saptis 620 Opublikowano 3 marca 2014 Opublikowano 3 marca 2014 (edytowane) Wczoraj wrocilem do grania w Donkey'a, ktory wczesniej musial ustapic genialnemu The Last Of Us. Jestem w trzecim swiecie i niestety musze przyznac, ze w tym wlasnie miejscu gra zaliczyla spadek formy i levele sa gorsze, z tego co czytalem to jest lacznie 6 swiatow, wiec jeszcze wiecej niz polowa przede mna i mam nadzieje, ze bedzie lepiej bo dwa pierwsze swiaty mi sie podobaly. Co do muzyki to na necie wiele osob sie nia zachwyca, a dla mnie poki co jest poprostu ok, bez rewelacji, w poprzednich czesciach utwory bardziej wpadaly w ucho. Edytowane 3 marca 2014 przez saptis Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 3 marca 2014 Opublikowano 3 marca 2014 Wczoraj wrocilem do grania w Donkey'a, bo wczesniej musial ustapic genialnemu The Last Of Us. Jestem w trzecim swiecie i niestety musze przyznac, ze w tym wlasnie miejscu gra zaliczyla spadek formy i levele sa gorsze, z tego co czytalem to jest lacznie 6 swiatow, wiec jeszcze wiecej niz polowa przede mna i mam nadzieje, ze bedzie lepiej bo dwa pierwsze swiaty mi sie podobaly. Co do muzyki to na necie wiele osob sie nia zachwyca, a dla mnie poki co jest poprostu ok, bez rewelacji, w poprzednich czesciach utwory bardziej wpadaly w ucho. Coś czuję, ze genialne TLoU trochę to powoduje jak ją kończyłem na premierę to po niej jeszcze długo każda kolejna gra powodowała u mnie bardzo często uśmiech politowania. Ja tam gram teraz tylko w nowe DK, jestem na 4 świecie i nie odczułem ani n chwilę spadku formy, tak samo jak muzyczka. Jak to grach Ninny genialna w swojej prostocie, melodyjna, wpadająca w ucho. Cytuj
saptis 620 Opublikowano 3 marca 2014 Opublikowano 3 marca 2014 (edytowane) Wiadomo, ze przy TLOU wiele gier wypada slabo, ale nie chodzi o porownanie tylko o same levele w Donkey'u - te w trzecim swiecie, poczatkowe poprostu jakos mi sie nie spodobaly. Opisze o jakie motywy w tym swiecie mi chodzi w spoilerze bo nie kazdy chce wiedzec co tam jest: Nie podobaja mi sie motywy z kolyszacymi drzewami, wiatrem czy ogniem.Ten level z wiatrem i malymi, skalnymi platformami, po ktorych trzeba bylo skakac Rambim byl zbyt monotonny - za duzo powtarzania tego samego w calej planszy. Wczesniejsze levele, rowniez z poprzedniej czesci Returns zawsze byly bardzo urozmaicone, a te w trzecim swiecie Tropical Freezewlasnie jakos niebardzo dlatego pisze o spadku. Edytowane 3 marca 2014 przez saptis Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 6 marca 2014 Opublikowano 6 marca 2014 Jak tam gracie? Ja jestem jakoś na 5-5 czasami jest dość trudno już raz "dofarmiałem" życia. Jest dla mnie trudniej niż w czèści na Wii, czasami prawie padlet leciał na ścianę, jednak ekran (cena) ratuje go skutecznie jak narazie przed lotem. Wiem już na 100% że nie będę starał się maksować. Za mało czasu i przede wszystkim za słabe nerwy. Kilka stron temu ktoś zestawiał DK z Raymanem. Nie będę się o jakoście wypowiadał ale jeżeli chodzi o poziom trudności to są to dwa inne światy, DK jesto o wiele wiele bardziej trudny i skillowy. Cytuj
kazuyoshi 231 Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 (edytowane) ojj tak. Donkeje od Retro to nie przelewki. Ja jestem takim graczem, który woli się pomęczyć masterując dany tytuł, który stawia przed graczem jakieś wyzwanie. Daje mi to nieporównywalnie większą satysfakcje z obcowania z danym tytułem niż szybkie przebiegnięcie przez lewele ala Rayman Legends. Nie mówię, że nowe Raymany 2D są złe - co to to nie - zwłaszcza Origins ocenaim bardzo wysoko jednak trud włożony w przejście Donkeji jest nieporównywalnie większy, co jak już wyżej wspomniałem, daje mi masę frajdy z takiego wyzwania. Wracając do Tropical Freezy. Na razie gram u znajomego i rozpykałem dwa