Ja bym Starhawka w Plusie chciał.

Ja bym Starhawka w Plusie chciał.

To działa na takiej zasadzie: nigdy bym tej gry nie kupił, ale gdyby była w Plusie to chętnie bym ją wypróbował.

 

Ja bym Starhawka w Plusie chciał.

To działa na takiej zasadzie: nigdy bym tej gry nie kupił, ale gdyby była w Plusie to chętnie bym ją wypróbował.

 

 

 

Jak z każdą grą w Plusie u mnie. Chociaż teraz mam tak: "Kupiłbym to sobie, ale może w Plusie dadzą."

 

 

A 2012 to i tak rok multiplatformowców.

 

Rozmawiamy o eksach, tak? No więc Forza Horizon + Halo 4 i do tego kilka naprawdę dobrych pozycji na XBLA! wygrywają z LBP Carting i Journey.

 

 

Plus Starhawk i Sony All-Star, ale to już koledzy wspomnieli. Najwyżej powiedziałbym, że remis albo ogólna suchota po obu stronach. Halo? Seriously?

 

 

Wybacz, ale w tym momencie przestałem Cię brać na poważnie.

Edytowane 10 sierpnia 201311 l przez raven_raven

Już wcześniej wspominałem, że z serii Halo przypadła mi do gustu tylko jedynka, którą notabene  uważam za majstersztyka. Mam się zabić za to, że nie lubię "świetnej" trójki i reszty? Tak samo nie rozumiem fenomenu trybu multiplater, już bardziej mi się podobał ten w Girsach. Zresztą, sporo multiplayerów mi się nie podoba, ale to nie jest ważne.

Ale kogo obchodzi, co Ty lubisz? Posiadacz PS3, który nie lubi laserków blasterków i krasnali, nosz kurde niespodzianka! Ja bym tylko chciał wiedzieć, ilu z Was naprawdę choć trochę w to Halo grało. Bo niestety wielu widzę jak takie małe dzieci, które nie lubią szpinaku, bo nie. A przecież nie spróbują, bo nie lubią.

 

Jeśli ja nie lubię platformówek ze szmaciankami w roli głównej, opowieści o grzybach w wielkim mieście, wyścigów w błocie i kapiszonów, to czy to znaczy, że PS3 jest konsolą gorszą od Virtual Boya? Ja wiem, że to Console Wars, ale jeżeli mamy opierać wszystkie swoje opinie tylko i wyłącznie na swoich preferencjach, to od razu możemy zamknąć ten ten temat, bo każda sroka swój ogon chwali.

Ja grałem w HALO: ODST, które skończyłem i przeszedłem połowę Halo: Reach.

Nie moja bajka, niby spoko się strzela itp, ale gra to potężne uniwersum i zaczynanie tak z dupy po prostu mi się nie widziało, a ciągnięcia do tego też nie miałem.

Na pewno w coopie grałoby mi się o wiele lepiej i być może bym ukończył inne części, ale samemu było zwyczajnie zbyt monotonnie(to chyba wtedy zaczął się u mnie pojawiać kryzys gierkowy ). 

Chyba od ciebie, liczą się zyski i wzrost udziału na rynku firmy. X360 winner. 

Może dla akcjonariuszy, prezesów. Nie wiem, jak w dyskusji z perspektywy gracza można coś takiego pisać. A przed chwilą Bartezoo pisał, jak to śmieszni są ludzie utożsamiający się z firmą. Zresztą wszystkie argumenty zysków, udziałów w rynku itd. są dla mnie śmieszne, już lepsze są wyliczanki exów.

 

 Ja wiem, że to Console Wars, ale jeżeli mamy opierać wszystkie swoje opinie tylko i wyłącznie na swoich preferencjach, to od razu możemy zamknąć ten ten temat, bo każda sroka swój ogon chwali.

 

No powiem Ci, że opinie to raczej ciężko opierać na czymś innym, niż swoje preferencje. Jeżeli ktoś tu wchodzi z misją nawrócenia na "słuszniejszą" prawdę, to można zamknąć temat, ale chyba nikt z odrobiną dystansu i wyczucia tak nie robi. Zresztą to, jaki ma profil ten topic to chyba każdy dobrze wie, a posty Suavka o tym, że każda konsola wygrała itd, z całym szacunkiem, bo ogarnięty jesteś, nie są w tym miejsu po prostu sensowne.

