The Order:1886

[Arkady 1 032]

     Ja je.bie, weźcie już przestańcie oceniać grę po jej długości. Czy kończy się ją po 5 godzinach czy po 25, powinno się ją oceniać za to jaka jest. Mechanika, grywalność, dla niektórych grafika, to jest ważne, a nie czas. Jasne, że wkurzające jest kiedy szybko się kończy, ale nie powinno to wpływać na ocenę całości. I nie, nie mam zamiaru bronić nikogo, płacąc 250 zł chcę gry na wiele godzin, ALE TO NIE ZNACZY, ŻE MAM ZANIŻAĆ OCENĘ    

[balon 5 372]

Takiego nawału januszostwa i tłumaczenia samemu sobie dlaczego wydałem 250zł na twór pokroju The Order 1886 to ja w życiu nie widziałem. I jeszcze te oceny 8.5/10, 8/10 xD To chyba jakaś specjalna skala dla tego typu "gier" jest. W życiu nie byłbym w stanie na trzeźwo spojrzeć sobie w twarz i powiedzieć: "tak, ta gra jest tak dobra jak choćby Civilization: Beyond Earth, Dragon Age: Inquisition lub Rogue Legacy." Wy, wysoko oceniający tę grę, powinniście sobie uświadomić, że już dawno temu wypadliście z obiegu i w zupełności wystarczą wam 5-6h godzinne wydmuszki za ćwierć tysiąca złotych. Nie próbujcie tylko zarazić tą chorobą ludzi wspierających naprawdę rozbudowane gry i ich twórców.

Ty ziomek ale po co ktoś tu ma tłumaczyć wydanie 250 zł jak może ją w każdej chwili sprzedać, nikt nie podpisał paktu z wydawcą? Nie wiem czy zauważyłeś ale na tym forum jest już kilka dorosłych pracujących userów, których stać od czasu do czasu na gierkę za o UWAGA, boże ĆWIERĆ TYSIĄC ZŁOTYCH (jak to brzmi grożnie), a może za ĆWIERĆ TYSIĘCZNĄ STO TYSIĄCA ZŁOTYCH?!

Co do porównywania np z Dragon Age to nie wiem po co zestawiać dwa całkiem inne gatunki, gry. Bawiłem się dobrze zarówno przy Orderze jaki i Dragonie, z tym że Dragon pod koniec mnie zaczął nudzić.

 

p.s. a ty w ogóleto skończyłeś czy jak 90% forumowych hejteröw piszesz to na bazie gamerankings?

p.s.1 a co ma w ogole wspólnego kupienie Ordera za 250 z kupienem dragon Age czy Rogue Legacy? Kupiłem jedną i drugą. Nie widzę, żadnej zaleności. Ba mogę się założyć, że ty np wziąłeś Dragona używkę albo w ogole jeszcze w to nie grałeś bo tak spierasz wydawców "rozbudowanych" gier. Czy ktoś idący do kina na Birdmana czy Grand Budapest Hotel (a potem nimi sie jarający), nie mógł oglądnąć Kac Vegas i czerpać z tego rozrywki? i tak gry się ocenia przez pryzmat gatunku i własnych odczuć, a nie ceny i tego compowiedzą koledzy. Co za logika...

Edytowane 2 marca 2015 przez balon

[II KoBik II 2 635]

Na bazie YT. Tam sie gry przechodzi za free i jeszcze maja czelnosc do tego sie przyznawac.

[seb.maz 721]

ja (pipi)e oceniać grę po cenie , a jak ją dostałem w prezencie?

[balon 5 372]

Na dobrą sprawę z osób które tu krytykowały grę i w nią grały to chyba tylko Ficuś, Velius i Bansai, z tym że co znamienne nikt z tej trójki po zagraniu jakoś strasznie nie hejtował, oceniali na ok 6,5-7 a więc dla nich średnia gierka, kwestia gustu i oczekiwań.

Co innego reszta koneserów-krzykaczy, ale do nich juz przywykłem taki urok tego miejsca.

