Różnorodność i nadmiar promocji na Steamie jest ok, bo masz wybór, ale jak ktoś wymieniał listę EXów na PS3, na której było parę egzotycznych pozycji to już płacz, że "po chooj duży wybór, jak nikt w to nie zagra xd".

 

A te Wasze składki na gierki są legalne ;/?

Już Ci odpowiedzieli, ale gwoli ścisłości, ja nie mam current gena, więc odpisując nie pisz "wasze". No i ciekaw jestem, ile emulujących osób ma te biosy oryginalne, lol. Jak na moje to nielegalne zawsze było samo w sobie odpalanie biosu i gier na platformie, której nie były dedykowane.

A widzieliście jaką nowość dostali użytkownicy liva na sierpień?.

Emulacja to jest bardzo śliski temat, zupełnie jak odsprzedawanie gier. Oczywiście, że nie jest legalna, bo nikt na tym nie zarabia. Ale dla mnie to jest bullshit, że mają w domu cztery PS2 (...nie pytajcie) i całą półkę gier, nie mogę sobie pograć na emulatorze w wyższej rozdzielczości i lepszą grafiką, save state'ami, patchami, chetami i takimi tam. Tzn. teoretycznie mógłbym, gdybym wyciągnął BIOS z konsoli, ale... do tego trzeba albo przerobić konsolę (lub użyć FreeMCB), co znowu legalne nie jest, albo użyć wręcz odpowiedniego sprzętu, co po raz kolejny łamie licencję na której używasz konsoli.

 

Więc: nie, nie jest legalna. I co z tego się pytam?

Edytowane 31 lipca 201311 l przez raven_raven

@Krukx2

To dla ciebie. Dla mnie jest to zbedne. Ot kwestia potrzeb. Tylko, ze rdzeniem jest w tym wszystkim sama gra a cala reszta to ozdobniki. Wiec tu znowu sprowadza sie wszystko do musu posiadania programu, zeby uzyc programu (gry) kiedy rowniez i ten program (tu stim) powinien byc zbedny. A nie jest bo gruby sobie wymyslil, ze tak i kasuje na swojej platformie gruba kase przy okazji nakladajac restrykcje typu "sciagaj 10gb z neta" albo "chcesz pograc to stim bo inaczej nie". A ja jestem prosty stary czlowiek - chce wlozyc plyte do napedu, zainstalowac i grac. Tyle w temacie ode mnie na dzis.

Te czasy się skończyły. Tak samo jest na konsoli, nie mówcie mi, że nie. Gier, które bez day one patcha i późniejszych łatek mają poważne bugi psujące rozgrywkę są dziesiątki. A ja dalej nie rozumiem dlaczego Steam jest Wam przeszkodą. To jest wygodniejsze od zwykłego instalowania gier. Tutaj tylko klikasz "instaluj", a po chwili można grać. Wszelkie DirectX, .NET i inne pierdoły instalują się same, patche są już dawno pobrane razem z grą i klikasz tylko graj. A zamiast trzymania miliona ikonek na pulpicie albo burdelu w menu Start masz jeden wygodny hub, gdzie możesz swoje gry podzielić na kategorię, wyszukiwać po nazwie i wyświetlać listę na różne sposoby. Serio to jest gorsze od manualnego wkładania płyty, instalatorów, później dociągania patchy które nie zawsze w ogóle jeszcze wiszą na stronie producenta, instalowania patchy, instalowania odpowiednich DirectX i innych pierdół ręcznie i później grania z płytą w czytniku? A jak chcesz zmienić grę, to musisz zmieniać płytę. Ja wiem, że tkwicie cały czas mocno w latach 90 i uparcie trzymacie się tego, że to jest "wygoda", ale rzeczywistość jest trochę inna.

Znowu console wars zmienia się w temat "dlaczego Steam jest fajny i prosty w obsłudze - kup kompa za 3 koła już dziś!"

 

I nie piszcie, że mam buldupy, bo wchodzę tu, żeby poczytać co ciekawego na konsolach.

 

Dla PeCetowców:

 

To

 

Nie ma nic ciekawego o konsolach to o czym ma się gadać? 

Edytowane 31 lipca 201311 l przez suteq

Widać nic ciekawego w temacie konsolek się nie dzieje. Tabelki masz na poprzednich stronach, rozkoszuj się

Jakim trzeba być upośledzonym growo graczem by gardzić PC-tem który posiada ogrom produkcji wielu gatunków- kamieni milowych elektronicznej rozrywki. To jakby być księdzem i gardzić czerwonym winem. 

 

PC to od zarania nieodłączny element CW, kto tego nie rozumie niech spada na drzewo : )

Edytowane 31 lipca 201311 l przez Sebastian Ś.

ja podbije do tematu uproszczania gier na konsolkach, i... uwaga.. najlepszego rpga w historii konsol

 

wait for it 

 

 

 

 

czy tylko ja tutaj przewijam wszystkie posty związane z PC, dzięki czemu z 4 ostatnie strony przeczytałem w 30 sekund?

Pomijając słabe prowo z tym ME3, to najlepsze RPGi jaki wyszły na obecne konsole to cRPGi a nie flagowy produkt konsolek, czyli jRPG. Pocieszające, że historyjki o 12latkach ratujących krainę tęczy zeszły na plan dalszy.

Edytowane 31 lipca 201311 l przez Gość

Najlepsze cRPG-i w ogóle to i tak exy na PC. No ale już na dzisiaj grafa słabsza więc kupy. Grubo , że szykują się na PC ekskluzywnie co najmniej trzy kapitalnie zapowiadające się cRPG.

