Skocz do zawartości

Console Wars 6: Kogo Bardziej Wyruchają

Featured Replies

  • Odpowiedzi 23,7 tys.
  • Wyświetleń 741,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Gość DonSterydo
    Gość DonSterydo

    Reklama kawałka plastiku #eksajt, heh.   EDYTA: Jaki ból 4 liter XD

  • Dobra, dość.   Dziś pojechałem do znajomka, który akurat niedawno kupił sobie mocarnego w miarę kompa. Może nie NASA ale przynajmniej moc zbliżona do next genów ( i5 3470 3.2GHz @ 3.6GHz, Radeon 785

Opublikowano

Rozwleczona kampania nie usprawiedliwa wydawania 3 razy twj samej gry

 

Grałeś? Oh wait to yano, po co ja pytam. 

Opublikowano

Rozwleczona kampania nie usprawiedliwa wydawania 3 razy twj samej gry

Rzekła osoba zagrywająca się w kąsolowe tasiemce pełne sequeli, trylogii, spinoffów i chgw czemu jeszcze sprzedawanemu średnio po 180zł na premierę.

 

Zły niedobry Blizzard i jego dwa dodatki rozwleczone na przestrzeni lat, a fe!

Opublikowano

 

Rozwleczona kampania nie usprawiedliwa wydawania 3 razy twj samej gry

Rzekła osoba zagrywająca się w kąsolowe tasiemce pełne sequeli, trylogii, spinoffów i chgw czemu jeszcze sprzedawanemu średnio po 180zł na premierę.

 

Zły niedobry Blizzard i jego dwa dodatki rozwleczone na przestrzeni lat, a fe!

 

No co ty gadasz Capcom to taki super wydawca, że zawsze robi masę nowego contentu w każdej ultra, super, ultimate edycji, że jano napewno kupujesz każdą bo przecież tyle nowości.

Opublikowano

a nie dało sie przez te lata zrobić starcraft 3 ? czy łatwiej i taniej jest robić miszyn paki ? 

pod względem darcia z kasy nic nie przebija coda. co roku nowa część, do każdej kilka dodatków po 50 zeta i śmieszne limitki za 8 stów. 

 

 

No co ty gadasz Capcom to taki super wydawca, że zawsze robi masę nowego contentu w każdej ultra, super, ultimate edycji, że jano napewno kupujesz każdą bo przecież tyle nowości. 

ale capcom prócz tego wydaje kilka zróżnicowanych serii na raz - rezydent, devil, street fighter, dragons dogma, monster hunter i inne 

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

Dodam że blizz byl kiedyś moją ulubioną firmą. Diablo 1i2, sc1, warcraft 123.. zagrywalem sie jak szalony i uwielbialem blizza. Ale przez ostatnie 10 lat strasznie sie s(pipi)ili. Najpierw wow ktory w swojej klasie jest dobry ale ja osibiscie nie lubie mmo (a dokładnie to unikam ich zeby nie zostac nolifem) i cukierkowa grafika.. no ale dobra. Zarobili na nim kupe kasy i co dalej?

Diablo3 robili dramatycznie dlugo i z(pipi)ali go po calkosci. Znowu starodawna a zarazem cukierkowa grafika. Totalnie uproszczony system rozwoju postaci. Wszystko oparte na itemach kupowanych na aukcji. Kiedys w d2 gralem 3 lata bez przerwy. A d3 odrzucil mnie i znudził po paru godzinach. Największy zawód dekady. Bo czekalem na tą gre 10 lat. Ale w ostatnim roku przed premierą doniesienia o beznadziejnych zmianach zabiły caly hajp. A po premierze okazalo sie zejest nawet gorzej nniż myślałem

 

Sc2 w sumie malo innowacji poza zmianą grafiki. Pociecie gry na 3 części. Pewnie w multi to nadal dobra gierka ale mnie juz na starcie zniechecili do tego zebym rzucił w nich pieniędzmi

 

Ogolnie blizz z najlepszej firmy lat 90' stał sie popłuczyną dającą graczy tasiemcami.. tylko ze gdy normalne tasiemce wychodzą co roku to u bliza czeka sie na nie po 5-10 lat