światy i co tu dużo gadać, jestem zachwycony, a drobne smaczki powalają. Pełne szczęście z obcowania z tym tytułem nastąpi jednak dopiero wtedy, gdy nabędę już swoje Wii U. Edytowane 8 marca 2014 przez kazuyoshi Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 8 marca 2014 Opublikowano 8 marca 2014 (edytowane) Dobra gra skończona. Świetna platformówka, z trudnymi momentami. Czuć starą szkołe bo przejście gry to wyzwanie, a nie jej masterowanie. Napisy końcowe były po 13 h i 10 min więc wynik b.dobry jak na zwyczajne przejście bez masterowania. Dobrze że jest jeszcze te Nintendo i dba o dobre platformówki. Grafika, animacja, levele wszystko topowa pułka. Co do poziomu trudności to końcówka moim zdaniem łatwiejsz niż w Returns za to jako całość chyba trudniej. Wiem natomiast, że tylko kozaki zrobią tą gierę na maksa, ja nawet nie podchodzę. Nie mam tyle czasu i nerwów. Polecam, mocne 9/10 Jak ktoś chce ograć te cudo to wrzuciłem na PT swoją kopię. Edytowane 9 marca 2014 przez balon Cytuj
Max Rockatansky 3 Opublikowano 13 marca 2014 Opublikowano 13 marca 2014 Faktycznie z poziomem trudności troszkę przesadzili, gry tego pokroju powinny jedynie relaksować, a tu niestety tego nie doświadczymy. Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 13 marca 2014 Opublikowano 13 marca 2014 Nie no tak do normalnego przejścia to jest okey, trzeba trochę przysiąść ale jak się przemyśli, spokojnie podejdzie to do zrobienia. Co innego zrobienie na 100 % tu już trzeba być hardcorem. Cytuj
kazuyoshi 231 Opublikowano 13 marca 2014 Opublikowano 13 marca 2014 Faktycznie z poziomem trudności troszkę przesadzili, gry tego pokroju powinny jedynie relaksować, a tu niestety tego nie doświadczymy. Wiesz, dla jednych sadomaso to relaksacja, a dla innych spa - choć nie wiem co lepsze Cytuj
MichAelis 5 625 Opublikowano 14 marca 2014 Opublikowano 14 marca 2014 Nie no tak do normalnego przejścia to jest okey, trzeba trochę przysiąść ale jak się przemyśli, spokojnie podejdzie to do zrobienia. Co innego zrobienie na 100 % tu już trzeba być hardcorem. W mariana to nawet slepy trafi na choc jedna gwiazdke. Znalezienie reszty to kwestia czasu, a tu czasem przechodze level i zero puzzli. Drugi raz to samo. Dziwna sprawa bo jest ich 7 to choc jeden by wpadł. :-D Cytuj
Soban 4 102 Opublikowano 16 czerwca 2014 Opublikowano 16 czerwca 2014 Uczucie Deja vu w stosunku do Returns jest ogromne i strasznie mi to przypomina kolejne odsłony new super mario bros(wymiana plansz,jakaś nowa moc i lecimy z nowym produktem).Nie zmienia to faktu,że gra się bardzo przyjemnie i nawet zwykłe przechodzenie plansz jest dużo trudniejsze niż w marianie. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 8 września 2014 Opublikowano 8 września 2014 Jestem w 5 świecie. Poziom trudności wzrósł, po każdym levelu mam spocone łapy. I tak ma być. Cytuj
kazuyoshi 231 Opublikowano 22 listopada 2014 Opublikowano 22 listopada 2014 na 100%,............. to cienko. Cytuj
Velius 5 756 Opublikowano 8 stycznia 2015 Opublikowano 8 stycznia 2015 Ale ta gra jest Sama w sobie moglaby byc system sellerem dla Wii U. Moze to przez to ze nigdy nie gralem w serie DK, ale co za giera! Cytuj
Xord 50 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 Dziś zacząłem przygodę i na dzień dobry jako świat nie jest trudny doszedłem do szefa i mam klopsa co mu robić bo hop hop to ja mogę całe życie ale to nie o to chodzi... A po krótkim może 2 godzinnym kontakcie z gra mogę powiedzieć że warto było czekać. Nie pomagać z bossem sam go rozgryzę ale najpierw pocisnę plansze dla lepszego wyniku. Cytuj