[Daffy 10 630]

ja mam ostatnio tyle zlego na glowie ze konsoli od 2tyg prawie nie wlaczam, jestem dopiero w 6 chapterze, bardzo dziwna ta gra, na pewno jak na razie najgorszy ex od sony w jaki mialem przyjemnosc grac na ps4 - oprawa av totalnie niszczy choc imo tylko w lokacjach zamknietych glownie z uwagi na tekstury i oswietlenie, az mi sie marzy jakis horror na tym enginie. Znowu zbyt czesto gdy widac juz ten Londyn to w oczy rzucaja mi sie uproszczenia panoramy miasta i to wcale nie tak daleko od glownego bohatera, boli rowniez brak realtimowych odbic bohaterow od powiezchni lustrzanych. Mimo wszystko bardzo czesto ma sie wrazenia grania w render - czegos takiego jeszcze nie czulem. Sama fabula na razie tez taka jakas nijaka, angielski dub z brytyjskim akcentem daje rade ale juz muzyka na razie bez jakiegos ciekawego motywu. Gdy juz dochodzi do strzelania to jest przyjemnie bo i feeling strzelania porzadny, fizyka trafien swietna, bronie ciekawe, no ale z tego ze gdy juz zaczyna sie robic miodnie to zaraz konczy sie krótka wymiana ognia i zaczyna sie 30min cuscenek przeplanych chodzeniem po korytarzach bez mozliwosci biegu. Ogolnie przed premiera myslalem ze to beda gyrosy w londynie, a tu faktycznie jak pisze Balon mamy mieszanke heavy rain i strzelanki z cover system. Niestety pomimo tego miksu tworcy wg mnie nie wyciagneli tego co najlepsze w obu gatunkach - heavy rain czy gry od telltalle nie podobaja sie ludziom glownie dlaytego ze maja qte tylko dlatego ze w mniejszym lub wiekszym stopniu daja poczucie wplywu na wydarzenia przez nawet umowna dowolnosc i wybor - tutaj tego nie ma. Znowu jako strzelaninka z cover systemem tez nie jest rozowo - killrooomy sa bardzo przecietne, bardzo waskie, murki przeszkadzajki sa wrecz bekowe, ai jest slabe, do tego przeciwnicy faktycznie czesto wychylaja sie jak w duck hunt

 

gram dalej, moze cos sie zmieni i dalsze rozdzialy mnie porwa, szczegolnie licze ze wreszcie fabularnie bo wielu ten element chwali

 

ps. aaaa pasy sa fatalne, do tego stopnia, ze po 2h wlaczylem w tv funcje zoom i choc mam postacie teraz rozciagniete w pionie to przynajmniej moge podziwiac ta oprawe

[Voytec 2 761]

Takiego nawału januszostwa i tłumaczenia samemu sobie dlaczego wydałem 250zł na twór pokroju The Order 1886 to ja w życiu nie widziałem. I jeszcze te oceny 8.5/10, 8/10 xD To chyba jakaś specjalna skala dla tego typu "gier" jest. W życiu nie byłbym w stanie na trzeźwo spojrzeć sobie w twarz i powiedzieć: "tak, ta gra jest tak dobra jak choćby Civilization: Beyond Earth, Dragon Age: Inquisition lub Rogue Legacy." Wy, wysoko oceniający tę grę, powinniście sobie uświadomić, że już dawno temu wypadliście z obiegu i w zupełności wystarczą wam 5-6h godzinne wydmuszki za ćwierć tysiąca złotych. Nie próbujcie tylko zarazić tą chorobą ludzi wspierających naprawdę rozbudowane gry i ich twórców.

Ale odniosłem się przecież do stosunku długości gry do ceny. To po pierwsze zależy od podejścia i tego ile ktoś uważa, że jest w stanie wydać. Dla mnie warto grę zostawić w kolekcji, gdzie wydałem na nią niecałe 2 stówy, a dla innego opłacać się to będzie dopiero od stówy i niżej. Prosta sprawa.

 

Poza tym ja pisałem kilkukrotnie wcześniej, że 259 to jest zbyt wysoka cena i jestem w stanie wydać maks 200 zł. Zapłaciłem za The Order 190 więc "aspekt ekonomiczny" jest teraz korzystniejszy niż z ceny premierowej.

