Skocz do zawartości

Console Wars 6: Kogo Bardziej Wyruchają

Featured Replies

Opublikowano

rozumiem, że brzydzisz kinem rozrywkowym, nigdy nie byłeś w kinie na filmie z efektami specjalnymi i nigdy nie podobał Ci się film nie skłaniający do refleksji za to co dziennie odwiedzasz kina studyjne i analizujesz filmy z krajów których nazwy ciężko wymienić by dostrzec w nich ukryte drugie dno?

 

Kino rozrywkowe nie jest złe jeśli jest dobrze zrobione, jest nawet bardzo fajne, podobnie z U2. Taki tLoU ma już cięższy rozmiar gatunkowy i chce graczom coś przekazać ale to nie umniejsza jednej czy drugiej pozycji, celują trochę w inny target i tyle.

  • Odpowiedzi 23,7 tys.
  • Wyświetleń 741,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Gość DonSterydo
    Gość DonSterydo

    Reklama kawałka plastiku #eksajt, heh.   EDYTA: Jaki ból 4 liter XD

  • Dobra, dość.   Dziś pojechałem do znajomka, który akurat niedawno kupił sobie mocarnego w miarę kompa. Może nie NASA ale przynajmniej moc zbliżona do next genów ( i5 3470 3.2GHz @ 3.6GHz, Radeon 785

Opublikowano

rozumiem, że brzydzisz kinem rozrywkowym, nigdy nie byłeś w kinie na filmie z efektami specjalnymi i nigdy nie podobał Ci się film nie skłaniający do refleksji za to co dziennie odwiedzasz kina studyjne i analizujesz filmy z krajów których nazwy ciężko wymienić by dostrzec w nich ukryte drugie dno?

 

Kino rozrywkowe nie jest złe jeśli jest dobrze zrobione, jest nawet bardzo fajne, podobnie z U2. Taki tLoU ma już cięższy rozmiar gatunkowy i chce graczom coś przekazać ale to nie umniejsza jednej czy drugiej pozycji, celują trochę w inny target i tyle.

 

Uwielbiam kino rozrywkowe i uważam, że Indiana Jones jest zwyczajnie mierny. Tak samo jest z Uncharted. Ale lepiej skończyć tę "dyskusję", przepraszam.

Opublikowano

Spuszczacie się nad jakimś tytułem, który nie ma nawet aspiracji by stać się maskotką marki Sony.

 

1044570_366290663493028_1113113158_n.jpg

Opublikowano

GTA IV (98%) anyone?

Co z tym nie tak? Grałeś w GTA przy premierze w 2008 roku? Wiesz jakie ta gra robiła wrażenie? To, że się teraz zestarzała (nie dla mnie, bo uwielbiam wrócić i pohasać po ulicach LC), wcale nie neguje tej wysokiej średniej.

Opublikowano

Akurat tak się składa, że GTA IV przekonało mnie do serii, której unikałem. Na poprzednich stronach dziewczyny powoływały się na MC, demonstrując, że wysoka średnia jest wyznacznikiem jakości. Podrzuciłem przykład GTA by podsycić troszku wojenkę. Fin. Panda je bambusa.

 

edyta: no i gdyby nie GTA4 nie zagrałbym w arcygenialne RDR, to jest dopiero prima sort hit

Edytowane przez TopsyTurvy

Opublikowano

 

GTA IV (98%) anyone?

Co z tym nie tak? Grałeś w GTA przy premierze w 2008 roku? Wiesz jakie ta gra robiła wrażenie? To, że się teraz zestarzała (nie dla mnie, bo uwielbiam wrócić i pohasać po ulicach LC), wcale nie neguje tej wysokiej średniej.

 

ja kupiłem za 239zł w empiku w dniu premiery tzn dzień przed bo światowa wypadała 1 maja i ta gra to było dla mnie zdecydowanie największe rozczarowanie mijającej generacji i mówi to fan san andreas, a w szczególności vice city.

