Mad Max

[grzybiarz 10 314]

Też nie zbieram aczików/pucharów, ale przyznam, że gra potrafi zniechęcić, przez to, ile tam jest do zebrania. Masz finałową misję, ale spoglądasz na mapę, a tam mnóstwo ikonek.

Np. te NPC, co stoją sobie i dają Ci radę co do obozu - moim zdaniem, niepotrzebne. A i wkurza, że nie można pominąć tych gadek.

Miejsc z samym złomem również jest za dużo - z jednej strony chciałoby się wyczyścić mapę, a z drugiej ta jazda z punktu A do B, eliminacja przeciwników, szukanie złomu - trochę przynudza.

W Saint Row 4 mieliśmy super moce i raz że było mniej tych pierdół do znalezienia, a dwa poruszaliśmy się żwawiej, a tu Max nawet nie wejdzie przez okno, tylko trza chodzić na około.

Oceniłbym tytuł wyżej, jakby było mniej zbieractwa, a właśnie bardziej powiększyli ten motyw surivalu: częstszy brak benzyny, kradzież żarcia od NPC. Woda nie powinna dawać energii, a po prostu powinien być osobny wskaźnik "pragnienia". Gdyby tak Max chodził w pełnym słońcu i potrzebował wody, to by było .

Wszystko oczywiście w granicach rozsądku, co by nie zniechęcić

Edytowane 16 października 2015 przez grzybiarz

[selene 3 368]

Czyli dochodzimy do tego, że to solidnie zrobiona piaskownica dla casuali.

[[InSaNe] 2 506]

I tak ta gra ma zawyżone oceny, a to tylko z tego powodu, że wyszedł w tym roku film. Robienie takich gier jest idealnym pomysłem na biznes. Dziwię się, że nikt jeszcze na to nie wpadł i nie powiela pomysłu, jak swego czasu firma OCEAN Mianowicie skupować nośne licencje i robić z tego takie gry - bohater z jakiegoś hitowego filmu, wielka mapa, masa g.ówna do zebrania i ludzie, w szczególności casuale łykają jak pelikany. Wystarczyła mi godzina bym zaczął ziewać. A w tym roku znowu kolejny asasyn od rakowego ubisoftu, który pewnie się sprzeda w 5 milionach egzemplarzy.

[Gość _Be_]

Ale batmanem to się jarasz Xd

[[InSaNe] 2 506]

Przecież Batman jest sto razy lepszy od tego, abstrahując od tego, że jest odcinaniem kuponów od wcześniejszych części. Bo należy porównywać bardziej Arkham Asylum, które było pierwsze, niż tę ostatnią część. Bo nawet to AA sprzed 6-ciu lat jest i tak lepszą grą niż ten Mad Max i to Batman zostanie zapamiętany jako gra - megahit, a nie średniacki Mad Max. Wykonanie MM jest fajne, uniwersum jako baza do zrobienia z tego świetnej gry znakomita, a zrobili z tego nudny schemacik.

 

Mordor jest taki sam jak Mad Max - g.ówniany główny wątek, nas.rane znaczki na mapie, pusty świat i niezrozumiałe dla mnie peany na temat systemu zapamiętywania spuszczonego przez nas wpie.rdolu orkom. Mówię - kupujemy licencję na jakiś nośny temat, robimy jakąś tam mapkę, nudny wątek na 4 godziny, by się nie przepracować, zbieranie jakichś bzdur i wyzwalanie baz i jest świetny zarobek.

Tak jak te Assasyny. A jak w to grają casuale, pokazuje przykład mojego kolegi, który chyba żadnej misji fabularnej nie wykonał, tylko odpala to, by sobie pobiegać po mieście 20 minut i zabija chłopków spacerujących po ulicach

[Gość _Be_]

Nie no Mordor to kibel zgadzam się, asasyny to tylko dwójka była fajna i całkowicie przyznaje ci racje, że jak nie mają pomysł na dobrą grę to robią sandboxa z pustym i nudnym światem, ale niezrozumiałe jest dla mnie narzekanie na te elementy a zarazem łykanie tego samego trzeci przy okazji Batmana Arkham Knight (bo AA nie liczę bo to jednak było spoko formuła metroidvani) jest conajmniej dziwne bo Batman AK ma te same bolączki jak gry pokroju AC czyli zapaćkana mapa znajdzkami, nudnymi misjami pobocznymi i kompletnie średnim "swieżym" ficzerem jakim jest batmobil. No i ostatni batman to nie megahit tylko gra na 8, nic więcej nic mniej. 

[Gość suteq]

Skoro ma tyle wad to dlaczego według ciebie jest grą bardzo dobrą? Po takich minusach to ja bym wystawił ocenę 5/10. 

