Skocz do zawartości

Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Miałem oba numery, sprzedałem za bezcen gdy robiłem porządki z makulaturą. Ciekawe ile teraz byłyby warte :reggie:
Pamiętam że magazyn był związany z ludźmi tworzącymi bloga http://jawnesny.pl/ którym mocno się kiedyś jarałem i na pisemko bardzo czekałem, bo takie ambitniejsze podejście do gierek byłoby w polskim growym dziennikarzeniu świeżością - pierwszy numer był mega rozczarowaniem (totalne wodolejstwo w tekstach, Niekryty Krytyk jako jeden z autorów), drugi dużo lepszy, ale jak się okazało wyszedł w bólach i na siłę.

No generalnie pismo padło jak każda romantyczna idea, gdy się okazuje, że samo się nie zrobi tylko trzeba zapierdalać. Ten post pożegnalny z ich fb to dobre podsumowanie:

 

Cytat
Nie wiem ile osób, które kupiły lub usłyszało/przeczytało o Lagu, zdaje sobie sprawę, że było to przedsięwzięcie jednej osoby. Teraz wiem, że porwałem się z motyką na słońce. Jedna osoba to zdecydowanie za mało. Szczególnie wyraźne stało się to przy okazji drugiego numeru, przy którym od strony redakcyjnej pomagał mi Bartłomiej Nagórski. "Dwójka" tekstowo stoi kilka poziomów wyżej od "jedynki". Dobre magazyny wydają zgrane zespoły. W Lagu tego zespołu zabrakło.
Niewiele stało na przeszkodzie, żebym próbował stworzyć zespół, żebym cisnął i próbował dalej. Przytłoczyły mnie jednak sprawy związane z prowadzeniem wydawnictwa. Umowy, księgowość, pakowanie, wysyłanie... Wydawanie papierowego magazynu miało być odskocznią od codziennej pracy, chęcią stworzenia czegoś realnego, co zajmie miejsce na półce, a nie kilobajty na dysku. Po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że jestem "dzieckiem internetu" i tam czuję sie najlepiej.


No kurwa nie wiem czemu to nie wypaliło :dunno:

Edytowane przez Gość
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wow! Okładka jubileuszowa CDA gniecie czaszkę! Wspominek to już mieli mnóstwo, ale i tak z przyjemnością je przeczytam.

