śmieszne jest jak bardzo red faction 1 do dzisiaj jest nie do pokonania, Gdy grałem  z bratem  w multi na planszy  z takim kanionem gdzie naprzeciwko były dwie bazy, i po 10 minutach  zostawały tylko fundamenty i i niektore sciany ( mozna bylo nawet u(pipi),ic kawał głazu po srodklu planszy jak sie mocno napracowales  z przeciwnikiem), to myslielismy ze gramy  w gre wyjatkowa która zapoczatkuje zmiany  w grach. Czas pokazał że gralismy tylko  w gre wyjatkowa.

 

zawsze odpalałem planszę, gdzie na środku stała taka szklarnia i najpierw się rozbijało wszystkie szyby, a potem oczywiście żłobiło tunele w ścianach za pomocą bazooki

 

Nawet w demku to było,mogłem w to grać godzinami Przecież te zniszczenia w bf'ach czy innych grach są nic nie warte,już wolałem te z bc2 gdzie wszystko niszczyło się tak samo ale miało to większe przełożenie na rozgrywke niż w bf 3,4 gdzie co najwyżej rozwalisz płotek z noża

 

W tym ze w Titanfall nie pograją na ps4, żenada posty typu że nie ma zniszczonego otoczenia, ciekawe czy brak możliwości zniszczenia otoczenia w infamous rownież bedzie beką z next gena:)

 

ps

 

Dobrze z killzone ma zniszczalne otoczenie... Oh wait

ale infamous, drive club i order wszystkie w 1080p/60fps....oh wait

 

Widać utrata exów ps3 i brak gier na ps4 robi niezły 'destroy' w głowach sonybociarni, jarać się mlb że popularny w US a chwilę wcześniej były wrzuty TF że jest dla US.

Jakie następne hiciory będą na ps4 oprócz knacka i mlb ? nowy eye pet ? a może jakiś indyk z tabletów  

 

 

W marcu InFamous, w maju MLB, koło czerwca DriveClub, to najbliższe.

 

Na Xbone jest Titanfall, a potem, eeem, hmm... Nie wiem, we wrześniu ma byc cos.

Jednak trzeba póki co się skupić na multiplatformach a nie na siłę wyszukiwać lipne exy.

No MLB 14 to będzie cholernie ważny tytuł dla Amerykańców. Dostępny jeszcze na PS3 i Vitę. Ale ekskluzywnie dla PlayStation. Wywinduje sprzedaż konsoli mocno, tam baseball jest jak u nas piłka nożna (albo skoki, zależnie kiedy )

 

http://blog.us.playstation.com/2014/02/13/baseball-is-better-mlb-14-the-show-ps4-screens-release-details/

 

Jest także ładnie przedstawiona różnica między PS4 i PS3

 

Edit: chociaż z drugiej strony dalej się głowię, czy to aby na pewno ex...

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Maciomaniak

No MLB 14 to będzie cholernie ważny tytuł dla Amerykańców. Dostępny jeszcze na PS3 i Vitę. Ale ekskluzywnie dla PlayStation. Wywinduje sprzedaż konsoli mocno, tam baseball jest jak u nas piłka nożna (albo skoki, zależnie kiedy )

 

 

Przecież MLB sprzedaje się gorzej niż Crapdown bez bety Halo

Jednak trzeba póki co się skupić na multiplatformach a nie na siłę wyszukiwać lipne exy.

 

No tak bo infamous i DriveClub to lipne exy. Zagrałeś i już wiesz ? Facepalm.

 

DriveClub to czarna niewiadoma dziura a inFamous głupsze niż paczka gwoździ ( albo nie, to obraza dla gwózdków ), za rok o tym czymś nikt nie będzie pamiętał, przyznacie mi rację klapki. Ogólnie to komiczne bronić za wszelką cenę dwa większe exy, bo nic więcej ni ma. Po co, lepiej skupić energię na ciekawszych multiplatformach. 

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Sibian

Fable Legends moze byc gra free2play, dodatkowo Lionhead zmienia profil firmy I teraz gry maja byc jak 'usluga' co oznacza tone mikrotranzakcji. O Fable 4 mozemy zapomniec wiec jedna duza marka MS juz do odstrzalu co nastepne? Czy moze juz Fable nikogo I liczy sie tylko pif paf?

DriveClub to czarna niewiadoma dziura a inFamous głupsze niż paczka gwoździ ( albo nie to obraza dla gwózdków ), za rok o tym czymś nikt nie będzie pamiętał, przyznacie mi rację klapki.