 

Akurat w Batmanie jest to mimo wszystko dobrze zrobione, świat jest stosunkowo mały, eksploracja go nie nudzi. Misje są dosyć zróżnicowane, natomiast w MM to są side-opsy zwyczajnie słabe. 

Edytowane 18 października 2015 przez suteq

[Gość _Be_]

Gameplay w Batmanie > gameplay w Mad Maxie a Mad Max to gra na 7 a Batek to gra na 8 nie wiem czego nie rozumiesz.

[Gość suteq]

No tego, że narzekasz na jedne z ważniejszych elementów w sandboxach po czym wystawiasz grze wysoką notę.  

[nobody 3 504]

ludzie zazwyczaj wyrzucają z siebie wszystkie minusy, bez podawania plusów, podsumowując to koniec końców "8/10", przez co niektórzy uważają że gra z automatu jest crapem. 

 

edit:

to by chyba tłumaczyło skąd gra warta ogrania zaczyna się niektórym od 9 [*]

Edytowane 18 października 2015 przez nobody

[Gość suteq]

To nie o to chodzi nobody po prostu ja w takim rozumowaniu widzę brak konsekwencji. Skoro gra kuleje w najważniejszych elementach w swoim gatunku to jakim cudem zasługuje na tak wysoką ocenę? 

Dosyć często niestety w reckach się spotyka takie rzeczy. 

 

Dla przykładu pograłem w MM ok. 4h. Fabuła słaba, misje poboczne słabe, świat pusty, nudne aktywności, grind. I po tych 4h wystawiłbym by mu jakieś 5/10 max, a nie 7 czy 8.

[Gość _Be_]

no i ch.uj no i cześć kwestionujesz moje oceny i chcesz się kłocić o cyferki? xd grało mi sie dobrze, model jazdy autem jest spoko i fajnie sie napi.erdalało tyle

[nobody 3 504]

nie grałem w MM, bo po nieprzyzwoicie intensywnym Fury Road sandbox Ubi stajl w tym uniwersum mi się nie widzi, ale jeśli model jazdy Interceptorem, związane z nim gadżety, oraz klimat graczom leżą, nie dziwie się ludziom ocen typu "7".

 

dla mnie to najniższa granica oceny tytułu przy którym spędzenie czasu nie uznałem mimo wszystko nie zmarnowany. tak mam np. ostatnio z The Evil Within. gdzie game design i kamera to ojaciepjerdole, ale shotgun, flow survivalu i art design większości lokacji i stworów nie pozwalają go odstawić.

Edytowane 18 października 2015 przez nobody

[Gość suteq]

no i ch.uj no i cześć kwestionujesz moje oceny i chcesz się kłocić o cyferki? xd grało mi sie dobrze, model jazdy autem jest spoko i fajnie sie napi.erdalało tyle

No nie spoko Bartek, tak tylko mówię.  

[blantman 5 780]

MM to dla mnie gra na tym samym poziomie co najnowszy batek. Niestety sandboxy zjadają swój własny ogon. Nie licząc rpg z otwartym światem (wiesiek, xenoblade, fallout 4)ja mam dośc takich gier na kilka miesięcy. Wolę korytarzówki.

[grzybiarz 10 314]

Tak, gry na wiele miesięcy to tylko MMORPG jak dla mnie:/ wszystko inne sie nudzi.

[knotek 214]

Kwestia co kto lubi. Ja uwielbiam sandboksy i w MM fajnie się bawię. I naprawdę mam w pompce czy to gra na 5/10 czy 8/10. Taki MGS mimo achow i ochow z kolei mnie odrzuca, bo nie znoszę skradania się. Co nie oznacza że jest zła gra

[halfHMN 0]

Cześć wszystkim.

 

Mam problem z następującymi wyzwaniami: potrawka (mając zamontowany najlepszy taran zniszcz poprzez czołowe taranowanie 5 pojazdów typu Taranator lub Młot), aż polecą iskry (prowadząc Boczniaka albo Ugniatarkę zniszcz ten sam typ pojazdu), ognisty podmuch (prowadząc Archanioła Krwawy Anioł zniszcz 2 pojazdy Ognisty pogromca).

 

Zna ktoś jakiś sposób na zlokalizowanie powyższych aut? Dziękuję i pozdrawiam.

[Starh 3 174]

Gram już od kilku godzin i klimat post-apo wylewa się z ekranu :]

Dodatkowo te widoczki, kult samochodów, V8 - czysty MAD MAX.

 

Serio nie mam zielonego pojęcia skąd te niskie oceny branży, dla mnie to takie mocne 8, a nawet 8+.