kazuyoshi 231 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 @Xsord, jeśli pierwszy bosman sprawia Ci trudność, to co będzie dalej - MIAZGA!!! A tak to cudowna, dobrze wyważona, skilowa platformówka - cały czas maksuje, z przerwami na inne giery oczywiście. Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 Ale ta gra jest Sama w sobie moglaby byc system sellerem dla Wii U. Moze to przez to ze nigdy nie gralem w serie DK, ale co za giera! Na WiiU jeszcze nie mam, ale wersja na Wii (Country Return) też jest kozak i nawet graficznie daje radę. Cytuj
kazuyoshi 231 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 Retro powinni teraz machnąć Metroid Prime 4 na Wi U, a później zabrać się za kolejną cześć Konga, a później później. Nintendo powinno dać im zielone światło na ich autorski projekt. Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 @Xsord, jeśli pierwszy bosman sprawia Ci trudność, to co będzie dalej - MIAZGA!!! A tak to cudowna, dobrze wyważona, skilowa platformówka - cały czas maksuje, z przerwami na inne giery oczywiście. Dla mnie pierwszy był dość trudny. Drugi najtrudniejszy, potem reszta już taka se. Returns był znacznie trudniejszy, choć oczywiście ta część też nie jest jakaś lightowa. Świetna gierka. Nie polecam tylko grać w nią zaraz lub prawie zaraz po Returns bo zmiany będą naprawdę małe dla takiej osoby no i może wkraść się delikatne znudzenie. Ja w jedną jak i drugą część grałem na premierę, więc miałem dobrych kilka przerwy. Jeżeli ktoś niedawno grał W DKR to polecam TF wziąć na koniec żywota U. Cytuj
Velius 5 756 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 Widze ze wkoncu temat ożył to moge jeszcze dodac cos od siebie. Słowa nie sa w stanie ujac tych megaton miodu cieknacego z ekranu gdy odpalilem DK:TF jako pierwsza gre zaraz po zakupie Wii U wiec musi wystarczyc to: Cytuj
Xord 50 Opublikowano 13 stycznia 2015 Opublikowano 13 stycznia 2015 (edytowane) Ja na nie narzekam bardzo dobry platformer do tego ciut wymagający. Boss nie jest jakiś trudny ale nie mam pomysłu pewnie skok ale nie wyczuwam na razie momentu bo próbowałem już wielu sztuczek ale na płetwę mu nie wskoczyłem jeszcze. Ogólnie jest bardzo fajnie choć na razie po za Aquatic Ambience które od razu wpadło w ucho nie są tak sexy jak np. w DKCR jak ta w tych z poziomami w "cieniu" jednak zaznaczam jestem na początku. PS: Ta walka długa i nie taka trudna ładnie widać gdzie się błędy robi. Najgorsze że padłem jak puszczał od prawej pomagierów PS2: O rety ja nie sądziłem że to powiem ale brak doświadczenia a nie doświadczyłem w pełni Returns plansze za KONG są hardcore'owe to co serwuje gra w trakcie zabawy jest jak na mój gust przedsmakiem owych. Pograłem od 4 do 6:25 podbiłem ostro progres ale 2 świat jeszcze do wymasterowania został nim załatwię bossa w postaci literek tak na początek a potem puzzle makabra jest przyjemnie i trudno co sobie ostatnimi czasy chwale. Edytowane 20 stycznia 2015 przez Xord Cytuj
Jazdaone 3 Opublikowano 30 marca 2016 Opublikowano 30 marca 2016 Jestem na 146%. Niektóre misje na hard na 100% to nie lada wyzwanie. Cytuj
XM. 11 036 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 No i kolejny sztosik po stronie Wii U. Mega grywalna pozycja, do tego ta śliczniusia grafika i świetne etapy. 3 świata geniusz - etapy z tornadami, albo paląca się sawanna mniam! Jesli chodzi o poziom trudnosci to przed miliard zyc nie jest wcale ciezko jak na razie, ale te etapy dodatkowe pod sam koniec danego swiata co trzeba przejsc je na jednym zyciu juz dają popalic. Może i te podstawowe levele też zaczną sprawiac trudnosc, ale jak mowie - na ten moment tj. 3 swiat jest przyjemnie. Cytuj
S_600 252 Opublikowano 16 stycznia 2017 Opublikowano 16 stycznia 2017 (edytowane) Ja zrobilem na 101% , ponad 30 godz. Zycia leciały w setkach ;) Najlepszy platformer 2d w jaki grałem, a grałem we wszystkie :) Edytowane 16 stycznia 2017 przez S_600 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.