 

A, odniosę się jeszcze do pasów. Ostatnio kilka filmów pod rząd oglądałem w takiej rozdzielczości, teraz The Order. Przyzwyczaić się do nich można szybko, ale jak tylko trzeba się schować za osłoną to wtedy wychodzi to jak naprawdę przeszkadzają. Brakuje tych pikseli z dołu i góry, żeby mieć z nich widoczność nad osłoną. W Beyond: Two Souls mniej przeszkadzały bo nie było tam takich momentów, gameplay był zupełnie inny. A wiec na przyszłość niech RaD skupi się jeszcze bardziej na tym silniku i ogarną brak pasów.

Edytowane 2 marca 2015 przez Voytec

[Daffy 10 630]

a jak jakas gre ma sie za darmo to wtedy co? +2 do oceny?

[Voytec 2 761]

+10 i ocena wychodzi poza skalę.

 

Wtedy na to tak bardzo nie patrzysz, bo ja nie oceniam gier po tym ile kosztują na premierę albo wtedy kiedy je kupiłem bo to jest kretynizm. Kuźwa, przecież piszę jasno, że uważam o grze to a to, ale JEŻELI ktoś bardzo zwraca uwagę na to ile gra kosztuję to POWINIEN się wstrzymać i kupić jak cena spadnie. A minusują mnie te janusze jakbym im rewolwer do skroni przyłożył i kazał na Allegro kliknąć Kup teraz za 280 zł.

 

Second Son to najkrótszy sandbox jaki pamiętam. 2-krotne przejście w 2 dni grania? Żart. Ale oceniając grę brałem pod uwagę jak jest krótka, nie to ile na nią wydałem. Bo czas gry się nie zmieni, a cena szybko.

Edytowane 2 marca 2015 przez Voytec

[YETI 11 045]

 

A, odniosę się jeszcze do pasów. Ostatnio kilka filmów pod rząd oglądałem w takiej rozdzielczości, teraz The Order. Przyzwyczaić się do nich można szybko, ale jak tylko trzeba się schować za osłoną to wtedy wychodzi to jak naprawdę przeszkadzają.

 

Wychylasz lewą gałkę do przodu, kamera wędruje nieco wyżej, główna postać nadal pozostaje za osłoną.

[Daffy 10 630]

rak botow z CW przelal sie na wszystkie tematy o sony, nic nie poradzisz na minusy czy prowokacyjne posty bo aktywna moderka od jakiegos czasu to glownie zieloni

[Voytec 2 761]

 

 

A, odniosę się jeszcze do pasów. Ostatnio kilka filmów pod rząd oglądałem w takiej rozdzielczości, teraz The Order. Przyzwyczaić się do nich można szybko, ale jak tylko trzeba się schować za osłoną to wtedy wychodzi to jak naprawdę przeszkadzają.

 

Wychylasz lewą gałkę do przodu, kamera wędruje nieco wyżej, główna postać nadal pozostaje za osłoną.

 

Wiem o tym, ale widoczność powinna być większa bez wychylania, bo Galahad chowa się za osłoną przodem podobnie jak Joel, ale w TLoU nie ma z tym żadnego problemu.

[Velius 5 754]

 

No jak widać nie, bo zapiekło niektórych tak mocno, że aż mi monitor paruje. Kupujcie więcej tak słabych i krótkich gier za 250zł to wskażecie kolejną drogę akceptacji rozwiązań, które parę lat temu nie przeszłyby. Tak samo ludzie jak ty i tobie podobni przeszli do porządku dziennego nad day one patchami, zabugowanymi grami wydawanymi na premierę, wycinaniem zawartości znajdującej się na płycie, grami w formie sezonów i milionem DLC. Przecież nikomu krzywda nie dzieje się w tym przypadku i nikt nie będzie mnie rozliczał z wydawania moich pieniędzy, right? Tego typu myślenie zaprowadziło branżę gier do stan guwna obesranego w jakim obecnie jesteśmy. Akceptacja DisOrder $18,86 to dramat prawdziwego gracza. Ta gra film powinien kosztować na premierę najwyżej 100zł i oferować co najmniej co-opa i rozbudowanie na poziomie wyższym niż gry z 2005 roku.

