Wbrew pozorom single w Driveclub imo spokojnie zasługuje na 9. Dobra to gra.
Z ocenami recenzentów jest tak jak z notami sędziów skoków narciarskich - odrzuca się skrajne i wyciąga średnią Aczkolwiek masz rację, charakterystyka mocnych i słabych stron jest ważniejsza od ostatecznej cyfry.

Teraz DriveClub jest mocnym tytułem bo Evolution wszystkiego już dopilnowało. The Order to będzie taki fajny szpil na jakieś trzy-cztery długie wieczory i może przejdzie się jeszcze z raz na wyższym poziomie i zbierania znajdziek - bo na pewno jakieś będą.

Wbrew pozorom single w Driveclub imo spokojnie zasługuje na 9. Dobra to gra.

Z ocenami recenzentów jest tak jak z notami sędziów skoków narciarskich - odrzuca się skrajne i wyciąga średnią Aczkolwiek masz rację, charakterystyka mocnych i słabych stron jest ważniejsza od ostatecznej cyfry.

 

no dla mnie 8+ poza problemami z dołączaniem do niektórych hostów. ale na +70% zasłużył sobie przed naprawieniem online, dodaniem wyzwań, oraz zmiennej pogody. to 95/100 od PSOM było wystawione przed tym czasem. 

Nie żałuje wydanej kasy na DC, evolution ufam więc wiedziałem, że wyjdą z twarzą. The order zamówione w pre orderze więc czeka sobie bo tytuł pasuje mi w klimat 10/10 a to na ile starczy sprawdzę sam

Kiedyś nam mniej przeszkadzało chyba. Dużo wcześniej przytoczony przeze mnie Fear Effect, miał pasy, miał dużo cutscenek, był dość krótki (6-7 godzin), a i tak zbierał dobre opinie. Był również całkiem "filmowy" jak na swoje czasy. FE wyróżniał przede wszystkim setting, niezła fabuła, klimat i oprawa. Gameplay raczej standardowy, zrzynający (jak wiele innych gier w tamtych czasach) sporo z formuły Resident Evil, trudnością też się nie wyróżniał.

Teraz wszystko musi mieć multi, otwarty świat i najlepiej 20 godzin+  do przejścia(kij z tym, że wszelakie statystyki wskazują, że znikomy procent graczy kończy dłuższe gry)

Moim zdaniem chodzi tutaj o ogólny dostęp do internetu (serwisy o grach, newsy, fora, opinie idiotów) i zalewu albo hejtu albo hype'u jeszcze przed samą grą. Pamiętasz hendrix czasu kiedy taki fear effect czy parasite eve widziało się tylko w zapowiedziach a opinie wymieniało się ze znajomymi? Wtedy to My decydowaliśmy czy warto kupować patrząc nie jak teraz większość na opinie gimbazy która albo hejtuje albo hype'uje tylko czy nam pasuje. Staram się trzymać starych zasad chociaż nie raz przez duży hejt już odpalam po raz pierwszy daną grę z pewnym niepokojem, na szczęście mijającym jeżeli mi się podoba vide Battlefield 4

Edytowane 9 lutego 201510 l przez Wesker

FE bez pasów by nie dał rady na psxie, a nie prezentował przecież jakiejś super grafiki tylko poziom przyzwoity. U4 daje, a jest bez pasów. QB także. Kwestie gameplayu, dobrych zagadek bez podpowiedzi dla retardów i ilośc gry w grze dyplomatycznie przemilczę dla dobra porównywanego. Gra zajęła mi ponad 14h za pierwszym razem. 

Pasy w Orderze? Zaden problem, moje okulary sobie z nimi poradza.

 

Ej ten "związek" i scena z "pijawką" to dopiero w dwójce była (była dłuższa ze dwie godziny).  FE zrzynało co się da z Resident Evil, musieli zagadki zrobić, taki był target   Co do ilości gry w grze, hmm nie wiem jak wy ale ja jeszcze The Order nie przeszedłem, więc specjalnie nie wiem ile będzie tego. Uwielbiam starsze gry, uwielbiam erę snesa i psx'a (ps2 też, choć mniej, pod koniec generacji zaliczyłem jedyny moment odpuszczenia sobie kompletnie gier), ale osobiście mam przesyt narzekania obecnych graczy. Nie wiem, zachowujemy się jak jakaś kurde elitarna grupa, bo jeden z drugim nawalaliśmy w przyciski padów gdy mieliśmy naście lat.
Będąc absolutnie szczery, to kompletnie nie mam kłopotu z tym, że gry robią się przystępniejsze i są inaczej projektowane. Może dlatego, że przecież nikt nie zabiera mi tego co było.  Dlatego mogę z wypiekami na twarzy grać w Heavy Rain, Syberię, Castlevanie SOTN i LoS czy FF VI i bawić się równie dobrze przy ostatnim Infamousie. Jestem też dobrej myśli i wierzę, że z The Order będzie tak samo.