Opublikowano (edytowane)
Cytat

Kochani,
Jak pewnie zauważyliście, mimo takich planów nie ukazał się dziś marcowy numer Pixela. Powód jest prozaiczny i nie jest niespodzianką. Oczywiście chodzi o przepływy finansowe ogólnie rzecz ujmując. 
Wchodząc w szczegóły tej akurat sytuacji to jest dokładnie tak, że drukarnia domaga się płatności z góry zanim dostarczy pismo gdzie trzeba. I to nie dziwi w dzisiejszej sytuacji – oni też nie mają różowo - ogólnie trend spadkowy w nakładach prasowych, a do tego naciskające otoczenie covidowe odbijają się na drukarniach. My z kolei czekamy na przelewy głównie od dystrybutorów prasowych, które również się opóźniają (pomijając sam fakt, że nawet zgodnie z terminami rozliczeń należność za sprzedaż otrzymywalibyśmy średnio 2-3 miesiące po wycofaniu danego numeru ze sprzedaży - to akurat nie nowość, taka rzeczywistość rynkowa już od dawna). 
I teraz jak ja to widzę – piszę to szczerze, bo jesteśmy tutaj u siebie i ta informacja Wam się należy.
Szersze spojrzenie na całość jest takie, że nasza firma większość zysku generuje z eventów. Od półtora roku nie zorganizowaliśmy ani jednej imprezy targowej czy konferencyjnej z których przychody pozwalały nam przez poprzednie 10 lat spokojnie funkcjonować. 
Wypadło nam 7-8 dużych imprez, w tym dwie edycje międzynarodowych targów w EXPO XXI, największych na świecie w swojej branży. No i oczywiście Pixel Heaven 2020... Szczególnie ta ostania impreza to duży ból. W końcu przenieśliśmy się do co najmniej 2 razy większych przestrzeni niż Zajezdnia MZA, dogadaliśmy świetnych gości specjalnych i naprawdę kroiło się grubo jak to mówią, również pod względem wystawców czy sponsorów. Synergia PSX Extreme, Pixela, także Pixelpost.pl no i Festiwalu Pixel Heaven zaczęła przynosić poza skalą także widoki na naprawdę dochodowy i dostający mocnego kopa w górę event. I nagle jebut...
Co teraz? Krótkofalowo, odnośnie numeru kwietniowego. Ukaże się w przyszłym tygodniu, nie chcę dziś podawać konkretnego dnia, żeby potem znów tego nie prostować. Podam tę informację, jak już sprawa będzie pewna i potwierdzona. Podam też dzień, kiedy dokładnie wyjdzie do prenumeratorów (których póki co oczywiście zapraszam do lektury już dla nich dostępnej wersji cyfrowej tego numeru). 
Długofalowo są teoretycznie dwie możliwości. Zawiesić wydawanie pisma lub nie. Czyli jedna możliwość :)
Chcę wydawać nadal Pixela i PSX Extreme, bo wiem, że są to świetne produkty, wiem jakich mamy czytelników i że są to ludzie dla których chce się po prostu to robić. Poza biznesem, jest to szczera pasja i fun. Oba tytuły, zarówno PIXEL jak i PSX Extreme mają w sobie to coś, co sprawia, że co miesiąc mamy wszyscy radochę – my i Wy, Czytelnicy. 
Dzięki Pixelowi, Pixel Heaven  i tej grupie nawiązało się wiele znajomości, przyjaźni, wielu odświeżyło swoje kontakty. Bezcenne, udało się stworzyć naprawdę fajną społeczność. Jesteśmy dla Was i dzięki Wam, nie wolno też nie podziękować reklamodawcom, którzy doceniają walory prasy. Rzućcie zawsze łaskawym okiem na ich ofertę :)
No ale do rzeczy. Zakładam, że koronawirusowy syf da się opanować i wrócić do rzeczywistości pozwalającej na prowadzenie mojego core biznesu jeszcze w tym roku (po wakacjach). Za tym idą imprezy niegrowe no i w końcu piękny Pixel Heaven dla wygłodniałych zawodników, których nie brakuje :)
Tego założenia się trzymam, a do tego czasu planujemy poprosić Was o dodatkowe wsparcie za pośrednictwem serwisu Patronite.pl. Mamy pomysły na to, żeby się Wam odwdzięczyć i wkrótce je ujawnimy i poddamy Waszej ocenie. Jestem przekonany, że damy radę i spotkamy się w tym roku na wyjątkowym Pixel Heaven 2021! 
Będę dawał znać na bieżąco, dziś już padam na pysk, więc dzięki za uwagę.
Pozdrawiam i jedziemy dalej!
 


 

Edytowane przez [InSaNe]
  • Haha 1
  • Smutny 3
Opublikowano

To się porobiło. Mam nadzieję, że kwietniowy numer PSX Extreme będzie, bo dziś nowy kupiłem, więc kasa poleciała. No, ale ten covid to już nieźle daje po dupie. 

Opublikowano

Prenumerata dla siebie, dla kuzyna i kupowanie stacjonarnie po dwa numery - chociaż tyle jako wierny czytelnik mogę zrobić. Uwielbiam czytać gazety/tygodniki/miesięczniki w wersji papierowej. Jak mam czytać jakiejś dłuższe teksty na jakiejkolwiek "szybce", daję sobie spokój, a już o grach to w ogóle. 

  • Plusik 4
Gość yaczes
Opublikowano

Ech, chlopaki - nigdy nie zapomne tych 20 lat forumkowania :choragiewka:

matrix.gif-1280%C3%971024.jpg

 

Opublikowano

Wiedzialem ze Yaczes w tym temacie to albo z czegos beka albo zaloba.

 

Mialem dziwne przeczucia jak na stronie pixela wciaz byl i nadal jest numer grudniowy. Ale potem w sklepie wskoczyla okladka najnowszego. A jednak cos bylo na rzeczy.

Gość yaczes
Opublikowano

wlasnie sobie uswiadomilem, ze pewnie (chyba? moze?) sa tu ludzie, ktorzy przezywaja tu teraz to, co my 10 lat temu :(

Szkoda, ciekawe kiedy wyciagna wtyczke :/

Czesto lapie sie na tym, ze instynktownie klepie "P" na klawie, zaraz po odpaleniu chrome'a.

Opublikowano

Wczoraj właśnie byłem po najnowszy numer Pixela a tu ni ma. Kobitka poszperała w harmonogramie i powiedziała, że będzie najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia - wiedziałem, że coś się dzieje. Trochę klops, bo czytam od 1 numeru i pomimo iż nie jest to idealne pisemko, to jakoś mi siadło na dłużej (w przeciwieństwie do PE czy CDA). Mam nadzieję, że się ogarną...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...