Skocz do zawartości

Resogun


Kre3k

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kielich, bierz Resogun w ciemno. Gra jest świetna, a szczególnie po ostatnim paczu + nowe tryby z dlc są na maxa za(pipi)iste.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

O wow! Przypomina mi trochę Geometry Wars 2. Wypas. Jak pokończę zaległości i będzie jakiś wolny $ to na bank kupię, lubię takie gry :) Czy jest funkcja remote play?

Nie wiem, nie mam vity żeby sprawdzić ale w podstawka obsługiwała to chyba tak.

Ogólnie nie opłaca się brać samego dodatku, lepiej zainwestować season passa który wychodzi może 11zł więcej

Edytowane przez figus87
Opublikowano

Macie jakiś dobry build statku do survival solo ? Na razie najlepszy mój wynik to dwukrotnie dzień 3-2 mi się udało wyciągnąć. Niewiele jeszcze grałem w ten tryb co prawda, ale dotrwanie do piątego dnia nie będzie łatwe.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Opublikowano

Mi się najlepiej ciśnie, ustawieniami:

-zwrotność 7

-dopalacze 2

-hipernapęd 6

-broń Nemesis

Survival jest prze kozak trybem mimo, że trudny to wciąga jak bagno, demolka już trochę mniej a najdłuższą kombinację jaką udało mi się zrobić to 978, jaki był w(pipi) jak brakło niewiele do trofika za kombinację 1000 :verymad:

Opublikowano (edytowane)

@Moldar

5 minut jest proste, jak kuli nie toczysz. Unikaj przeciwników i rozwalaj jak najmniej. A jeśli już musisz, to wybuchem tylko. Zresztą sama nazwa trofeum takie zachowanie narzuca.

 

@figus87

Przy takich ustawieniach to bardzo długo się boost ładuje, a w survival raczej tony małych przeiwników latają, a do tego boost jest najlepszy. Chociaż pewnie obierasz inną taktykę z nastawieniem na strzały supercharge. Chętnie spróbuję, bo dotychczas dawałem na to max 1-2 punkty.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez zimzvm
Opublikowano

Właśnie o to chodzi że boosta używam na krótką chwilę żeby uciec i wtedy się szybciej doładowuje, maks dotrwałem do dnia 3-2 i później naprawdę się robi ciężko, te najwyższe wyniki to chyba boty kręcą.

Opublikowano (edytowane)

Zauważ, że im więcej niszczysz, tym trudniej się robi. Znajdź jakieś w miarę puste miejsce i tam się skup na niszczeniu jedynie tych, co latają za Tobą oraz tych plemnikach z trzema ogonkami, co latają dookoła planszy po linii prostej, bo ich będzie przybywać i trudno Ci ich będzie unikać po 3-4 minutach. Olej zupełnie statycznych przeciwników, no chyba że zostaniesz jakoś zepchnięty na nich.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez zimzvm
Opublikowano (edytowane)

4-1 w przetrwaniu, dwa głupie błędy i stracona tarcza, a zaraz potem życie :( chore jest to, że aby zdobyć trofik, nie można zginąć przez jakieś 15 minut, ale jest to piękne zarazem :)

 

 

Aha trofeum w demolce 5 minut zdobyte, potem rozbiłem kilka piłek i w kilka sekund było 600 bloków rozbitych, wiec polecam także tym sposobem, aby poczekać gdzieś, a później rozbijać :)

Edytowane przez Moldar
Opublikowano (edytowane)

Poszpanuję troszkę wynikami:

 

Tryb zręcznosciowy:

 

Doświadczony #4 PL 35 987 080 pkt.

Weteran #1 PL 65 900 550 pkt.

Mistrz #2 PL 7 300 940 pkt.

 

Przetrwanie:

#9 PL 20 291 230 pkt.

 

Demolka:

#2 PL 24 709 070 pkt.

