Gry nisko oceniane ale od których nie możemy się oderwać.

[Wieslaw 2 360]

Czy często zdarza Wam się grać w coś, co inni uważają za słabiznę?

Czy zawsze gracie tylko w gierki na ocenę 8 lub wyższą?

 

Mi osobiście ostatnimi czasy bardzo do gustu przypadł Too Human, który denerwuje w bardzo wielu aspektach, od bezsensownych walk z bossami, którzy doznają jedynie kosmetycznych uszkodzeń i wykonują te same i niezmienne ruchy aż po zatrzymywanie gracza na siłę w kolejnych lokacjach kolejnymi falami takich samych przeciwników.

Nie ma się co oszukiwać, ta gra pod względem gameplaya to straszny zawód, po pierwszym przejściu dałam ocenę 6/10. Ale jednak przeszłam kolejny raz i już było lepiej i być może jeszcze raz przejdę.

Gram, nie mogę się oderwać i przeklinam na to gó..no.

Edytowane 9 kwietnia 2012 przez Wieslawa

[andrij19 6]

ja uwielbiam grac w rtl ski jumping 2007 na ps2.wedlug mnie 10/10 ale w psx dostala 3+...

[D.B. Cooper 3 066]

a ja w te dsj zwykle

[arqueek 0]

Jezeli chodzi o gry konsolowe to raczej nie zdarzylo mi sie - nie stac mnie na zbyt wiele gier, wiec kupuje tylko te ktore wiem, ze beda za(pipi)iste ;]

 

Na Piecyku mi sie zdarzylo - ot chocby Chaos League. Otrzymywala oceny 6/10, czasem 6+/10 a jak mnie wciagnelo to na pare tygodni.

[Soban 4 060]

Mi osobiście spodobał się i to bardzo dark mesiah of m&m elements na 360'tke.Gra została mocno zjechana przez branże,ma słabą grafę,jest cholernie liniowa,masa błędów mnie to osobiście nie odrzuciło i naprawde dobrze bawilem sie przy tej pozycji.

[Siara_iwj 4 138]

...bardzo lubie serie King`s Field, mimo, ze dostaje zawsze slabe oceny...

[Gość mate5]

No nie mogę, to już chyba 5 raz jak na tym forum piszę o GUN`ie. Moja ocena to 9+/10

 

 

[White 23]

Jeszcze za czasów PSX'a takie sytuacje zdarzały się bardzo często. Ot, chociażby Mission: Impossible czy G-Police. Dla mnie to gry na 10, choć pewnie po części z sentymentu.

[Suavek 4 717]

Niewiele kojarzę na chwilę obecną. Przede wszystkim do głowy przychodzą mi gry na motywach Star Trek. Z reguły są to średniaki od 4/10 do 7/10, ale niektóre z nich potrafią zapewnić niezłą rozrywkę (a i parę hitów było, np. Elite Force). Niedawno recenzowany w PE Star Trek Conquest przeszedłem kilkukrotnie i pomimo naprawdę licznych wad bawiłem się nieźle. Nawet nędznego Star Trek Encounters zdecydowałem się kupić (13zł, nowa w folii) mimo, że sam oceniłem go na 3/10. Podobnie Star Trek Legacy - przeszedłem raz na PC, skrytykowałem, a teraz mam w sumie ochotę raz jeszcze do niego wrócić, sam nawet nie wiem dlaczego.

 

Z innych do głowy przychodzi mi Metal Fatigue. Bardzo dobry i oryginalny swego czasu RTS, który nie zebrał zbyt wielu pozytywnych ocen i ogólnie mało osób go zna. Mimo to polecam.

 

Dwuwymiarowych King of Fighters nigdy szczególnie nie lubiłem, ale bardzo miło bawiłem się przy obu częściach Maximum Impact. Owszem, nie jest to mordoklepka godna rywalizacji z Tekkenem, Caliburem czy nawet Dead or Alive, ale dla szybkiej niewymagającej rozrywki jak znalazł. Wpierw jednak trzeba zmienić głosy na japońskie - angielski dubbing jest nie do zniesienia.