 

 

Jeszcze co do diablo - ja sobie wyobrazam diablo 1i2 jako coś w stylu gran turismo slasherów. A tu nagle wychodzi d3 ktore stało sie mario kartem slasherów

 

 

Bluber - nie. Nie kupuje super ultra turbo street fighterow po 5 razy. I tez uważam takie zagrywki za chamstwo. Ale to ze inne firmy tez lubią doić graczy wcale nie usprawiedliwia blizza

Edytowane przez Yano

Opublikowano

>diablo

>gran turismo

>slasher

 

 

wybuchowa mieszanka nie powiem

Opublikowano

Przecież wielu wydawców się bawi w sprzedawanie swoich hitów po kilka razy. Capcom i Tecmo to już chyba rekordziści pod tym względem. Street Fighter IV doczekał się chyba trzech innych wydań, tak samo jak Marvel vs. Capcom 3 w edycji Ultimate. Nic nowego, tak już raczej będzie. Tak samo jak w styczniu Square Enix ogłosiło nową edycje TR. Wątpię, żeby graficznie coś się mocno zmieniło, na razie potwierdzili nowe efekty animacji włosów Lary... czyli to co już w momencie premiery było chyba na PC.

 

A co chodzi z tym GT slasherem?

Edytowane przez Nemesis

Opublikowano

a nie dało sie przez te lata zrobić starcraft 3 ? czy łatwiej i taniej jest robić miszyn paki ? 

pod względem darcia z kasy nic nie przebija coda. co roku nowa część, do każdej kilka dodatków po 50 zeta i śmieszne limitki za 8 stów. 

 

No co ty gadasz Capcom to taki super wydawca, że zawsze robi masę nowego contentu w każdej ultra, super, ultimate edycji, że jano napewno kupujesz każdą bo przecież tyle nowości.

ale capcom prócz tego wydaje kilka zróżnicowanych serii na raz - rezydent, devil, street fighter, dragons dogma, monster hunter i inne

 

Blizzard wydaje dodatki do wowa, diablo, starcrafta. Pracują także nad zupełnie nowym mmo w nowym uniwersum, które pewnie pozamiata tak samo mocno jak WoW (i mówi to totalny hejter tej gry).

Opublikowano

Ale nagonki na Street Fightera IV to ja nie rozumie. Gra z rozwiniętą sceną turniejową jest rozbudowywana od 2008 roku do dzisiaj. No straszne.

 

pardon, 2009 roku

Edytowane przez ragus

Opublikowano

Szczerze? To ja też nie widzę w tym niczego złego. Jeśli zmiany w rozgrywce są z edycji na edycję na tyle istotne, żeby wydawać nowe edycje to dla fanów jest jakieś rozwiązanie. Sam niedawno kupiłem Ultimate MvC3 dla nowych zawodników i trybu Specatator, sama rozgrywka została nawet bardziej zbalansowana. W bijatykach to już norma jest. 

Opublikowano

Eh nie napisalem ze gran turismo to slasher. Tylko ze w duzym uproszczeniu diablo 2 bylo dla slasherow tym czym gran turismo dla wyścigów. A potem po 10 latach nagle diablo3 stalo sie mario kartem slasherow (czyli totalnie uproszczenie i cukierkowosc)

Opublikowano

Ale nagonki na Street Fightera IV to ja nie rozumie. Gra z rozwiniętą sceną turniejową jest rozbudowywana od 2008 roku do dzisiaj. No straszne.

 

pardon, 2009 roku

Mogli by w paczu wydać wszystko i tyle.

Opublikowano

Biznes is biznes. Handlujmy z tym. Dziwne, że Capcom do dziś nie potwierdził wydania nowej edycji RE6. Nie wiem czy zaważyły wyniki sprzedaży czy fakt czterech kampanii w grze. 

Opublikowano

Nie ma co się łudzić, że Capcom wydałby darmowy patch, w którym za każdym razem dodaje kilka postaci, modyfikuje system i dodaje nowe tryby. Zresztą update'y kosztowały bodajże 15 dolarów za jeden, więc dla kogoś, kto na poważnie gra w IV, nie były to wielkie kwoty.

