Skocz do zawartości

Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, Mejm napisał:

Oj chyba Techland to nie taka firma marzen skoro Cormac wraca xD Ale kto wie, moze na 1/4 etetu.

Przecież praca w prasie o gierkach to raczej takie hobby za ktore wpadnie może pare stówek, a nie jakikolwiek sensowny etat.

Opublikowano
10 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Za to Cormac to stara gwardia, więc good good. Swoją drogą, zbiera ktoś i czyta? Warto po tych ostatnich zmianach?

 

Ostatnio w empiku jak widziałem numer i wziąłem do ręki, to powiem Ci, że papier bardzo ujowy mają, tak, że mogłeś zaraz podrzeć, takie wrażenie się miało, taka idealna do wycierania dupy była. Niby tyle hajsu żądają, a jakość gazetki odstaje od tego, żeby tyle płacić. Momentalnie nie masz ochoty czytać jak taki materiał jest. Taki PSX Extreme to niebo, a ziemia.

  • Plusik 1
Opublikowano
11 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Za to Cormac to stara gwardia, więc good good. Swoją drogą, zbiera ktoś i czyta? Warto po tych ostatnich zmianach?

No jeszcze nie było numeru po zmianach. Obecnie w sklepie ostatni numer na (pipi)owym papierze, wydawany przez bauera i z enkim u steru. Na razie mogę stwierdzić że publicystyka ciekawsza niż w kilku wcześniejszych numerach. 

  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

dzięki panowie (blanti skończyła mi się repka :reggie:, oddam później)

Chodzi mi bardziej o poziom publicystyki właśnie i testów, recki też ważne wiadomo, papier jest tutaj rzeczą drugorzędną, bo wolę dobrą treść na brzydkim papierze niż PIXELa gdzie wywaliłbym cały dział z reckami. Dobra, skuszę się na numer z GoTem i sprawdzę, dzięki. :lapka: 

Edytowane przez Paolo de Vesir
Opublikowano
12 godzin temu, dee napisał:

Przecież praca w prasie o gierkach to raczej takie hobby za ktore wpadnie może pare stówek, a nie jakikolwiek sensowny etat.

No wlasnie pare lat temu jak cda mialo jeszcze kontrakty na dobre gierki to praca tam byla sensownym etatem. Ludzie pobrali kredyty, cieszyli sie, ze jest stabilnie. Ale teraz, nawet pod nowym wydawca, nie sadze zeby juz tak bylo wiec dla wielu bedzie to pewnie format PE, czyli z doskoku. Z drugiej strony nie wiem czy rola z-cy naczelnego nie wymaga pelnego etatu.

Opublikowano
14 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Za to Cormac to stara gwardia, więc good good. Swoją drogą, zbiera ktoś i czyta? Warto po tych ostatnich zmianach?

 

tak średnio 

Opublikowano
W dniu 14.08.2020 o 23:59, dee napisał:

Przecież praca w prasie o gierkach to raczej takie hobby za ktore wpadnie może pare stówek, a nie jakikolwiek sensowny etat.

 

Na stanowiskach kierowniczych (tak jak wice-naczelny w tym przypadku) to już są raczej etaty, przecież to masa organizacyjnej roboty. :) Hobbystycznie za parę stówek pracują w takich mediach recenzenci czy felietoniści, ale w każdej redakcji na pewno jest parę osób na etatach. To jest mimo wszystko nadal biznes, w którym się obraca dziesiątkami czy setkami tysięcy PLNów miesięcznie i nie da się tego ogarnąć po godzinach w fabryce śrubek. ;) 

  • Plusik 1
Opublikowano
23 minuty temu, dee napisał:

No nie wiem, sprawdźcie sobie stopkę redakcyjna PE.

Jako zastępca rednacza figuruje tam niejaki Misiek. 

:reggie:

 

Ten to sie ustawil ;). Kase kosi, a pozytku z niego zadnego!

Opublikowano
Godzinę temu, dee napisał:

No nie wiem, sprawdźcie sobie stopkę redakcyjna PE.

Jako zastępca rednacza figuruje tam niejaki Misiek. 

:reggie:

 

Z całym szacunkiem, uwielbieniem i miłością dla Szmatławca - nie mam na to danych, ale wydaje mi się, że wciąż CDA to trochę większy kaliber "biznesowo" od PE, więc Misiek spokojnie ogarnie temat, ale u konkurencji by to nie przeszło. ;)

Opublikowano
19 minut temu, LeifErikson napisał:

 

Z całym szacunkiem, uwielbieniem i miłością dla Szmatławca - nie mam na to danych, ale wydaje mi się, że wciąż CDA to trochę większy kaliber "biznesowo" od PE, więc Misiek spokojnie ogarnie temat, ale u konkurencji by to nie przeszło. ;)

 

Wiesz, pytanie co rozumiemy przez większy kaliber. Bo ogólnie procedura prac nad numerem jest podobna, gdy drukujesz 50k czy jak drukujesz 25k. To dalej ta sama liczba stron do zapełnienia, te same procedury, ten sam kontakt z drukarnią. Rzecz jasna wszystko zależy od podejścia - dany tekst/stronę mogą sprawdzać dwie osoby, a może i siedem, co rzecz jasna wpłynie na czas pracy nad numerem. 

Opublikowano
52 minuty temu, Perez napisał:

 

Wiesz, pytanie co rozumiemy przez większy kaliber. Bo ogólnie procedura prac nad numerem jest podobna, gdy drukujesz 50k czy jak drukujesz 25k. To dalej ta sama liczba stron do zapełnienia, te same procedury, ten sam kontakt z drukarnią. Rzecz jasna wszystko zależy od podejścia - dany tekst/stronę mogą sprawdzać dwie osoby, a może i siedem, co rzecz jasna wpłynie na czas pracy nad numerem. 