[messer88 6 590]

Zna ktoś jakiś sposób na zlokalizowanie powyższych aut? Dziękuję i pozdrawiam.

 

Sprawdzaj sobie wyścigi i odblokuj te auta, część wyzwań powinieneś nawet wbić w ich trakcie, a co do reszty to wystarczy wyjechać z twierdzy potrzebnym autem, przesiąść się w magnum opus i je zniszczyć. 

[czeskimaster 3 342]

Klimat i grafa, tak i plus, ale ja odposcilem przy czyszczeniu mapy, non stop to samo i tak w kółko. Nuda Panie, to samo co miałem z cieniem Mordoru. Na początku wielkie Wow, później ziewałem.

[halfHMN 0]

 

Zna ktoś jakiś sposób na zlokalizowanie powyższych aut? Dziękuję i pozdrawiam.

 

Sprawdzaj sobie wyścigi i odblokuj te auta, część wyzwań powinieneś nawet wbić w ich trakcie, a co do reszty to wystarczy wyjechać z twierdzy potrzebnym autem, przesiąść się w magnum opus i je zniszczyć. 

 

140 wyzwań już za mną. Próbowałem sposobu z wyciąganiem samochodu z twierdzy, jednak to chyba nie przejdzie w przypadku wyzwań, z którymi mam problem. Po wyciągnięciu Ugniatarki próbowałem wyciągnąć drugą, ale pierwsza znika. To samo z wyzwaniem potrawka, owszem, można wyciągnać Taranatora i przywołać Magnus, ale wówczas nie zalicza rozwalania auta jako zderzenie czołowe. Jakiś pomysł?

[milekp 78]

Gram już od kilku godzin i klimat post-apo wylewa się z ekranu :]

Dodatkowo te widoczki, kult samochodów, V8 - czysty MAD MAX.

 

Serio nie mam zielonego pojęcia skąd te niskie oceny branży, dla mnie to takie mocne 8, a nawet 8+.

Powtarzalność, wtórność misji.

Pierwsze, co robiłem po wjeździe na dany obszar to balon, później straszaki i snajperzy, rozbudowa twierdzy, wyzwalanie obozów (szukanie totemów, złomu, itp.) a na końcu "zabawa" z minami.

Przy drugim już mi mina zrzedła a ostatni robiłem na siłę, żeby zagrożenie zmniejszyć i coś tam odblokować.

Summa summarum - nie bawiłem się źle, taki sobie średniak i 7/10 jest imho zasłużoną oceną.

[messer88 6 590]

@halfHMN jak dobrze pamiętam to wyzwanie z ugniatarką możesz sobie wbić podczas wyścigu w którym śmigają takie auta, z każdym innym typem auta tak samo. A z tym drugim to jestem na 99% pewny że nabijałem niektóre challenge w ten sposób, no i zaliczało. 

[Sylvan Wielki 4 639]

 

Gram już od kilku godzin i klimat post-apo wylewa się z ekranu :]

Dodatkowo te widoczki, kult samochodów, V8 - czysty MAD MAX.

 

Serio nie mam zielonego pojęcia skąd te niskie oceny branży, dla mnie to takie mocne 8, a nawet 8+.

Powtarzalność, wtórność misji.

Pierwsze, co robiłem po wjeździe na dany obszar to balon, później straszaki i snajperzy, rozbudowa twierdzy, wyzwalanie obozów (szukanie totemów, złomu, itp.) a na końcu "zabawa" z minami.

Przy drugim już mi mina zrzedła a ostatni robiłem na siłę, żeby zagrożenie zmniejszyć i coś tam odblokować.

Summa summarum - nie bawiłem się źle, taki sobie średniak i 7/10 jest imho zasłużoną oceną.

 

Takie zarzuty można wielu pozycjom, szczególnie tym z otwartym światem, przypiąć. Nawet na ppe czytałem, że gracze mają recenzentom za złe, dlaczego psioczy się na powtarzalność w Mad Maksie, ale już nazwisko Kojimy MGS V broni, choć tam także często robimy to samo.

 

Jedyne co mi wybitnie na pustkowiach przeszkadzało, to fakt, iż każda nową bazę rozbudowujemy od zera, przez co by mieć pas pełen amunicji i jakże przydatną wyrzutnię w gotowości na nowym obszarze, używałem szybkiej podróży do tych placówek lepiej rozbudowanych, następnie zajmowałem nowe obszary. Nad mobilnością samego bohatera mogą popracować i będzie jeszcze lepiej, a jest wg mnie i tak bardzo dobrze. Zatem zgadzam się z oceną jaka wystawił Starh.