 

Fanów xboxa zapiekło (i dalej piecze) od premiery Ordera, od pierwszej pozytywnej opinii na tym forum. I tak do dzisiaj jest, wystarczy przejrzeć statusy, gdzie fani MS cytują pozytywne opinie graczy, robiąc z tego bekę. Jest to trochę smutny widok, ale kto tam wie.

 

A mogę spytać, czy chociaż zagrałeś w tego Ordera?

 

 

Nie jestem fanem xboxa jak widać i chetnie cytuje te "pozytywne" opinie bo az ciezko uwierzyc w to co sie w tym temacie czyta.

 

Zgadzam sie w 100% z Kymelem, ta gra to kupsztal. Nie jest jakims mega crapem w którego sie nie da grać bo bylaby to duza przesada, ale wydanie takiej gry doprowadza do stanu krytyczny w umyslach niektorych graczy, ktorzy czekaja na NORMALNA (pipi)A GRE. Dziwi mnie ze tak supportujecie wydawanie takich tytułów. Naprade ludziki nie rozumiecie ze glosujecie portfelami? To ze niektorzy probuja na sile wmawiac sobie ze gra jest super bo wydali na nia hajs tak naprawde dziala krzywdzaco na innych graczy. Albo teksty typu "Nie mam czasu na skillowe i hardcorowe gry". Jakie skillowe gry? Jakie hardcorowe gry? Nikt nikomu nie kaze siadac i grac w Dark Souls i ginac 1000 razy bo nie kazdego to bawi ale na litosc boska, naprawde oczekujecie od gier takiego czegos? Cinematic Experience? Nie lepiej zapuscic sobie jakis dobry serial i obejrzec dla relaksu jak sie nie ma ochoty i czasu grac? W ten sposob przynajmniej nie sprowadzacie calej branzy gier video do parteru a wilk syty i owca cała.

 

Gdy wkladam gre do nosnika to chce wziac pada w reke i sobie pograc, chce miec wolnosc w tym gdzie i jak ide, w kogo strzele i czym a nie leciec jak po sznurku z czego 60% czasu pad moze lezec obok. Mowcie dalej ze gierka super i wystawiajcie te swoje 8.5/10 to w niedlugim czasie bedziecie tylko w takie cos grali.

 

Ta gra jest nie dokonczona, ma nie wykorzystany potencjal i jest pusta jak wyżarte przez korniki drzewo, każdy trzeźwo patrzacy na swiat gracz nie bylby w stanie wystawic tej grze noty wyzszej niz 7/10 bo w ten sposób obraża twórców innych cudownych gier w ktore wlozono mnostwo pracy i nie szanuje samego siebie.

[Shen 9 695]

Dla mnie to typowy sredniak 7/10. mieszanie tej gry z blotem to przesada w druga strone. Nie nudzilem sie, gralo/ogladalo sie calkiem przyjemnie. Podobal mi sie swiat przedstawiony, licze na kolejna czesc z rozwinietym gameplayem. 

[Artesal 68]

Velius@ I Ty w grę grałeś, więc Twą opinię szanuję. 

 

Widzę że jesteś inteligentnym człekiem, z pewnością pojmujesz koncept ludzi, którzy lubią różne rzeczy. 

 

 

Gdy wkladam gre do nosnika to chce wziac pada w reke i sobie pograc, chce miec wolnosc w tym gdzie i jak ide, w kogo strzele i czym a nie leciec jak po sznurku z czego 60% czasu pad moze lezec obok. Mowcie dalej ze gierka super i wystawiajcie te swoje 8.5/10 to w niedlugim czasie bedziecie tylko w takie cos grali.

 

 

 

Nie ma szans po krytyce jaka ta gra przyjęła. O to się nie bój.

 

 

Walking Dead od Tellitale to trzykrotnie większy sukces od Ordera - czy każda gra jest teraz taka? Nie. To i na pewno Order nie wprowadzi swoich trendów. Przestańcie.

