Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kurde ja to bym bez zastanowienia sie tam wkręcił gdybym tylko nie mieszkał tak daleko od wawy. I tak jestem świeżo po studiach a roboty w zawodzie to ani widu ani słychu a gry to ja moge katować to upadłego ;p

Opublikowano

 

ile taki tester zarabia?

da się z tego wyżyć w stolicy?

 

za gówniarza wydawało się, że to praca marzenie, grasz w gierki i jeszcze ci za to płacą.

 

U nas od stycznia będzie 12-16 zł za godzinę na umowę zlecenie (mamy też stanowiska dla testerów na umowę o pracę, ale wymagają one doświadczenia i wiedzy). Zdarza się, że ludzie przeprowadzają się do Warszawy, żeby u nas pracować, więc da się wyżyć :).

 

Tak jak jest w artykule, rozrastamy się (planujemy dwukrotnie zwiększyć nasz zespół testerski), a to pociąga za sobą szanse na dalszy rozwój :). Siedzę tutaj już 5 lat i naprawdę nie żałuję - fajne doświadczenie, znajomości, portfolio. No i są też takie smaczki jak np. znajomość jakiejś gry czy nawet konsoli na długo przed premierą (oczywiście wszystko w ramach NDA).

 

I naprawdę na zwykłego testera nie potrzeba żadnego wcześniejszego doświadczenia? Wiadomo, że byłoby mile widziane, ale chodzi mi o całkowitego nowicjusza w testowaniu. Bo jak przeglądam oferty to 95% z nich wymaga co najmniej trzymiesięcznego doświadczenia. Ja rozumiem, że ktoś z doświadczeniem jest lepszy dla firmy, ale imo warto szkolić też nowych testerów. 

 

Nie wiem kiedy zamierzacie zwiększyć zapotrzebowanie, ale jeśli to będzie w okolicach czerwca-lipca 2017 to na pewno się zgłoszę. :) 

Opublikowano (edytowane)

@suteq

Możesz się zgłosić wcześniej i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to po prostu będziemy myśleli o terminie :). Nie musi być tak, że przychodzisz tak, żebyśmy na drugi dzień Cię zatrudnili.

Nie wymagamy doświadczenia w testowaniu, ale wymagamy znajomości gier (teoria + praktyka).

 

 

@_Be_

Netto.

Edytowane przez Di
Opublikowano

Nie no wiadomo, że nie wysyła się zgłoszenia w ostatniej chwili. Aplikować będę znacznie wcześniej o ile dalej będzie prowadzona rekrutacja. :)

Opublikowano

Nie no wiadomo, że nie wysyła się zgłoszenia w ostatniej chwili. Aplikować będę znacznie wcześniej o ile dalej będzie prowadzona rekrutacja. :)

 

Rekrutację prowadzimy cały czas :).

Opublikowano

Czyli płacicie od stycznia od 1920 do 2560zł netto na pełnym etacie. Trochę smiech na sali.

Opublikowano (edytowane)

Ja się pochwale, że zostałem zatrudniony do firmy, która testuje gry i wysyła łatki do programistów nowych buildów gry. Pierwszego dnia zostałem przydzielony do teamu LEAGUE OF LEGENDS.

 

 

 

 

 

 

 

 

Zwolniłem się pierwszego dnia jak pomyślałem, że mam grać w tego raka i jeszcze go testować. A płacili 1500zł netto, umowa zlecenie i yebiesz od 6-14 na pełen etat :dafuq:

Edytowane przez oFi
Opublikowano

Jeszcze miałem do wyboru Angry Birds na komórki.

 

Szkoda, że nie dostałem wtedy posady tłumacza, bo bym siedział z teamem co pisał teksty inglish do dodatku krew i wino :banderas:

Opublikowano

Swoją drogą, skończyłem ostatnio Ori i w creditsach pojawia się zespół testerów- same polskie nazwiska. 

 

Dostawać hajs za ogrywanie takiego majstersztyku...

 

No ale mechanik nie może liczyć na wymienianie oleju na zmianę w Ferrari i Lambo, a chirurg plastyczny na ciągłe modelowanie cycków gwiazd Holywoodu.

Opublikowano

Czyli płacicie od stycznia od 1920 do 2560zł netto na pełnym etacie. Trochę smiech na sali.

 

To mało jak za stanowisko które nie wymaga za bardzo doświadczenia/skilli/wykształcenia?