 

Chaos Legion - poważnie, nie wiem dlaczego gra zebrała tak niskie oceny (~5/10). Owszem, nie jest tak rozbudowana jak Devil May Cry, ale mimo to stanowi niezłą siekankę. No i do tego ma genialny soundtrack.

 

MS Saga: A New Dawn - oceny w okolicach 6/10 w pełni zasłużone. Więcej mógłbym wymieniać wad niż zalet. Mimo to spędziłem przy tym tytule prawie 60h i jako ogół bardzo mile go wspominam.

 

Gundam Battle Assault 1&2 - prosta bijatyka 2D ze strasznie nierównymi sobie mechami. Mimo to wciąga a świetna muzyka tylko umila zabawę.

Edytowane 2 lutego 2009 przez Suavek

[Gość andertejker]

mnie swego czasu na psx'a zachwycił Courier Crisis. strasznie prostacka gierka z bardzo brzydką grafiką. chyba nigdzie na świecie nie dostała wyzszej oceny niż 5/10. a ja bawiłem się przy niej doskonale.

 

jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę.

[White 23]

Mi się przypomniał Prince of Persia: Warrior Within. Raczej przyjęta chłodno przez recenzentów, dla mnie to do tej pory najlepsza odsłona przygód księcia. W żadnej innej grze ścinanie łbów połączone z nieskrępowaną eksploracją nie dawało mi takiej satysfakcji.

[epl 160]

heroes of the pacific

przeszedlem jakies 4 razy, gralem przez net, czaqsem po dzis dzien sobie odpalam

i niech sie namco ze swoimi ace shitami schowa;];]

[Shankor 1 620]

Star Wars Episode I: Phantom Menace

Nie umiem zliczyć ile razy przeszedłem tą grę. Nie nudziła się, grałem od rana do nocy.

[sonix 0]

Mnie zawsze podobał się poniekąd średni Test Drive Eve of Destruction na PS2, Enthusia też nie była ciepło przyjeta a dla mnie to świetna alternatywa dla Gran Turismo. Większość osób pewnie kojarzy Ace Combat jako jedyną słuszną tego typu grę na plejaka a dla mnie tym najlepszym symulatorem lotu na PS2 jest Aero Elite/Aerodancing 4, szkoda że Sega porzuciła tą serię (bo chyba nie wznowią jej po 6 latach od wydania ostatniej części). No i Harvest Moon Save the Homeland, może i najbardziej płytki w serii ale jeśli chodzi o PS2 to sto razy lepszy wybór niż prawie niegrywalna konwersja (moim zdaniem) AWL (Innocent Life też było udane ale to już troche inny HM...), dla mnie jedna z najbardziej odprężających gieriek na czarnulę.

[izon 995]

A ja ostatnio zagrywam sie w Alone in The Dark na ps3.. Gra dostala w PE ocene 7 (wiec wsumie calkiem niezla) ale ja bym jej dal 8 . Ultra ciekawa fabula, duzo elementow przygodowych, mozliwosc kombinowania, laczenia broni wytwarzania nowych srodkow zaglady. Po za tym ma to cos co dla mnie jest najwazniejsze KLIMAT i kapitalną muzyke. Kij ze grafa srednia, ze sporo bugow, ze potrafi sie nagle obraz zrobic czarny, ze model jazdy samochodem jest porazkowy, ze animacja dosyc drewniana

[Scorp1on 8]

Kane and Lunch - grafika ssie, jak dzwieki,itp zas gra nadrabia fajnym klimatem i interesujacymi postaciami

 

Too Human - sprawdzialem pierw demo i gra byla dosc fajna gdyz lubie takie slaszery bez zbednego gadania "pomozesz mi znalesc dziecko a dam ci 20 sztuk zlota".