 

Gorzej, jakby je.bnęli 60$ za każdym razem, wtedy faktycznie chu.j im w pupę.

Opublikowano

hejterzy diablo 3  tylko obrzydzają ludziom dobrą grę. piszcie przy okazji, że graliście w D2 milion godzin i macie skrzywioną psychike. grafika jest bardziej kolorowa, ale cukierkową bym jej nie nazwał, klimat wciąż jest mroczny. zmiany w systemie wcale nie są takie złe, uproszczenia też patrząc przez pryzmat całości (wyebali skill trees i dobrze). w wersji konsolowej nie ma tych aukcji, wymogu online, poprawiony drop rate. szatafakap

Opublikowano

Mogli by w pachu. Albo chociaż w jakimś dlc w sensownej cenie. Ale capcom to tez lubi doić i lubi wypuszczac stroje dla zawodnikow po 20zl razy z 10 zestawow

 

Tutaj akurat nie ma czego bronić. Capcom nie raz pokazal pazernosc (dlc umieszczone odrazu na plycie)

 

Btw nie zebym bronil sf4 ultra ale tam przynajmniej mamy wielką całość w przystepnej cenie (pewnie na premiere bedzie 100-150zl) wiec dla kogoś kto nie ma poprzednich edycji to super biznes (ja mialem sf4 dawno temu i wymieniłem go dawno temu. I moze nawet rozwaze zakup ultra).

Tymczasem sc2 nie dodaje do wspólnej puli coraz to nowych rzeczy. Zeby mieć pełną gre trzeba kupic wszystkie 3 części. Nie ma tak ze czekając na finalowa edycje masz juz wszystko w kieszeni. Bo trzecia wersja z protossami ma tylko jedną kampanie i nie zawiera 2 poprEdnich

 

Ej no uproszczenie d3 to nie tylko wywalenie skill trees. To kompletny brak wplywu na rozwoj postaci. Gracz o niczym nie decyduje bo wszystko sie samo odblokowuje. I mozna co chwile zmieniac sobie postac dowolii. A kazda goła postac jest identyczna na tym samym lvlu. Tylko itemy cokolwiek zmieniają

Edytowane przez Yano

Opublikowano

Tymczasem sc2 nie dodaje do wspólnej puli coraz to nowych rzeczy.

jak nie dodaje, lol weź ty się już nie odzywaj lepiej

Opublikowano

Czyli nowy sc2 zergow ma te kampanie terran.? Jesli tak to sory

Opublikowano

Jesteśmy w Internecie, Yano. Czy naprawdę tak ciężko poświęcić 30 sekund na jedno zapytanie w Google, by nie wychodzić na ignoranta za każdym razem, jak się tutaj coś pisze?

Opublikowano

Co do tasiemców i wyciągania kasy, pragnę zauważyć, że Blizzard to teraz tak naprawdę Activision Blizzard. "Ring a bell"?

 

Diablo 3 uproszczony - chcieli na kąsole, to mają.

 

Starcraft 2 "pocięty" - nie można pociąć czegoś, co jeszcze nie istnieje. Zaryzykuję stwierdzenie, że całą kampanie SC1 można ukończyć szybciej, niż kampanię samego Wings of Liberty. Pojedyncza kampania SC2 starcza kilkanaście godzin zabawy + zawiera ukryte poziomy, możliwości podejmowania decyzji, które mają wpływ na dalszy przebieg kampanii itp. Nie wspominając o tym, że całość pełna jest genialnie wyreżyserowanych cut-scenek na silniku gry i przerywników filmowych, gdzie całość fabularna - choć częścią większej całości - jest na swój sposób zamknięta.

 

Drugi dodatek wyszedł po prawie trzech latach, a o trzecim jak na razie nie ma nawet plotek.

 

Wziąć pod uwagę należy argument, że SC2 to głównie multi, zaś sama gra to także platforma, chociażby pod kątem tego całego e-sportu. To nie gierka na rok do pomęczenia i przerzucenia się na "sequel". Nie wspominając nawet o rozbudowanym edytorze, w którym społeczność tworzy nie tylko mapy i misje, ale też przeróżne "gry w grze", znacznie bardziej rozbudowane niż przereklamowane LBP i jemu podobne. Kupując grę, nawet jeśli nietanią i z nadchodzącymi w przyszłości dodatkami, otrzymuje się mimo wszystko kompletny i obszerny produkt. Obszerniejszy, niż wiele innych dzisiejszych tasiemców wydawanych co roku razem z DLC i season passami.

