Skocz do zawartości

Hearthstone


Ruther

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Orzeszek

od wyjścia przedwiecznych zauważyłem spadek stabilności hearthstona, gra gorzej działała, jakieś kwasy przy dołączaniu do gry, disconecty inne cuda pokroju otwierasz pakiet->wylatują karty -> otwierasz galerie kart, nie ma ich, po kilku dniach dopiero wskakują. Albo zadania dublujące się po zmianie. Staram sie nie grać aren bo 1-2 przegrane to są przez cyrki z łączem.

Odnośnik do komentarza

Po długim czasie stwierdzam, że bez wątpienia: jeśli internet działa ci perfekcyjnie, to Hearthstone będzie też działał bardzo dobrze. Ale jeśli nie... to gra ma zaskakująco dużo problemów jak na grę, gdzie teoretycznie musisz tylko wysłać linijkę kodu w ciągu półtora minuty. Lubi się rozłączyć, a nie lubi ponownie połączyć.

 

Po wydaniu "bogów..", a zwłaszcza od któregoś z następnych patchy, byłem zrezygnowany, unzałem że to koniec, gra padała na ryj co chwila. Ale szczerze mówiąc... po zmianie antywirusa zaczęło być normalnie.

 

W skrócie mówiąc - gra lubi się sypać z byle powodu, ale wygląda na to, że zazwyczaj "byle powód" jest niezależny i można wyeliminować.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

o jak mnie w(pipi)ia dziś heartstone. 15 meczy i taki rngesus, że miałem ochote wywalić kompa przez okno. mój ulubiony scenariusz, zarzyciel na stole, 2x magiczne pociski i coin nie potrafią dobić stwora z 1 hp. no (pipi) mać. zrobiłem tez deck pod barns'a i narazie ani razu go nie dobrałem.

 

;/

Edytowane przez Orzeszek
Odnośnik do komentarza

Dobiłem do 700 złota. Kurde, łotr miracle z dodatkiem tych olbrzymów na zaklęcia :banderas:

 

 

W ostatnim czasie praktycznie nie dało się grać (przynajmniej ja nie dawałem rady) niczym, co wymagało kombinacji kart, bo jak to mówią, trzeba było "wypluwać rękę zgodnie z krzywą" itp., żeby po prostu nie przegrać trzeba było w każdym ruchu rzucać najmocniejszą możliwą rzecz. Ale te olbrzymy pozwalają, żeby skupić się na zatrzymywaniu rywala dobrymi zaklęciami łotra, może trochę nie nadążasz, ale potem rzucasz olbrzymki. Jeśli przeciwnik zczyści olbrzymy, to nie sięgnie licytatora, albo tego podróżnika co za każdą zagraną kartę dostaje +1/+1 (uczucie, gdy go dopakowujesz do np. 14 ataku i załatwiasz nim przeciwnika - miłe). Te nowe piraty za 1 many pozwalają mieć coś na planszy, opoźnić, albo podgryźć im trochę HP - też całkiem fajnie pasują.

 

Ogólnie te olbrzymy, jak wiele osób uważało przed wydaniem, mogą być najczęściej używanymi kartami z zestawu. Wada jest taka, że pasują oczywiście tylko do bardzo określonego rodzaju talii - ale sporo zaklęć da się wsadzić do wielu klas, sam planuję je wypróbować w druidzie, łowcy, może magu i kto wie co jeszcze.

 

 

Boję się, że ktoś go wsadzi zamiast worgena do OTK wojownika i ludziom się spodoba... 0 many i 8 ataku, to może być przykre.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

serio nie przeszkadzają Ci polskie nazwy? muszę się chwilę skupić żeby zrozumieć co piszesz. dla mnie granie w wersje PL szczególnie jeżeli chodzi o tłumaczenie w stylu Grommasz Piekłorycz....

 

 

Boję się, że ktoś go wsadzi zamiast worgena do OTK wojownika i ludziom się spodoba... 0 many i 8 ataku, to może być przykre.

 

 

worgen ma windfury więc zastąpić raczej się go nie da. może jako dodatek do tego decku.

 

 

dzisiaj 3 partyjki z orzeszkiem i 3 razy yogg przegrał. nawet 8 czarów potrafi nic nie dać. powtórzę się, ale obecna meta dla mnie jest najciekawsza od startu.

brakuje tylko nowej tali do grania, aż się prosi o DK albo Monka + czegoś poza areną do grania, bo lader wymaga czasu, a brawle/przygody są jednorazowe.

