Skocz do zawartości

Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak pisalem, nie jestem z numerami na biezaco ale z tego co widzialem na ich stronie to pod nowym wydawca raczej model przyjety w PE/Pixelu czyli 2-3 na stale z pensja a reszta z doskoku jako dodatkowa fucha/freelanserka.

 

Patrzac po wiki to z PC Formatem tez sie rozstali (jeden Krigore sie ostal ale on chyba zawsze robil tu i tu), teraz robota glownie z domu, nawet nie wiem czy maja stale redakcyjne biuro.

Opublikowano
44 minuty temu, Mejm napisał:

A 9kier nie przestala pisac po tym jak enki odszedl?

No właśnie nie przestała. Ja tam w zasadzie nic nie mam do jej pióra, bo umówmy się - czytam gazetki podczas srania albo szczotkowania zębów i w takich chwilach objawień literackich nie szukam, nie jest to też odpowiednia pora do rozkoszowania się słowem pisanym. Po prostu rozmijam się z nią gustem, bo jej horyzont gierkowy jest dość wąski. Grałem w kilka gier, które polecała i były takie... no... babskie. Zazwyczaj całkowicie pozbawione elementu zręcznościowego i dynamiki. Takie klikadła, jakieś karcianki, visual novelki, walking simulatory i inne leniwe szroty. Sam lubię czasem pyknąc w coś takiego niewymagającego, ale lubię też połamać sobie palce aż zabolą; lubię przyindyczyć, ale nie odcinam się od dużych tytułów i urozmaicam. Mam wrażenie, że ona jest pozbawiona umiejętności manualnych, stąd takie a nie inne preferencje. 

Dodatkowo w każdym numerze musi w jakiś sposób zaznaczyć, że nie gra w duże tytuły, bo woli indyki, w które GRA NA SWOIM STREAMIE.

Według mnie brakuje jej szerszej gameplayowej perspektywy. Na zasadzie: jara się kotletami sojowymi, ale nigdy nie dała szansy schabowemu.

  • Plusik 3
Opublikowano
35 minut temu, suteq napisał:

9kier to nigdy nie powinna była zacząć pisać :ragus: 

 

No chyba Cię cyce swędzą kolego, jej recka chicken police to fantastyczna zabawa konwencją, szanuję taką prasę. W ogóle CDA które ma prężnie działające forum, świetne recenzje gier i na PC i konsole, a w dodatku testy sprzętu to obecnie najpełniejsza oferta w prasie. Byłoby jedynym pismem które bym kupował postawiony przed takim wyborem.

  • Haha 2
Opublikowano

Chicken Police:

Cytat

Czyli ani kroku poza swoją wąską strefę komfortu.

 

Problem z zabawą konwencją i formą recenzji jest taki, że w trakcie potrafi gdzieś zaniknąć treść i nie zawsze wiadomo co jest tylko elementem konwencji, a co już opinią. Doceniam wysiłek i literackie zacięcie, ale nie po to czytam recenzje. Szukam konkretów i informacji, a te muszę wyłuskiwać z artystycznie udziwnionego tekstu, co nie zawsze jest przyjemne.

Chwalebne to, ale niepraktyczne IMO.

Opublikowano
17 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

No chyba Cię cyce swędzą kolego, jej recka chicken police to fantastyczna zabawa konwencją, szanuję taką prasę. 

No to zajebiście a czytałeś recenzje This War of Mine, Binding of Isaac albo Serial Cleaner? To poczytaj. :lapka: 

 

Masz tutaj fragment na zachętę:

DIzPv_wW4AE5Kb5?format=jpg&name=small

 

Pogrubiony tekst w recenzji też dosyć ważny. ;) 

Opublikowano

To prawda. Ona chyba ostatnio napisała recenzję Hadesa wierszem i o ile wyszło jej to całkiem fajnie, to... No właśnie, konkretów to tam za dużo nie było. 

Opublikowano

@Kmiot @suteq Ostatecznie i tak rozbija się o treść, a nie ocenę. Druga sprawa, że to inne spojrzenie na dany tytuł i komuś aspekty które 9kier przekazała w recenzji mogą pasować. Posłużę się przykładem Cyberpunka - gdzie laska przez 40h nie ruszyła craftingu i szukała transów - no dla mnie beka, ale takie recenzje też mają swoją niszę. Wolę to niż jakby każdy pisał suchy tekst odhaczając konkretne punkty.

 

Lubię jak recenzenci dodają coś od siebie.

