The Order:1886

[zimzvm 36]

10-12h to max żeby mnie do tv przykuła jedna kampania. Po tym czasie tracę zainteresowanie wydarzeniami na ekranie. Ostatni Blazkowicz miał dla mnie idealny czas gry. Na coś takiego liczę w The Order. Ciekawym, czy będą jakeś alternatywne ścieżki fabularne oraz dodatkowe tryby po przejściu gry.

[nobody 3 504]

To co mówicie, jasno potwierdza że gdzieś macie dobry gameplay. Dobra i wciągająca gra nadaje się do hmm... grania nawet po i 15h, a człowiek wręcz żałuje że dobiega końca.

Edytowane 12 grudnia 2014 przez nobodylikeyou

[zimzvm 36]

Daj spokój, ileż można strzelać do ai ? Długie shootery się imho nie sprawdzają.

[Metoda 1 325]

Up@ Order to jednak troszkę inny samograj niż HR , ale fakt faktem18h to przegięcie jak dla mnie powinno być to coś w okolicach 12h.

Znany materiał tym razem w lepszej jakości :

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Kv-PRgSlPm0

 

Obejrzałem, i to coś wygląda jak interaktywny film, a nie gra. Więcej oglądania i naciskania  :square18x18:  :circle18x18:  :Triangle18x18:  :Cross18x18:  od czasu do czasu, niż samodzielnej rozgrywki.

Graficznie zacnie, ale ogólnie, to szykuje się gameplayowy kupsztal (oceniając po tym co do tej pory udostępnili).

[Gość suteq]

To co mówicie, jasno potwierdza że gdzieś macie dobry gameplay. Dobra i wciągająca gra nadaje się do hmm... grania nawet po i 15h, a człowiek wręcz żałuje że dobiega końca.

>10h gry akceptuje tylko w sanboxach, korytarzyk to dla mnie jak pisalem max 10h, najlepiej 8h, bo mnie korytarzyki od jakiegos czasu nudza.

[zimzvm 36]

 

Obejrzałem, i to coś wygląda jak interaktywny film, a nie gra. Więcej oglądania i naciskania  :square18x18:  :circle18x18:  :Triangle18x18:  :Cross18x18:  od czasu do czasu, niż samodzielnej rozgrywki.

Graficznie zacnie, ale ogólnie, to szykuje się gameplayowy kupsztal (oceniając po tym co do tej pory udostępnili).

 

dziwisz się ? w czasach gdy TWD (czytaj: interaktywny film z minimalną ilością gejmpleju) dostaje najważniejszą nagrodę gry roku, to inni nie boją się ograniczać swobody gracza poprzez wciskanie qte, cutscenek i innych przerywników mniej lub bardziej interaktywnych ? mam jedynie nadzieję, że produkt finalny nie będzie obfitował w tak częste przerwy od grania.

[YETI 11 045]

https://www.youtube.com/watch?v=ecz0qfvpWcU

[Gość yaczes]

[kazuyoshi 231]

Klimat tej gry jest niepodważalne fajowy. Jednak rozgrywka to śmiech na sali - pije do tego 33 minutowego kawałka. Akcje typu wrzut granatu dymnego, po którym bohaterowie powinni pięknie wpaść (w końcu granat dymny = zaskoczenie) i zrobić kozacką akcje, która nie zagrozi ich życiu,  a w zamian to oni dostają początkowy łomot - nie wrzucali by granata i na to samo by wyszło. Lub akcja ze snajperką. Kurna, tu wystarczyłby zwykły pistolet z tłumikiem. Przecież bohater w tej misji celuje z kilkunastu metrów, a jak wyciąga snajperkę to komicznie zaczyna to wyglądać. Jeśli w całej grze będą takie kwiatki, to niestety, nie wróży to dobrze. W dodatku ktoś tu wspomniał, że postacie są najlepiej wykonane w dotychczasowym dorobku PS4 ahahaha tjjja. Proszę mnie nie rozluźniać takimi stwierdzeniami. Animacja i mimika twarzy to górnolotny beton. Nathan i jego brachol swym wykonaniem zjadą postacie z The Order na śniadanie obiad i kolacje.

[Copper 2 657]

No koles z eurogamera punktuje wszystko o czym mowilem. To taki balas jak Ryse, jak komus pasuje klimat to mozna wziac uzywke za 3 dychy, ale na premiere jak ktos kupi to rak branzy, bo bedziemy mieli coraz wiecej tego szitu.

[Voytec 2 761]

Ja kupie na premierę prawdopodobnie i chętnie będę tym rakiem branży.

[polson 7]

Ja na pewno dziabne w premiere, po prostu uwielbialem GEARSY jak jeszcze x360 posiadalem, a tu widze choc cien zasmakowania czegos podobnego. To jest jedyna gra jakiej zazdroszcze xboxom.

