Hearthstone

[Gattz 217]

ciekawy theme z tym zmienianiem starych kart pod wplywem old gods. wpierw healbot teraz hogger

Edytowane 13 marca 2016 przez Gattz

[smoo 2 256]

Hogger spoko, chociaz powielanie postaci w ten sposob srednio mi sie podoba.

 

Nowa karta dla huntera:

 

 

 

 

Omg plz zostawcie w spokoju moja freeze Jaine

Edytowane 13 marca 2016 przez smoo

[Ziemniaki_Sprzedaje 3]

 

:sorcerer: :sorcerer: :sorcerer:/ Spóźniłem się

Edytowane 13 marca 2016 przez Ziemniaki_Sprzedaje

[Gattz 217]

sekrety maga to juz kezan bil

to cudo bardziej wycelowane w secret paladyna

ale tak samo jak nie kazdy hunter gral flara tak nie kazdy bedzie chcial grac tym w zaleznosci co bedzie spotykal na ladderze

szkoda ze nie ma sideboardu tak jak w mtg, rozwiazaloby to sporo problemow takie np "trafiles na huntera, masz minute zeby wymienic do 10 kart z tali na te z sideboardu"

 

ps. easter of secrets lmao. ah te wczesne tlumaczenia kart

[smoo 2 256]

Tak powaznie to ten Ea(s)ter of secrets jest duzo slabszy od Kezanki (w kontekscie freeze mage), wiec raczej bedzie grany sporadycznie jako tech. Martwi mnie raczej zapowiedz Blizza odnosnie nerfienia FM w ogole.

 

Anyway, nowa skorka dla Paladinia

 

 

będzie za darmo dla kazdego, kto wbije 20 lvl w WoWie (prawdopodobnie moze byc rowniez wersja trial). Nie wiadomo jeszcze od kiedy beda ja przyznawac. W kazdym razie mily gest. Rip Uther, na zawsze koajrzony z sekretguwnem

[Gattz 217]

juz dziala. wystarczy wersja starter czyli darmowa, tam trzeba wbic jakas postacia lvl 20 (moze byc nowa albo juz istniejaca ponizej lvl 20)

najszybciej robic to przez dungeon finder od lvl 15.

[Godot 416]

Męczyłem się wczoraj control warriorem i w efekcie z 1 rangi spadłem do 3. Dziś rano wziąłem ponownie aggro szamana, który tak dobrze mi się spisywał cały sezon i z jedną porażką dobiłem do legendy

[Gattz 217]

oj bedzie nowy must have 

[Godot 416]

Nie sądzę, żeby zmarnowanie całej tury dla randomowego efektu było must have. Ta karta jest względnie ok IMO tylko w 1 turze jak nie ma nic innego i w late game jak gramy z czuba.

[Ruther 158]

No nie bałdzo. Możesz ją zagrać kiedykolwiek, czy to w early game - jak potrzebujesz małego stworka, albo w late, kiedy topdeckujesz tę kartę i liczysz na Deathwinga za 10. No i wcale nie musisz tracić całej tury, żeby zagrać tę kartę. Nikt Ci nie broni rzucić przed nią jakiegoś innego zaklęcia czy postawić minionka. Na moje można ją porównać do Tomb Spidera czy Robogoryla, które same dobierają za Ciebie lategame. Tyle możliwości

 

Ta karta jest dobra w opór i będzie pasować właściwie do każdego decku Priesta.

[smoo 2 256]

Panowie, ale darujmy sobie omawianie przydatnosci kart na tym etapie gdy pokazali ich kilka z calej puli 134. Nawet nie wiadomo jeszcze jakie classici beda pozmieniane, ale wiadomo meta bedzie zupelnie nowa po tym dodatku. Omawianie kart wyrwanych z kontekstu mija sie z celem. Po zapowiedziach gvg ludzie mowili, ze boom to shit a troggzor OP, a jak sie konczylo wszyscy wiedza.

No chyba ze pod wzgledem areny, to tam owszem, ta karta priesta bedzie top tierowa (poki co priest jest na samym dole tierow na arenie).

 

Ze swojej strony tylko dodam, ze

 

 

to chyba najladniejsza nielegendarna zlota karta, jaka do tej pory (nie)wypuscili.   

 

 

Kolejny God:

 

 

Edytowane 24 marca 2016 przez smoo

[Godot 416]

Kolejny sezon prawie koniec. Po wbiciu legendy absolutnie nie chciało mi się grindować dalej, robiłem jedynie questy i zbierałem pył. Jeszcze jeden miesiąc tej gównianej mety i wreszcie standard

[luk_ash 88]

old gods + standard prawdopodobnie od 26.04

[smoo 2 256]

Data spoko, juz lepsza niz early May

 

Przynajmniej spokojnie wyrobie sie z zalozonego planu przygotowan do dodatku - czyli 100 pakietow odlozonych z areny, i co najmniej 5-6k golda na zakup WoG. W tej chwili 78 pakietow juz czeka na otwarcie, a miniony weekend byl bardzo udano pod katem areny:

 

 

 

 

Nagrody zacne:

 

 

 

 

 

 

Prawie udalo sie zrobic hattricka, ale hunterem przegralem z final bossem przez glupi missclick

 

Sredni winrate z tego tygodnia to 8.4, wiec nie narzekam.