Opublikowano

No spoko Paweł ale jak ktoś pisze recenzje to ja jako czytelnik (bez znaczenia czy regularny czy nie) oczekuję, że autor przeora grę wzdłuż i wszerz, pozna jej wszystkie mechaniki i będzie umiał uzasadnić swoje zdanie w tekście powołując się na konkretne przykłady. Konkretów niestety w recenzjach 9kier które czytałem BRAK i to jest największy problem. W recenzji Serial Cleanera autorka narzeka na nudę ale nie podaje żadnych przykładów dlaczego ta gra jest nudna. Ta recenzja Cyberpunka gdzie babka nie ruszyła craftingu i nie wspomina NIC o modyfikacjach broni to też o kant dupy rozbić. Generalnie gówno mnie obchodzi że recenzentowi się nie chce czegoś robić albo to jest, o zgrozo, sprzeczne z jego poglądami politycznymi. Nie gra w grę w wolnym czasie tylko to jest jego praca więc powinien się wywiązywać z niej jak najlepiej natomiast obecnie dziennikarstwo growe jest tak nisko jeśli chodzi o rzetelność że poza artykułami opisującymi historię czegoś nie za bardzo mam powód żeby je śledzić. 

Opublikowano

Dlatego tak lubie recki Siekiery. Proste, skladne, tresciwe i przede wszystkim od typa z duzym xpem gracza. Nie potrzebuje jakichs kombinacji z forma, lekkiego piora czy zabawy w teatrzyk i odgrywanie rol.

 

"Konkrety" w recenzjach 9kier polegaja na tym, ze opisuje jak to zagrala jednostka latajaca z buffem "orez" co dalo jej szkieletom przewage bo przeciwnik wylosowal "wyparcie" a w nastepnej turze ruszaly sie gobliny. A ty nie wiesz nic o tych jednostkach i buffach bo to stricte mechanika rozgrywki i bez gry przed oczami jest to po prostu opis rzeczy, ktora ciezko zwizualizowac w glowie. Albo pisanie w stylu "Ciemiezycielka jest lepsza od Ujadacza ale nieznacznie, a Nimfa niedomaga jesli idzie o czarna magie co przeklada sie na balans", gdzie w grze jest 14 jednostek i wystarczyloby napisac, ze przez niektore postacie gra bywa/jest niezbalansowana. No straszne problemy ma ona z abstrakcja.

  • Plusik 1
Opublikowano

Prawda jest taka, że tekst powinien być jak najlepiej przystępny dla czytelnika. OK, fajnie, że autor lubi pisać wiersze, czuje się dobrze jako powieściopisarz, ale recenzja to nie epopeja literacka, żeby z nią kombinować. Co prawda prasy growej nie czytam od kilku lat, ale pamiętam jak wkurzały mnie takie artystyczne bełkoty, np. w CD-Action. 

Opublikowano

Najgorsze recenzje to te udziwnione. Autor myśli ,że się wznosi na wyżyny dziennikarstwa growego, a tak naprawdę odwala kaszanę. Recenzja powinna być konkretna, przedstawiać wady i zalety danej produkcji oraz być napisana przez doświadczonego gracza, który może się odnosić do innych tytułów. Dlatego denerwują mnie recenzje quaza, chociaż gościa lubię tak te jego wtrącenia z tyłka i przebieranki to jedno wielkie meh.

 

CDA kupuję raz w roku, żeby zobaczyć co tam u nich słychać i nigdy nie mam chęci, aby kupić następny numer. Wcześniej byłem regularnym czytelnikiem w latach 98-08, ale szczerze mówiąc głównie dla pełniaków i zapowiedzi. Później poziom wydaje mi się ,że zaczął spadać i wolałem przerzucić się na inne czasopisma. Zresztą CDA nigdy nie było wyżynami dziennikarstwa growego. Celowało raczej w młodszych czytelników. O wiele przyjemniej czytało mi się Świat Gier Komputerowych. Byli bardziej profesjonalni i rzeczowi. Pixel znowu nie celuję w takiego czytelnika jak ja i średnio mi się podoba publicystyka, która nie trafia w moje kręgi zainteresowań. Za to podoba mi się strona, w którą zmierza PSXE, dobrze mi się to czyta, przyjemna publicystyka, brak udziwnień.

Opublikowano

A propos publicystyki to w tym stypowym numerze cda publicystyka to wyglada jak prawie wyliczanka 10 gier z motywem x. Najpierw gry z tematem smutnych zakonczen, potem jak to pieklo wyglada w grach (xD) a na koncu upadek marki SH. Jedyne co ich ratuje to historie Kluski i czasem Mac Smugglera jak wchodzi w daleka przeszlosc. Nie wiem jak teraz, moze Papkin wrocil no ale widac powolny spadek formy.

 

No i ta nieszczesna korekta osiagnela w tym numerze szczyt. Co druga strona albo literowka, albo brak spojnika albo nie ten spojnik. Bezkitu, skoro taki orzel ortografii jak ja potrafi wypatrzec te babole to boje sie co widza osoby, ktore w tej tematyce sa bieglejsze. Nie wiem czy im sie juz nie chcialo ale zawsze szczycili sie nienagannym jezykiem (sprawdzaniem interpunkcji, Qnik wyczulony byl na jakies lamanie spacji) i przez dekady faktycznie malo co sie zauwazalo. Od zeszlej jesieni jest dramat.

Opublikowano
Godzinę temu, Ludwes napisał:

Poprawili to w ostatnich numerach, bo faktycznie było nie za ciekawie, ale już jest wyraźnie lepiej. 

