Skocz do zawartości

Tom Clancy's The Division


Zwyrodnialec

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

The Division odstawiłem coś w czerwcu i nie sądziłem że ta gra mnie jeszcze zaskoczy. Jednak nowy patch sprawił iż ostatnie 2 dni ciąłem w TD równo. Wreszcie jest OK.

 

Ze zmian:

 

1. Sety mają pozmieniane statystyki. Najemnik już nie rządzi a fire-coś tam z takiej zapchajdziury stał całkiem ciekawym wyborem z dopałką do wieżyczki ogniowej.

2. Są 4 poziomy gry na max lvl ale dla samotnika bez małpiej zręczności i z niezłym (ale nie wypasionym) sprzętem pozom maksymalny (4) jest spokojnie grywalny solo.

3. DZ - wreszcie mobki mają obniżone statsy - wczoraj przeszedłem DZ strefy 1-4 i nie jest to już solo misja samobójcza. Wreszcie - ponownie - najwiekszym zagrozeniem są inni gracze a nie mobki. Nie oznacza to że npc są łatwi - raz mnie ubili - ale nie są masakratorami jak przed patchem.

4. Ciekawostka - set Banshee (przeróbka z czegoś ale nie doszedłem czego) - sprawia iż w DZ mamy fora jako rogue lub polując na rogue a przede wszystkim nie tracimy kasy i doświadczenia po ubiciu. Tyle że coś dziwnie działa ikona rogue na mapie...

5. Zielone wypadają różne (nie tylko samotnik) i z poziomu 229. Złote również tylko 229. Fiolety i niebieskie oczywiście niżej. Do tego skrzynki które dostajemy za zadania albo można kupić za kasę lub feniksy.

6. Kasa leci szybko - zielony element 229 to zysk rzędu 80tys. KIlka takich plus goldy i milion wpada.

 

i pewnie więcej ale nie pamiętam.

Edytowane przez friedrich
Opublikowano

Eksperymentuję z setami bo w końcu idzie coś sensownego złożyć po kilku dniach biegania. Ciekawy okazał się Dead Eye w zestawie z powolną DT SRS: na lunecie każdy strzał jest krytykiem - po jego lekkim podrasowaniu daje to ok. 190tys na strzał bez impulsu a z impulsem ponad 200k. Za każdym razem. I to pomimo iż ta posiadana przeze mnie snajperka nie ma żadnych działających perków (prócz +50% do krytyka do pierwszego strzału). No i pomimo że nie jestem specem od buildu i dało by się spokojnie jeszcze go podrasować.

 

Minus: na lunecie nie ma bonusu do strzału w głowę. Ale można walić tak bez lunety ;)

Opublikowano (edytowane)

Mówicie, że gra się diametralnie zmieniła po patchu 1.4 i dostała nowe życie zupełnie i że opłaca się wrócić? Musiałbym jeszcze kupić dodatek podziemie, 63 zł jednak trochę chodzi, bo jedynie platyna w The Division już dawno wbita jest ale czytając wasze posty, to wychodzi, że dużo się pozmieniało i jako tako bugów to raczej chyba nie ma?

Edytowane przez Faka
Opublikowano

1. Bugów nie zauważyłem co nie oznacza że ich nie ma.

2. Wreszcie można się cieszyć z lootu nie tylko na nieszczęsnych najazdach których nie lubiłem.

3. Sporo wypada ale diabeł tkwi w szczegółach: po dobraniu przeciętnych statów na setach i broni szuka się coraz lepszych by dopieścić build.

4. A z drugiej strony można eksperymentować. Jednostrzałowe snajperki nie były nigdy w kręgu moich zainteresowań (lubię samopowtarzalne jak M1 albo Historian). A tu niespodziewanie z Dead Eye pokazały pazury.

5. Po patchu w podziemiach byłem tylko 2 razy - dużo się dzieje na powierzchni i nie miałem na nie parcia.

 

Szkoda tylko że skrzynia ma tylko 70 pojemności. Powiększyli by ją do 100 i byłby spokój.

 

A - i wprowadzili blokowanie setów i broni: zakładasz kłódkę i nie trzeba się obawiać iż przez pomyłkę pójdzie coś do handlarza.