[Starh 3 170]

smoo jak ty to robisz ;o

[smoo 2 256]

Gdy patrze na niektore swoje drafty to sam sobie zadaje tu pytanie ;p

 

Generalnie arena ma wlasna mete ktora trzeba poznac. Trzeba draftowac decki odpowiednio do danej klasy, np agresywnie na hunterze i warlocku, kontrolnie na magu i rogalu - oczywiscie sa wyjatki ale to zalezy od tego jaki deck udalo sie poskladac do tej pory. A sama gra to granie zgodnie z obranym archetypem, omijanie pewnych kluczowych zagran przeciwnika typu flamestrike, bufy u palka itp i staranie sie utrudnic maksymalnie przeciwnikowi jego ture (np ustawiajac niekorzystne trady). 

Granie freezemagiem w constructed bardzo mi pomoglo podniesc skilla na arenie, gdzie planowanie na 1-2 tury to podstawa.

Generalnie arena bardzo rozwija umiejetnosci w tej grze poniewaz nie mozna wziac gotowego decku z hearthpwn i facerollowac do legendy, tutaj trzeba myslec od 1 draftu, od 1 tury do lethala. Oczywiscie czasem szczescie potrafi pomoc lub przegrac, ale typowy bullshit zdarza sie rzadko i nawet dobrym deckiem mozna latwo przegrac wygrana gre.Np wczoraj trafilem na 100% faceshamana ktory skonczyl mnie w 5 turze, co odrobine podnioslo mi cisnienie Ale potem trafilem na palka ktoremu nawet tirion i 2 uldamany nie pomogly bo po prostu nie mial pojecia o tradowaniu, wiec jakos sie to wyrownalo.

 

Polecam tez obejrzec dobrych arena streamerow np ratsmah, shadybunny, adwcta. I cwiczyc, robiac 3 - 4 winy wychodzi sie czesto na 0, tylko pakiet jest losowy, ale to zawsze dust ktory rozbudowuje konto.

[luk_ash 88]

do areny trzeba mieć cierpliwość. ja mam tak, że im lepszy wydaje mi się draft tym mi gorzej idzie i na odwót.

wczoraj tylko dwa winy priestem z drboomem i onyxia + dobra manacurve. czasami po prostu się nie da wygrać.

 

ale fun jest:) już się nowych kart doczekać nie mogę

 

o co chodzi z tymi pakietami z areny odłożonymi. jakiś ukryty cel?

 

 

ile gier rozegrałeś żeby wbić legende? mi się cierpliwość dwa razy skończyła na 2-3 poziomie.

[Godot 416]

Żeby wbić legendę trzeba jakieś 250 gier z winratio około 60%. Plus-minus.

 

Póki co w tym sezonie mam 8 rangę. Nadal gram aggro szamanem, brakuje mi 50 wygranych do złotego. W poprzednim sezonie dosyć wcześnie wbiłem tym legendę, w tym powinno być podobnie, bo deck to maszyna

[smoo 2 256]

 

do areny trzeba mieć cierpliwość. ja mam tak, że im lepszy wydaje mi się draft tym mi gorzej idzie i na odwót.

wczoraj tylko dwa winy priestem z drboomem i onyxia + dobra manacurve. czasami po prostu się nie da wygrać.

 

ale fun jest:) już się nowych kart doczekać nie mogę

 

o co chodzi z tymi pakietami z areny odłożonymi. jakiś ukryty cel?

 

 

ile gier rozegrałeś żeby wbić legende? mi się cierpliwość dwa razy skończyła na 2-3 poziomie.

 

Sęk w tym, że ciężko ocenić dobry draft bez dużego doświadczenia. Posiadanie legend w decku nie jest żadnym wyznacznikiem, często wręcz przeszkadza. Dr7 oczywiście jest OP na arenie, ale Onyxia już niekoniecznie - często bywa za wolna i bardziej jako "win more card".

 

Priest jest słabiutki na arenie, najsłabszy obecnie z uwagi na to, że trudno złożyć na nim dobry deck, a najlepszy board clear jest epickiem. Ludzie uważaja, że najsilniejszy jest paladyn i to własnie dlatego tak naprawdę najmocniejszą klasą jest... rogal - bo pięknie kontruje palka

 

Jeśli chodzi o drafty to najlepiej trzymać się zasady: minimum 6-7 2dropów + zombie chow lub inna dobra 1 jeśli się pojawi. Cztery, pięc 3dropów i pięć, sześć 4dropów. To najważniejsze karty pod kątem Mana Curve. Wyjątkiem jest hunter który musi mieć w większości 1, 2, 3 dropy, bo buduje się go na kształt facehuntera.

 

Zgadzam się, że niektórych gier nie da się wygrać, ale też bardzo dużo gier "wygranych" można na własne życzenie przegrać. Czasem decyduje o tym już to, czy np w pierwszej turze użyjemy coina, czy nie.