Ale piszesz o korekcie czy publicystyce? ;D

 

3 minuty temu, Ukukuki napisał:

No nie mają już tak rozbudowanej korekty czy działu do składania pisma. Ciężko utrzymać taki poziom zatrudnienia jak za czasów świetności. 

Dzial skladania pisma to sa dwie osoby. A korekte robili sami redaktorzy. Najwyrazniej mniejszy zespol to inne priorytety i nie starczalo czasu na korekte.

Opublikowano (edytowane)

@Mejm Kiedyś w DTP to było kilka osób, 4 chyba i ktoś do pomocy? Nie pamiętam już dokładnie. Kiedyś chyba robili o tym artykuł. 

 

Zresztą czasopisma zcinają zatrudnienie jak się da, w ŚGK na początku istnienia w samej redakcji było 15 osób a to druga połowa lat 90. 

 

No w obecnych czasach nie zazdroszczę pracy dziennikarza growego. Kiedyś to był faktycznie fajny zawód ale obecnie gdzie wszystko przenosi się do sieci i jest nastawione na wyświetlenia to słabo. Ludzie też odzwyczaili się od płacenia za czytanie tekstów także poprawy nie będzie. Zawsze znajdzie się ktoś z pasją kto popisze jakiś czas za pół darmo i życie zweryfikuje jego plany zawodowe. I tak się to koło będzie kreciło jeszcze długo. 

 

A redaktora naczelnego CDA to bardzo nie lubię, znam typa z portalu i forum o Nintendo. Nie pamiętam jak się nazywał ten portal, wydawali też podcast. Było to z 8-10 lat temu. Nieprzyjemny fanboy Nintendo a co lepsze teraz stoi na czele najbardziej znanego pisma z rodowodem PCtowym. No sukcesu z takim sternikiem to nie wróżę. 

 

Edit stronka to D-serious. 

Edytowane przez Ukukuki
Opublikowano
24 minuty temu, Mejm napisał:

Ale piszesz o korekcie czy publicystyce? ;D

 

Dzial skladania pisma to sa dwie osoby. A korekte robili sami redaktorzy. Najwyrazniej mniejszy zespol to inne priorytety i nie starczalo czasu na korekte.

 

O korekcie, bo publicystyka, choć troszkę lepsza, jest nadal taka sobie. To chyba rzecz, która najbardziej odstaje od tego, co jest w Extremie.

  • Plusik 1
Opublikowano

W nowym CDA jest fantastyczna recenzja Yakuzy: Like a Dragon - serio, to jest inna liga pod względem warsztatowym, analitycznym i po prostu gierkowo-zajawkowym w porównaniu to reszty dziennikarstwa gamingowego w polszy. Ale żeby nie było - jest napisana gościnnie przez Crossa, więc nie ma co liczyć, że to coś stałego. xd

No i trzymanie w 2021 czterostronicowego działu listowego żeby Smuggler mógł sobie ulżyć że nie używa spotifaja tylko empetrójek + MrJedi mógł napisać trzy zdania (gdybym nie wiedział że ten typ istnieje to byłbym na 100% przekonany że jest wymyślony), to jest jakiś kosmos. 

Opublikowano
2 godziny temu, Ukukuki napisał:

No sukcesu z takim sternikiem to nie wróżę. 

spikain byl juz redaktorem naczelnym, przed enkim. I w sumie jest jedyna osoba piszaca i jarajaca sie nintendo w pismie (przynajmniej w takim stopiniu). Jak juz odszedl to i tak go brali do animal crossow, mariow i innych zeldow.

 

Co do DTP to nie pamietam zeby byly tam az takie tlumy. 4 osoby? Moze wliczajac w to ludzi z redakcji przy korekcie? Nie wiem. Psxa sklada jeden Romek.

 

1 godzinę temu, Ludwes napisał:

To chyba rzecz, która najbardziej odstaje od tego, co jest w Extremie.

To kurde jestem zdziwiony bo z extrimem mam jakies 2-letnie opoznienie i tam publicystyka to tez bylo przewalanie sie po motywach grach albo po grach z motywami xyz. Tyle, ze sa jeszcze felietony i chyba objetosciowo wychodzi wiecej niz w cda.

Opublikowano

W ogóle beka z typów, którzy dopiero TERAZ będą wielce recenzować konsolowe wersje C2077 xd

Po co, na co to teraz po takim czasie? Chyba tylko po to, by wciąż płynąć na fali popularności tematu.

Albo to kwestia jakiejś niepisanej umowy z CDPR w rodzaju "słuchajcie pismaki, te konsolowe wersje to nam trochę srakowato na start wyszły, więc wstrzymajcie się z recenzją, aż załatamy co trzeba, bo niemądrze byłoby wspominać w okolicach premiery i świąt, że to ledwo grywalne kawałki kodu. Macie, pograjcie na PC, ale o wersjach PS4/XO póki co morda w kubeł, ok?".

 

Ale teraz już można, bo i tak to #nikogo xd

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...