Edytowane 2 marca 2015 przez Artesal

[balon 5 372]

Velius ale jak się zgadzasz z Kymelem jak ty Ordera przeszedłeś, a on nawet w napędzie nie miał. To jest właśnie kretyństwo. Rozumiem, że gra może się komuś nie podobać, może kogoś zawieść, tak jak może się komuś podobać itp. To są gusta. Pisałem Tobie to tak jakbym wbił do tematów z majtkami oślinionych małych Chinek i zaczął bym hejtować visual nowelki jak nigdy w nie nie grałem. Już wiesz ocb ? Nie rozumiem tylko hejtu jak się nawet nie sprawdziło. Coś jak Pis i Kaczyński Ida słaba, po co Oskar ale oczywiście nikt prawie nie widział z obozu radykalnych prawaków. Rozumiem, że takie stanowisko PiSu w pełni popieracie ?

Edytowane 2 marca 2015 przez balon

[Velius 5 754]

Problem w tym ze The Walking Dead czy nawet te chinskie nowelki to gry zdefiniowane strict jako "Visual Novel" albo opowiesc gdzie gameplay jest znikomy albo nie istnieje, wiec po to siegaja ludzie ktorzy wiedza czego po tej grze oczekiwac.

 

Jezeli ktos nie siedzi w necie 24/7 albo nie czyta gazet i kupuje sobie Order 1886 bo widzi ze strzelanka to moze sie gorzko poczuc. Do tego jak wspomnialem az biło mnie po oczach ile tam jest nie dokonczonych rzeczy i nie wykorzystanego potencjalu, gra poprostu dla mnie byla pusta i zrobiona na "szybko". Za bardzo skupiono sie na grafice.

 

No i balon prosze Cie, nie kazdy kto gra na PC jest piratem. Bardzo czesto ogrywam gry na PC i irytuja mnie takie teksty...troche "overboard".

 

No nic, powiedzialem co chcialem

[ping 9 048]

a jak jakas gre ma sie za darmo to wtedy co? +2 do oceny?

 

Ja dostałem Order za friko i nadal trzymam się wersji, że ta 'gra' to tylko technologiczny benchmark, a nie pełnoprawny produkt. Kiedyś jaranko 3D Markiem było srogie, teraz już z tego wyrosłem.

 

Wszystkim nakręconym znajomym odradzam zakup.

Edytowane 2 marca 2015 przez ping

[balon 5 372]

Co do Ordera to ja np nigdy nie odbierałem tej gry jako pełnoprawny szoter TPP

 

 

Ejj nie piszę, że każdy PC to pirat ale pamiętam ostatnią akcje z tego fourm jak jeden user pisał, że gry Ubi to rak, janusze itp. Po czym okazuje się, że grę grał przed innymi oczywiście wersja prawilna z torrenta. Kymel na bank może pokazać pudełko z Dragon Age na PC albo jakiś print screen z profilu na PC jak zakupił z sieci

[Krizz 541]

ekhem:

 

[Mejm 15 363]

 

Velius ale jak się zgadzasz z Kymelem jak ty Ordera przeszedłeś, a on nawet w napędzie nie miał. To jest właśnie kretyństwo. Rozumiem, że gra może się komuś nie podobać, może kogoś zawieść, tak jak może się komuś podobać itp. To są gusta. Pisałem Tobie to tak jakbym wbił do tematów z majtkami oślinionych małych Chinek i zaczął bym hejtować visual nowelki jak nigdy w nie nie grałem. Już wiesz ocb ? Nie rozumiem tylko hejtu jak się nawet nie sprawdziło. Coś jak Pis i Kaczyński Ida słaba, po co Oskar ale oczywiście nikt prawie nie widział z obozu radykalnych prawaków. Rozumiem, że takie stanowisko PiSu w pełni popieracie ?

 

Balon jeszcze tego by brakowalo w juz mocno brazowym konsolowym swiatku zeby ludzie kupowali takie kupsztangi jak order "zeby zagrac i wyrobic sobie opinie". Kuriozum. Po to sa recenzje zeby przynajmniej wstepna opinie sobie wyrobic i nie dac sie nabarac, a najwazniejsze - nie wesprzec takiej popeliny swoimi pieniedzmi, dajac tym samym do zrozumienia tworca, ze rynek takich produkcji nie potrzebuje. Wyj.ebaliscie na gre 250zl, fajnie, wasza kasa robta co chceta, ale teraz zaczelo sie mega zenujace usprawiedliwianie "lizalem sciany na hardzie i wyszlo mi 10h", "fajne hedszoty", "fajna grafika"... i to chyba tyle.