To jest moja ulubiona część tej gry, kombinowanie od początku do końca, wyszukiwanie wszelkich możliwych synergii i granie w około najbardziej niekorzystnego zagrania przeciwnika. Tutaj jesteśmy zdani wyłącznie na siebie, swoje umiejętności i doświadczenie. Nic nie daje takiej satysfakcji, jak przeczytanie zagrania przeciwnika. Ten moment, gdy np zmuszasz przeciwnika do zagrania hero power w 3 turze i już wiesz, że ta gra pójdzie dobrze.

 

Nowe karcioszki też mnie cieszą najbardziej pod kątem areny. Chociaż szkoda, że np C'thun i jego synergie nie będą dostępne w tym trybie

 

Co do pakietów - przed wyjściem standardu nie warto nic pyłować ani crafcić, a ja constructed gram teraz wyłącznie 1 talią, więc nie mam ciśnienia na otwieranie pakietów. Otworzenie większej ilości jest bardziej fun, poza tym Blizzard stosuje algorytm gdzie prawdopodobieństwo wyciągnięcia legendy z jednego typu pakietu rośnie wraz z liczbą otwartych pakietów. W obrębie 40 pakietów masz gwarantowaną legendę. No a poza tym ćwiczę silną wolę Celem po wyjściu dodatku jest dla mnie zgromadzenie wszystkich kart z classica w wersji golden. Każdą brakującą (grywalną) kartę robię od razu złotą. Ciekawe, kiedy uda mi się zrobić pierwszy złoty deck. Raczej nieprędko z moim szczęściem ;p

 

Legendy nie wbijam, nie widzę w tym żadnego sensu. Nie rozumiem po co tracić tyle czasu i nerwów, szczególnie w takiej gównianej mecie, gdy nie ma za to żadnej nagrody. Gdyby jeszcze sezon trwał 2-3 miesiące, to można by pomyśleć, ale tak? Szkoda czasu. Gra w której wbijam rank 5 jest ostatnią w danym sezonie. Choć obecnie mocno się zmuszam nawet do tego.

Edytowane 5 kwietnia 2016 przez smoo

[Gattz 217]

250 gier na legende to troche przesada. jak slabo idzie to i tak w ponizej 100 sie zmiescisz imo

z tym prawdopodobienstwem z tego co pamietam to prawdopodobienstwo rosnie z kazdym pakietem bez legendy i sie resetuje po otworzeniu.

sam jak otwieralem tgt to dopiero w 44 pakiecie byla legenda i to z paczki od blizz jako rekompensaty ze we wczesniejszych 43 nie bylo (true story)

[Godot 416]

https://www.reddit.com/r/CompetitiveHS/comments/2gkzf4/data_on_how_many_games_it_should_take_to_get_to/

 

Z win ratio 60% od rangi 20 do legendy średnio 267 gier. To nie kwestia przesady tylko fakt i tyle. Win ratio 60% to naprawdę wypas i życzę każdemu takiego osiągniecia

[luk_ash 88]

win ratio nie jest problemem tylko właśnie liczba gier = mało czasu. 

statsy chyba z dwóch albo nawet trzech sezonów ostatnich - robię tylko questy + mozolnie golden maga (shaman już jest:)) - http://hearthstats.net/decks/tempo--34515?locale=pl

btw mogli by chociaż dalej winy liczyć jak się golda zrobi...

 

z tymi packami to szkoda, że nie wiedziałem, jakoś mi umkło.

 

co do areny to jako help polecam - http://www.heartharena.com/tierlist

szczególnie na początku.

[Gattz 217]

dobrze widze ze ten link z "wyliczeniami" nie bierze pod uwage win streak bonus stars?

nie przekonalo mnie to bo zwyczejnie mi tyle to nigdy nie zajelo a nie jestem jakims bogiem tej gry w zadnym wypadku. 

 

plus moze sie myle ale jak on przy ratio ponizej 50% z rangi 5 wchodzi do legendy? po 100 grach jest 10 gwiazdek nizej niz gdy zaczynal przy ratio 45% to jak ma wbic legende w te 114416 gier jak powinien byc 1144 gwiazdek do tylu? cos tam koles chyba namieszal

Edytowane 5 kwietnia 2016 przez Gattz

[Godot 416]

Plan na ten miesiąc wykonany. 5 ranga wbita, złoty szaman wbity. Teraz kolej priesta. Ale najpierw muszę nazbierać pył na karty. Z tym, że priesta zrobię już po rotacji, nie uśmiecha mi sie robienie Lightbomb na przykład. W każdym razie do końca sezonu questy. Jak legenda przy okazji wpadnie to spoko, jak nie to nie

[smoo 2 256]

Nerfhammer has arrived. Najwazniejsze wrzucam ponizej:

 

 

 

 

 

 

Dobre zmiany, powinno to troche zalagodzic raka. Zapowiada sie mocno kontrolna meta po po WoG, no ale jeszcze blisko 100 kart do ujawnienia.