 

Zapraszam do pobijania ;)

 

edit: Nowy rekord :)

Edytowane przez triboy
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Podstawowy ferox, próbowałem nemesisem, ale padaczka jak dla mnie, zbyt wolno hipernapęd się ładował, co jest bardzo istotne przy tych końcowych strażnikach, których trzeba koniecznie niszczyć, pozwolenie mu na ucieczkę robi tylko problemy, bo nie czyści nam mapy. No i jest jeszcze trofik za nich, że należy zniszczyć 10 pod rząd, czyli do 4-2 trzeba dojść.

 

Został trofik z 1000 ludźmi do uratowania, mam około 700,wiec jeszcze kilka rund i wpadnie :)

 

Przyznam, że pod koniec 4 dnia, już nie widziałem co się dzieje, wszędzie było 'wszystko', spora satysfakcja jak się to zaliczy. Najlepsze jest to, że zaczynając czwarty dzień, miałem dwie bomby i tarcze, przy 4-3 nie miałem już nic, ciśnienie ki ładnie podskoczyło :P

Edytowane przez Moldar
  • Plusik 1
Opublikowano

Jeszcze rano dla sprawdzenia spróbowałem nemesisem i phobosem ( czy jak mu tam, mało nim grałem ) i powtórzę to samo, Ferox najlepiej się sprawdza w przetrwaniu. Ma dobrą siłę ognia, ale ma mały minus, sporo grywałem nemesisem i często nie trzeba było się przejmować jak lecimy, bo rakiety same namierzały cele. Feroxem jest 100 razy trudniej, trzeba robić sporo uników, czasem miałem wrażenie, że gra fory daje i nie zalicza zgona, bo nie wierzyłem, że tak omijam wszystkie przeszkody. To co trzeba wyprawiać na ekranie grając Feroxem to jakaś masakra i to jego największy minus, bo trzeba samemu namierzać i sporo manewrować. Ale plusem jest szybkie odnawianie overdrive, wychodzi mniej więcej tak, że jak pojawia się strażnik, to mamy już naładowane. Na początku nie jest to może jakoś mega potrzebne, ale nieźle ratuje tyłek podczas 3 i 4 dnia, więc polecam go używać i niszczyć strażników, bo ucieczka jednego z nich to dla nas praktycznie zgon, nie idzie ogarnąć tyle przeciwników na ekranie :) Phobos jest za to dla mnie strasznie powolny i ogólnie do niczego nie przydatny, ale jakbym może pograł więcej, to miałbym inne zdanie.

Opublikowano

Podstawowy ferox, próbowałem nemesisem, ale padaczka jak dla mnie, zbyt wolno hipernapęd się ładował, co jest bardzo istotne przy tych końcowych strażnikach, których trzeba koniecznie niszczyć, pozwolenie mu na ucieczkę robi tylko problemy, bo nie czyści nam mapy. No i jest jeszcze trofik za nich, że należy zniszczyć 10 pod rząd, czyli do 4-2 trzeba dojść.

 

Został trofik z 1000 ludźmi do uratowania, mam około 700,wiec jeszcze kilka rund i wpadnie :)

 

Przyznam, że pod koniec 4 dnia, już nie widziałem co się dzieje, wszędzie było 'wszystko', spora satysfakcja jak się to zaliczy. Najlepsze jest to, że zaczynając czwarty dzień, miałem dwie bomby i tarcze, przy 4-3 nie miałem już nic, ciśnienie ki ładnie podskoczyło :P

masz filmik z ostatnich chwil ? zapodaj :)

Opublikowano (edytowane)

No właśnie nie, zapomniałem zapisać film :confused:  Było sporo niepowodzeń, więc nie wierzyłem w sukces, a jak przyszedł nie mogłem uwierzyć :P

 

Ponoć można zrobić trofeum również w coopie, próbowałem dwa razy i nie jest źle, ale dwa razy padliśmy na czwartym dniu, nawet minimalne opóźnienie mocno utrudnia rozgrywkę.

Edytowane przez Moldar

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...