True Detective - 2014 - HBO

[knotek 211]

No i koniecznie powrót do formy jaką prezentował pierwszy sezon 

[sprite 1 788]

To pewnie ze 2 lata czekanka.

[Sep 1 623]

Jaranko jest, lubie zimowe klimaty.

[Tokar 8 268]

Wyczuwam strong female vibes  Poczekam na opinie. Sezon 3 udawał coś dobrego, a skończyło się na kapiszonie.

[Colin 1 974]

5 godzin temu, Sep napisał:

Jaranko jest, lubie zimowe klimaty.

 

Three Pines oglądałeś? nic wybitnego ale całkiem przyjemnie się oglądało, Alfred Molina też dał radę. 

[Sep 1 623]

14 godzin temu, Colin napisał:

 

Three Pines oglądałeś? nic wybitnego ale całkiem przyjemnie się oglądało, Alfred Molina też dał radę. 

Jeszcze nie widziałem, ale jest na liście do obejrzenia 

[Masorz 13 197]

Tylko ostrzegam, że serial skasowali po pierwszym sezonie a kończy się ponoć chamskim cliffhangerem.

[Colin 1 974]

W dniu 13.04.2023 o 19:24, Masorz napisał:

Tylko ostrzegam, że serial skasowali po pierwszym sezonie a kończy się ponoć chamskim cliffhangerem.

 

skasowali? tego nie wiedziałem  szkoda bo chętnie bym obejrzał kolejny sezon. co do końcówki
 

Spoiler

niby cliffhanger bo oberwał kulkę i ojezu czy przeżyje ale dostał w obojczyk więc co najwyżej będzie bolało przy podcieraniu

 

ok, koniec offtopu, pozostaje czekać i zobaczyć co Jodie ma nadal do zaoferowania. 

[Colin 1 974]

z fejsa serwisu - Premiera serialu Detektyw z Jodie Foster i Kali Reis w rolach głównych 15 stycznia

[YETI 10 994]

 

 

[YETI 10 994]

Ciekawa teoria, jakoby najnowszy sezon był w pewien sposób powiązany z pierwszym.

https://naekranie.pl/aktualnosci/detektyw-kraina-nocy-travis-kim-jest-1-sezon-rust-cohle-1705393863

[LeifErikson 1 108]

O, teraz zauważyłem, że Detektyw ma osobny wątek, a cała dyskusja o czwartym sezonie, choć zaczynała się tutaj, to przeniosła się do zbiorczego tematu HBO. Będzie można przy premierze kolejnego sezonu odnieść wrażenie, że czwarty przeszedł bez echa.

[Masorz 13 197]

Niby tak, ale ponoć miał jakąś rekordową oglądalność, 12 milionów widzów na odcinek.

[Zwyrodnialec 1 716]

5 sezon potwierdzony, niestety znowu pisany przez to beztalencie od Night Country.

[Masorz 13 197]

[LeifErikson 1 108]

No w sumie nic dziwnego, bo jakimś cudem to wykręcało lepszą oglądalność niż Sukcesja czy Biały Lotos. 

[number_nine 1 328]

gorzej jak zrobią spin offa ze sprzątaczkami. True Cleaners

[messer88 6 480]

Dla mnie sezon OK, lubię takie klimaty ale finał jak z netflixa  

[Fanek 669]

Jak messer - sezon bardzo dobry tylko to zakończenie

[snejk04 413]

Obejrzane. Uwielbiam tego typu "mroźne" klimaty, serial na papierze wydawał się być samograjem: Alaska, noc polarna, stacja badawcza, kopalnia- trucicielka, postacie z całkiem nieźle nakreśloną historią. Idealny pakiet startowy dla co najmniej dobrego, klimatycznego serialu kryminalnego. Nie da się zepsuć? Lewactwo: potrzymaj mi piwo

Oglądając to, ma się wrażenie, że dla twórców najważniejsze jest nie to, żeby scenariusz był spójny, wiarygodny itd, tylko żeby zawierał odpowiednią ilość "nowoczesnych" elementów. Strong female - są (w tym jedna bi murzynka, więc potrójnie punktowana), blm - jest (teksty navarro odnośnie zamordowanej - "gdyby była biała to blabla"), LGBT - jest itd. W sumie to wszystko jest dość naturalnie wplecione i nie jest bardzo nachalne, więc najwyraźniej twórcy bali się, że to za mało i na koniec mamy ostre pierdolnięcie. 

Mam wrażenie, że cała para poszła w słynne 

Spoiler

Cleaning commando

,i potem gdy nagle się zorientowano, że wypadało by jeszcze domknąć jakoś wątek kopalnia - stacja badawcza, więc wygląda że ktoś rzucił na szybko, że 

Spoiler

niech zanieczyszczenia z kopalni rozpuszczają wieczną zmarzlinę, w której naukowcy szukają czegoś co zbawi świat.