Gdyby dali multi to giera by miala szanse osiagnac za(pipi)iste wyniki sprzedazy i nie zostac zjechata, nawet przy mozliwie slabej kampanii.

Ale ile bylo czystego grania w Heavy Rain, to ciezko zliczyc tak male ilosci, a jest to jedna z najlepszych gier w jakie gralem, korytarze z residenta 4 i tez dziwne akcje, a jednak gralo sie swietnie. Ile godzin filmikow mial MGS 3 Snake eater a wyszlo genialnie.

Zobaczcie ile obiecywali w Destiny, a co wyszlo…mimo to i tak swietna gra:), wiec moze teraz sie okaze odwrotnie.

Ja tam wierze, ze bedzie za(pipi)ista kinowa odmozdzajaca zabawa w genialnej oprawie.

Edytowane 13 grudnia 2014 przez polson

[nobody 3 504]

Ja kupie na premierę Bllodborne i chętnie będę koneserem, a nie rakiem branży.

 

bardzo dobra decyzja. propsuję. 

[YETI 11 045]

Ja, jak na barona przystało, Order & Bloodporn day 1.

[balon 5 371]

Ja w lutym tylko Order w day one no i Wieśka w myślach.

 

Po spier.dolce Wiesława na maj / czerwiec na luty zostawię sobie Dragon Age najnowsze i będę grał w grę na przemian w drugą grę (Order)

[w_s 30]

A mi się podoba, tylko na razie nie mam PS4, no ale zawsze można kupić specjalnie dla tych kilku exów za 2-3 lata, akurat te giereczki bedą po 3 dyszki

[Gość Soul]

Ludzie twojego pokroju raczej mało mają czasu. Serio chcesz marnować ten limitowany czas na drugie przechodzenia? 

 

 

No ludzie mojego pokroju wymagają czegoś od gier i zawsze mają czas na drugi przejście pod warunkiem, że gra jest tego warta.

 

A po co przechodzić grę kilka razy? Masz za dużo czasu? Większość gier, które skończyłem(na przeszło 300 sztuk) były na raz, wyjątki to przeważnie GTA, które po prostu ubóstwiam.

 

 

 

A co do ma do rzeczy ile mam czasu ? jak coś jest dobre to i czas się znajdzie, to, że grasz w kupy na raz to już Twój problem nie mój, na co komu takie gry? 

[Gość suteq]

A co do ma do rzeczy ile mam czasu ? jak coś jest dobre to i czas się znajdzie, to, że grasz w kupy na raz to już Twój problem nie mój, na co komu takie gry?

Skąd Ty w ogóle wziąłeś, że gram w kupy? Po prostu są gry na raz i nieliczne na kilka razy, do odświeżenia.

A to do rzeczy ile masz czasu, że jak tak byś zaczął przechodzić każdą dobrą grę kilka razy to byś miał całą piwnicę zaległości i takie są fakty, nawet jakbyś grał w same hity. Większość osób robi tak samo jak ja, 90-95%% gier na raz + te 5-10% na kilka razy, a i to nie zawsze. Inni grają tylko kilka godzin w tygodniu przez różne obowiązki, nie każdy ma tyle czasu(o chęciach nie wspomnę), żeby ogrywać 100 razy to samo kiedy tyle świetnych gier czeka w kolejce.

Edytowane 12 grudnia 2014 przez suteq

[nobody 3 504]

 

 

Na polygamii opisane wrażenie z dema i jednym słowem słabiutko sie to zapowiada.

Brać na poważnie opinie kolesi z Polygami  :facepalmz: Order jest nudny i do dupy dla Winiarskiego a jednak balas Ryse jest intensywne, krwiste i wciągające* , dla niego 

*

 

Okiem Pawła Winiarskiego: Ryse jest intensywne, krwiste i wciągające. To 7 godzin brutalnej opowieści, która trzyma przy konsoli i nie chce puścić. Nie oferuje miliona opcji i tysiąca sposobów grania, ale dostarcza typowo męską, brutalną rozrywkę. I w tym przypadku to w zupełności wystarczy.

 

 

 

 

No beka z typa over 9000, tym niemniej chyba się ogarnął od czasów Ryse.  A zresztą sami osądźcie; 

Główne zarzuty n.t. dema The Order 1886 od redaktora Polygami:

 

Bardzo podoba mi się klimat, jakiego w The Order: 1886 pełno. Steampunk, wąsy, zeppeliny. Tu bardzo łatwo wkręcić się w klimat, jaki towarzyszy grze. Misja zaczęła się na zewnętrznej stronie wspomnianego balonowego sterowca, gdzie bohater wraz ze swoimi towarzyszami zjeżdżał po linach do jednej z części pojazdu. Wszystko przedstawiono w prostej sekwencji QTE, gdzie wystarczyło naciskać jeden przycisk. Proste QTE to dość istotna część rozgrywki w The Order: 1886. Korzystałem z niej w scenkach przerywnikowych oraz podczas ataków z ukrycia, gdy zachodziłem wroga od tyłu lub atakowałem stojąc za rogiem. „Proste QTE” oznacza niestety wciskanie jednego przycisku, czasem dwóch, trzech - jeden po drugim. Ani razu w odstępach czasu wymuszających wykazanie się refleksem. W ten sposób niszczyłem też skrzynki przekaźnikowe i otwierałem zamknięte drzwi kombinując wytrychem przy zamkach. Proste, za proste. 

