Co do tego Halo, to nie wiem jak w 3 czy 4, ale Reach to było moje pierwsze Halo w multi i jako n00b radziłem sobie całkiem nieźle, pierwsza trójka raczej była. 

 

Halo Reach to no skill przy H3.

Edytowane 25 września 201311 l przez Soul

BF3, to nieco mniejszy crap niż CoD. Gra nie wymaga większych umiejętności i na dodatek wynagradza kamperstwo. Można zagrać od czasu do czasu, ale nie rozumiem grać w to na poważnie. Skillowe fps tej generacji to H4, UTIII i pierwszy Resistance, gry gdzie wygrywa lepszy gracz i nie ma miejsca na przypadek/szczęscie czy jego brak lub typów leżących w krzakach. Dobrze, że Bungie tworzy teraz na PS4, to może gracze którzy do tej pory nie mieli okazji zagrać w Halo, przekonają się co to multiplayer gdzie liczą się nasze umiejętności. Oczywiście Destiny nie ma sznas na popularność BF czy CoD, bo gra dla większości graczy będzie za trudna - "czemu muszę wystrzelać cały magazynek aby kogoś zabić?".

Pisze to ktos,kto ma UWAGA 3 LVL.I ratio na poziomie 0,3.Skad ty wiesz,ze gra nie wymaga umiejetnosci?

Dla was umiejetnosci to napierdlanie calego magazynka aby kogos zabic? Umiejetnosci w fpsach to movement,kontrolowanie recoila i strzalenie po glowach.

Skillowe fps tej generacji to H4, UTIII i pierwszy Resistance, gry gdzie wygrywa lepszy gracz i nie ma miejsca na przypadek/szczęscie czy jego brak lub typów leżących w krzakach.

Wy naprawdę nadal mówicie o "skillowych" fpsach w kontekście grania na padzie...?

Na PC jest nierealistycznie, postacie się za szybko obracają.

Granie w H4 na padzie wymaga skila i potrafi mocno wkurzyć, jak się trafi na takich co go mają.

 

Skillowe fps tej generacji to H4, UTIII i pierwszy Resistance, gry gdzie wygrywa lepszy gracz i nie ma miejsca na przypadek/szczęscie czy jego brak lub typów leżących w krzakach.

Wy naprawdę nadal mówicie o "skillowych" fpsach w kontekście grania na padzie...?

 

Tak, a co w tym dziwnego, wytłumacz mi to.

 

 

Pisze to ktos,kto ma UWAGA 3 LVL.I ratio na poziomie 0,3.Skad ty wiesz,ze gra nie wymaga umiejetnosci?

Dla was umiejetnosci to napierdlanie calego magazynka aby kogos zabic? Umiejetnosci w fpsach to movement,kontrolowanie recoila i strzalenie po glowach.

 

A skąd wiesz, że Ferrari jest szybsze od malucha? Przy niektórych grach wystarczy tylko siedzieć i obserwować jak ktoś gra, aby stwierdzić, że coś wymaga takich, a nie innych umiejętności, czy coś jest śmierdzącą kupą, gdzie dmg broni jest kosmiczne, a kamperstwo nagradzane. Nie sugeruj sie tym 3lv, bo grałem nieco w wersje na PC (tą na PS3 uważam za jakiś żart). Powiedz mi czy ty grałeś np. w H3 czy H4, masz w ogóle do czego się odnieść, czy BF to twój pierwszy fps?

Granie w H4 na padzie wymaga skila i potrafi mocno wkurzyć, jak się trafi na takich co go mają.

Dokładnie, ale skąd oni o tym mogą wiedzieć, skoro grają w fps, gdzie skill to mało istotny element.

BF3 jest każualowe imo, bo skoro taki każual jak ja na 6 letniej prostej myszce z zepsutą rolką trzymał ogólne ratio ok. 1.20(a BF3 to jest była moja druga albo trzecia gra, w którą grałem w multi przez neta, a nie lan na PC). Serio, jadą mnie w CS i rozumiem, bo tam trzeba mieć skill, ale nie BF czy o zgrozo CoD. W BF wystarczy wziąć M4A1 albo OP M16A3 i mamy ratio w meczu co najmniej 2.0. 

Skillowy to jest Quake, wspomniany CS czy nawet UT. 

Teraz nie robią skillowego multi, bo gimbusy by tego nie kupiły i gra by się nie sprzedała.

Edytowane 25 września 201311 l przez suteq

Grasz na sc?

BF3 jest każualowe imo, bo skoro taki każual jak ja na 6 letniej prostej myszce z zepsutą rolką trzymał ogólne ratio ok. 1.20(a BF3 to jest była moja druga albo trzecia gra, w którą grałem w multi przez neta, a nie lan na PC). Serio, jadą mnie w CS i rozumiem, bo tam trzeba mieć skill, ale nie BF czy o zgrozo CoD. W BF wystarczy wziąć M4A1 albo OP M16A3 i mamy ratio w meczu co najmniej 2.0. 