 

lol, czemu głupsze? może fabuła to nie szekspir, no ale gra o superbohaterach. za to Infamous wyróżnia się gameplayem, robieniem rozpierduchy, po latach odpalam co jakis czas jedynkę wlaśnie za ten swobodny, skillowy gameplay

Tak powiem szczerze że jedna z najbardziej znaczacych dla mnie scen w  grach jest moment w infamous 1 gdy postanowilem wejsc sobie na pewna wysoką wieżę, wchodze wchodze, ciagle inny sposob wspinania si,e kurde robi sie naprawde wysoko, i tak 15 minut wchodze i tylko mowie wow. Czułem się jak Luke Skywalker w scenie po odcieciu reki gdy wisial na tej antenie, tak wysoko ze az mialem drgawki gdy myslalem ze mialbnym spasc. Sadze ze calkiem mozliwe ze SS zostanie zapamietany.

 

Nie grałem  jeszcze w dwojke, ponoc lepsza.

Tak powiem szczerze że jedna z najbardziej znaczacych dla mnie scen w  grach jest moment w infamous 1 gdy postanowilem wejsc sobie na pewna wysoką wieżę, wchodze wchodze, ciagle inny sposob wspinania si,e kurde robi sie naprawde wysoko, i tak 15 minut wchodze i tylko mowie wow. Czułem się jak Luke Skywalker w scenie po odcieciu reki gdy wisial na tej antenie, tak wysoko ze az mialem drgawki gdy myslalem ze mialbnym spasc. Sadze ze calkiem mozliwe ze SS zostanie zapamietany.

 

Nie grałem  jeszcze w dwojke, ponoc lepsza.

 

też to miałem, teraz tylko spasc i uderzyc kwadratem w ziemię, potęga W dwójce nie ma takich drapaczy, ale w SS ma to powrócic ze zdwojoną siłą

DriveClub to czarna niewiadoma dziura a inFamous głupsze niż paczka gwoździ ( albo nie, to obraza dla gwózdków ), za rok o tym czymś nikt nie będzie pamiętał, przyznacie mi rację klapki. Ogólnie to komiczne bronić za wszelką cenę dwa większe exy, bo nic więcej ni ma. Po co, lepiej skupić energię na ciekawszych multiplatformach. 

w if nie ma automatycznych skoków więc dlaczego Ci się to nie podoba hardcorowy graczu?

Przekonaliście mnie, titan gimbaza bez destrukcji i odrzutu w 5000 roku, infomous skillowość jak w wozach drzymały i to w singlu.

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Sibian

DriveClub to czarna niewiadoma dziura a inFamous głupsze niż paczka gwoździ ( albo nie to obraza dla gwózdków ), za rok o tym czymś nikt nie będzie pamiętał, przyznacie mi rację klapki. Ogólnie to komiczne bronić za wszelką cenę dwa większe exy, bo nic więcej ni ma. Po co, lepiej skupić energię na ciekawszych multiplatformach.

 

No tak wszystkie exy Sony nikogo. Infamous glupu, DriceClub wielka niewiadoma tak jak reszta potencjalnych nowyxh IP. Uncharted to kapiszony, Tlou przereklamowane, God of War sie przejadl, LBP gra dla pedalow, KZ plytkie a Heavy Rain to zadna gra.

 

Ale Forza, Halo czy TitanFall to juz nie wazne jak wyglada I jaka forma trzeba bronic z calych sil bo przeciez epickie marki nowego Xboxa trzeba kupic mawet jak beda dawac traktor w zestawie.

 

DriveClub czarna dziura ale Horizon 2 o ktorym nie ma ZADNEGO oficjalnego info to juz podjar, must have I tone domyslow jakie to bedzie za(pipi)ista gra. Gears of War od nowego developera to wiadomo ze bedzie za(pipi)iste bo jak moze byc inaczej? Fable Legends prawdopodobnie free2play. Jedyne co zostanie to Halo, tego raczej nie zmienia.

No ale co mnie tyle ludzi cytuje, ja nie mam X-a i prędko mieć nie będę o ile w ogóle ( mam za to od MS Windę 7, Xbox prawdziwy 1 i kiedyś X360 ale się popsuł i dłuższy czas robił za pojemniczek na mazaki ). Kilka słów prawdy i od razu jesteś wrzucony do "drugiej strony barykady" 

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Sibian

Ale Horizon to wy szanujcie, gra wniosla tyle swiezosci co swojego czasu Test Drive Unlimited, oby nastepca byl godzien czesci pierwszej i nie skonczy jak Test Drive Unlimited 2.

