Skocz do zawartości

Halo 5: Guardians


MaZZeo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak dla slayera to idealnie było by aby KDA czyli Kill/Death/Assist było brane pod uwagę jak i celność gracza. Ale właśnie........... Nie bierzemy jednego sporego i chyba właśnie największego problemu pod uwagę. Problemy z doborem odpowiednich graczy pod skilla zawszę będzie. Załóżmy że mamy party czteru graczy i każdy z nas ma inne ratio czy tam jakiś CSR więc gra powinna wyszukać takie same party jako przeciwnika. No ale problem w tym że jaka jest szansa aby takie równe party istniało. No to więc gra szuka party trzech + jeden random. Później dwóch + dwóch random-ów. A na samym dopiero końcu wyszykuje randomów po kolei... gdzie połowa to zapewne boosterzy a reszta skillowcy.

 

Zauważyłem że każdy kto ma wysokie K/D/A powiedzmy powyżej 9.0 jest bardzo dobrym graczem.

Opublikowano

Skoro ratio nie jest miara skilla i wartosci gracza to co nim jest? 343 zaproponowalo rangi i byloby to moze i dobre, ale...Rangi w becie zdobywa sie jednorazowo, podobnie jak to ma miejsce z nizsza kategoria szachowa. Np raz wejdziesz na Brąz lub srebro i nigdy z tej rangi nie spadniesz. Uwazam ze to blad. Skoro system jest to powinien byc konsekwentny. Jesli schodzisz ponizej srebra i kolo fortuny to pokaze to nastepny mecz powinienes zaczac jako brazowy, a nie srebrny. Powinna byc plynnosc. Awans - tak, ale rowniez degradacja z powodu slabszej formy. Dzisiaj gralem z graczem, ktory majac prawie 42 tys. punktow doswiadczenia mial zaledwie brązową rangę, a ratio mial dokladnie 897 killi do 581 deaths. Co taki kolo robi w brązach ja sie pytam? Wyobrazam sobie jak musi mu gul skakac, ze dostaje do teamu samych cienioków, ktorzy nie pozwalaja mu awansowac wyzej, na co sadzac z umiejetnosci w pelni zasluguje. A to juz sprawa gry, aby przydzielala takich graczy, zeby mecze byly jak najbardziej wyrownane i dajace jednakowe mozliwosci awansu wszystkim...

Opublikowano

Na początek:

1. Ranga

2. Ratio W/L

3. Ratio K+A/D

4. Może jeszcze liczba rozegranych meczy

 

Te 4 składniki w takiej kolejności są najodpowiedniejszą miarą umiejętności. Zakładam, że wszystkie działają odpowiednio, czyli rangi to te z H2, a nie losowe liczby jak w H4. Ratio W/L nie trzeba tłumaczyć, bo oczywiście Halo jest grą drużynową i wygrywanie to najważniejszy cel gry. Ratio K+A/D może być dopiero potem brane pod uwagę, ale w tym przypadku jest więcej rzeczy do omówienia. Ważne jest z kim się grało. Dobrym przykładem może być H4. W tej grze możliwe jest wychodzenie z lobby przed rozpoczęciem gry oraz widoczne jest na liście graczy kto jest hostem. W 4 rangi nie były widoczne w grze, więc patrzyło się głownie na K/D, gdy się sprawdzało jak ktoś gra. Tylko problem w tym, że wykorzystując te elementy gry, które wcześniej wymieniłem ratio można łatwo podciągać. Jest wielu graczy, którzy grali tylko z noobami lub na swoim hoście, a potem kończyli gry z +60, bo cały mecz zabijali jakiegoś 10 latka i jego 3 kolegów na split-screenie latając banshee. W przypadku slayera ratio K+A/D może być całkiem ważne, aby zobaczyć jak bardzo pomogło się drużynie w zwycięstwie, ale w trybach objective, gdzie kontrolowanie mapy jest jeszcze ważniejsze to już nie może mieć tak dużego znaczenia. Dlatego K+A/D może według mnie mówić o tym jak poradziło się w konkretnym meczu. Ratio ogólne ze wszystkich meczów jest już mniej miarodajne, bo nie da się zagrać zawsze z równymi sobie, a w dodatku może być zaniżone, bo na początku grało się słabo, a wraz z czasem rozwijało. Dla mnie ratio traci znaczenie po zamknięciu statystyk pomeczowych. Nie każdy z wysokim K/D jest dobry. Wygranie z pierwszą 50 K/D z tego http://legacy.halotracker.com/Halo4/Leaderboards.aspx (sortowanie po K/D) rankingu to nie powinien być problem dla nawet średniej drużyny, bo myślę, że jakieś 50% robiło to o czym pisałem. Wystarczy spojrzeć na statystki pierwszego gracza. Konto stworzone tylko dla nabicia K/D, pewnie z drużyną niezłych graczy przeciwko słabszym i niewiele rozegranych gier.