Opublikowano (edytowane)

Aż się ma ochotę znowu wrócić do gry po twoim komentarzu, skoro takie zmiany są dużo na plus z powodu tego loota, którego można dużo teraz zdobyć. Tak jak i Ty średnio lubiłem robić najazd, bo nie dość, że raz nie wypadało przez jakiegoś buga set item, dwa, że czasem Ci wypadały wujowe staty do seta, a trzecie nie wiadomo, do czego można było ubrać build, a czwarte, prawie każdy latał w SMG z brutal i jakimś innym perkiem, już nie pamiętam dokładnie, co dosłownie zabijało fun gry przez takie granie.

Edytowane przez Faka
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

No właśnie z kumplami myślimy aby trochę pograć w coopie, da się tutaj jeszcze jakoś sensownie biegać, czy same robocopy biegają już i ledwo co idzie powalczyć ?

Innych ludzi z możliwością PvP spotkasz tylko w Dark Zone (taka osobna strefa z lepszym lootem i silniejszymi przeciwnikami), a i ona jest podzielona na poziomy, więc na dopakowanych graczy nie trafisz samemu będąc leszczem ;)

 

Ta gra jeszcze żyje? Fajna oferta za 79 zl jest dzisiaj w RTV euro ale bez season passa więc czy idzie grać bez tych dlc?

Możesz śmiało grać bez DLC.

Edytowane przez SzczurekPB
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

1 z 3  dlc Podziemia "skończyłem" w 4-5 dni grając po 5h dziennie 20 Grudnia dla PS4 wychodzi zachwalane przez wszystkich Survival.

Obecnie Division wstaje z kolan po patchu 1.4 - 1.5 gra się rewelacyjnie, a loot leci na lewo i prawo - ja wróciłem (grałem od Bety)

Opublikowano

może też wróce?

 

tylko że moja postać jest 100 lat za murzynami bo po ok 1.5 miesiaca od premiery praktycznie zaprzestałem grania, musze nadrobić nawet 2 pierwsze dlc

ale jak by była ekipa to bym chętnie wrócił bo coop był zacny

 

cottage jakie teraz gear lvle latają?

ja chyba mialem gear lvl ok 180 kiedy zaprzestałem, w tamtym czasie zacny i wysoki GL to było coś powyżej 215, jak jest teraz? pewnie nowe fanty to podbiły?

Opublikowano

Z tego co wiem to obecnie 259 jest chyba najmocniejszy.

 

Znalazłem teraz nówke The Division Gold Edition za 109zł (z wysyłka 119zł). Sam się zastanawiam czy nie wrócić, porzuciłem dywizje po ograniu "singla" w coopie i troche w dz. Dobra cena, czy gdzieś da rade dorwac taniej?

Opublikowano (edytowane)

dajcie mi tylko powód a chętnie wróce do division. ja kupiłem kolekcjonerke z zegarkiem i innymi rzeczami, razem z season passem - więc mam wszystko by grać dalej i by rozwalać DLC

 

ale potrzbena jest ekipa.

 

dwie osoby to troche mało, na wyższych poziomach trudności potrzebna jest zgrana ekipa 4 osób bo poziom trudności bywa mocno wyśrubowany (powyżej normala)

 

tylko Shen jak byś z kumplem kupował to musicie najpierw "singla" (przynajmniej większość) przejść sami. gra ma bezpiecznik który nie pozwala na łatwe robienie "taxi" - jak ja i cottage byśmy chcieli wam pomóc i przelecieć przez singla to niestety nie bedzie zbyt fajnie - w takiej sytuacji gra skaluje przeciwników do graczy o wysokim lvlu. a to by oznaczało że gracze na 1lvlu by zdychali od jednego strzału, a nawet od pierdnięcia gołębia. wszystkie misje by wyglądały tak że wy sie chowacie 100 metrów za nami a my wszystko rozwalamy. to nie ma sensu. przechodzenie gry w coopie z ludźmi na podobnym lvlu jest naprawde fajne, nie ma sensu psuć sobie gry będąc osobą która musi sie chować bo inaczej zdechnie w sekunde.

 

więc jak byście kupowali to przejdźcie sobie sami lub z niskolevelovymi randomami większość gry, a pod koniec możemy dołączyć i grać razem, a potem wejdziemy w end game, który pierwotnie był dosyć słaby, ale z tego co słysze to po kilku patchach i z DLC jest już znacznie ciekawszy, wtedy możemy zacząć na poważnie

 

 

EDIT

ja moglbym wam troche pomóc bo z tego co pamiętam zaczynałem gre 3 razy, z czego 2 razy przeszedłem i mam 2 postacie na max lvlu. ale trzecią postacią tylko troche pograłem, więc ma niski lvl i moge z wami poprzechodzić

Edytowane przez Yano

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...