Edytowane 31 lipca 201311 l przez Sebastian Ś.

Może weźcie sobie neta zmieńcie.

Mi się TLOU ściągało jakieś 4h przy łączu 12mb czyli normalnie, a może nawet i szybciej. W końcu to 24gb.

Ja w vectrze mam obecnie łącze 8Mb w dzień i 16Mb w nocy. Już dawno zaobserwowałem, że z PSN pobiera pliki z prędkością ok 12Mbps... co okazało się nie być przypadkiem. Ostatnio gdzieś czytałem (nie pamiętam gdzie), że na PSN jest właśnie ograniczona szybkość ściągania do 12Mb (ok 1,5MB/s), przy czym odnośi się to chyba tylko do plików z PS Store, bo aktualizacje i rzeczy ściągane in-game idą szybciej.

Najlepsze cRPG-i w ogóle to i tak exy na PC. No ale już na dzisiaj grafa słabsza więc kupy. Grubo , że szykują się na PC ekskluzywnie co najmniej trzy kapitalnie zapowiadające się cRPG.

 

Podałbyś tytuły.

Tylko jedno słowo: Gothic

Emulacja to jest bardzo śliski temat, zupełnie jak odsprzedawanie gier. Oczywiście, że nie jest legalna, bo nikt na tym nie zarabia. Ale dla mnie to jest bullshit, że mają w domu cztery PS2 (...nie pytajcie) i całą półkę gier, nie mogę sobie pograć na emulatorze w wyższej rozdzielczości i lepszą grafiką, save state'ami, patchami, chetami i takimi tam. Tzn. teoretycznie mógłbym, gdybym wyciągnął BIOS z konsoli, ale... do tego trzeba albo przerobić konsolę (lub użyć FreeMCB), co znowu legalne nie jest, albo użyć wręcz odpowiedniego sprzętu, co po raz kolejny łamie licencję na której używasz konsoli.

 

Więc: nie, nie jest legalna. I co z tego się pytam?

 

Napisałem dokładnie, co z tego, wcześniej, ale trzeba powtórzyć : skoro w dyskusji PC vs konsole stawia się po stronie PC emulację jako zaletę, zaraz obok stawiając minus konsolom za 2x droższe gry, no to równie dobrze ktoś może jechać na Xboxie na piratach i ma gry za cenę czystej płytki. Skoro w rozmowie odrzucamy kwestę legalności/moralności, to róbmy to konsekwentnie, a w tym temacie padały wyżej wymienione argumenty.

Edytowane 31 lipca 201311 l przez kotlet_schabowy

Tylko, że piractwo jest nielegalne w każdym przypadku, natomiast emulować można legalnie. 

To już kwestia sumienia. 

No nie wiem, czy legalnie, właśnie o to pytałem na którejś z poprzednich stron i nie padły żadne konkrety za tą opcją, więc dawaj. Mnie to yebie, tak samo, jak to, czy ktoś gra na piratach, w Chinach nawet posiadanie konsoli nie jest legalne, no ale tu się pozoruje jakąś w miarę logiczną (lol) dyskusję.

Edytowane 31 lipca 201311 l przez kotlet_schabowy

Jak pisałem, emulacja jest LEGALNA JEŚLI:

- wyciągniemy bios z własnej konsoli

- będziemy mieć obraz dysku zgrany z oryginalnej gry, którą posiadamy

W innym wypadku jest to nielegalne.

Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Osoba, która zabiera się za emulację:

- ściąga biosa z neta razem z programem emulującym

- pobiera iso gry z neta

Dlaczego?

Bo ma wyebane i nie zamierza się babrać i tracić czas na rzeczy, które może zrobić szybciej i bez wysiłku. 

Nie słyszysz tego, co byś chciał, więc oczywiście to dyskusja jest nielogiczna. Sam jesteś nielogiczny. Jest różnica między piractwem, czyli graniem w gry bez opłacenia twórców, a graniem w kupione i posiadane gry emulując system, który również posiadasz. A to, że prawo tego zabrania... No, jakieś wytłumaczenie swojej logiki trzeba znaleźć, co nie. W kwestii piractwa jest o tyle ciekawie, że gdyby stosować zasadę "kto pierwszy bez winy, niech rzuca kamieniem" to nikt by się odzywał. Bo rozumiem całą muzykę, wszystkie filmy, programy, OS, gry itd. masz w pełni legalne i zakupione (i byłbyś tym samym pierwszą taką osobą w kraju, nie licząc ludzi bez komputera).

@raven

Posiadanie muzyki i filmów z neta według polskiego prawa jest legalne, o ile ich nie udostępniasz i miały one premierę w Twoim kraju. 

Natomiast OS, programy i gry nie. 

Tak samo legalna jest emulacja, ale i tak usłyszysz, że jest nielegalna. Przestań być nielogicznym.

teoretycznie Suteq ma racje.

Tzn, firmy fonograficzne zawsze będą bronily swojego i dla nich posiadanie pirackiej kopii filmu, muzyki jest nielegalne, ale każdy dobry adwokat Cie z tego wyciągnie, bo polskie prawo zabrania wyłącznie rozpowszechniania.

Edytowane 31 lipca 201311 l przez easye

Pomijając słabe prowo z tym ME3, to najlepsze RPGi jaki wyszły na obecne konsole to cRPGi a nie flagowy produkt konsolek, czyli jRPG. Pocieszające, że historyjki o 12latkach ratujących krainę tęczy zeszły na plan dalszy.

 

 

8)