c0ŕ 4 834 Opublikowano 22 marca 2016 Opublikowano 22 marca 2016 Też będę ok. 20, wczoraj na mirage mi średnio szło, pod koniec z ostrą gorączką prawie przysypiałem, ale wywalczylismy 12-16. Dzisiaj mobilizacja, medytacja przed meczem i nakur'wiamy Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 23 marca 2016 Opublikowano 23 marca 2016 (edytowane) wczoraj nam dobrało do gry jakiegoś dzieciaka, non stop nawijał nie było sie jak skupić na grze, jeszcze chyba gurwa z całą rodziną w pokoju był to było słychać jakieś szczekanie psa, gadanie innych osób, żenua wczoraj namówiłem Bielika na kolejną grę z tym dzieciakiem, bo początkowo myślałem że to po prostu jakiś śmieszek który się ekscytował grą - niestety, okazało się że to jakieś dziecko neo, dodał do gry jakichś swoich ziomów którzy w pewnym momencie zaczęli puszczać jakieś bezbekowe hity internetu na cały głos. W dodatku on sam w pewnym momencie dopuścił do mikrofonu chyba z 4-letniego kuzyna, a potem powiedział że puści sobie muzę dla relaksu, i puścił Era - Ameno Prawie oplułem monitor ze śmiechu. Także z tym panem współpracę kończymy, dobrze chociaż że udało się remis wyciągnąć w tym meczu. Piszcie kiedy macie czas, bo ja jestem zawsze dostępny od 19:00 praktycznie. coraz lepiej mi już idzie, Gold już blisko, czuję to w kościach, w dodatku dzisiaj walnąłem 2 ace'y z AWP i to na goldach Edytowane 23 marca 2016 przez c0r Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 24 marca 2016 Opublikowano 24 marca 2016 Szkoda, że jestem teraz w Nicei i mam h00jowe lagi z telefonu (niby 4g, ale pingi do pińćset potrafią skakać). Wczoraj zagrałem mecza i mimo drugiego miejsca w tabeli nie zamierzam póki co grać online. Co do ćwiczenia umiejętności - sporo w opanowaniu snajperki (której i tak nie lubię) pomogło mi wykonywanie misji operacji Wildfire. Np. 15 zabić ze scouta. Co się nabluzgałem momentami przed monitorem a jak w końcu człowiek zaliczył taką misję, to kamień z serca. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 24 marca 2016 Opublikowano 24 marca 2016 Dobra, wpadł ten cholerny Gold I, teraz marsz do globala Operacje Wildfire robię czasem z kolegą, ale na dłuższą metę trochę nużą. Cytuj
Widget 306 Opublikowano 24 marca 2016 Opublikowano 24 marca 2016 No ja jak gram z c0rem to niszcze ostatnio xD Może ten gold 4 mi wejdzie Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 24 marca 2016 Opublikowano 24 marca 2016 Mi wpadł gold 4 chyba w zeszłym tygodniu, a swego czasu spadłem z kałacha do gold 1. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 24 marca 2016 Opublikowano 24 marca 2016 Ogólnie mam już prawie 250h przegrane, 110 turniejówek wygranych i trochę przypał że się jaram że wbiłem tego Golda, no ale trochę mnie to kosztowało, bo gram w iście spartańskich warunkach. Komp sprzed chyba 8 lat, w CSie wszystko co możliwe ustawione na LOW albo wyłączone jeśli chodzi o grafikę (a i tak czasem zdarzają się spadki animacji), w dodatku łącze się z WiFi jakimś chu'jowym adapterem wifi za 30 zł Niedługo modernizacja sprzętu i nowy ja. Ale da się grać, także tu nie szukam usprawiedliwień. Szkoda że zawaliłem na początku i przydzieliło mi te silvery, jakby mi wtedy przydzieliło golda to myślę że na tą chwilę przynajmniej golda 3-4 bym miał. Ale i tak najlepszy jest mój kolega - 1700h w CSie, 550 wygranych turniejówek i buja się na goldzie 2 I bynajmniej nie specjalnie, że się zderankował. Po prostu nie może awansować Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 25 marca 2016 Opublikowano 25 marca 2016 To jest jednak silniejsze ode mnie. Pingi oscylują w granicach setki, a ja i tak turnieje cisnę po nocach. Dobrze, że chociaż na lamy trafiam, co się dają czasami ubić. Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 25 marca 2016 Opublikowano 25 marca 2016 Zybex ciśnij to po świętach cos pogramy. Trzeba wieksza ekipę ogarnąć, ja od siebie mam zwykle 1-2 osoby Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 25 marca 2016 Opublikowano 25 marca 2016 (edytowane) Ja przed chwilą wygrałem na duscie II 16-14. Takie mecze uwielbiam, ogarnięty team (randomy ale nie ruskie trolle, spoko atmosfera), komunikacja, wyrównane staty (wszyscy po ok 25 killi na 17/18 deadow) plus emocje - zwycięska runda wygrana po tym jak czas tykał ku końcowi a ja uciekałem przed gościem - gonił mnie bo nie zdazylby splantować. Te emocje i odliczanie 5 sekund Po takich meczach jest satysfakcja. Edytowane 25 marca 2016 przez c0r 1 Cytuj