 

Boli to, że fragmenty skradankowe włączają się niejako same i tylko w nich mogłem chodzić na kuckach. Do tego były raczej nijakie. Nie wymagały żadnego planowania, czy uczenia się trasy pokonywanej przez przeciwników. Boli również to, że poszczególne sekwencje były od siebie tak mocno i widocznie oddzielone. Dynamiczniejsza część zabawy rozpoczęła się od likwidowania przeciwników ze snajperki. Tyle tylko, że owego karabinu nie znalazłem przypadkiem właśnie wtedy - broń nosiłem przy sobie już wcześniej. Czemu więc nie użyłem jej od razu, zamiast biegać na kuckach i wbijać nóż w plecy przeciwników? Bo twórcy mi na to nie pozwolili.

 

The Order: 1886 wygląda ślicznie. (...) Do tego wpadający w ucho motyw przewodni. Specjalnie zostawiłem konsolę włączoną na prawie godzinę po to, by go sobie osłuchać.

 

...i nic poza tym.

 

Read at Dawn potrafi robić fajne gry z wciągającym systemem rozgrywki, czego dowodem są chociażby dwie przenośne wersje God of War, wydane na PSP. Tu tego nie ma. Może to kwestia kiepskiego fragmentu wykorzystanego w demie, ale ja po tym co wiedziałem, jestem już do The Order: 1886 nastawiony sceptycznie. Zdaję sobie sprawę z tego, że twórcy chcieli pokazać działający kawałek kodu i doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że gra wygląda świetnie. Ale poza ładnym opakowaniem trzeba też pokazać taki fragment, po którym testujący będzie chciał pobiec do sklepu i kupić pełną wersję albo chwyci czerwony mazak i zaznaczy nim w kalendarzu datę premiery. Ready at Dawn się to niestety nie udało.

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107163,17117676,Steampunk__wasy__Zeppeliny___sprawdzilismy_w_akcji.html?bo=1

 

[balon 5 371]

Ja tam nigdy nie przechodzę gier dwa raz z rzędu. Jeżeli dana gra bardzo mi się podoba (np Crash 1-3) to zostawiam ją w kolekcji i przechodzę za 2-3 lata. Nidgdy w życiu (na setki/tysiące gier) nie skończyłem dwa razy pod rząd tej samej gry. Raz że szkoda mi czasu iwolę zacząć coś nowego, a dwa że byłoby mi nudno.

 

Tak szczerze to czuję, że Order zostane za klimat, design u mnie w kolekcji.

[da$io 110]

Przykro nam.

[balon 5 371]

Wam?

 

A mi w ogóle, a wam towarzyszu współczuje, że walisz takie suche posty w temacie o grze, która jest zapewne dla Ciebie taka słaba, nie szkoda czasu? To nie CW. Może lepiej pograć w jakiegoś goty hardcorowego indyka z grafą 8 bit, w które połowa tego forum zagrywała się naście lat temu.

 

Ja mam bekę z ludzi co myślą, że jak 100 razy napisze się, że to shit, korytarz, klon Gearsów z qte itp (rozumiem chociaż jakby to była opinia po zagraniu) to ludzie którzy chcą kupić tą grę jak ja czy Voytec zrezygnują z tego...

 

Ja tam nigdy nie wjeżdžam do tematöw gier, które mnie nie interesują / nie podobają mi się z jakimś hejtem i sucharamii. No chyba, że zagram i mam jakieś merytoryczne argumenty. Widocznie jakiś dziwny jestem bo wydaje mi się to strasznie wieśniackie, a jest to bardzo często spotykane.

Edytowane 13 grudnia 2014 przez balon

[Voytec 2 761]

Przykro nam.

Mi jest przykro, ze przesiadujesz jeszcze na tym forum. Gdzie sie nie rozejrze, piszesz posty, ktore sa kompletnie oderwane od rzeczywistosci. Tutaj ferment, w temacie Wiedzmina piszesz o kompletnie wymyslonych problemach na premiere.

[Square 8 710]

Dobra Panowie, ale z prywatą to na PW idźcie.

[kubson 3 189]

nie ma co sie oszukiwac The Order 1886 poki co zapowiada sie kiepsko, jednak tak samo bylo z Ryse, a gra na tyle mi podeszla ze skonczylem 2 razy xD The Order 1886 z checia sprawdze bo settling ciekawy, ale raczej nie wezme tego day one, szkoda hajsu bo 2-3 tyg po premierze bedzie sprzedawana za pol darmo.