No ale co mnie tyle ludzi cytuje, ja nie mam X-a i prędko mieć nie będę o ile w ogóle ( mam za to Xbox prawdziwy 1 i kiedyś X360 ale się popsuł ). Kilka słów prawdy i od razu jesteś wrzucony do "drugiej strony barykady" 

 

ciekawą prawdę masz graleś w ogóle w Infamous?

W jedynkę, straszne rzeczy, nie przypominaj bo same straty i dla mnie i np. YETI-ego który spojlerem popsuł mi powrót do gry po kilku latach.

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Sibian

Cytują CIę... bo bzdurzysz :potter: Przy czym jeszcze w pewnych granicach.. bo na cytowanie i odpowiadanie na posty np. Daddiego i kilku innych randomów to nawet szkoda transferu i cennych kb na serwerze forumka.

Powinieneś się więc cieszyć

W jedynkę, straszne rzeczy, nie przypominaj bo same straty i dla mnie i np. YETI-ego który spojlerem popsuł mi powrót do gry po kilku latach.

 

(pipi) gościu takie bzdury, że się ciebie czytać nie da, czy to tutaj, czy w temacie o "Thief". Masz problem z gierkami ogólnie chyba, bo żadna ci nie leży. A nie, czekaj, Titanfall ci leży, ale cholera wie dlaczego.

 

Mniejsza z tym - nie grając uznajesz, że inFamous będzie z dupy, a DriveClub to wielka niewiadoma (w domyśle - (pipi)) - po co z tobą dyskutować w ogóle?

 

Niektórzy tutaj przeginają. Ja mam szacunek do gier wydawanych na Xboxa, bo konkurencja jest zawsze w cenie, ale niektóre boty są nie do zniesienia, jak (pipi)ą trzy po trzy, jakie to wszystkie exy na PlayStation są (pipi)owe, bo przecież są na PlayStation. To musza być nudne, wtórne, słabe, nijakie, bez fabuły, gameplayu, albo urojone #stillwaiting.

 

Kto tu ma #stillwaiting? Dzizas.

 

Generalnie DonSterydo mnie zaskoczył w temacie inFamous, bo przyznał, że paleta barw jest świetnie dobrana. #Respect.

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Maciomaniak

Do sieci wyciekł trailer kolejnego Battlefielda:

 

Respekt bo ktoś stwierdził, że kolory fajne w grze  a bura dla innego komu się nie podoba zaprezentowany gameplay ( bo tylko na tym się opieramy a i na wcześniejszych częściach ). Top 10 klapków.

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Sibian

Respekt bo ktoś stwierdził, że kolory fajne w grze  a bura dla innego komu się nie podoba zaprezentowany gameplay ( bo tylko na tym się opieramy a i na wcześniejszych częściach ). Top 10 klapków.

 

Respect, bo ktoś jara się grami (i niektóre elementy składowe potrafi docenić), a ty każdą krytykujesz.

Ogólnie mnie nudzi dokładanie strumienia do zupy spustów i nawet jak mi się coś podoba to nie piszę 1001 pozytywnego komentarza, więc to może stąd to wrażenie. Tak czy siak dzięki za zainteresowanie moją aktywnością. Jeszcze Evolve mnie interesuje, ale nie tylko ( dużo oczywistych jak W3 itd. ), ale fakt , że grywam głównie w starsze, trudne, "niszowe" tutaj gierki.

 

EDIT : Avatar to bardziej ( ale wiadomo , że i T ) za wspaniałą pracę jako lektor, LeChuck <3 ale i np. Tenchu 2 przy wprowadzeniach. Kapitalny głos.

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Sibian

A no to może (avatar też swoje robi). Ale takie podejście nie jest zdrowe w społeczeństwie, bo każdy ma cię za osobę gburowatą, arogancką czy nudną (nie mówię personalnie o tobie, ale o moich [i nie tylko] odczuciach w stosunku do ludzi, którzy tak postępują).

 

Wracając do gier na wyłączność. Targi E3 wszystko zweryfikują i oby zapowiedzieli Forze Horizon 2 na Xboxa One i pokazali coś więcej z Uncharted na PS4 (oraz jakieś inne gry na wyłączność). Oby.

Edytowane 13 lutego 201411 l przez Maciomaniak