 

Jasna sprawa. Cała rozmowa rozbija się o to, że chyba nikt z nas tutaj, poza Tobą Perez i Rogerem, nie wie jak to jest organizacyjnie i finansowo rozwiązane w redakcjach, które jeszcze funkcjonują. :) Więc można się jedynie dzielić spekulacjami. :) 

Stąd moje spekulowanie, że nie sądzę, aby pozycja wicenaczelnego w takim CDA była pracą dorywczą za kilka stówek, jak to stwierdził ktoś wcześniej, do czego się odnosiłem. No bo nawet jeśli kondycja prasy growej jest obecnie słaba i oczywistym jest, że ktoś, kto napisze kilka recek i jakiś felieton nie jest etatowym pracownikiem, tak nadal tych paru etatowców w redakcji musi być, tak mi się wydaje (dosłownie paru, a więc chociaż ze dwóch). Nie wyobrażam sobie prowadzenia biznesu (nieważne czy to gazeta, stragan na bazarze czy sklep internetowy) z obrotem rzędu 200k miesięcznie (zakładając sprzedaż 20k egzemplarzy za 10 zł - oparte o instytut danych z dupy, żeby nie było), robiąc to po godzinach etatowej pracy gdzie indziej. :)

 

Natomiast co do tego wspomnianego "kalibru", to oparłem to sobie w głowie faktycznie o nakłady + ogarnianie kwestii licencji na gierki, stąd spekulacja, że przy CDA może być tego ogarniania więcej. 

 

Opublikowano

Tak, faktycznie, u nich dochodzi kwestia licencji, a tu pojęcia nie mam, jak to wygląda czasowo/logistycznie. 

 

Natomiast co do reszty to kwestia tego obrotu związana jest ze sprzedażą i to wciąż niekoniecznie ma związek z tym, czy przy numerze pracuje 10 czy 30 osób, bo to już raczej związane jest z tym, ile drukujesz - sam druk, logistyka, kolportaż to już jest nieco poza redakcją. U nas obecnie Roger spina merytorycznie całość (teksty, jaka komu recka), jest grafik, jest korektor i jestem sobie ja od m.in. kontaktów z drukarnią, ale w głównej mierze od różnych spraw zakulisowych - jakieś sprawdzanie stron pod kątem błędów, jakieś uzupełnianie wyimków, spisy treści etc. I tak naprawdę jak ogarniesz numer to masz wolne, bo nie masz codziennego pakietu obowiązków. 

Opublikowano

No tak, trochę zmiksowałem w jedno tematy redakcyjne (tworzenie treści) z kwestiami organizacyjno-logistycznymi. Dla uproszczenia uznałem, że to jedno "ciało", ale może to za duże uproszczenie. 

Ale temat ciekawy - możecie skrobnąć coś do Szmatławca o szczegółach. Wiem, że już były teksty w tym guście, ale może da się jeszcze coś z tego tematu wycisnąć. ;)

Opublikowano

Ciekawy bedzie to powrot. 13zl, bez gierek (moze w prenumeracie) i nie wiadomo ile stron (zakladam ze tyle co teraz skoro sie nie chwala). Jesli wydawca nastawiony jest na niskie zyski to pewnie przetrwaja bo pismo juz raczej targetowane jest do najwiekszych fanow.

Opublikowano

no z tego co widziałem, to trochę ludzi płacze o te pelniaki w komentarzach 

 

jeden nawet napisał, że od 2016 żadnego fajnego nie dali i to kolejny miesiąc, w którym zaoszczędzi 13 zł xd

  • Haha 1
Opublikowano
22 godziny temu, Ludwes napisał:

no z tego co widziałem, to trochę ludzi płacze o te pelniaki w komentarzach 

 

Czasem można dostać jakieś naprawdę fajnie gierki. Sam mam na płycie chociażby Blacklist które chciałem ograć (SC Conviction <3) i do tego w 250 numerze dali kompletną edycję Herosów 3. Takie rzeczy fajnie jest mieć.

Opublikowano

Pewnie, sam przez długi czas codziennie wchodziłem na ich stronę w tygodniu, w którym odgadywalo się pelniaki, licząc, że będzie coś fajnego (dzięki temu przeszedłem między innymi pierwszego Mass Effecta), ale dla mnie zawsze płyta to była dodatek do pisma, więc nie ukrywam, że patrzę troszkę z innej perspektywy. 

Opublikowano (edytowane)

Czy ktoś w 2020 oczekuje na pełniaka z gazety, w którego będzie grał cały miesiąc?

ja nawet nie ogrywam już tytułów za darmo od epic, które dają co tydzień. Co tydzień dają 2 pełne gry, 8 gier na miesiąc. To nawet będąc biednym gimnazjalistą, miałbym w co grać.

Zresztą dziś 13-15 latek, nie czyta prasy growej. To nie jest już okno na świat, jak te 20 lat temu - zamiast internetu.

Ale pisałem gdzieś kiedyś, że jak mają dodawać pełniaki to może niech pójdą we współpracę z GOG.com i jakiś retro tytuł dla starych koni? Bo raczej statyczny czytelnik CD-A ma te 25-30 lat.

Chociaż mi najbardziej brakuje bonus1 bonus2, magi, ziny itp...

cda2001.jpg

2001 rok :)

Edytowane przez grzybiarz
  • Plusik 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...