Trzydziestka na karku prawie, ale cieszę się, że jeszcze nie wyrobiłem w sobie tego negatywnego spojrzenia na swoje hobby.
Oczywiście nie jestem w nim  też bezkrytyczny.  Np. nie lubię serii Assassin's Creed, Diablo i Baldurs Gate nigdy mi się nie podobały, ale nie wyobrażam sobie chodzić i wmawiać ludziom, że są gorsi bo lubią inne gry niż ja    
 

Edytowane 10 lutego 201510 l przez Hendrix

Pierwsza godzina gry:

 

It was inevitable. With The Order: 1886 already in the hands of quite a few gamers, the first hour of gameplay has been published on Youtube by user LordTronix.

The game looks absolutely fantastic, and you can check it out in the five videos at the bottom of the post. According to LordTronix, the game is being played on hard difficulty.

Of course, you should be aware that the clips include heavy spoilers (especially the first one), so if you prefer to enjoy the game all by yourself, you should hit back right this moment. You have a lot of scrolling to do to get there anyway. That will give you the time to think it over.

If you’d rather have a happy medium, you can check out the gallery of screen captures from the video at below. It just shows the awesome looks of the game, without spoiling the story (it’s worth mentioning that some text has been blurred to remove any chance of spoilers).

One thing is for sure: The Order: 1886 looks downright gorgeous.

http://www.dualshockers.com/2015/02/10/ps4-exclusive-the-order-1886-first-whole-hour-of-gameplay-looks-spectacular/

W linku jeszcze filmiki na YT.

Im wiecej o tej grze czytam tym jestem bardziej przekonany ze tego nawet za 100 zl nie kupie tylko przejde Speedruna na YT w HD

Garnitury kupujesz u Armaniego, a żałujesz dwadzieścia funtów za największą podnietę tej generacji. Chyba faktycznie coraz gorzej powodzi się rodakom w Wielkiej Brytanii. Pora wracać do rodzimego kraju. Tu 96% bierze ją na premierę za 244zł.

Premiera za półtorej tygodnia, a z promocją coś słabawo. Ja cały czas zastanawiam się nad kupnem, skończyłem właśnie CoD i nie wiem czy mam ochoty na nowy cinematic experience. Jako, że Hardline i Evolve odpuszczam, to może się skuszę.

Strach oglądać cokolwiek jak ma byc filmowo i liniowo. Wiec nie oglądam

filmowo, liniowo i paskowo

Grywalnościowo

 

Im wiecej o tej grze czytam tym jestem bardziej przekonany ze tego nawet za 100 zl nie kupie tylko przejde Speedruna na YT w HD

Garnitury kupujesz u Armaniego, a żałujesz dwadzieścia funtów za największą podnietę tej generacji. Chyba faktycznie coraz gorzej powodzi się rodakom w Wielkiej Brytanii. Pora wracać do rodzimego kraju. Tu 96% bierze ją na premierę za 244zł.

 

 

Dla mnie to wyglada na 6cio godzinny balas z press x to pay respects and press o to headshot 6 people. Grac w co mam jak wyjdzie Dying Light to sobie kupie bo wole wspierac gry ambitne a nie oczo(pipi)ne. A to gdzie sie ubierem, na co wydaje SWOJE pieniadze i jak mi sie powodzi to MOJA a nie twoja sprawa. Ciesze sie ze nie jestem w tych 96% ( co to za liczba z dupy? ) ktora pobiegnie po QTE1886 na premiere.

Z całym szacunkiem jak dla Ciebie Dying Light jest ambitną grą to ja już nie mam pytań. 
Tak jak wspomniałeś twoje potrzeby i twoje pragnienia to Twoja sprawa a więc nie oczekuj żeby inni się dostosowywali. 

Gra ma 24 rozdziały i wiadomo, że pierwszy trwa około godziny. Przejście na najwyższym poziomie jakiemuś gościowi z reddita zajęło 18 godzin. Jego opinia to głównie zachwyty nad oprawą, settingiem, ścieżką dźwiękową i - niespodzianka - gameplayem. Trailery podobno nie pokazywały wiele.

Tak, przywiązuj wagę do posta jakiegoś randoma z reddita. Na pytania o dowód, że grał oczywiście nie odpowiedział - wali fejkiem na kilometr.

Czytanie wątków z The Order to sama przyjemność...

Obejrzalem sobie 15 minut video, od tego kolesia powyzej. Mimio, ze wszelkiej masci player'y obnizaja pierwotna jakosc materialu, to widac wganiatajaca w glebe grafe. Jakby te niesamowite renderowane filmiki oraz produkcje pixar'a, zaimplementowano w "gameplay'u"  The Order. Detalizacja postaci, te falujace elementy plaszcza, ozdobnikow itd, lekki opad szczeny. Tak maja wygladac next-geny. Co do miodnosci gry, ciezko cokolwiek okreslic. Przekonam sie osobiscie 20 lutego. 

Jak ta gra bedzie dobra to pojde i ja kupie wspierajac jej tworcow ale na dzien dzisiejszy to wielka niewiadoma i kot w worku. 

DL jest ambitniejsze niz 90% gier wychodzacych na dzien dzisiejszy wiec tak wole kupic DL 

http://allegro.pl/the-order-1886-edycja-kolekjonerska-pl-ps4-dlc-i5082789213.html- to ta edycja wychodzi u nas ?

No właśnie nie, ta jest na rynek amerykański, coś się zmieniło?

Ale Wy szczekacie na to The Order. Przecież od samego początku było wiadomo, że to liniowa gierka z miłym gameplayem i oczoyebną oprawą.