teddy 6 887 Opublikowano 29 marca 2016 Opublikowano 29 marca 2016 Zaczyna sie pierwszy major w USA https://www.twitch.tv/mlg Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 30 marca 2016 Opublikowano 30 marca 2016 CS jest jednak piękny wyśmiewane i wskazywane na pożarcie vp zaoralo g2 Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 30 marca 2016 Opublikowano 30 marca 2016 Nawet pasha ładnie cisnął. BTW wczoraj oglądałem sobie Flipsid3 vs NiP, w pewnym momencie jak WorldEdit zdjął dwóch z AWP na A (to było na Cache) to dostałem laga, gra mi się sama wyłączyła, jak włączyłem to w wielu miejscach na mapie były czarne tekstury, również podczas gry. Aż musiałem zrobić reinstal. Na drugi raz to będę na twitchu oglądał, nie ma sensu na GO TV. Cytuj
UberAdi 2 288 Opublikowano 30 marca 2016 Opublikowano 30 marca 2016 Na czarne tekstury - alt + tab a pozniej maksymalizujesz i wszystko gra. BTW mam nadzieje że w tym roku jeszcze przeniosą CSa na Source 2 bo ten silnik i jego błędy mnie już tak denerwują, że ostatnio gram tylko kilka mapek na casualu z dziewczyną i wyłączam. Nie mam siły już katować, mmów już z 3 miesiące nie grałem. Cytuj
teddy 6 887 Opublikowano 30 marca 2016 Opublikowano 30 marca 2016 Właśnie leci 5 overtime a to dopiero pierwszy mecz dzisiaj Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 1 kwietnia 2016 Opublikowano 1 kwietnia 2016 http://oddshot.tv/shot/mlg-2016040104346427 Neo Cytuj
Bielik 734 Opublikowano 1 kwietnia 2016 Opublikowano 1 kwietnia 2016 fnatic za burtą, co się stało to ja nawet nie Cytuj
MateuszeKkK 3 Opublikowano 2 kwietnia 2016 Opublikowano 2 kwietnia 2016 No i VP odpadło 2:1 z LG. Przegrali na cobblu i overpassie Cytuj
tomci23 55 Opublikowano 2 kwietnia 2016 Opublikowano 2 kwietnia 2016 wielka szkoda po 1 mapie dobrze to wyglądało Cytuj
Bielik 734 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Ale dali chyba najlepszy mecz turnieju, te comebacki to i tak niezły kosmos. Cytuj
teddy 6 887 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Podczas typowania nikt ich nawet nie brał pod uwagę do wyjścia z grupy. Ostatnio grali przecież katastrofalnie. LG miało wielkiego farta na tym overpasie niestety: - dwa razy typek przeżył na 1 hp a raz na 7hp - strzelenie bańki z tec9 będąc kompletnie zaflaszowanym - neo nie trafiający fallena z awki stojąc metr od niego w smoke'u I parę innych. No nic oby navi wygrało finał Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Vp przegrało przez ten granat, który nie zabił chyba fallena :\ głupie bugi Cytuj
Gość suteq Opublikowano 3 kwietnia 2016 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Jeden granat nic by nie zmienił. Virtusi są po prostu słabi i tyle. Raz im się udało wygrać IEM i tyle, czysty przypadek. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Opublikowano 3 kwietnia 2016 Virtusi ładne comebacki zrobili, ale to trochę skillowo, byali i snax dawali radę. Widać było że taktycznie są słabo przygotowani do tego turnieju, nic ciekawego pod tym względem nie mieli do zaoferowania za bardzo, sporo na spontanie robili. Personalnie to nie wiem czy dojdzie do jakiejś zmiany, pasha i neo ostatnio gorzej, ale to tak duże nazwiska że nie wiem czy kogoś wyje'bią, bo hajs jest, są popularni, marketingowo VP działa super... Może się odbudują jeszcze, ale czołówka na świecie to w tej chwili na pewno nie jest. Taki coldzera im wczoraj pokazał co to jest gra w CSa. Inna sprawa że i tak sporo osiągnęli na tym turnieju patrząc na ich poprzednie popisy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.