Skillowy to jest Quake, wspomniany CS czy nawet UT. 

Dokładnie, popularność BF/CoD wynika min. z faktu, że te gry są bardzo przystępne, tu nie trzeba tygodni aby wychodzić na plus, wskakujesz i zawsze coś ustrzelisz jeżeli kogoś tylko zauważysz pierwszy. W takim H3 dobry gracz dostanie serie w plecy, zdąży się odwrócić i wygra nawet z dwoma graczami. W BF/CoD to jest niemożliwe przez duże dmg broni, gdzie wystarcza krótka seria aby wskoczył frag, więc nie ma mowy aby ktoś zdążył się odwrócić i skosić dwóch kolesi, chyba że ma do czynienia z niepełnosprawnymi manualnie i intelektualnie.

 

BF to fajna gra od pogrania raz na jakiś czas pojeździć czołgiem, polatać, fajna rozpierducha, gdzie dobrze bedzie bawił się 14 latek jak i koleś po 50.

 

PS. Pooglądajcie filmiki Rocka (taki typ z yt), który gra w BF3, zobaczcie na czym polega jego gra, kampa w krzakach, krótka seria i frag, a gdy ginie to w 80% nie wiem skąd padły strzały, bo dmg jest z dupy. Może niektórych bawi taka rozgrywka, ale mnie nie.

Wy odrazu piszcie,ze chodzi o wam o skill ogolnie na kazzdej platformie.Sorry ale Dod:S i Cs1.6 nie jest w stanie przebic nic,jesli chodzi o hardkorowosc.Granie na padzie w BF3 nie jest takie latwe,bron ma kopa mocno(jak na konsole)

podskakuje bron troche.Na PC to jest inna bajka,tam tylko lamusy graja w takie gry jak BF.

Edytowane 25 września 201311 l przez KarolFanbojSony

 

Skillowe fps tej generacji to H4, UTIII i pierwszy Resistance, gry gdzie wygrywa lepszy gracz i nie ma miejsca na przypadek/szczęscie czy jego brak lub typów leżących w krzakach.

Wy naprawdę nadal mówicie o "skillowych" fpsach w kontekście grania na padzie...?

 

 

Zapraszam na solo w The Last of Us, Gears of War albo Halo.

Tak, a co w tym dziwnego, wytłumacz mi to.

Zapraszam na solo w The Last of Us, Gears of War albo Halo.

Równie dobrze można zasugerować grę w piłkę nożną przy użyciu butelki - niby da się, "skill" też potrzebny, tylko jaki to ma sens skoro lepiej będzie wziąć porządną piłkę?

Edytowane 25 września 201311 l przez Suavek

No zayebiście, a ja pytam po raz kolejny czy to że istnieje Formuła 1 podważa sens prowadzenia zawodów puchary Porsche albo VW Golfa? Bo twoja logika wskazuje że tak.

 

Ile czasu, z kim i w co grałeś przez PSN/XBL że takie stwierdzenia wypisujesz?

Mazzeo ma racje. Niewazne czy grasz na padzie czy myszce+klawa, od razu mozna poznac czy ktos jest dobry czy nie. W kazdej grze trzeba znac mechanike, zgrywac sie z  druzyna, itp. 

Edytowane 25 września 201311 l przez aphromo

Możesz być też dobry w kopanie butelki. Nie oceniasz jednak na tej podstawie gry we właściwą piłkę nożną, tak jak tutaj niektórzy przystępują do oceniania "skilla" i ogólnego rozbudowania FPSów grając w nie na padach.

 

Oczywiście grajcie sobie na czym chcecie. Nie abyście mieli też szczególny wybór. Niemniej jednak wyższość myszy nad gałkami w FPSach to nie opinia, a fakt, i tylko do tego pieję.

 

Zresztą, to tak jakbym siadł do Gran Turismo 5 albo Forzy z klawiaturą i miał grać strzałkami, zamiast odpowiednią kierownicą lub chociażby padem analogowym, a następnie na tej podstawie przystępował do oceniania tych tytułów. No bo przecież "na klawiaturze też skilla trzeba mieć".

Edytowane 25 września 201311 l przez Suavek

Możesz być też dobry w kopanie butelki. Nie oceniasz jednak na tej podstawie gry we właściwą piłkę nożną, tak jak tutaj niektórzy przystępują do oceniania "skilla" i ogólnego rozbudowania FPSów grając w nie na padach.

 

Oczywiście grajcie sobie na czym chcecie. Nie abyście mieli też szczególny wybór. Niemniej jednak wyższość myszy nad gałkami w FPSach to nie opinia, a fakt, i tylko do tego pieję.

