Tom Clancy's The Division

[mattaman 294]

Łowca jest banalnie prosty do pokonania. Wystarczy mieć coś więcej niż niebieski gear :P

[friedrich 70]

Jasne. Widać to po statystykach udanych podjęć, które kiedyś podawało Ubi. Z mojego dośwadczenia widać iż do DZ wchodzi z 24 graczy jakaś 8 z czego podjęcie udane dokonuje 0 ew. 1. Bo tych co polegli widać na mapce.

[mattaman 294]

Bo ludzie grać nie potrafią. Do DZ wystarczy wejść z niebieskim sprzętem. Jak wiesz gdzie leżą materiały i division tech (teraz jest już pełno map na necie) to robisz złoty sprzęt, złota m44 i g36.

Karabinem Huntera zabija się w 3s. Można też uciec na dach przy ekstrakcji na dz2 i zabić go góra 3 headami.

 

Hunter generalnie robi wrażenie przy pierwszych kilku razach, później już not so much. Te statystyki teraz bankowo wyglądają inaczej.

[Cottage 343]

Bo ludzie grać nie potrafią. Do DZ wystarczy wejść z niebieskim sprzętem. Jak wiesz gdzie leżą materiały i division tech (teraz jest już pełno map na necie) to robisz złoty sprzęt, złota m44 i g36.

Karabinem Huntera zabija się w 3s. Można też uciec na dach przy ekstrakcji na dz2 i zabić go góra 3 headami.

 

Hunter generalnie robi wrażenie przy pierwszych kilku razach, później już not so much. Te statystyki teraz bankowo wyglądają inaczej.

 

A obecnie już nawet nie, bo kilka dni temu z zielonym gearem + niebieskie karabiny (shotgun ew. też :) sprawdzone ) i 2 hunterów poszło grunt to mieć jakąś strategię i pomysł.

Mi najbardziej odpowiada opcja namiotu w Bryant Park warunek konieczny to wieżyczki/a i cierpliwość, wchodzą do środka pojedynczo aż miło :).

I tak jak pisze Mattaman za pierwszym razem robił on wrażenie teraz tylko pokonanie złotych w DZ z obstawą jest wyzwaniem.

[friedrich 70]

A mam pytanie: hunter chodzi z obstawą czy sam? Tych dwóch fioletowych z kijami co na mnie z hunterem wypadli byli właśnie obstawą czy po prostu miałem pecha?

 

Byłem na dachu w DZ2 - poza tym że cały obraz skakał od zakłóceń to nie za bardzo wiem gdzie sie schować bo łaził za mną jak opętany. A jak już na chwilę odpuścił to pojawił się kolejny za plecami i było pozamiatane.

 

Hunter pojawia się w momencie wezwania helikoptera - pojawia się "znikąd" czy wyłazi z z określonych miejsc w zależności od lądowiska?

 

PS

 

Cholernie podoba mi się ten tryb: tyle że IMHO powinni wydłużyć czas działania lekarstw i tabletek (by można było grać nieco dłużej) oraz wypieprzyć huntera (nawet kosztem zagęszczenia NPC w dark zone).

 

PS2

 

Nie chcę korzystać z map. Dla mnie cały fun w tym trybie to połączenie tego co pamiętam z tym co pojawia się nowe pdczas biegu w śnieżycy. Gdy zacznę korzystać z mapek to równie dobrze przetrwanie będzie mogło zniknąć - nawet jeśli dzięki nim dokonam udanej ewakuacji. Bo więcej już grać w tym trybie nie będę. Zniknie fun.

Edytowane 31 stycznia 2017 przez friedrich

[mattaman 294]

Miałeś pecha bo on zawsze jest sam. Tych dwóch widać już wcześniej Cię goniło.

 

Z dachem chodziło mi o ten po drugiej stronie ulicy co garaż. Wjeżdża się tam na linie.

 

Wzywasz heli i odrazu sperniczasz na ten budynek. Wtedy spokojnie zdejmujesz go ze snajpy, pomagając sobie pulsem.

 

Hunter jest wisienką na torcie i nie ma opcji żeby go usuneli.

Edytowane 31 stycznia 2017 przez mattaman

[Figuś 21 169]

Lekarstwa działają długo na początku, im więcej zażywasz tym bardziej się czas skraca, z pastylkami zszedłem do poziomu 10sek działania, mój rekord czasu spędzonego w trybie przetrwania to 1h50min. Imo z hunterami można fajne trololo robić innym graczom, ja bym ich nie wyrzucał

[friedrich 70]

Czy słusznie się domyślam, iż algorytm umieszczający szczepionkę w DZ umieszcza ją na ogół (zawsze?) jak najdalej od miejsca w którym się pojawiamy w DZ? W związku z czym opłaca się pchać do DZ np wejściem w okolicach DZ4 po to by szczepionka czekała na mnie w DZ1-2?

 

Dzisiaj wszedłem do DZ w okolicach DZ2 i szczepionkę umieściło mi w DZ6 tuż pod bokiem bossa. Po drodze NPC-ów jak mrówków. Wykradłem go na bezczelnego, zwiałem, zrobiłem rakietnicę po czym zostało mi całe szalone jedna minuta dwadzieścia sekund życia, które spędziłem na strzelaniu się z NPC. Przyjąłem to spokojnie bo od początku gra mi nie szła a do DZ wybrałem się z zielonym i niebieskim wyposażeniem (z przewagą zielonego). Ale gdybym dostał 15-20 minut w prezencie to ciekawe czy z niebieską policyjną snajperką pokonałbym huntera sposobem "na dach w DZ2" :)

[mattaman 294]

Nie musisz tego zbierać ;)

 

Do zrobienia rakietnicy potrzebny jest division tech i ta szczepionka jest niczym innym jak pojedynczym div techem.

