The Last of Us

[Voytec 2 761]

Mam jeszcze jedno pytanie odnosnie trofeum za odblokowanie wszystkich 13 drzwi ostrzami. Lece teraz Survivalist + ze wszystkimi znajdzkami, ale niestety dzwi sa o tyle klopotliwe, ze trzeba miec przy sobie ostrza. Nie otworzylem juz drugich napotkanych drzwi, bo chwile wczesniej ostrze wykorzystalem jak zaatakowal mnie Klikacz. 

 

Wydaje mi sie, ze grajac na hardzie te drzwi otwieralem, ale jezeli nie to jest mozliwosc po skonczeniu przejscia przez wybor rozdzialow wrocic do tych stricte interesujacych mnie drzwi, zeby trofeum wpadlo?

[_daras_ 725]

Tak, gra zapamiętuje które drzwi otworzyłeś, więc jak będziesz robił ostatnie przez wybór rozdziałów koniecznie zachowaj ostrza.

[BoryzPL 254]

1. Choose NG+ on whatever difficulty you beat the game on

2. Complete the first chapter (Hometown)

3. Save and quit.

4. Go to chapters and select Hometown and Survivor difficulty.

This will start the game on Survival +.

You will earn all + trophies and difficulty trophies you have yet to obtain.

Czy musze usuwac jakies pobrane patche przed tym czy moge to robic jak leci?

[_daras_ 725]

Nic mi nie wiadomo że jakiś patch miałby coś popsuć w sprawie tego "buga" (a raczej naprawić )

[Voytec 2 761]

 

1. Choose NG+ on whatever difficulty you beat the game on

2. Complete the first chapter (Hometown)

3. Save and quit.

4. Go to chapters and select Hometown and Survivor difficulty.

This will start the game on Survival +.

You will earn all + trophies and difficulty trophies you have yet to obtain.

Czy musze usuwac jakies pobrane patche przed tym czy moge to robic jak leci?

 

Zrobilem wg tego poradnika z zainstalowanym najnowszym patchem. Przed chwila zaliczylem Survival + i wszystkie trofea wpadly.

 

Pozostaje mi sobie tylko pogratulowac. Za singla zostalo mi jedno trofeum za upgrade wszystkich broni bo niestety w 2 podejscia nie udalo mi sie tego wbic i musze zaczynac 3 przejscie az do miotacza ognia. Shieeeeeeeet.

[BoryzPL 254]

Gratki, jakies rady przed poczatkiem? Bo ja wlasnie wczoraj zaczalem i na razie jeszcze to idzie Ale przyznam ze mam za soba godzinke dopiero

[darkos 4 339]

Gratki, jakies rady przed poczatkiem? Bo ja wlasnie wczoraj zaczalem i na razie jeszcze to idzie Ale przyznam ze mam za soba godzinke dopiero

 

• Potraktuj grę jakby to było prawdziwe życie. wczuj się postać a gra tak wciągnie że się nie spodziewasz.
• Wszędzie zaglądaj,
• często używaj cegieł, 
• rzucaj butelkami w przeciwników to pozwoli na chwile ich zbić ze świadomości.
• Zabijaj też cegłami,
• zabijaj przez duszenie
• oszczędzaj amunicje nie marnuj jej na jednego wroga,
• miej zawsze shive pod ręką na wypadek gdyby za atakował ciebie Kliker
• łuk to twój największy przyjaciel, 
• natychmiast dodaj steady weapon żeby ci ręka podczas strzałów nie drżała.
• shot gunem podpuszczaj wrogów i celuj w głowe, jeden strzał = jeden zabity

To najważniejsze reguły singla. Tam gdzie są przeciwnicy przeważnie leżą cegły i butelki więc ich używaj. Tam gdzie znajduje się kilku przeciwników rzuć butelką w jedno miejsce i poczekaj aż się zbiegną, wówczas rzuć koktajl mołotowa, niech płoną

[Voytec 2 761]

Cegiel i butelek uzywaj do walki i odciagniecia uwagi przciwnikow. W miare mozliwosci butelki zamieniaj na cegly bo sa bardziej przydatne w walce.

 

Jezeli juz musisz strzelic jakas bronia to daruj sobie, jezeli masz nie strzelic w glowe. Dlatego strady weapon to podstawa. Oczywiscie jezeli masz strzelbe to w korpus tez mozesz strzelic, ale z racji amubicji duzo sobie nie postrzelasz.

 

Jak bedziesz sie bil to duzo biegaj, dzieki temu uderzajac z rozbiegu bedziesz bardziej skuteczny.

 

Skradaj sie z delikatnie wychylonym analogiem. Wtedy Joel chodzi bezszelestnie dla Klikaczy. Ta metode stosuj tez na pozostalych przeciwnikach, wtedy wejdzie w krew.