  • Plusik 1
Opublikowano

Innymi słowy nie zadowoli się wszystkich żadnym sposobem kojarzenia. Ale faktycznie dziwne, że ranga nie spada poniżej jeśli lamie jakiś czas..

z innej beczki - fajny instruktarz obsługi Hydry.

http://www.xboxdvr.com/Deez/dbc6338b-38ad-47ed-8550-a18b7cb33aa5

Nie pomyślałem szczerze mówiąc, żeby po namierzeniu przeciwnika odchylić celownik tak aby pocisk obleciał łukiem jeśli jest taka potrzeba. Sensowne no ale noob na to nie wpadnie :)

Opublikowano

Myślę że Richie wyczerpał temat, zgadzam się w 100%. Ratio zależy przede-wszystkim od tego z kim grasz, np. w ostatnich miesiącach przed premierą MCC grając w H4 można było wygrać większość meczy samemu, po prostu pozostały same dzieciaki + garstka stałych bywalców. W H5 też zacząłem z ładnym k/d jednak wraz z awansem na kolejne poziomy ratio zaczęło nagle spadać mimo, że wydawało mi się, że zaczynam czuć mapy i ogólnie ogarniać to staty były coraz gorsze, po prostu łączyło mnie z lepszymi typami...

 

1. Ranga

2. Ratio W/L

3. Ratio K+A/D

4. Może jeszcze liczba rozegranych meczy.

True 100% :)

p.

Opublikowano

Mi nic nie klatkuje na Regret. A nowa mapa wesoła. Nie jest Edenem a to już wielki plus. Czytelna choć gołe to wszystko takie, oszpachlowane na surowo bez tekstur. Rakieta dziwna jakaś, dźwięk totalnie skopany. Tło, te "tatry" w tle to takie klimaty sprzed 10 lat hehe. No wiem, Beta. Pewnie obniżyli jakość żeby to płynnie śmigało.

Opublikowano

Kierwa, zamowilem za 145 ze sferis, pogram chociaz kilka dni  :banana:

Opublikowano

klatkuje teraz na regret rzeczywiscie.. nowy tryb nawet nawet ale nie lubie takich trybow z randomowymi graczami.

nie rozumiem czemu tylko dali ten cholerny miecz znow w tej grze

Opublikowano (edytowane)

H:5 dropi na każdej mapie w każdym trybie, raz mniej, raz bardziej, czasami nie da się celować, ale do premiery powinni to poprawić. Martwi mnie co innego, ta gra to fajna strzelanka ale to na pewno nie jest Halo...

 

Zauważyliście to, że bumper-jumper nie jest już najefektywniejszym ustawieniem pada?

P.

Edytowane przez Adorian
Opublikowano

Mi nic nie dropi, serio. Natomiast mm zaczął działać tragicznie, duch MCC obecny. W kwestii bumper jumpera - myślę, że możliwość skoków przy jednoczesnym rozglądaniu nadal jest wielkim plusem. Czuję jedynie, że w innych ustawieniach zoomwanie lewym trigerem jest pewną przewagą nad BJ . A tak poza tym to po prawie 24 godzinach gry w betę znudziła mi się już trochę. Za mało różnorodności.

Opublikowano

Dziala Wam beta teraz? Kiedy gra zgromadzi juz wszystkich graczy w lobby obraz zaczyna nagle migotac i wchodzi komunikat: "Prośba o dolaczenie wygasla". Tez tak macie?

Opublikowano

Sluchajcie, jak regulowac i ustawiac kamere w trakcie groundpounda? Mi sie ona ustawia na sztywno, przez co kolesia juz w tym miejscu nie ma, a widzialem na filmikach, ze mozna :angry: Aha...sterowanie mam CoD-owe tj strzal i celowanie pod triggami, granat pod RB, jetpack pod LB, a ground pound pod B...

Opublikowano

No manipulować/ celować trzeba lewą gałką odpowiedzialną za kucnięcie. W CoDowym ustawieniu o ile pamiętam to B było od kucnięcia a lewa gała wcisnieta sprint, chmm... Jak na twoim ustawieniu tak nie ma jak na BJ to stań w kącie jak twoi ziomkowie w drużynie grają i poćwicz z parę razy :) dwa, trzy zgony może zaliczysz ale przynajmniej wyczaisz. Ale ja myślę, że to kwestia gałek, no inaczej jak celować?

Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj konczy sie beta Halo 5, wiec czas na jej podsumowanie. Spedzilem w niej naprawde szmat czasu, wiec moge o niej co nieco opowiedziec. Udostepniono nam kilka trybow, z ktorych najwiecej ogrywalem rzecz ciemna TDM Zabojce (chyba Slayer). Była tez odmiana Dominacji, w wydaniu Halo oraz tzw Ucieczka, czyli druzynowa eliminantka 4vs4 do ostatniego zywego czlonka druzyny, polegajaca na tym, ze zabity czlonek teamu nie respawnowal się po smierci, a był obserwatorem. Wszystko do 6-ciu wygranych rund. Cos jak w Rainbow Six. W to gralem najmniej.

W calej becie moje osiagniecia nie były zbyt imponujace. Uzyskalem ujemne ratio -0,8 na co skladalo się 2054 zabic, 2472 zginiec przy 1248 asystach. Tym samym doszedlem do rangi RS26.

Zaprezentowano nam mapy Truth, Empire,Regret, oraz Eden które były „obudowane” ladnymi teksturami i z grubsza pewnie beda właśnie tak w fullu wygladac, choc pewnie grafe spokojnie da się jeszcze wycyzelowac. Do tego w rozdaniach pojawialy się mapy z Kuzni (edytora) takie jak Pegasus i Orion, których grafika wygladala na bardzo uproszczona, rzeklbym pastgenowa. Ale to w niczym nie przeszkadzalo, ponieważ mapy te okazaly się znakomite pod wzgledem architektury i grywalnosci.

Nastepujace pytanie pasc musi, więc miejmy to za soba. Czy beta podobala mi się? Odpowiedz: tak i to BARDZO! Ale nim zaczne omawiac to co mi się widzialo, bo jest tego zdecydowanie więcej napisze o minusach. O grafie map z Kuzni pisalem.. Szkaradna i odpychajaca, ale nie zwracalo się na to w ferworze walki uwagi. Wymieniam najwieksze moim zdaniem minusy:

  1. Wielokrotnie byłem laczony z odleglymi serwerami (USA), zwłaszcza w poczatkowej fazie bety. Odczuwalo się to od razu w trakcie gry, kiedy nie wchodzily strzaly, które wejsc powinny. To co zdradzalo ten ujemny stan rzeczy to killcamy. Potem sytuacja ulegla zdecydowanej poprawie, nie mniej jednak w fullu zdecydowanie nie zyczylbym sobie podobnych „kwiatow”.

  2. Wychodzenie wspolgraczy( lub przeciwnikow)podczas gry lub ich nieaktywnosc. Przegralem niezliczona ilosc meczy przez takich delikwentow. 343 MUSI znalezc jakiś sposob, aby np. eliminowac z serwera takich maruderow i zastepowanie ich innymi, czekajacymi w kolejce graczy lub karac ich na randze. Zadanie trudne. Rzecz do dyskusji.Ja wiem, ze w trakcie grania trzeba się czasem wys.rac lub wyszczac, albo ukochana zadzwoni, ale BEZ PRZESADY! Jeśli druzyna liczy sobie 8-10 graczy to ucieczka lub nieaktywnosc jednego nie jest tak odczuwalna, ale 4vs4? W 99% konczy się porazka.

  3. Matchamaking był w tej becie o trylion razy lepszy jak w guwnie obeszczanym tj MCC, ale do idealu troche brakuje. Zdarzalo się, ze kojarzenie tez nie było idealne, ponieważ dobieralo czworke masakratorow przeciwko czworce cieniasow.

  4. Niejasne bardzo zasady awansow na wyzsze rangi. W becie chyba nie do konca pokazano jak to ma wygladac. Widzialem kolesi ze srebrna ranga, której wg mnie nie mieli prawa mieć, a spotkalem również graczy z Brazem, którzy i mieli ratio znacznie wyzsze i umiejetnosci również. Czekam na dalsze szczegoly i wyjasnienia producenta w tej kwestii.

Z minusow to chyba wszystko. Niby jest tego dużo, ale to tylko pozory, bo to wszystko blednie w obliczu plusow dodatnich wsrod których wymienilbym przede wszystkiem 60 (naogol) fps, znakomite bronie, fenomenalne strzelanie (gunplay), doskonala fizyka granatow i ciezkich broni (splash damage!), kapitalne mapy (wszystkie mi się bardzo podobaly), zalozenia w Slayerze, które polegaja na kontrolowaniu respawnujacych się w okreslonych interwalach czasowych superbroni takich jak miecz swietlny, snajperka oraz rakietnica i robienie z nich uzytku dla dobra druzyny. Znakomicie wyglada wspolpraca i taktyka, jeśli tylko gracze są kumaci i wiedza o co chodzi. Mnostwo rozwiazan, wciaganie w pulapki, podzial na role itp. może z tego wyjsc platforma turniejowa jak się patrzy.