 

Pełno div tech jest w metrze w dz01 (potrzeba zaawansowanej maski), w sklepie dz02 i w pobliżu każdego safe house.

[friedrich 70]

No patrz! Na to bym nie wpadł! Zauważyłem że szczepionka daje mi techa ale uważałem iż jest w zestawie obowiązkowym.

 

Ale poza tym chcę się pochwalić: przed chwilą pierwszy raz dokonałem udanego podjęcia! :)

 

Lekko nie było: w DZ mało nie zginąłem gdy biegnąc do szczepionki w DZ2 wpakowałem się w 4 bandy fioletowych po kolei w ucieczce na co straciłem 3 apteczki. Na szczęście dotarłem ze szczepionką do safe house, zrobiłem rakietnicę + 3 nowe apteczki i wpakowałem się na lądowisko w DZ2 i wezwałem smigłowiec. No i tutaj sprawa się skomplikowała: raz że z hunterem na plecach ominąłem linę i na dach wlazłem z ulicy po drugiej stronie robiąc rundkę dookoła, a dwa że i tak guzik z pętelką bo w międzyczasie na lądowisku pojawił się drugi gracz i oba huntery postanowiły z nim walczyć. Stąd wróciłem na lądowisko, schowałem się za murkiem i zacząłem strzelać ze snajperki SVT fiolet (30k na strzał). I trochę mnie cholera brała jak oba huntery się co chwilę leczyły, rzucały granatami i ogólnie robiły kipisz. A czas gonił: 5 minut i zero leków i tabletek.

 

Jednak w końcu padły :) i radosny i szczęśliwy wraz z kolesiem wpakowałem się do helikoptera. I trofeum jest :)

 

PS

Ale nadal uważam że hunterzy są przegięci.

[mattaman 294]

Czyli rozumiem że ty żadnych skrzynek ze sprzętem w DZ nie zbierasz?

[friedrich 70]

Szczególnie specjalnie nie szukałem ale zanim dotarłem do szczepionki to i tak miałem zapełniony plecak ze skażonym sprzętem do zabrania.

 

A - "imiennego wyposażenia" nie szukam. Mam kilka z DZ i nie używam. Zielonych setów też mam pełen kufer. Zależało mi tylko na podjęciu :)

Edytowane 1 lutego 2017 przez friedrich

[Faka 3 987]

Jak ktoś jeszcze nie grał, to teraz będzie miał okazję za darmo pograć/potestować od 28 lutego do 14 marca, korzystajcie jak możecie.

Edytowane 18 lutego 2017 przez Faka

[Koleś88 335]

Ja najwieksze problemy mam wlasnie z lekarstwami. One sa randomowo rzucane czy sa jakies miejsca gdzie warto po nie zajrzec? :)

[Figuś 21 169]

Cały czas w tych samych miejscach. Po prostu ktoś jest szybszy, albo miał bliżej

[Faka 3 987]

I biegaj też do zabitych graczy, u nich można dużo się nachapać, zielonego, fioletowego badziewia łącznie z lekarstwem, ale tak jak Figuś mówi, kto pierwszy ten lepszy.

[Figuś 21 169]

Z tymi zabitymi graczami to trzeba uważać, bo można się na złotych albo bossów wpier.dolić i będzie pozamiatane jak mamy do dupy wyposażenie

[Koleś88 335]

No juz raz tak padlem. A do tego wraku helikoptera warto biec?

[Figuś 21 169]

Jak masz bardzo blisko to tak, jak większa odległość to lepiej sobie odpuścić.

[kakus 13]

Może ktoś mi pomoże, mam problem  dodatkiem Underground na XO. Zaciągnąłem ze sklepu zainstalował się. Aby go uruchomić muszę wykonać misję SECURE QUARANTINE CENTER ale nie pokazuje mi jej na mapie. Probowalem wyszukać tą misję przez listę misji - jest ale po zaznaczeniu jej na mapie nie pokazuje się nic po za obrysem budynku - wydaje się być nie aktywna. Probowałem iść w to miejsce - nic się nie odpala. 

 

Co robić ?

[Faka 3 987]

Spróbuj w party z innym graczem, tak żebyś był w jego świecie, może coś zatrybi.

[Koleś88 335]

Tak zrob. Matriks tez nie mogl odpalic u siebie tej misji, musial wbic do gry kumpla i wtedy zatrybilo.

[kakus 13]

Tylko skąd wziąć kogoś takiego bo to misja z samouczka

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

XBL : PolskiMurzyn

PSN : Murzyn_PL

[Matriks_1111 288]

U mnie tak naprawdę pomogło wylogowanie z gry i ponowne zaczytanie świata na "moim poziomie" odkrycia mapy - wcześniej graliśmy w party i dołączyłem się do świata z zaczytanym postępem Ked_Toma.

Żeby ją odpalić musiałem udać się do Safe House w tej samej dzielnicy, z tablicy informacyjnej odczytać misję i dopiero mogłem się udać na miejsce. Może kolejność jest zła i nie da się bezpośrednio uruchomić jej z poziomu mapy?

[kakus 13]

No właśnie nie ;( na mapie pokazuje żółty budynek a raczej jego obrys i nic więcej

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

XBL : PolskiMurzyn

PSN : Murzyn_PL