 

Jeszcze jedno. W celu zaoszczedzenia amunicji jak masz towarzysza w postaci Tess, Billa, a pozniej Ellie czy Tommiego to w momencie wykrycia biegaj i unikaj walki. Towarzysz potrafi czesto uratowac i zastrzelic wszystkich Klikaczy czy Biegaczy.

Edytowane 11 lutego 2014 przez Voytec

[_daras_ 725]

No i jak chcesz zaoszczędzić czas, tunninguj te ostatnie znalezione bronie, żeby nie przechodzić 3 raz (czy tam 4) aż do np. miotacza ognia (jak to zrobił Voytec).

[Voytec 2 761]

No i jak chcesz zaoszczędzić czas, tunninguj te ostatnie znalezione bronie, żeby nie przechodzić 3 raz (czy tam 4) aż do np. miotacza ognia (jak to zrobił Voytec).

Heh

 

Ale to jest w tej grze niesamowite. Odpalilem 3 przejscie, od razu po drugim i absolutnie nie mam dosc, chce mi sie ogladac, chodzic powoli, nie przewijac cutscenek i czekam na DLC z wywieszonym jezorem. GOTG

[BoryzPL 254]

Dzieki Panowie za rady, ide powoli do przodu jestem chwile przed szkola i jakos to idzie, chociaz to bardziej wina braku czasu niz wiekszych problemow z postepem. Mam w zwiazku z tym pytanie odnosnie rozwoju Joela:

Ostrza i strzelanie mam rozwiniete po polowie i jestem chwile przed momentem zdobycia 100szt tabletek, w zwiazku tym staje przed momentem wyboru

-max strzelanie

-max ostrza

Co prawda wiem ze wspominaliscie juz zeby leciec w bron ale strzelac sie staram tyle co nic, a caly czas narzekam na brak ostrzy ze wzgledu iz staram sie czyscic wszystkie pomieszczenia z klikaczy (ofkz przy jak najmniejszym zuzyciu ostrzy tj. ceglami, butelkami i palkami). Czy moze po prostu wyjsciem z sytuacji jest wybranie lepszej celnosci i darowanie sobie takiego skrupulatnego czyszczenia pomieszczen skoro i tak zdarza sie ze zuzyje prawie 2 cale ostrza, a w pomieszczeniu znajde batonika, kawalek szmatki i 2 kule do pistoletu

[Voytec 2 761]

A z poprzedniego przejscia masz otwarte wszystkie drzwi?

[BoryzPL 254]

Nie mam, ale to no problem bo planuje 3cie przejscie juz takie lajtowniejsze zeby dozbierac to co brakuje

[darkos 4 339]

Ostrza są potrzebne za drugim przejściem, tutaj będziesz czyścił pomieszczenia. Pierwszy gameplej to raczej przygoda, zapoznanie się z lokacjami. Drugi to już szybszy gameplej, i czyszczenie pomieszczeń, dlatego ostrza zostawiałbym na drugie przejście ponieważ bronie które znajdziesz będą już zrobione do miejsca w którym je zostawiłeś. Czyli jeśli przejdziesz grę i snajperke zrobisz tylko do połowy to podczas drugiego przejścia znajdziesz ją właśnie do połowy zrobioną i pozostanie tylko zrobić drugą połowę. 

 

Wszystko co znajdziesz inwestuj w bronie, ostrza idą na drugi gameplej.

[BoryzPL 254]

Tzn. to jest juz drugie podejscie, pierwsze bylo na normalu, teraz przechodze na survival+. Bronie wstepnie rozwiniete (mniej wiecej kazda do polowy) z czesci zebranych w pierwszym podejsciu, postac Joela tez rozwinieta w miare juz (chociaz przy pierwszym podejsciu na normalu wszystkie pigulki przeznaczylem na max zdrowie i tak tez biegam) i wlasnie teraz mam ten dylemat czy rozwinac na maxa celowanie bronmi czy sprawic by ostrza na maksa by byly trwalsze.

[Voytec 2 761]

Inwestowanie w ostrza ma bardzo wazna zalete, a mianowicie to, ze jednym mozna ubic 3 Klikaczy.

 

A dodatkowo to z tym celowaniem nie jest tak najgorzej. Mnie to chwianie sie celownika dodawalo smaczku, a moim sposobem na celowanie bylo najpierw na L1 wymierzyc doslownie na pol sekundy, sekunde i schowac sie znow za oslone, by dopiero za drugim, rowniez przez ok pol sekundy wychylic sie i oddac strzal. Dzieki temu mozna zniwelowac ten efekt do minimum, a Joel celowal dokladnie w to samo miejsce co poprzednio.

 

Ale szczerze, nawet jak nie dla trofeum to radzilbym Ci otwierac te drzwi i ostrza jednak oszczedzac na drzwi, bo za nimi przede wszystkim kryje sie duzo dobroci i mozna nazbierac nimi duzo punktow umiejetnosci. W niedlugim czasie uda Ci sie ulepszyc i to i to.