 

Chciałem jeszcze tylko podbić post o tym, że przykład WoWa pokazuje, jak to upraszczaniu gier winne są konsole. Zresztą to rozumowanie na poziomie najprostszych pecetowów z komentarzy na onecie jest bezsensowne, jeżeli chcesz kogoś winić, to wiń developerów, że nie robią tych niesamowitych, skomplikowanych tytułów dla rasy panów, tylko oglądają się na rynek konsol, który tak strasznie ich stopuje.

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez kotlet_schabowy

2008 - MGS, LBP, Res 2 a na X'a Girsy 2 i Too Human, a wszyscy wiedzą, że TH nie było jakiś super hitem.

 

Pysznie zmanipulowałeś, ale kupowałem tą konsolę w 2008 więc cię poprawię - na X360 wyszedł jeszcze Ninja Gaiden 2, Banjo Kazooie, nowa Viva Pinata, Left 4 Dead, Fable 2 + parę perełek z XBL jak Castle Crashers i Braid (które są równie mocne, bo posiadacze PS3 domagali się tych gierek i w końcu dostali).

 

 

W 2007 mieliśmy Uncharted i Motorstorm zapowiedź ery

 

W 2007 roku na X360 wyszło Halo 3, Mass Effect, Bioshock, Forza Motorsport 2 i Project Gotham Racing 4. Więc przez ponad 2 lata PS3 było niszczone pod względem gier.

 

 

A 2012 to i tak rok multiplatformowców.

 

Tak samo jak i 2011 i 2013 rok, a nie przeszkadza ci to w ocenieniu że oba lata należą do PS3?

 

Co do zwycięzcy generacji to zapominacie że obie konsole nadal kosztują drogo jak na 7 letnie sprzęty, kiedy dojdziemy do momentu ceny 100-150$ za sztukę to zarówno PS3 jak i X360 przebije barierę 100mln i pewno wyprzedzą Wii które przestało się w ogóle sprzedawać.

 

Co do Sony - przypominam sobie teksty na forach, pisane przez x lat od premiery PS3 kiedy to on nie przegoni X360. Niektórzy dawali miesiąc, dwa, pół roku, niektórzy rok. Było pewne że nastąpi to szybko. Nastąpiło (?) po 7 latach. Przypominam sobie też dramę o niektóre gry jak Tekken, Final Fantasy, Devil May Cry, GTA, ten płacz kiedy się okazało że wszystko to wyjdzie również na konsolę MSu. Przypominam też sobie sytuację jeszcze sprzed niedawna, kiedy Sony było w zapaści finansowej. Ciężko więc tu mówić o jakimkolwiek zwycięstwie. Xbox dobrze się sprawdzał jako dodatek do PS2, X360 stał się realną alternatywą dla firmy, która sprzedała w dwie generację ćwierć miliarda konsol. Z Xbox One będzie tak samo :]

 

 

 

Ja bym Starhawka w Plusie chciał.

To działa na takiej zasadzie: nigdy bym tej gry nie kupił, ale gdyby była w Plusie to chętnie bym ją wypróbował.

 

Jak z każdą grą w Plusie u mnie. Chociaż teraz mam tak: "Kupiłbym to sobie, ale może w Plusie dadzą."

Prawdziwa cebula z Ciebie.

 

Chyba od ciebie, liczą się zyski i wzrost udziału na rynku firmy. X360 winner. 

Może dla akcjonariuszy, prezesów. Nie wiem, jak w dyskusji z perspektywy gracza można coś takiego pisać. A przed chwilą Bartezoo pisał, jak to śmieszni są ludzie utożsamiający się z firmą. Zresztą wszystkie argumenty zysków, udziałów w rynku itd. są dla mnie śmieszne, już lepsze są wyliczanki exów.

 

 Ja wiem, że to Console Wars, ale jeżeli mamy opierać wszystkie swoje opinie tylko i wyłącznie na swoich preferencjach, to od razu możemy zamknąć ten ten temat, bo każda sroka swój ogon chwali.

 

No powiem Ci, że opinie to raczej ciężko opierać na czymś innym, niż swoje preferencje. Jeżeli ktoś tu wchodzi z misją nawrócenia na "słuszniejszą" prawdę, to można zamknąć temat, ale chyba nikt z odrobiną dystansu i wyczucia tak nie robi. Zresztą to, jaki ma profil ten topic to chyba każdy dobrze wie, a posty Suavka o tym, że każda konsola wygrała itd, z całym szacunkiem, bo ogarnięty jesteś, nie są w tym miejsu po prostu sensowne.

