ŻEBY NIE BYŁO SYFU W TEMACIE - NIE KOMENTUJEMY CZYICHŚ WYBORÓW, CHOĆBY NAWET BYŁ TO MGS4 ALBO GOW.

Zastanawiam się od jakiegoś już czasu nad felietonem na temat "gier na 7". To specyficzny rodzaj gier. Większość uzna ocenę "7" za dobrą i tak też oceni tą grę. Z drugiej strony w obliczu sytuacji przeciętnego polskiego gracza i innych gier na 8-9 (czy nawet 10), ocena "7" może oznaczać praktycznie śmierć takiej gry i zaleganie na półkach. Kupienie takiej gry to bardziej fanaberia, lub efekt braku gier tego typu (gracze DS-a musieli się do takich ocen przyzwyczaić).

 

Dla mnie taką niedo(o)cenioną grą jest Untold Legends: BooS na PSP, który jest bardzo dobrym h'n's w czystej postaci. Nie jest jakoś specjalnie rozbudowany, ambitny nie jest też, ale zapewnia dużo rozrywki.

The Getaway – do tej pory potrafię ją odpalić i świetnie się bawić.(10/10)

DRiV3R – klimat i doprowadzający do szału poziom trudności. (9/10 oczko niżej za uszczerbek na zdrowiu psychicznym)

 

niektórzy chyba nie zrozumieli idei tego tematu-

 

gry nisko oceniane

 

gdzie Need for speed: most wanted był nisko oceniany? popatrz sobie jaka jest średnia jego ocen z różnych serwisów na świecie.

 

to samo SW- Force unleashed. 7ki i 8ki to nie są niskie oceny.

Nie czytuję serwisów internetowych i sugeruję się tylko ocenami w PE. A wg. mnie poniżej siódemki to niska ocena :closedeyes:

 

Zastanawiam się od jakiegoś już czasu nad felietonem na temat "gier na 7". To specyficzny rodzaj gier. Większość uzna ocenę "7" za dobrą i tak też oceni tą grę. Z drugiej strony w obliczu sytuacji przeciętnego polskiego gracza i innych gier na 8-9 (czy nawet 10), ocena "7" może oznaczać praktycznie śmierć takiej gry i zaleganie na półkach. Kupienie takiej gry to bardziej fanaberia, lub efekt braku gier tego typu (gracze DS-a musieli się do takich ocen przyzwyczaić).

 

debil albo prawdziwe prowo

 

 

Co do slabo ocenianych gier - pamietam jeszcze za czasów szaraka, gdy dossałem się do gry zwanej "Team Buddies" zrobionej przez kolesi od Wipeouta. Rozpierducha na 4 graczy i długa, baaardzo trudna kampania skutecznie nie pozwalały odejść od konsoli. O ile w PE gra dostała coś w stylu 7 tak miałem niezłe zdziwko, gdy zobaczyłem, że sporo zachodnich mediach przyznało tej grze bardzo niskie noty, coś w stylu 4 - 5 na 10. Jak dla mnie to mocne 8, zresztą taki IGN się ze mną zgadza 8) Polecam kto nie grał jeszcze.

 

inna sprawa, ze dorwac teraz oryginala, to prawie jak Suikodena jedynke;f

Nie ma liczniaka postow

 

Mendrek - spojrz na temat KZ2 - posiadacze konsoli oceniaja te gre na 11/10 wiekszosc nawet z nich nie zagrala poza byc moze beta multi. Pojawia sie ocena 9.4 - i posty ze cienka ocena na taka gre, gra powinna miec we wszyskim 10...

 

W mojej ocenie slaba gra to poziom 5, gry na 6 tez sa dobre jak sie pominie ze jest zbugowana, wkurzajca ale ma pare pewnych rzeczy ktorych nie bylo w zadnej innej grze. Np. True Crime (obie czesci), Jericho czy Airborne

 

 

Zastanawiam się od jakiegoś już czasu nad felietonem na temat "gier na 7". To specyficzny rodzaj gier. Większość uzna ocenę "7" za dobrą i tak też oceni tą grę. Z drugiej strony w obliczu sytuacji przeciętnego polskiego gracza i innych gier na 8-9 (czy nawet 10), ocena "7" może oznaczać praktycznie śmierć takiej gry i zaleganie na półkach. Kupienie takiej gry to bardziej fanaberia, lub efekt braku gier tego typu (gracze DS-a musieli się do takich ocen przyzwyczaić).