Zakupilem ukonczylem, i zamieniem - jednak ze nie zaluje pieniedzy bo sie dobrze bawilem

BulletWitch - nie taki crap - pomysl fajny lecz gorzej z wykonaniem i budowa poziomow. Gdyby je poprawic wyszedl dobry tytul

 

MK vs DC - casualowa pozycja ale grywalna mowiac szczerze. Na Versus w licznej grupie to killer i pseudoturnieje - "gram z wygranym "

 

SW Force Unleashed - fajny slaszerek z mieczem swietlnym, spoko czucie mocy, itp. Przydala by sie dluzsza przygoda w single oraz cos do multi jak duel czy jakis tryb 4fun z ta fizyka

 

MOH Airborne - skoki czyli ladowanie gdzie chcemy, wykonanie zadan w dowolnej kolejnosci i fajny sposob na upgrejdy broni. Misje rowniez daja rade. Nie jest to poziom COD'a ale tez swoja magie ma.

 

Jericho - fajne moce postaci, dosc orginalne kreatury. Mi sie swietnie gralo

 

Timeshif - kontrola czasu tym razem cos wiecej niz slomo. Dobry shooterek z przystepna oprawa graficzna.

[Pan Pieczarka 167]

Digimony na PSX. Możecie mnie teraz zjeść.

[Gość _Be_]

Timeshift - kontrola czasu tym razem cos wiecej niz slomo. Dobry shooterek z przystepna oprawa graficzna.

fix'd

 

O to to. Gra conajmniej na 8 jak nie 8+, troche plastikowa, ale brutalna i ciekawe pomysly i bronie i klimat.

Edytowane 3 lutego 2009 przez _Be_

[TeBe 142]

Need for Speed: Most Wanted (X360) - gra w PE dostała chyba ocenę 6+, ale dla mnie to bite 9, bawię się świetnie

[Gość andertejker]

niektórzy chyba nie zrozumieli idei tego tematu-

 

gry nisko oceniane

 

gdzie Need for speed: most wanted był nisko oceniany? popatrz sobie jaka jest średnia jego ocen z różnych serwisów na świecie.

 

to samo SW- Force unleashed. 7ki i 8ki to nie są niskie oceny.

[Tołdi 8]

Sporo grałem w Tekkena 4, który oceny i opinię miał raczej nieciekawą <ale pisze to laik w kwestii bijatyk>,

a z crapów czystej wody, to skończyłem bez cierpienia Hopkins FBI, na kompa- muzyczka i klimacik zgorzkniałego gliniarza wynagradzały większość innych mniej lub z reguł bardziej kulawych elementów i choć o porównaniu do tuzów gatunku mowy nie ma, to wspominam gierkę nieźle.

[kamil_j87 1]

A ja napiszę coś za mojego brata

On na bank wspomniałby o Warriors Orochi (obie części), które zbierały oceny w okolicach 5-6, jego ocena to pewnie 9. Nabił chyba ze 150h w tej gierce.

Cała seria Dynastym a od siebie dodam ostatniego NFSa (ocena w PE 5+ chyba).Myśle,że całkiem znośna jest i wg mnie lepsza od obu Undergroundów.

Edytowane 3 lutego 2009 przez kamil_j87

[Scorp1on 8]

niektórzy chyba nie zrozumieli idei tego tematu-

 

gry nisko oceniane

 

gdzie Need for speed: most wanted był nisko oceniany? popatrz sobie jaka jest średnia jego ocen z różnych serwisów na świecie.

 

to samo SW- Force unleashed. 7ki i 8ki to nie są niskie oceny.

 

a nisko to ile jest do 3-4?

[dziki_dziku 4]

przeszedłem Insectiside na DSa praktycznie za jednym posiedzeniem - naprawdę, pomimo tragicznych etapów strzelankowych, klimat noir i ciekawa (choć dziwna i nie bez błędów) fabułka wciągnęły mnie niesamowicie

[Gość andertejker]

niektórzy chyba nie zrozumieli idei tego tematu-

 

gry nisko oceniane

 

gdzie Need for speed: most wanted był nisko oceniany? popatrz sobie jaka jest średnia jego ocen z różnych serwisów na świecie.

 

to samo SW- Force unleashed. 7ki i 8ki to nie są niskie oceny.

 

a nisko to ile jest do 3-4?

 

nie przesadzaj w drugą stronę. nisko to jest moim zdaniem od 1-6 powiedzmy.