 

Zresztą, to tak jakbym siadł do Gran Turismo 5 albo Forzy z klawiaturą i miał grać strzałkami, zamiast odpowiednią kierownicą lub chociażby padem analogowym, a następnie na tej podstawie przystępował do oceniania tych tytułów. No bo przecież "na klawiaturze też skilla trzeba mieć".

 

 

????????????

Jak ktos jest lamusem to dostaje baty niewazne na czym sie gra. Odnosnie FPS, myszka jest precyzyjniejsza ale co z tego jak wszyscy graja na padach - w tym momencie liczy sie tylko skill, olej we lbie i taktyka. Jak pierwszy raz zagralem online to sie przekonalem ze te zasady dzialaja w kazdej sytuacji. Ba, na padzie ciezej jest wycelowac niz na myszce i musisz miec jeszcze lepszy refleks.

 

W takim ukladzie gadki dziadka w stylu ,, jakby ktos gral na myszce to by rozwalil wszystkich na padzie " nic nie znacza bo nikt na tej myszcze grac nie moze.

 

I znow - dobry gracz w Halo nie musi byc dobry w Codzie, BFie czy innym Killzone.Tak samo jak wyjadacz CS nie ogarnie ze w Girsach trzeba wladowac caly magazynek we wroga a pozniej go dobic.

 

Aha czyli Twoim zdaniem pady nie nadaj sie do FPS..

-wychodzi-

Edytowane 25 września 201311 l przez aphromo

Aha czyli Twoim zdaniem pady nie nadaj sie do FPS..

Nadają się tak samo jak symulatory i wyścigi nadają się na klawiaturę. Tj. niby się da, tylko jaki to ma sens...?

 

Weź dowolnego FPSa i spróbuj myszą zagrać w niego tak dobrze i zręcznie, jak na padzie. Problemów być nie powinno większych, poza ewentualnym przyzwyczajeniem, jeśli kto typowy konsolowiec. Czy jednak będziesz w stanie na padzie zrobić to samo, tak samo efektywnie i szybko, co zrobisz przy pomocy myszy? Nie sądzę.

 

A grają na padach, bo alternatywne kontrolery na konsolach to dla wielu abstrakcja, które w dodatku nie zawsze są obsługiwane (w ile gier FPP zagra się poprawnie przy pomocy Move?). Nie wspominając o tym, że FPSy są od lat upraszczane z myślą o padzie. Tym sposobem śmieszy mnie trochę takie psioczenie na współczesne strzelanki, skoro ludzie grający na padach poniekąd sami wymusili zmiany w mechanice gier. Toż do dziś mnie bawi przedstawienie wychylania się zza ścian w nowym CoD niczym jakiejś rewolucji i nowego stadium immersji gracza, mimo tego, że opcje tego typu były obecne w FPSach lat 90tych.

 

Tak więc sorry, ale mowa o skillowym graniu w FPSy na padzie jest dla mnie niczym wspomniane kopanie pustej butelki zamiast piłki do nogi - no bo niby można, "skilla" też trzeba mieć i gola może strzelisz, ale piłką tego nie nazwiesz.

Oczywiście grajcie sobie na czym chcecie. Nie abyście mieli też szczególny wybór. Niemniej jednak wyższość myszy nad gałkami w FPSach to nie opinia, a fakt, i tylko do tego pieję.

 

 

Czy jednak będziesz w stanie na padzie zrobić to samo, tak samo efektywnie i szybko, co zrobisz przy pomocy myszy? Nie sądzę.

 

 

Ale wytłumacz mi w końcu co niby ma z tego wynikać, skoro ja na konsoli nie gram z myszkowcami?

 

I dlaczego nie odpowiedziałeś na moje wcześniejsze pytanie?

Czy nie jest tak, że każda gra ma sterowanie dostosowane pod docelowy kontroler? Bo w sumie dokupienie myszki i klawy do konsoli to jakiś śmieszny grosz (z PS3 chodzą najtańsze sprzęty na USB, sam korzystam i jest ok), tyle że jak grałem z gośćmi którzy mówili (sam nie próbowałem) że grają na myszce i klawiaturze w BF3, to słabo im szło a laikami nie byli. Podobnie ja miałem, jak próbowałem grać na padzie w wersję PC. Mam wrażenie że każda wersja jest robiona pod najpopularniejszy kontroler.

 

Lecz poniekąd jak sprawdzałem, dziś można ustawić naprawdę niesamowitą czułość pada, że obrót będzie szybki i zwinny niczym na myszce. I pewnie są ludzie, którzy tak grają. Jak komu wygodnie, i pod to dostosowuje swój styl gry. Ja jako taktyczny ogień zaporowy i bojowy respawn point dla towarzyszy z drużyny w BF3 specjalnie czułości ruchu nie wymagam

Ależ (pipi)isz głupoty Suavek.. Kolejny zakompleksiony rycerz blachy. Jak bardzo nam tego tutaj brakowało..