Tak, lepiej jest z PSP, które to dostaje albo wyłącznie crapy, albo gry przeciętne, natomiast bardzo dobrych ze świecą szukać (w przeciwieństwie do DS-a). Coś Ci jest Mendrek, że musisz w co drugim temacie rozpoczynać wojenkę PSP vs DS?

 

Ja jestem zdecydowanie za DRIV3R. O i ile w PE dostał sprawiedliwą ocenę (7+/10), tak na najpopularniejszych serwisach internetowych aż patrzeć się nie chce na żenadę jaką wyprawiają.

Ktos tu wpsomnial o Driv3rze i nie moglem sie powtrzymac, zeby nie poprzec tej kandydatury na najbardziej niedoceniona gre. Ja nie wiem czemu media tak ja ostro potraktowaly, owszem, byla masa bledow, ale fun z jazdy (czyli miesko gry) byl ogromny. Az mam ochote wlaczyc sobie teraz gre i poscigac sie po miescie z policja. Daje 9/10, tak jak w recenzji. Popieram zdanie Hiva.

 

Przypomnalo mi sie jeszcze - z popoprzedniej generacji. Motorhead na PSone. To byl niezly kod. Taki wipeout na kolach, a ta muzaaaa! O jaaaa. Rewelka byla. Oceny mediow okolo 5/10. Ja dalbym temu 9+ (w PE dostalo 9). Ile nocy w to gralismy z Magda, muzy sluchalem chyba z 5 lat w aucie. Moja kultowa gra z dekady PSone.

 

sciera

Dokladnie - najfajniejszym elementem w Driv3rze byla jazda bo misji nawet nie robilem

Dokladnie - najfajniejszym elementem w Driv3rze byla jazda bo misji nawet nie robilem

 

Szczególnie ciekawe było zabieranie ciągnikiem siodłowym naczepy i szaleństwa po mieście.

Dzisiaj raczej trzymam się z dala od gier na "6" i niżej, ale kiedyś, jeszcze za czasów psx'a zagrywałem we wszystko jak leciało: Pitfall 3D, Jersey Devil, wszelakie Disnejowe średniaczki zaliczałem na 100%, ba! nawet w serię Army Men łupałem jak głupi

 

Niedawno odświeżyłem sobie Countdown Vampires (średnio udany klon Residenta, jeszcze na szaraka), grało mi się przezarąbiście.

Zdecydowanie Dynasty Warriors 3. Gra oparta na epoce Trzech Królestw w starożytnych Chinach, sprawiła ze nie wyłączałem PS2. Kupiłem nawet książki z USA opisujące ten okres.

Jersey Devil

Jersey Devil było nisko oceniane? Ja tam się dobrze bawiłem z tą platformówką.

seria Dynasty Warriors, systematycznie zalicza oceny w rejonach 6, zmiany są dla szarego usera niezauważalne a dla fana wręcz przeciwnie

po prostu uwielbiam wycinać te małe żółte ludki

The Legend of Dragoon - gra dostawała oceny rzedu 6-7, a według mnie jest to jeden z najlepszych jrpg na PSX-a. System walki jechany w reckach za swoja prostotę jest dla mne najlepszym takim systemem jaki spotkalem w japonskich "erpegie". Z sentymentem wspominam melodię z menusów, ehhhh... Dla mnie to 9+/10!

Powiem tak - w moim dzieciństwie zawsze będę pamiętać jak szedłem do kolegów grać w Driver-a na psx-a. Gra niedoceniana a do dziś pamiętam jak w to katowaliśmy na 2pady Miód

GUN. jedyna gra slabo oceniana (albo raczej kiepsko przyjeta) ktora jest genialna. Wiele bym dal za kontynuacje, albo chociaz konwersje na PS3, na ktorego sie przesiadlem z X360.

GUN. jedyna gra slabo oceniana (albo raczej kiepsko przyjeta) ktora jest genialna. Wiele bym dal za kontynuacje, albo chociaz konwersje na PS3, na ktorego sie przesiadlem z X360.

