Donkey Kong Country: Tropical Freeze

[funditto 661]

Łatwo dostrzec, z których plansz masz ukryte przejścia przyglądając się mapie danego świata.

 

Jeśli dwa pierwsze światy są dla Ciebie skillowe to wiedz, że od bossa czwartego świata zacznie się jazda bez trzymanki. Nie liczę w tym świątyni, które polecam sobie zostawić na koniec

Edytowane 9 maja 2018 przez funditto

[Daffy 10 630]

skillowe, a nie trudne, ide bez przerw jak na razie, jak sie nie zbiera puzzli i kongow to jest latwo jak na razie

[Rayos 3 187]

po co grać w DK nie zbierając KONGów? 

[Daffy 10 630]

lepiej grac na funky mode byle tylko szybko napisac recke na ppe

[funditto 661]

Rayos ma rację, przechodziłem na WiiU bez zbierania i bawiłem się świetnie, ale robiąc KONGi bawię się o co najmniej poziom lepiej. Tak jak prędzej oceniałem na 9 z lekkim + tak teraz 10 bez żadnych wątpliwości i nie żałuję, że dałem pełną cenę za port, bo koniecznie chcę trójkę od retro. Co do tej jazdy bez trzymanki to nie chodziło mi tylko o skok trudności, ale też o to co tam się dzieje. Wspomnisz moje słowa na 5-2

[Rayos 3 187]

@Ficuś 

[Gość suteq]

W dniu 7.05.2018 o 11:06, zdrowywariat napisał:

 

4.3 ten level jest tak klimatyczny, dzięki oprawie i muzie, że głowa mała. Miazga totalna.

Ja jeszcze nie grałem, a już uwielbiam soundtrack. 

 

 

 

 

Jeszcze tylko kilka dni.  

[zdrowywariat 373]

14 minut temu, suteq napisał:

Ja jeszcze nie grałem, a już uwielbiam soundtrack. 

 

 

 

 

Jeszcze tylko kilka dni.  

 

Ten też jest zabójczy. I jeszcze kilkanaście :).

[Papaj 465]

Granie w Donkey Konga bez zbierania puzzli i literek? To już wolę w The Last of Us na niskim i włączonym trybem podglądania. 

 

A tak w ogóle cicho liczę na remaki pierwszym trzech odsłon w wykonaniu retro. Chociaż szans są na to niewielkie, bo prawdopodobnie zakończą serie jeszce jedną grą. Jak pójdą w coś w stylu Kong Odyssey, to bedę rozczarowany. 

Edytowane 9 maja 2018 przez Papaj

[funditto 661]

Ah..marzy mi się trzecia część DKC od Retro - z powrotem King K.Roola, większą ilością plansz w stylu 3-6 czy 5-2 i walkami z bossami w 3D 

 

Zrobiłem to 5-4 (i kolejne dwie) z KONG.

 

Teraz tylko znaleźć ukryte przejścia i wbić bossa, a zostanie ostatni podstawowy świat 

[zdrowywariat 373]

Powiem tyle, pływanie jest skillowe, bardzo przyjemne, a do tego pięknie animowane, kiedy jest tylko okazja wyskakuję z wody i z powrotem. Samemu i z każdą małpą się inaczej pływa, mamy dwie dodatkowe prędkości. 4.3 poprzez swoją kolorystykę i muzykę spowodował to, że ciągle tam wracam popływać.

Edytowane 9 maja 2018 przez zdrowywariat

[funditto 661]

A zrobiłeś już całość ? 

[zdrowywariat 373]

11 minut temu, funditto napisał:

A zrobiłeś już całość ? 

 

Jestem w 6.2

w trzech pierwszych światach mam już wszystko, świątynie też.

[funditto 661]

Nieźle, ja w pierwszych 5 światach zrobiłem KONGi, ale świątyń nie ruszałem - teraz jestem na 6-1. Oprócz tego w co-opie z kumplem doszliśmy do 6-5, ale tam już bez robienia liter i puzzli. Jutro przerwa, ale myślę, że do końca tygodnia zrobię szósty świat i zabiorę się za świątynie, a w co-opie po prostu dokończymy 

[creatinfreak 3 859]

Tylko proszę się nie śmiać i nie mówić, że było bo nie śledzę forumka na bieżąco. Aby odblokować wszystkie 'dodatkowe' levele jak niżej to muszę na danej wyspie zebrać wszystkie KONG? Czy coś jeszcze?
W ogóle ta gra na switchu (mobilnie, a na pro już w ogóle) to zupełnie inna gra niż na tym gównianym padlecie z wiiu.

[funditto 661]

Jedna plansza w każdym świecie jest odblokowywana po zdobyciu liter we wszystkich planszach w danym świecie, ale oprócz tego masz inne ukryte plansze, które odblokowuje się znajdując sekretne przejścia (takie jakby portale) 

 

U mnie gra już zaliczona. Wszystkie KONG zdobyte, jeszcze tylko 5 świątyni i zobaczymy co tam jeszcze Retro wysmażyło. Robię teraz 2-K i to chyba najlepsza plansza w platformówkach 2D w jaką kiedykolwiek grałem. Dużo o niej słyszałem i wydawało mi się, że wiem czego się spodziewać, ale na żywo jest jeszcze lepiej  

Edytowane 11 maja 2018 przez funditto

[zdrowywariat 373]

4-K jest jeszcze lepsze, świątynie jak zwykle na propsie.

[funditto 661]

4-K też bardzo fajna, ale jak dla mnie to nie ten poziom co 2-K, już 5-K jest tego bliżej.

4-K niestety była zbyt prosta, zrobiłem ją przy czwartej próbie, aż sam byłem zaskoczony, że tak szybko się udało. 

[S_600 252]

Ograłem to ostro na Wii U, poźniej po wymasterowaniu z tego co pamiętam chyba wszedł nowy tryb z jednym serduszkiem, to już bylo nie na moje nerwy, może przy wersji na Switcha się porwę. Jak dla mnie to nadal najlepsza platformówka 2d.

Edytowane 12 maja 2018 przez S_600

[AvengerGT 9]

16 godzin temu, creatinfreak napisał:

W ogóle ta gra na switchu (mobilnie, a na pro już w ogóle) to zupełnie inna gra niż na tym gównianym padlecie z wiiu.

 

Padlet Wii U to jednak bardziej ergonomiczny kontroller niż Switch w przenośnej wersji, także dość ciekawa uwaga, no ale w DK jeszcze nie grałem... Chyba. że masz na myśli granie na małym ekranie (aspekt wizualny) na obu wersjach, wtedy nie ma wątpliwości co lepsze.

Edytowane 12 maja 2018 przez AvengerGT

[funditto 661]

Coś w tym jest, że przyjemniej mi się w to gra na Switchu niż na WiiU 

[Dr.Czekolada 4 494]

Chyba że na handheldzie doczepić sobie jeszcze jakiegoś gripa. Co ciekawe nintendo nawet ma takiego oficjalnego tylko niemal nikt o nim nie słyszał i prawie nigdzie nie można tego dostać.

Spoiler

Spoiler

 

Edytowane 12 maja 2018 przez Dr.Czekolada

[sprite 1 798]

Ale gówno ten grip  

[Dr.Czekolada 4 494]

Może nie wygląda ale na pewno jest wygodniejsze niż goły switch w łapach.

[sprite 1 798]

To już @NemoKOF by lepszy wydrukował w robocie za friko.