 

Chciałem jeszcze tylko podbić post o tym, że przykład WoWa pokazuje, jak to upraszczaniu gier winne są konsole. Zresztą to rozumowanie na poziomie najprostszych pecetowów z komentarzy na onecie jest bezsensowne, jeżeli chcesz kogoś winić, to wiń developerów, że nie robią tych niesamowitych, skomplikowanych tytułów dla rasy panów, tylko oglądają się na rynek konsol, który tak strasznie ich stopuje.

 

 

W przypadku wyliczanek i suchych faktów nie rozumiem tłumaczenia "bo ja nie lubię". Eksów było tyle i tyle, oceniono je tak i tak, koniec. Nie ma "nie lubię krasnali, więc X360 był do du,py od zawsze na zawsze".

 

Jeden przykład WoW-a kontra kilkanaście innych przesądza wszystko, tak? Aha.

Fajnie, że nie bierzecie pod uwagi rosnącej popularności samych PC jak i coraz szerszego dostępu do Internetu. Przykłady typu mapy kolejnych części *shocków, umiejętności w Deus Ex wymienione przez Suavka kontra cyferki w MMO, które mogą, ale wcale nie muszą się łączyć ze skomplikowaniem gry. Mało tego, liczby nie zostały niczym poparte i zapominacie też o tym, że WoW jest w totalnym regresie teraz i spada na łeb na szyję. Czyli co, ostatecznie uproszczenie gry nie wyszło jej na dobre!

 

 

A 2012 to i tak rok multiplatformowców.

 

Tak samo jak i 2011 i 2013 rok, a nie przeszkadza ci to w ocenieniu że oba lata należą do PS3?

Przecież każdy rok w tej generacji to rok multiplatform z dodatkiem w postaci ex'ów

Jaczes graja jeszcze ludzie w UT3?

 

btw. wypasiona kolekcjonerka SR IV

Jeśli macie zaoszczędzony milion dolarów i zastanawiacie się, w jaki sposób można go spożytkować, to przedstawiciele Deep Silver mają kilka świetnych pomysłów!

 

A co takiego znajduje się w tym zestawie?

• Saints Row IV w edycji Commander in Chief
• Lamborghini Gallardo
• Toyota Prius z ubezpieczeniem
• Roczny abonament w E25 Super Car Club
• Replika Dubstep Guna w skali 1:1
• Jeden dzień szkolenia szpiegowskiego
• Komercyjna wycieczka w kosmos za sprawą Virgin Galactic
• Przeloty do Dubaju i Waszyngtonu pierwszą klasą.
• Siedem dni dla dwóch osób w hotelu Burj-Al-Arab w Dubaju.
• Siedem dni dla dwóch osób w The Jefferson Hotel w Waszyngtonie.
• Dowolna operacja plastyczna
• Zakupy ze stylistą
• Zabawa w odbijanie zakładnika

zrodlo http://www.ppe.pl/news-23688-limitowana_edycja_saints_row_4_za_milion_dolarow__o__tak_.html

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez Qvstra

I to wszystko tylko za milion $? Czy to kilka opcji do wyboru?

Wszystko za milion. No i jest tylko jedna sztuka, wiec radze sie spieszyc

PS3 miało już 8 milionów straty do x360 i 25 milionów do Wii. PS3 miała najmniej exów i była najdroższą konsolą. Dodatkowo nadszedłi kryzys gospodarczy i yen umocnił się o 1/3 wobec dolara i euro.  W odwrotnej sytuacji byłoby już pozamiatne. Gdyby microsoft nie poskąpił kasy na exy w latach 2009-2013 to  x360 wygrałby to generacje konsol pod względem sprzedaży i exów. Zamiast tego skupił się na casualach i całą kasę którą zarobił na goldzie wydał na developing i promocje kinecta. W krótkim terminie przyniosło to zyski. Casuale zaczęli wybierać x360 nad wii. Jednak ci sami casulae szybko tracą zainteresowanie grami o czym przekonało się nintendo. Ostatecznie to na PS3 jest najwięcej bardzo dobrych exów i to konsola sony będzie numerem jeden jeśli chodzi o sprzedaż. Dlatego  to PS3 jest zwycięzcą tej generacji konsol. X360 był bardzo dobrą konsolą na przeczekanie aż sony się ogarnie więc za to możemy być wdzięczni microsoftowi. 