Opublikowano

Spuszczacie się nad jakimś tytułem, który nie ma nawet aspiracji by stać się maskotką marki Sony.

 

1044570_366290663493028_1113113158_n.jpg

aż 1 ciekawa gra. Ktoś ma naprawdę cienki portfel aby błagać o litość ;>

Opublikowano

Spuszczacie się nad jakimś tytułem, który nie ma nawet aspiracji by stać się maskotką marki Sony.

 

1044570_366290663493028_1113113158_n.jpg

 

 

 

te sequele sequeli różnią się czymś więcej niż zmianą tła w niektórych levelach i dodaniem kilku elementów 3D?

Opublikowano

 

GTA IV (98%) anyone?

Co z tym nie tak? Grałeś w GTA przy premierze w 2008 roku? Wiesz jakie ta gra robiła wrażenie? To, że się teraz zestarzała (nie dla mnie, bo uwielbiam wrócić i pohasać po ulicach LC), wcale nie neguje tej wysokiej średniej.

 

 

Nie robiła wrażenia. Hype zrobił swoje i mało osób krytycznie patrzyło na tę grę. Żeby nie było, kupiłem na premierę za ponad 200 zł na Xboxa 360.

Edytowane przez MYSZa7

Opublikowano

 

uncharted 2 w chwili wypuszczenia byl najlepsza przygoda jaka spotkala mnie na konsolach obecnej generacji. Pobity dopiero przez kolejna gre ND czyli obecny TLOU. I jak ktos mowi ,ze U2 jest slabe to a)nie gral w momencie premiery b) jest fanboyem x360 c) nie zna sie na grach

 

Nie sprzeczam się z faktem, że Uncharted 2 jest dla gier tym, co Indiana Jones dla filmu. Ale czym jest Indiana Jones dla filmu? Niczym.

 

 

 

:D Ot, znaFca!

Opublikowano

 

GTA IV (98%) anyone?

Co z tym nie tak? Grałeś w GTA przy premierze w 2008 roku? Wiesz jakie ta gra robiła wrażenie? To, że się teraz zestarzała (nie dla mnie, bo uwielbiam wrócić i pohasać po ulicach LC), wcale nie neguje tej wysokiej średniej.

 

 

czym robiła wrażenie? tym, że była sporo upośledzona względem San Andreas?

Opublikowano

 

czym robiła wrażenie? tym, że była sporo upośledzona względem San Andreas?

Ale mogłeś się zataczać po wypiciu alko wiec jakaś nowość zawsze jest .

Kupel miał na premierę to GTA, pożyczyłem dobrnąłem jakoś do prawie połowy gry i dałem sobie spokój bo takiej nudy już dawno nie doświadczyłem.

Imo VC>SA>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>GTAIV/GTAIII (bo to prawie to samo)

Edytowane przez Paliodor

Opublikowano

No nie wiem... Rewelacyjną fizyką, fabułą, żywym miastem? 

Opublikowano

dodałbym do tego "różnorodne" misje

Opublikowano

jedna fajna misja z napadem na bank aż tak wam dobrze zrobiła? zwiastuny GTAV mają więcej miodu niż cała czwórka.

Edytowane przez Ficuś

Opublikowano

No nie wiem... Rewelacyjną fizyką, fabułą, żywym miastem? 

 

 

szkoda tylko, że żadne z tych rzeczy za bardzo nie pomogły miodności w gameplayu, chyba że kogoś jara przejeżdżanie przechodniów godzinami, lol

 

a fabuła była tak samo nudna jak misje... no może nie aż tak

Opublikowano

w GTA 4 nawet wybuchy są nudne :(

Opublikowano

podsumowanie ostatnich podstron tematu:

 

- uncharted 2 moze byl fajny gdy wyszedł, ale postarzał się, teraz to jest (pipi)

- gta 4 był zaje.bisty w momencie gdy wyszło, postarzał się, ale teraz dalej jest zaje.bisty, nie krytykujcie tej gry!111

Opublikowano

gta4 nigdy nie było fajne, nawet na premierę na tle poprzednich części ale nie wolno go krytykować bo to przecież gta, a moda na krytykowanie U2 na forum jest już od dłuższego czasu...