 

Czyli tak naprawdę argument przeciw widzę taki, że Blizzard jest zły i niedobry, bo kampania w grze jest tylko dla jednej rasy (pozostałe w dodatkach, chgw czy ostatni ujrzymy przed 2015), zamiast trzech mniejszych dla wszystkich. Szczegół, że zaraz potem czytam o zbyt małej ilości innowacji...

 

Blizzard święty nie jest i nie chcę ich zawzięcie bronić, ale powiem tyle, że SC2 i dodatki to jedyna seria Acti-Blizz, za którą jestem skłonny dać nawet te paręset złotych na premierę - dla samej kampanii, bo za multi nie przepadam. Wiem po prostu, że otrzymam kilkanaście-kilkadziesiąt godzin wciągającej zabawy w lubianym przeze mnie uniwersum. I choć muszę czekać na ostatni dodatek jeszcze kilka lat, to przynajmniej jak dotychczas obyło się bez wrednych cliffhangerów, fabularnych DLC czy innych wrednych sposobów wyciągania kasy jakich ostatnio pełno w co drugim tylule "AAA", nie tylko od Activision.

Opublikowano

Ja mam ambiwalentne odczucia odnośnie SC2, z jednej to świetny rts, z drugiej kampania tylko z jedną frakcją (choć długa) mnie nie satysfakcjonuje. Może kiedyś, jak wyjdzie trylogia, kupię cały zestaw...

 

Na dodatek moja ulubiona nacja Protossi dostają kampanię na końcu ;(

Edytowane przez MaZZeo

Opublikowano

Na dodatek moja ulubiona nacja Protossi dostają kampanię na końcu ;(

W Wings of Liberty dostali swoją mini-kampanię. Niby tylko 5 misji, ale bardzo dobrych i wcale nie krótkich.
Opublikowano

Sc2 w sumie malo innowacji poza zmianą grafiki.

 

Widze tutaj 2 mozliwosci. Nie grales nigdy w SC2 albo masz klopoty z pamiecia. Co do odcinania kuponow - w najblizszym czasie wychodzi hearthstone. Beta cholernie wciaga.

Opublikowano

przypominam że nawet blizz powiedział "za dużo nie pozmienialiśmy bo by sie e-sport wkurzył"

 

btw z podobnej beczki - w blizzardzie ostatnimi czasy wkurza jeszcze jedna rzecz, rzuciła mi sie w oczy przed chwila jak oglądałem trailer heartsone - blizz uwielbia rzucać tekstami "robimy gre milion lat bo chcemy żeby była dopracowana w każdym calu" - to zwykłe pieprzenie, ich gry nie są dopracowane w kazdym calu, są to poprostu przeciętniaki które mają niesamowicie znane nazwy, ale samym gameplayem wcale nie powalają, identyczna gra z nieznaną nazwą sprzedała by sie 10 razy gorzej

 

kiedyś blizz wyznaczał standardy, dzisiaj caly czas wyznacza te same standardy sprzed 10-13 lat, gdy reszta świata poszła do przodu

 

serio wychodzi masa gier o wiele większych, bardziej skomplikowanych, z większym światem, lepszą grafiką (wymagającą wiecej dłubania), od studiów z mnieszymi zasobami ludzkimi i finansowaymi - i te gry powstają w 2-3 lata. a blizz kompletne przeciętniaki robi po 10 lat, żeby dopracować?  to czemu zamiast dopracować z(pipi)ują?

blizz chyba lubi pływać w basenach z pieniędzmi zamiast pracować nad grą i dlatego tyle mu to zajmuje

 

 

no co, hejt na blizza zawsze w cenie, po tym co odwalili w ostatnich latach, nie powiecie mi że to jest fajna firma

Come-At-Me-Bro-khal-drogo-23525547-500-2

Edytowane przez Yano

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.