Post Mendrusia niezla beke rozkrecil na gry-online

 

cytuje:

 

Lepiej robić już przy koksie niźli grywać na xboxie.
Lepiej zostać homo-gejszą niż zakupić se playstation.
Lepiej sypiać za komendą niż się cieszyć swym nintendo.
Lepszy urlop w listopadzie niż eFPeeS jest na padzie.
Lepsza miłość szybka z osłem niźli przyjaźń z konsolowcem.

 

 

Niezle przychlasty tam siedza. Widac ze to zgromadzenie polskich Onion Knight'ow.

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez Bansai

Ale ryby dobre. xD

Tak odnośnie DriveCluba, next geny nadchodzą takiej interakcji z otoczeniem próżno szukać na Nasa PC-ecie

 

BeamNG Drive się nie liczy

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez eX4cT_PL

;O #EKSAJT ;O

;O #EKSAJT ;O

#RealDrivingSimulator #NextGen 

Tak odnośnie DriveCluba, next geny nadchodzą takiej interakcji z otoczeniem próżno szukać na Nasa PC-ecie

 

BeamNG Drive się nie liczy

na life for speed też nie widziałem jakiś super realistycznych akcji. Project CARS ma być na konsole, więc o co chodzi ?!

 więc o co chodzi ?!

 

Nic PC > Konsole

Tak odnośnie DriveCluba, next geny nadchodzą takiej interakcji z otoczeniem próżno szukać na Nasa PC-ecie

 

BeamNG Drive się nie liczy

kurfa rzygam tym, takie akcje?

 

kiedy doczekam sie realnego modelu jazdy i realnego modelu zniszczeń?

 

 

chyba sie wcześniej zesram...

 

dobrze że nie ruszają mnie wyścigi bo inaczej bym ostro spinał poślady...

 

 

niech oni w końcu zastosują ten silnik który na jutubie pięknie pokazuje zniszczenia i kolizje pojazdów z otoczeniem....

 

Tak odnośnie DriveCluba, next geny nadchodzą takiej interakcji z otoczeniem próżno szukać na Nasa PC-ecie

 

BeamNG Drive się nie liczy

kurfa rzygam tym, takie akcje?

 

kiedy doczekam sie realnego modelu jazdy i realnego modelu zniszczeń?

 

 

chyba sie wcześniej zesram...

 

dobrze że nie ruszają mnie wyścigi bo inaczej bym ostro spinał poślady...

 

 

niech oni w końcu zastosują ten silnik który na jutubie pięknie pokazuje zniszczenia i kolizje pojazdów z otoczeniem....

 

Mnie też ciekawi czemu nie moga kupić tego silnika, przeciez sukces samochodowki na takim silniku gwarantowany.

No bo liczenie takiej fizyki w locie to z powietrza się bierze

No bo liczenie takiej fizyki w locie to z powietrza się bierze

Przeciez mozna sciagnac demo tego silnika i na baaardzo slabych kompach chodzi wszystko plynnie.

no w life for speed też niewiem gdzie to liczą, skoro grafika bidna model jazdy jeszcze biedniejszy. Pewnie to dlatego, że niemam 10 rdzeni

Taki silnik bylby dobry do prawdziwej symulacji, a nie pseudo-symulatora gdzie ludzie by sie posrali z nerwow gdyby po pierwszym zakrecie musieli robic restart z powodu zepsutego auta.

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez Bansai

Taki silnik bylby dobry do prawdziwej symulacji, a nie pseudo-symulatora gdzie ludzie by sie posrali z nerwow gdyby po pierwszym zakrecie musieli robic restart z powodu zepsutego auta.

czy robiąc prawko, auto wypadło Ci na pierwszym zakręcie ? Bez przesady, te wszelkie symulacje jazdy na PC, nijak się mają do symulacji

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez ścierpła mi noga

a nie pseudo-symulatora gdzie ludzie by sie posrali z nerwow gdyby po pierwszym zakrecie musieli robic restart z powodu zepsutego auta.

e tam zaimplementowali by cofanie czasu jak np. w Forzie i jakoś by przeszło

 