Opublikowano

Jedna z moich ulubionych gier tej generacji, chociaż swoje wady ma. Jakoś od połowy gry, co kilka misji wydawało mi się, że to już końcówka, już kilka misji i koniec, po czym okazywało się, że to tylko kolejna zmiana pracodawcy. Ciężko oprzeć się wrażeniu, jak bardzo gra jest sztucznie przedłużana (Ile razy można ratować tego Romana?). Podczas gry mnie to wkur..., ale po przejściu było żal, że to już koniec. 

Opublikowano

Niedawno przeszedłem ponownie GTA: SA. Po kilku godzinach odrazy do grafiki, gra poraża każdego gracza. Ciekawe misje, niesamowite postaci, mnóstwo humoru i szydery na rapsy, rozwijanie skilli, romanse... itp. itd. 

 

Tylko to, że SA jest bliskie ideałowi nie oznacza, że 4 to zła gra - zapewne trochę gorsza, ale i tak perełka. 

 

Co do Uncharted - wielkim fanem jestem  :sweat: Rzeczywiście, pełno w nim skryptów i wybuchów, co strasznie się wszystkim spodobało więc niedługo po premierze dwójki: "everything was uncharted". Tylko panowie, są skrypty i są skrypty. Siłą Drake'a jest płynność z jaką przechodzi od normalnej rozgrywki do sekwencji filmowych, w których nie tracimy nad postacią kontroli! W innych produkcjach podczas skryptów nie mamy właściwie na akcję żadnego wpływu. W Uncharted walczymy podczas gdy wali się budynek, wspinamy się po zawalającym się moście a gdy coś się zawala nie dane jest nam obejrzeć w spokoju scenki, tylko musimy zapieprzać, by nie spaść w przepaść niczym Crash. 

Edytowane przez Blue

Opublikowano

http://www.gamesindustry.biz/articles/2013-06-24-microsoft-to-invest-USD700m-in-iowa-data-centre

 

 

Demands of Xbox Live instrumental in huge additional investment in cloud computing

Microsoft will invest nearly $700 million in a new data centre in Des Moines, Iowa.

Microsoft already has a significant data presence in the region, but this $700 million expansion will take the company's total investment to almost $1 billion.

In a statement released to the Des Moines Register, Christian Belady, the general manager of Microsoft's data centre services, said that the expansion, "supports the growing demand for Microsoft's cloud services."

The data centre will support a number of Microsoft's cloud services, but Xbox Live will be chief among them. Since Microsoft's change in strategy regarding DRM and used-game sales, the size of its investment in the cloud is one of the key remaining differences between the Xbox One and the PlayStation 4.

Sony's most forceful play in cloud computing remains its acquisition of Gaikai, but Microsoft, which has promised 300,000 Xbox Live servers for the launch of Xbox One, seems to be working at an entirely different scale.

 

 

Jeśli myśleliście, że MS tak tylko żartował z tym "cloud gaming" to chyba jednak możecie się już przestać uśmiechać. Bo oni serio planują to wprowadzić. Przynajmniej tak wynika z ich ruchów inwestycyjnych?

 

To może już przyzwyczajcie się do tego widoku:

 

loading.gif

Opublikowano

już się przyzwyczaiłem po latach posiadania PS3

Opublikowano

Jeżeli zrobią to dobrze, to czemu by nie. Internet z roku na rok przyśpiesza, a jest to jakaś szansa na zwiększenie żywotności konsoli. Konsola oblicza jedno, chmura drugie. O ile blokowanie używek i sprawdzanie online było bez sensu, tak opcja z chmurą jak najbardziej ma sens. Wszystko zależy od efektów.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.