[BoryzPL 254]

Hmm, a nie ma przypadkiem tak, ze nie zuzywaja sie na klikaczach te ostrza? Mam je rozwiniete do polowy i teraz moge jedno ostrze na 3 klikaczy zuzyc.

Dzieki w ogole za odpowiedz, leci plusik. Wlasnie tak sie zastanawialem bo w sumie unikam strzelania (praktycznie od pierwszego czyszczenia hangarow do szkoly nie uzylem ani jednego naboju poza tym co gra wymuszala), wiec pomyslalem ze moze jednak warto bedzie tabletki zainwestowac w ostrza niz w celnosc. Jedno ze tak jak piszesz, otworze wiecej drzwi (juz jedne przegapilem i tak bo zuzylem ostrza na klikaczy) a drugie ze jednak cicho eliminujac lepiej miec zapas ostrzy.

[Voytec 2 761]

Tak, zuzywaja sie na Klikaczach, ale wolniej i rozwijajac je, kazde ostrze bedzie mialo 3 kreski wytrzymalosci. Jedna na kazdego Klikacza.

[BoryzPL 254]

Tak, ale jest jeden nieporownywalny atut z maksymalnie rozwinietego ostrza, masz szanse na przezycie zlapania klikacza bo wlasnie przetestowalem opcje

Edytowane 14 lutego 2014 przez BoryzPL

[darkos 4 339]

Klikaczy zabija sie łukiem, jedna strzała w łeb i odzyskujemy ją z powrotem z niema 70% skutecznością. Przez całą grę od momentu znalezienia łuk jest najlepszym przyjacielem w walce z klikaczami i ludźmi, to cicha bardzo efektywna broń. 

[BoryzPL 254]

A od  czego zalezy odzyskanie strzal? Luk mam rozwiniety na maksa, strzelam headshoty ze az mozg lata a zadnej strzaly jeszcze nie odzyskalem

[darkos 4 339]

Dziwne, grałem na Easy, Normal oraz Survivor i odzyskiwałem niemal 70%, najważniejsze to żeby strzała się nie złamała i można ją odzyskać. 

 

Właśnie zauważyłem że liczba procentów w trofeach mi się zmniejszyła czyli DLC też ma trofea, sprawdziłem i dodatek też ma wymaganie ukończenia jej na Survivor. Więc pewnie granie dwa razy czeka bo wątpię żeby był odblokowany. 

[Andżej 2 268]

Wczesniej myslalem, ze strzały odzyskuje sie w momencie, gdy nie przechodzi na wylot - cielsko po upadzie, jej nie łamie. Dopiero w internetach przeczytalem, iz jest to czynnik losowy, którego prawdopodobienstwo wystąpienia, jest zmniejszane wraz ze wzrostem poziomu trudnosci.

Przepis na surivor? Skradac sie. Mnie nic nie było potrzebne. Prawie kazdy janusz ominięty, ew. uduszony. Na wymuszone jatki, wystarczała skrupulatnie uzbierana amunicja i łebszoty. Chociaz w wiekszos(nene)rzypadków, wystarczylo umiejętnie zachodzic januszy od tyłu.

Edytowane 15 lutego 2014 przez Andżej

[BoryzPL 254]

Panowie tak mnie naszlo podczas przechodzenia S+, nie ma jakiejs zaleznosci miedzy posiadanym ekwipunkiem a tym co wypada z zabijanych przeciwnikow? Zwrocilem uwage na to bo czasem sobie ogladam filmiki jak ludzie przechodza survival i dziwi mnie to ze oni caly czas maja prawie zero ammo ale ciagle im wypada z kolejnych przeciwnikow, oczywiscie w takich ilosciach zeby bylo mocno biednie ale na tyle by sie ciagle ratowac jak co. Natomiast ja przez prawie caly okres gry uzbieralem dosc duzo ammo jak na warunki panujace w grze, mam caly magazynek do karabinu mysliwskiego, pelno naboi do srzelby, po kilka do rewolweru i 9mm, juz nie wpomne ze dysponuje wybuchowym stuffem tez. ALe z kolejnych wrogow nic nie wypada praktycznie, a ciagle eliminuje wszystkich czym sie da po cichu, nie mam nawet obrzyna bo z nikogo nic nie wypada a na filmikach widze ze ludzie juz sobie tym pomagali.

[Voytec 2 761]

Bo tak jest ten system w grze zaprojektowany, ze jak masz duzo amunicji to przestaje ona z przeciwnikow wypadac. Obliczone jest to tak, zebys nie mial jej za duzo, ale jak nie masz nic to po chwili cos z przeciwnikow wypadnie, zebys nie zostal bez niczego.