 

Jeśli chodzi o sytuacje Xboxa One i PS4 to moim zdaniem konsola sony jest skazana na sukces. Zacznijmy od kwestii finansowych dotyczących sony.

-Jen osłabia się wobec euro i dolara dzięki czemu jeśli sony sprzedaje coś za 100$ to dostaje 10000 Jenów zamiast 8000 jenów.

-Sony przestało przynosić wielomiliardowe straty i pierwszy raz od chyba 7 lat przyniosło zysk.

-Sytuacja gospodarcza w Japonii zaczyna się poprawiać a gospodarka kraju zaczyna rozwijać się znacznie szybcjej od oczekiwań

Można powiedzieć że Sony jako cała firma wychodzi na prostą. 

 

Kwestie zmian u najlepszych  develperów

PS4

-Naughty Dog, Santa Monica Studio oraz Guerilla Games zostały dofinansowane i rozbudowane dzięki czemu są w stanie pracować nad dwoma projektami na raz. Czyli gry tych developerów mogą wychodzić co półtora roku i być dopracowane. 

-Quanitic Dream wykupione przez sony

-Evolution Studio dofinansowane i powiększone

-Insomniac przestaje robić gry dla Sony

 

Xbox One

-Bungie odchodzi od microsoftu

-Bizarre zostaje zamknięte

-Rare i Lionhead przestało robić wspaniałe gry

-powstaje bardzo dobre 343 industries

 

W kwestii gier ciosem dla microsoftu może być utrata ekskluzywności Gears of War z racji tego że prawa do tej marki należą do Epic Games. Epic ma prawdopodobnie umowe o ekskluzywności na tej generacji konsol.  

 

Teraz wystarczy przypomnieć sobie sytuacje startu ps3 i x360. PS3 wychodzi  rok później, kosztuje 600$, jest bardzo trudne w programowaniu i niewiele bardziej wydajne. PS4 natomiast wychodzi w tym samym czasie co xbox one ale na większej ilości rynków, kosztuje 100$ mniej i jest łatwe w programowaniu. Dodatkowo Microsoft musi płacić sony 3$ za każdego sprzedanego xboxa z racji użycia bluraya.

 

Podsumowując nowy xbox stracił wszystkie startowe atuty x360. Sony rozbudowało swoje najlepsze studia develperskie. Microsoft stracił  Bungie oraz Bizarre a Rare i Lionhead przestały robić genialne gry.

Zapomniałeś napisać, że PS3 to następczyni PS2, najlepiej sprzedającej się konsoli wszechczasów, którą wszyscy kochali, a Xbox 360 to konsola, która też startu nie miała wcale cudownego (śmiano się, że to pół next-gen, śmiano się z premiery z Justinem Timberlakiem), a była następczynią wielkiego topornego kloca uważanego za PC-ta w obudowie, na którym jedynie garstka spoza Ameryki grała w Halo i Forzę Motorsport przez płatną (!) usługę sieciową.

 

PlayStation 3 nawet za $600 dolarów i bez eksów na początku (serio? Nowa konsola na którą nie ma gier? To ci zaskoczenie!) było kochane już za samo "PlayStation" w nazwie. Przestańcie robić z PS3 jakiegoś biedaczka nienawidzonego przez wszystkich, bo to zwykłe mydlenie oczu. X360 mimo wszystkich swoich atutów nigdy nie był w połowie tak lubiany jak PS3 tylko dzięki PS2.

 

Więc dla mnie pisanie, że PS3 zwyciężyło tą generację, bo mimo złego startu i straty i nikt jej nie kochał wyszła na prowadzenie oraz dała nam setki cudownych i niespotykanych eksów to zwykłe fanbojskie bzdury. Ja to widzę inaczej. Sony z przewagi dwukrotnie większej niż cała reszta konsol razem wzięta spadła do watpliwego prowadzenia o pół miliona pudełek względem ostatniej konsoli, a do Wii nawet nie ma startu. Sukces nie lada, nie ma co. Do tego potraciła znaczną część serii dotychczas kojarzonych na rzecz PlayStation, dostarczyła lagującą konsolę z gorszą usługą sieciową (ale darmową, tak wiem). Flawless victory, nie ma co.