Serio? Nawet nie podjęto wysiłku, by obudować to jakimś pseudonaukowym wyjaśnieniem, pada parę zdań na krzyż i chuj.

Ogólnie serial nie jest zły, nawet biorąc pod uwagę debilne zakończenie, to jest to takie 7/10. Ale potencjał był spory, i mogło być jeszcze lepiej, gdyby twórcy skupili się na tym na czym przede wszystkim powinni. Bo nawet przymykając oko na wiadomoco na końcu, to i tak scenariusz wciąż ma mnóstwo dziur, niedopowiedzeń i niewyjaśnionych wątków, które są wrzucane na szybko, i równie szybko odpuszczane. Szkoda

Edytowane 25 lutego przez snejk04

[Jukka Sarasti 358]

Dla mnie to 3/10 - tak do ostatniego odcinka była szansa na coś więcej, choć serial głównie jechał na dobrej roli Foster i scenerii. Ostatecznie zakończenie totalnie rozczarowujące i zwyczajnie głupie:

Spoiler

skąd pani sprzątaczka miała wiedzieć, jakim dokładnie narzędziem zabito Annie.

Natężenie wątków, żeby zdobyć punkty nowoczesności dosyć zabawne, natomiast usilne nawiązania do pierwszego sezonu mocno żenujące - w zasadzie to tym bardziej naprowadzają ten parujący kloc w postaci "Night County" na porównania z doskonałym pierwszym sezonem. Dokładanie wątku, nazwijmy, że okultystycznego i jego realizacja pokazały, że pani Lopez za bardzo nie czaiła, o co z nimi w historii Rusta i Marty'ego chodziło.

[Sep 1 623]

Zmęczyłem wreszcie ten 4 sezon. Powstał on chyba według maksymy "dawaj więcej woke gówna, widz wytrzyma". Serial jest wypchany tyloma wątkami które nic nie wnoszą, że gdyby ich nie było dałoby się to zmieścić w 3 odcinkach. W nosie mam siostrę Navarro, córkę Danvers którą wrzucono tylko dla poprawności politycznej bo jak ładnie przetłumaczył polski lektor

Spoiler

rucha 16latke

,czy też pizdowatego policjanta który się nabiera na żonę z rosji czy skąd ona tam była. Chciałem sobie obejrzeć ciekawą historię toczącą się podczas nocy polarnej z ciekawą zagadką zbrodni i w klimacie horroru (skojarzenia z The Thing). No i trochę tak było w 1, 2 i połowie 6 odcinka. Ale reszta to mało ciekawe wątki i oglądanie ciągle skrzywionego ryja Navarro. Wogóle ta postać to osobny temat. Oglądałem już sporo filmów i seriali gdzieś ktoś mnie irytował, ale ta to chyba pobiła wszystkich. Silna, niezależna kobieta z jednym wyrazem twarzy, która gardzi wszystkimi, a szczególnie białymi. Piękny obrazek współczesnej amerykańskiej rasistki. No i zakończenie i wyjaśnienie zagadki . Tego nie ma nawet co komentować. Pani Issa Lopez która odpowiada ze scenariusz i reżyserie to powinna co najwyżej pisać scenariusze na przedstawienia w świetlicy wiejskiej, bo to jest jej poziom. I strach pomyśleć że będzie też odpowiadała za następny sezon, no ale może widzowie nauczeni tym co było w Krainie Nocy nie wyśrubują już takiej oglądalności i ktoś w HBO przejrzy na oczy.

Podsumowując: fajna miejscówka, fajny klimat, intrygujący 1 odcinek, ale wypchane to wszystko za duża ilością nic nie wnoszących (a czasem idiotycznych) wątków które ciągną ten sezon w dół.

[whitesand 16]

Przysiadłem do TD, ze względu na pierwszy sezon (ile to już lat?), no i Jodie Foster. Drugi odcinek. Pierwsze ujęcie. Zbliżenie na gumowate truchła i wytatuowanego na czole ślimaka. Ślimaka. I Jodie próbuje zachować powagę wbijając wzrok w ten szlaczek na czole. 

 

No nic, czekam na następny sezon. Kiedyś. 

[snejk04 413]

Żona ostatnio nadrabiała sezon 2, ja oglądałem po raz drugi po kilku latach, i z perspektywy czasu nie jest aż tak źle. Nie trzyma oczywiście poziomu S1, ale to jest ciągle solidny serial kryminalny, o poziom wyżej od lewackich debilizmów S4.

Co oni zrobili z tą marką, aż szkoda patrzeć:/ szkoda, naprawdę szkoda 

 

Edytowane 27 maja przez snejk04

[Shen 9 635]

Jestem w połowie trzeciego odcinka pierwszego sezonu i nie wiem czy dam rade dalej. Dawno takiego usypiaczam nie oglądałem. Może to był błąd zaczynać nowy serial zaraz po genialnej Rodzinie Soprano.