Taki silnik bylby dobry do prawdziwej symulacji, a nie pseudo-symulatora gdzie ludzie by sie posrali z nerwow gdyby po pierwszym zakrecie musieli robic restart z powodu zepsutego auta.

czy robiąc prawko, auto wypadło Ci na pierwszym zakręcie ? Bez przesady, te wszelkie symulacje jazdy na PC, nijak się mają do symulacji

 

 

robienie prawka nie do konca kieruje sie tymi samymi zasadami co wyscigi

no, ale równie bzdurny argument przytoczyłeś co i ja. Niema symulatora wyścigów, ani na pc, ani na konsole. Ani Euro truck simulator, ani life for speed, ani mody na formułe 97, ani Gran turismo, ani forca, ani nic nic innego niema nic wspólnego z symulatorem i nie ważne czy to pc, xbox, ps4 czy cokolwiek. Mam kiere DF GT i jedno mogę tylko powiedzieć znów jadąc po kompach. Ustawienie jej na PC to jest katorga, w niektórych grach wręcz niemożliwe, ustawienie pod ps3 to 3 minuty roboty, więc Konsolowe wyścigi > PC wyścigi

Nie, nie przytoczylem bzdurnego argumentu, po prostu nie umiesz czytac.

 

PS. Chuy mnie obchodzi ze ustawienie na PC kierownicy to katorga, serio, co to ma wspolnego z tym co napisalem ?

 

Figaro nie rżnij głupa .

no, ale równie bzdurny argument przytoczyłeś co i ja. Niema symulatora wyścigów, ani na pc, ani na konsole. Ani Euro truck simulator, ani life for speed, ani mody na formułe 97, ani Gran turismo, ani forca, ani nic nic innego niema nic wspólnego z symulatorem i nie ważne czy to pc, xbox, ps4 czy cokolwiek. Mam kiere DF GT i jedno mogę tylko powiedzieć znów jadąc po kompach. Ustawienie jej na PC to jest katorga, w niektórych grach wręcz niemożliwe, ustawienie pod ps3 to 3 minuty roboty, więc Konsolowe wyścigi > PC wyścigi

 

 

Weź Ty spisz jakieś pamiętniki, bo co chwile jakiś problem wynajdujesz. Już się tego czytać nie da. Ja w życiu nie miałem tylu problemów z kompem co Ty przez ostatnie kilka stron tego tematu.

Edytowane 24 sierpnia 201311 l przez Kymel

 

Figaro nie rżnij głupa .

 

ja sie ciesze że gry wyścigowe zwisają mi i powiewają, mam z nimi do czynienia tylko jak brat przyjdzie i mowi "gran turismo" gra dekady!!!1...........

 

ale zawsze mnie w tych ścigałgach smieszy że brak zniszczeń i bryki jadą po bandzie jak chcą

 

 

ja czekam na ten prawdziwy silnik zniszczeń, a do tej porty wszystkie arcade'y typu NFS i wszystki pseudo symulatory typu gran turismo, olewam ciepłym moczem

 

 

bo nie wierze że na next genach nie da sie zrobić dobrych zniszczeń, ich brak wynika tylko z zamysłu twórców, a wg. mnie ten zamysł jest do bani

dlatego gry samochodwe zwisają mi i powiewają.... robienie pod niedzielnych graczy ścigałki gdzie samochody zachowują sie jak w wesołym miasteczku mnie nie podnieca. gińcie

Że tak spytam, czy model zniszczeń i fizyka zderzeń jest AŻ tak istotna w grze, której ogólnym założeniem jest właśnie jazda w taki sposób, żeby takie sytuacje nie miały miejsca?

 

Chcecie rozwałki, to zagrajcie w Burnouta. Oczywiście fizyka też z dupy, ale macie śliczne kraksy w cudownym slow-motion...

 

A poważnie, czy nie rozchodziło się też o to, że producenci nie życzyli sobie zniszczeń na licencjonowanych markach? Nie jestem w temacie, wyścigów innych niż Burnout nie trawię, ale coś takiego obiło mi się o uszy.