 

BF3 jest każualowe imo, bo skoro taki każual jak ja na 6 letniej prostej myszce z zepsutą rolką trzymał ogólne ratio ok. 1.20(a BF3 to jest była moja druga albo trzecia gra, w którą grałem w multi przez neta, a nie lan na PC). Serio, jadą mnie w CS i rozumiem, bo tam trzeba mieć skill, ale nie BF czy o zgrozo CoD. W BF wystarczy wziąć M4A1 albo OP M16A3 i mamy ratio w meczu co najmniej 2.0. 

Skillowy to jest Quake, wspomniany CS czy nawet UT.

Dokładnie, popularność BF/CoD wynika min. z faktu, że te gry są bardzo przystępne, tu nie trzeba tygodni aby wychodzić na plus, wskakujesz i zawsze coś ustrzelisz jeżeli kogoś tylko zauważysz pierwszy. W takim H3 dobry gracz dostanie serie w plecy, zdąży się odwrócić i wygra nawet z dwoma graczami. W BF/CoD to jest niemożliwe przez duże dmg broni, gdzie wystarcza krótka seria aby wskoczył frag, więc nie ma mowy aby ktoś zdążył się odwrócić i skosić dwóch kolesi, chyba że ma do czynienia z niepełnosprawnymi manualnie i intelektualnie.

 

BF to fajna gra od pogrania raz na jakiś czas pojeździć czołgiem, polatać, fajna rozpierducha, gdzie dobrze bedzie bawił się 14 latek jak i koleś po 50.

 

PS. Pooglądajcie filmiki Rocka (taki typ z yt), który gra w BF3, zobaczcie na czym polega jego gra, kampa w krzakach, krótka seria i frag, a gdy ginie to w 80% nie wiem skąd padły strzały, bo dmg jest z dupy. Może niektórych bawi taka rozgrywka, ale mnie nie.

 

Yeti, to że dostajesz w(pipi) w BFie nie znaczy, że to zła gra. Akcje z obracaniem się do strzelającego w plecy przeciwnika i ubiciu go zdążają się i mi, choć umówmy się, jestem graczem średnim. Dobre jest to, że zawsze piszesz o BF3 tylko o strzelaniu, a nigdy o współpracy. Wiesz co to PTFO? Na koniec perełka, swoją opinie wyrażasz po zagraniu 2 godzin w multi i oglądaniu Rocka na Youtube, o którym wszyscy wiedzą, że jest kamperem jakich mało. Toż to poziom prześmiewanego tutaj Mendrka, który ogląda gry na YT lub u kolegi.

 

Skillowe fps tej generacji to H4, UTIII i pierwszy Resistance, gry gdzie wygrywa lepszy gracz i nie ma miejsca na przypadek/szczęscie czy jego brak lub typów leżących w krzakach.

Wy naprawdę nadal mówicie o "skillowych" fpsach w kontekście grania na padzie...?

 

Bez kitu, gralem w bad company 2 na xboxie i zero dynamiki i hit boxy wielkosci stodoly, no ale czego oczekiwac po celowaniu analogiem. Cos na singla przejsc to spoko, ale zeby na powaznie w multi pograc to tylko myszka i klawiatura. Jedyny plus konsol to ze mniej cheaterow.

#Pryxfux: No ale z tym oglądaniem moim to fail, mogło wyjść lepsze (w sensie jakieś prawdziwe) porównanie, a tak diss na Yetiego zakończony w stylu kiepskiego pamfletu.

 

Co jak co, ale faktem jest że BF3 kładzie nacisk na coś innego, niż indywidualny skill i takież pojedynki. Mecze w BF3 nie są randomowe i po każdym można wysnuć wniosek dlaczego jedna drużyna przegrała, a druga wygrała. Ponadto zapewniam, że jeden gracz który wie jak się odnaleźć i ma refleks, może odmienić przebieg meczu. Także to nie jest tak, że w BF3 najlepszy jest każdy, tylko jednak jest podział. Reguły są takie same dla każdego - można łatwo zabić, ale też łatwo zginąć. Dlatego trzeba umieć się dostosować do takiej gry.

Najbardziej skillowy jest Uncharted gdzie można z ak47 strzelac do goscia a ten podejdzie i piescią, jednym ciosem cię zabije :X

 

Możemy zmienić temat

Przepraszam jeśli obraziłem, nie jestem wojownikiem CW, nie śledzę tego tematu na bieżąco i pewnie dlatego się pomyliłem. Yeti, trolluje o BFie do dawna, wypowiada się o grze z pozycji znawcy, a najzwyczajniej w świecie nie wiele w nią grał i mało widział. Wyrabianie sobie opinii na temat gry po filmikach Youtbera <świst opadających rąk>.