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez raven_raven

Andrew, ta Twoja wybiórczość robi się coraz bardziej żałosna z postu na post. Przeczytałby to ktoś kto nie ma pojęcia o temacie i by pomyślał "Dzżizas, MS już nie ma żadnych studiów robiących gry", jednak rzeczywistość jest taka, że MS ma 2x więcej studiów wewnętrznych i partnerów zewnętrznych teraz niż przy starcie X360 i to widać chociażby po zapowiedzianych grach na Xone.

 

Double Helix - Killer Insinct

Team Dakota - Project Spark

Crytek - Ryse

 

To tylko niektóre z przykładów zupełnie nowych powiązań partnerskich przy produkcji gier dla MS, których wcześniej nie było.

 

PS. No i oczywiście jedyna Twoja riposta na zmieszanie przez ze mnie twoich twierdzeń z błotem, którymi ferowałeś przez ostatnie pół roku to minus, bo tylko na tyle Cię stać - pisać głupoty przez parę miesięcy, a jak Ci się pokaże czarno na białym suche fakty, to zamykasz jadaczkę idziesz na przeczekanie

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez DonSterydo

A pro po praw jak to wygląda w przypadku Remedy , prawa do AW i QB należą do nich czy do MS ?

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez Karas

Podsumowując nowy xbox stracił wszystkie startowe atuty x360. Sony rozbudowało swoje najlepsze studia develperskie. Microsoft stracił  Bungie oraz Bizarre a Rare i Lionhead przestały robić genialne gry.

Ale porównanie z dupy zrobiłeś, głowa mała. Bungie uwolniło się od MS przy okazji Halo 3 (po drodze jeszcze dwie gry zrobili), w ich miejsce jest 343. Bizarre nigdy nie należało do MS, samo poszło pod skrzydła Acti i dzięki temu padło. W ich miejsce mamy za(pipi)iste Playground Games (Forza Horizon). Dodaj do tego Turn10, założone niedawno Black Tusk i Microsoft Studios Victoria oraz resztę second party, jak Crytek, Insomniac i Remedy. Lionhead również robi coś dużego, więc nie skreślaj ich zbyt prędko. Poza tym zapominasz też o pewnym istotnym fakcie - te ważne studia Sony dopiero co wydały albo dopiero wydadzą gry na PS3. Ekipy MS od dłuższego czasu zajmują się Xbox One. Na razie to Sony musi udowodnić, że ma fajny line-up gier.

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez wrog

W biznesie nie ma sentymentów, jeśli jakaś firma nawet przez lata robiła kultowy produkt to gdy następca będzie słaby, klienci pójdą do konkurencji. Było tak w przypadku pierwszego playstation gdzie ludzie olali nintendo mimo 20 lat tradycji. Oczywiście w przypadku konsol zawsze pozostanie grupka fanboyów takich jak Mendrek, Donsterydo czy BigDaddy którzy nawet opluwani przez swoją ukochaną firme będą mówić że pada deszcz. Historia powtórzyła się w przypadku x360 i ps3. W 2005 roku śmiałem się z moich kolegów i redaktorów psx extreme nazywających x360 pół next genem. Wiedziałem że liczą się gry a pie.przenie o nieograniczonej mocy cella można włożyć między bajki. Niestety w przeciwieństwie do psx, microsoft z x360 nie poszedł za ciosem tylko spoczął na laurach.

Teraz to microsoft piep.rzy głupoty o nieograniczonej mocy cella chmury. Dodatkowo chce ograniczyć rynek używanych gier. Role się odwróciły i teraz ludzie którzy racjonalnie wybrali na starcie x360 za wszelką cenę próbują bronić xbox one. Przecież przed tym jak microsoft wycofał się z drm i blokady używek fanboye zawzięcie bronili microsoftu. Przez takich ludzi będe musiał płacić za multi na PS4.

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez Andrew21

Kto wam powiedzial,ze Sony ma gorsze uslugi sieciowe?

KUhwa ten LIVE oprocz tego,ze ma Cross game chata i plynniejsze menu nie wyroznia sie niczym..