Teraz napisze o rzeczy moim zdaniem najwazniejszej. Przed autorami H5 stanelo bardzo trudne zadanie. Jak sprawic, aby Halo to nadal było Halo, a więc podobalo się dotychczasowym milosnikom specyficznej bardzo w multi serii, a jednoczesnie osignela sukces, a on nie bylby absolutnie mozliwy, jeśli nie nastapilyby konieczne zmiany, które przyciagnelyby do niej nieprzebrane rzesze CoD-owcow i Battlefieldowcow, tudziez milosnikow np. Quake`a. I tworcom multi H5, o czym ta beta zaswiadczyla UDALO SIĘ! Popracowano nad moovementem, gra jest dużo dynamiczniejsza i szybsza, ale jednoczesnie nastawiona na indywidualnego skilla gracza. Skill jednak nie pomoze w mysl funkcjonujacej w tej becie zasady, ze samotnik du.pa, gdy wrogow kupa, odszczepieniec kiła, gdy wrogow siła itp... Druzyna musi trzymac się razem i wspolpracowac. Odstepcy są bolesnie odstrzeliwani.

Beta pochlonela mnie bez reszty. Przekonala mnie do H5 w sposob zdecydowany. Dawno w nic nie gralo mi sie tak przyjemnie .Powiem wiecej...jesli nie kupie fulla i to w dniu premiery to mozecie byc pewni, ze z moja glowa jest cos nie tak ;-) Mam teraz dylemat, bo przeciez pod koniec roku wychodzi CoD od Treyarch, na ktorego czekam rowniez bardzo bardzo. Jak zatem znalezc czas na ogrywanie obu? No coz...po prostu MUSZE! :lol:

 

Uff... rozpisalem sie...

Edytowane przez Czezare
  • Plusik 2
Opublikowano
No ładnie :) ja może krócej. Spędziłem łącznie w grze ponad dobę wiec tez mam jakiś tam obraz. Ogólnie mam mieszane uczucia. Grało się bardzo przyjemnie ale czy to jeszcze Halo? Granaty, 4 strzały z BR to wiadomo - Halo, DMR w sumie też ujdzie, cała reszta mimo, że fajna to wydaje mi się tylko halopodobna. AR i SMG za mocne, pistolet ma dziwny feeling, rakieta to dizajnersko i dźwiękowo to jakaś profanacja poprzednich modeli. Hydra okazała się fajna jak nią odpowiednio strzelać. Te nowe celowniki od BR i DMR - tak jak ten od BR ujdzie, to telewizor Rubin na DMRce to porażka, odwraca uwagę od celu swoją masywnością. Oba celowniki niechybnie mają za zadanie przyciągnąć graczy CoDa do Halo, ale to chwilowy numer, na raz. To samo z siłą AR, którą na bank w becie dali tak silną, żeby sobei ludzie pobiegali i bez spiny postrzelali ile wlezie, BR jednak wymaga większej finezji. Kwestia dźwięku BRki - dlaczego gracz słyszy to swoje pojedyncze "piu" kiedy wokół i na killcamach słychać strzał typowy - potrójny?? Ogólnie pukawki przyjemne w użyciu mimo powyższych małych uwag.
 
Bardzo podoba mi się nowa mechanika poruszania. Bycie Ninją/ czołgiem/ kulą armatnią w jednym jest bardzo oOK ale jednak mało halowe. Kontrola mapy nadaje większego sensu ,meczom niz bieganie od tak w te i we wte. Lektor mówiący kiedy będą power wepony też mi się podoba, tym bardziej kiedy gra się z randomami.

Mapy - zdecydowanie najlepsze Truth, Regreat, Emipre, reszty mogło dla mnie w  tej będzie nie być - szczególnie fatalnego Eden. Kto wpadł na pomysł zrobienia tego w tak nieprzyjaznej tonacji kolorystycznej? Mapy forgeowe brzydkie jak cholera ale obstawiam, że tylko w  becie.
 
Zapowiada się solidna gra ale jednak czuje nosem, że przełomu nie będzie. Nowinki jakie upychają do starego modelu Halo, są już w czołówce gier i wątpię żeby to jakoś szczególnie przyciągnęło rzesze graczy. Tłumy pograją dwa miesiące i znowu będzie lament, że Halo dead. Oczywiście to tylko moje "czucie nosem" ;]
Opublikowano (edytowane)

To była tylko beta, a już teraz wiadomo, że będzie to najlepsza strzelanina jaka kiedykolwiek powstała do multi.

Chocbym bardzo nie chcial to musze sie z tym zgodzic. Jest AŻ TAK dobra...

Wlasnie wrocilem z kosza, chcialem machinalnie odpalic bete, ale niestety...

 

53o7le.gif

Edytowane przez Czezare
  • Plusik 2
Opublikowano

A tak w ogóle to ta beta co była jest pierwszą i ostatnią betą H5, czy powiedzmy za pół roku będzie Np druga? Mówiło się coś na ten temat? Są jakieś szanse?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...