 

Dlaczego kupiliscie the order na premiere? Dlaczego zamiast niego nie kupiliscie sobie w tym samym czasie jakiegos tytulu na starsza platforme, cos co chcielibyscie np. nadrobic? Bo poplyneliscie na hajpie, marketingowym belkocie, mydleniu oczu, obiecywaniu gruszek na wierzbie. Mialo byc tak pieknie ale po przebudzeniu z tego rozowegu snu okazalo sie, ze stoicie przed cala klasa ze spuszczonymi gaciami i pindolem na wierzchu, probujecie cos powiedziec, ze to nie tak jak oni mysla ale niestety nikogo nie przekonacie bo kazdy widzi jak to naprawde wyglada.

[Hendrix 2 731]

Miałem się w sumie nie wypowiadać bo ostatecznie budżet na Ordera został wykorzystany na Guilty Geara i Type-O HD, a nie lubię pisać o grach, których nie mam, ale damn, żałosny poziom dyskusji się tu uskutecznia, w statusach nie lepiej.

Jakim prawem można wyśmiewać czyjąś ocenę gry ? Przecież to gorzej niż przedszkole. Moderacja już dawno powinna to ogarnąć (jak dla mnie). Od tego macie CW.
Uważanie się w jakikolwiek sposób za "lepszego"  bo gra się w  "prawdziwe/wymagające/długie"  też dalekie jest od normalności. Tyle złych emocji o "gierki". Nigdy tego nie zrozumiem.

Kolejnym punktem jest to wielkie zatroskanie o przyszłość branży w korelacji z pojawieniem się The Order. Powiedzieć, że ta gra to ziarenko piasku na pustyni to niedopowiedzenie, absolutnie nic się nie zmieni. Ta generacja będzie zdecydowanie pod dyktando otwartego świata i rozbudowy warstwy socjalnej/multi. Taki jest obecny trend branży.
 

[Paliodor 1 817]

 

Ejj nie piszę, że każdy PC to pirat ale pamiętam ostatnią akcje z tego fourm jak jeden user pisał, że gry Ubi to rak, janusze itp. Po czym okazuje się, że grę grał przed innymi oczywiście wersja prawilna z torrenta.

Zrozumiem wszystko ale żeby robić wielkie halo o to,że ktoś nie dał zarobić tym nieudacznikom z Ubi ? No proszę was.

[balon 5 372]

Mejm kupiłem na premierę Ordera bo miałem chęć na cinematic odczucie po przydługawym Dragon Age i cukierkowym Capitanie Toadzie , a przed wymagającym Blodborne. Zaległości raczej nie mam. Hajpu nie odczuwałem bo nie licząc zajawki i gp z roku temu nie oglądałem prawie żadnych materiałach.

p.s. widzę że trudno niektórym zakumać to, że niektórzy lubią od czasu do czasu takie gry ? Panowie naprawdę nie mam już 12-20 lat i gierek nie kupuję z kieszonkowych od rodziców, żmudnie na nie odkładając, więc jak gra by mi się nie podobał to napisałbym to mimo, że na nią wydałem ĆWIERĆ TYSIĄCA ZŁOTYCH, mało tego nawet bym jej na siłę nie kończył.

Edytowane 2 marca 2015 przez balon

[Kymel 789]

Co do Ordera to ja np nigdy nie odbierałem tej gry jako pełnoprawny szoter TPP

 

 

Ejj nie piszę, że każdy PC to pirat ale pamiętam ostatnią akcje z tego fourm jak jeden user pisał, że gry Ubi to rak, janusze itp. Po czym okazuje się, że grę grał przed innymi oczywiście wersja prawilna z torrenta. Kymel na bank może pokazać pudełko z Dragon Age na PC albo jakiś print screen z profilu na PC jak zakupił z sieci

Może jeszcze mam rachunek wysłać Tobie pocztą? Weź mnie nie załamuj. Nic ci nie pokażę, bo nie mam zamiaru pozwolić abyś znowu zaglądał mi w profil i wypisywał teksty jak o TLoU i Driveclubie.

Edytowane 2 marca 2015 przez Kymel