Chyba lepsza alternatywa niż bieganie do biedry, a jakaś tam ścieżka kariery jest.

Opublikowano

Swoją drogą, skończyłem ostatnio Ori i w creditsach pojawia się zespół testerów- same polskie nazwiska. 

 

Dostawać hajs za ogrywanie takiego majstersztyku...

 

No ale mechanik nie może liczyć na wymienianie oleju na zmianę w Ferrari i Lambo, a chirurg plastyczny na ciągłe modelowanie cycków gwiazd Holywoodu.

Uwielbiam ludzi ktorzy myla pojecie testowania z ogrywaniem :banderas:

 

Nogdy w zyciu bym nie chcial byc testerem gier

Opublikowano

 

Czyli płacicie od stycznia od 1920 do 2560zł netto na pełnym etacie. Trochę smiech na sali.

 

To mało jak za stanowisko które nie wymaga za bardzo doświadczenia/skilli/wykształcenia?

Chyba lepsza alternatywa niż bieganie do biedry, a jakaś tam ścieżka kariery jest.

 

Zgadzam się z zerowym doświadczeniem chcesz mieć pensje 3k na rękę ?  W każdym zawodzie chyba tak jest (poza medycyną czy farmacją) że zarobki rosną wraz z doświadczeniem. Ja zaczynałem od stażu za 1200 zł i tak pół roku spędziłem :D 

Opublikowano

 

Czyli płacicie od stycznia od 1920 do 2560zł netto na pełnym etacie. Trochę smiech na sali.

 

To mało jak za stanowisko które nie wymaga za bardzo doświadczenia/skilli/wykształcenia?

Chyba lepsza alternatywa niż bieganie do biedry, a jakaś tam ścieżka kariery jest.

 

 

Może jak mieszkasz u mamy to może być prawie wystarczająco.

Opublikowano

Wiadomo, są wyjątki, ale wśród testerów spotkasz najczęściej młode osoby mieszkające z rodzicami/wynajmujące pokoje. Pracownicy gastronomii, punktów usługowych i tak dalej to też często młode osoby, które są w stanie wyżyć nawet za 1500zł.

Gdybym miał 19 lat i był bez doświadczenia, to pewnie prędzej poleciałbym testować gry wideo, zamiast użerać się z ludźmi w mniej wdzięcznej pracy. Robiłem kiedyś w gastronomii przez całe trzy miechy bo potrzebowałem jakiejkolwiek pracy, pensja 1606zł 37 groszy za pełen etat*, wynajmowany pokój - jakoś żyłem.

 

 

 

Tak, wiem, inflacja.

 

 

Opublikowano

Kolego ja pracowałem za 7.30/h na cały etat wychodziło może 1300złotych na ręke na umowe zlecenie, ale proszę nie rozmawiajmy o patologii. Płaca 11zł/h na rękę w Warszawie to jak plucie w twarz tym ludziom zwłaszcza, że w głupiej burgerowni można dostać 15zł/h i umowe o pracę. 

Opublikowano

Kolego ja pracowałem za 7.30/h na cały etat wychodziło może 1300złotych na ręke na umowe zlecenie, ale proszę nie rozmawiajmy o patologii. Płaca 11zł/h na rękę w Warszawie to jak plucie w twarz tym ludziom zwłaszcza, że w głupiej burgerowni można dostać 15zł/h i umowe o pracę. 

 

Tu się zgodzę. Wróciłem ze skandynawii i przeprowadziłem się do wawy. Niestety Wawa i reszta polski niczym się nie różni bo podejście do biznesu to samo. 

Opublikowano

Kolego ja pracowałem za 7.30/h na cały etat wychodziło może 1300złotych na ręke na umowe zlecenie, ale proszę nie rozmawiajmy o patologii. Płaca 11zł/h na rękę w Warszawie to jak plucie w twarz tym ludziom zwłaszcza, że w głupiej burgerowni można dostać 15zł/h i umowe o pracę.

Praca w burgerowni jak każda inna niema co jej deprecjonować , ważne ze sie coś robi a nie sępi na social.
Opublikowano

A czy ktoś deprecjonuje prace w burgerowni? Ktoś musi tam pracować więc powinnien dostawać ludzki hajs, który pozwala na egzystencje a nie pier.dolenie, że beka nic nie umiesz więc masz tutaj 4zł/h

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...