W biznesie nie ma sentymentów, jeśli jakaś firma nawet przez lata robiła kultowy produkt to gdy następca będzie słaby, klienci pójdą do konkurencji. Było tak w przypadku pierwszego playstation gdzie ludzie olali nintendo mimo 20 lat tradycji. Oczywiście w przypadku konsol zawsze pozostanie grupka fanboyów takich jak Mendrek, Donsterydo czy BigDaddy którzy nawet opluwani przez swoją ukochaną firme będą mówić że pada deszcz. Historia powtórzyła się w przypadku x360 i ps3. W 2005 roku śmiałem się z moich kolegów i redaktorów psx extreme nazywających x360 pół next genem. Wiedziałem że liczą się gry a pie.przenie o nieograniczonej mocy cella można włożyć między bajki. Niestety w przeciwieństwie do psx, microsoft z x360 nie poszedł za ciosem tylko spoczął na laurach.

Teraz to microsoft piep.rzy głupoty o nieograniczonej mocy cella chmury. Dodatkowo chce ograniczyć rynek używanych gier. Role się odwróciły i teraz ludzie którzy racjonalnie wybrali na starcie x360 za wszelką cenę próbują bronić xbox one. Przecież przed tym jak microsoft wycofał się z drm i blokady używek fanboye zawzięcie bronili microsoftu. Przez takich ludzi będe musiał płacić za multi na PS4.

 

Jesteś największym betonem na forum, a innych od fanboi "wyzywasz"? XD

 

Niestety to Ty na każdym kroku kłamiesz i manipulujesz, a jak ktoś Ci to palcem wytyka to nie jesteś nawet w stanie się do tego odnieść, bo nie potrafisz. Wracaj do prostowania gwoździ, na tyle jeszcze Cię stać.

 

Mam niestety uczulenie na chroniczny debilizm i hipokryzję.

A pro po praw jak to wygląda w przypadku Remedy , prawa do AW i QB należą do nich czy do MS ?

 

IP Alan Wake należy do Remedy, a prawa wydawcy do pierwszej części ma MS. IP Quantum Break trzeba by poszukać na jakiejś stronie rejestrującej znaki handlowe itp.

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez DonSterydo

W biznesie nie ma sentymentów, jeśli jakaś firma nawet przez lata robiła kultowy produkt to gdy następca będzie słaby, klienci pójdą do konkurencji. Było tak w przypadku pierwszego playstation gdzie ludzie olali nintendo mimo 20 lat tradycji. Oczywiście w przypadku konsol zawsze pozostanie grupka fanboyów takich jak Mendrek, Donsterydo czy BigDaddy którzy nawet opluwani przez swoją ukochaną firme będą mówić że pada deszcz. Historia powtórzyła się w przypadku x360 i ps3. W 2005 roku śmiałem się z moich kolegów i redaktorów psx extreme nazywających x360 pół next genem. Wiedziałem że liczą się gry a pie.przenie o nieograniczonej mocy cella można włożyć między bajki. Niestety w przeciwieństwie do psx, microsoft z x360 nie poszedł za ciosem tylko spoczął na laurach.

Teraz to microsoft piep.rzy głupoty o nieograniczonej mocy cella chmury. Dodatkowo chce ograniczyć rynek używanych gier. Role się odwróciły i teraz ludzie którzy racjonalnie wybrali na starcie x360 za wszelką cenę próbują bronić xbox one. Przecież przed tym jak microsoft wycofał się z drm i blokady używek fanboye zawzięcie bronili microsoftu. Przez takich ludzi będe musiał płacić za multi na PS4.

Chyba jedyny madry post na tym forum jal wroce na chate to dam plusa!

 

Sytuacja ps3 pokazuje ze tutaj nie ma sentymentow I konsolii nie kupuje sie za sama nazwe albo za to jak sobie radzila poprzedniczka. Nie zrozumcie mnie zle moim zdaniem to X360 wygral ta generacje I ogolnie jest konsola lepsza a Halo pomimo ze nie lubie tej gry to jest to najwieksza marka w tym momencie. Kupilem ps3 pod koniec generacji zeby ograc exy no I swietnie ze bedzie gta5 I troche czasu na przemyslenie ktorego next gena wybrac

Kto wam powiedzial,ze Sony ma gorsze uslugi sieciowe?

KUhwa ten LIVE oprocz tego,ze ma Cross game chata i plynniejsze menu nie wyroznia sie niczym..

Z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że "Xbox Live jest lepszy, ale niczym się nie wyróżnia".