Zgadzam się. To jest mój osobisty, duchowy następca wiekowego Outlaw. Fantastyczny wręcz klimat, wrzucająca na skórę ciary scieżka dźwiękowa, nie przegięty free roaming, ciekawe sub-misje... mógłbym tak wymieniać. Dziki zachód to niezwykle niedoceniony temat w świecie gier, a szkoda. Trzymam kciuki za Red Dead Redemption, przygotowywaną przez Rockstar na silniku GTA 4.

Nie wiem jak gra została oceniona ale napewno nie jest wielkich hiciorem a mnie zassała na maxa. Mowa o Die Hard Vendetta na ps2. Gra straszyła słaba grafika ale gameplay to była czysta miazga. Fps bez jakis udziwnień nastawiony na czystą akcje.

A ja? A ja powiem tak - Digimon World 2. Gra na PSOne, czysta magia. Łapanie stworków, ewoluowanie ich, łączenie ze sobą itp. tak aby mieć swoją złotą trójcę - to była ostra jazda. A propos jazdy - poruszanie się po labiryntach odbywało się specyficznym czołgiem z określonym paliwem. Dokupowanie większego baku czy lepszego pancerza - kolejna magia. Nabite miałem 240 h, nabiłbym więcej, kurde, chyba nawet zacznę grać w tej chwili... Stawiaj dychę, nawet dwie dychy.

 

Kolejny niedoceniony tytuł przez wielu to SkullMonkeys. Też na PSOne. Przygody Klaymen'a były prześwietne, a ta muzyczka, klimat i długość giery! Damn, a widzę, że średnio gra podostawała oceny 5. Dla mnie to bite 8. Za ten humor i za tą przygodę.

Z obecnej generacji - za najbardziej niedoceniona gre uwazam SOF Payback. Kawal porzadnego shootera, z porzadna grafika oraz gameplayem, do ktorego caly czas mam ochote wrocic. Nie ma w tej grze absolutnie NICZEGO, co by tlumaczylo srednia 50 na metacritics. Jasne, AI szwankuje, ale we produkcjach na 7-10 rowniez [a w najbardziej przereklamowanych shooterach na swiecie - serii Call of Duty - sztcznej inteligencji w ogole nie ma].

Z obecnej generacji - za najbardziej niedoceniona gre uwazam SOF Payback. Kawal porzadnego shootera, z porzadna grafika oraz gameplayem, do ktorego caly czas mam ochote wrocic. Nie ma w tej grze absolutnie NICZEGO, co by tlumaczylo srednia 50 na metacritics. Jasne, AI szwankuje, ale we produkcjach na 7-10 rowniez [a w najbardziej przereklamowanych shooterach na swiecie - serii Call of Duty - sztcznej inteligencji w ogole nie ma].

 

idiotyczne ai (biegnę tam gdzie mi skrypt każe, co z tego że zaraz zginę / schowam się za beczkami z paliwem, na pewno nic mi się nie stanie), etapy na modłę rynien, zrąbany balans broni i żenujące potyczki z "bossami"

nie, ta gra nie ma większych wad, poza taką że nie ma żadnych zalet

Mnie całkiem wciągnęło Too Human

Z obecnej generacji - za najbardziej niedoceniona gre uwazam SOF Payback. Kawal porzadnego shootera, z porzadna grafika oraz gameplayem, do ktorego caly czas mam ochote wrocic. Nie ma w tej grze absolutnie NICZEGO, co by tlumaczylo srednia 50 na metacritics. Jasne, AI szwankuje, ale we produkcjach na 7-10 rowniez [a w najbardziej przereklamowanych shooterach na swiecie - serii Call of Duty - sztcznej inteligencji w ogole nie ma].

Ja ma pare fajnych zalet

- fun plynacy podczas grania

- latajace glowy, rece,itp

- pokazy arsenal + upgrejdy

- grafika ok (gralem na PC)

 

Malo wymagajacy dosc dobry szuter ktorego nie mozna porownac do MOH, COD, czy innego FPP

"Powiem tak - w moim dzieciństwie zawsze będę pamiętać jak szedłem do kolegów grać w Driver-a na psx-a. Gra niedoceniana a do dziś pamiętam jak w to katowaliśmy na 2pady Miód "

 

Driver niedoceniany?! Ta gra była w swoim czasie bardzo doceniana.To,że wyszły słabsze Driver 3 i Parallel Lines spowodowało,że większość graczy zapomniała o tej grze,co nie znaczy,że jedynka uważana była za słabą.