Odnośnik do komentarza

Sory ja nie panimaju golda i decka :(

 

Worgen (oryginalnie: łordżen) ma 4 ataku i furię wichru (windfury) i kosztuje 3 many (sri mana). Z kolei ten olbrzym (giant) może być pod koniec gry (lejt gejm) rzucony spokojnie za 0, i ma 8 ataku. No nie wiem. Jak się pojawiał patron to też nikt nie mówił: wow, da się z tego zrobić spokojnie strategię, która będzie powstrzymywać wszystko co się da, a potem zjeżdżać cię z 30 hp w jednej turze. Dwóch rzeczy w tej grze nie lubię: jak mi rozwalają całą planszę (obecnie głównie piromanta w różnych kombinacjach w paladynie i wojowniku) i jak mi zabierają 30 hp w jednym ruchu.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

spoko, nie mówię nie. już nawet ktoś próbuje - http://www.hearthstonetopdecks.com/decks/senfglas-arcane-giant-otk-warrior-august-2016-season-29/

 

worgen ma 3 ataku. a giant kosztuje 12 many - musisz rzucić 12 czarów żeby był free.

+ worgen z racji na windfury każdy buff daje x2

 

np worgen + inner rage + charge = 16, a giant + inner range + charge = 12.

 

 

nie grałem otk więc ciężko powiedzieć które łatwiej złożyć. wydaje mi się że jednak worgena:)

 

 

"jak mi rozwalają całą planszę", a wszyscy narzekają, że aggro ma się za dobrze i żeby blizz dodał więcej board clearów:)

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

na samym początku hearthstone było kombo na warriorze z molten giantami, przez całą gre waliło się w morde przeciwnik a gdy ten zjechal nas poniżej 10 hp rzucało się 2 molteny i sarże z dopałkami.

pierwszy nerf dowódcy wojennej pieśni [*]

Edytowane przez Orzeszek
Odnośnik do komentarza

tia a jeszcze wczesniej bylo kombo, z gorhowl i alextraza z charge za 0 many. w tym co ty mowisz byly jeszcze pandy za 2 co wracaly moltena i znowu atak. ze o frost giant mage ktory dominowal wtedy na turniejach nie wspomne.

 

na tych nowych giantach to raynad pierwszego dnia probowal echo warrior otk hybrydy i dzialala ok

Odnośnik do komentarza

No faktycznie, przez furię każde dodanie ataku jest x2. Ok, to może giganty nie przebiją worgena.

 

 

 

 

"jak mi rozwalają całą planszę", a wszyscy narzekają, że aggro ma się za dobrze i żeby blizz dodał więcej board clearów:)

 

Ludzie zawsze będą narzekać, z prostego powodu. Wszystko, co możesz zrobić - przeciwnik też może zrobić (albo więcej, bo na rangach wysokich można zakładać, że ludzie mają dostęp do wszystkich kart). Nie grasz z komputerem, celem zawsze jest, żeby cię pokonać, a przeciwnicy nie są słabsi od ciebie. Karty i talie są tak robione, by odpowiadać na popularne sposoby gry przeciwników. Wygrywanie jest fajne. Przegrywanie nie. Z tych wszystkich faktów logicznie wynika, że zawsze ktoś będzie niezadowolony na to, jak wygląda gra.

 

Jednak dzisiaj trochę pograłem i trudno byłoby mi powiedzieć, że dominował jakiś sposób gry wśród przeciwników, był i zamrażający mag, i szaman kontrola, i zoo, i jeden miracle, i tak dalej, wszystko po jednym razie.

 

Z każdym z nich można przegrać i nie jest to miłe, ale dla mnie dostanie w ryj od aggro to przynajmniej bolesne 2 minuty. Walka z wojownikiem, który chce tylko opóźnić grę do ostatniego ruchu i myśli w każdej turze minutę, żeby na koniec wykombinować genialnie, że dużego stronnika można załatwić egzekucją, użyć mocy i spasować, a na koniec rozwala cię worgenem, to bolesne pół godziny. Dla hardkorowców jest pewnie odwrotnie i to chyba dobrze, że są takie możliwe dwa podejścia.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

ok, spróbujemy zrobić formukowy turniej. nie wiem czy możemy tu zrobić osobny temat? jakiś admin się może wypowiedzieć?

 

póki co dwóch chętnych:

1. orzeszek - orzeszek87#1295

2. luk_ash - harry#2725

 

jak jeszcze dwie osoby się zgłoszą to zaczniemy.

 

proponuje poniższe zasady:

 

1) gramy ligę systemem każdy z każdym mecz i rewanż,

2) każdy mecz = do trzech zwycięstw, po wygranej zmiana klasy

3) gramy deckami standard

4) wygrywający zgłasza wynik

5) wygrany otrzymuje tytuł formowego mistrza hsa :D

 

jeżeli ktoś ma jakieś sugestie jeszcze co do zasad to zapraszam.

Odnośnik do komentarza

1. Orzeszek - orzeszek87#1295


2. luk_ash - harry#2725


3. Gattz - Nightghost#2675


4. Ader - Ader#2359


 


Poczekamy do środy i ruszamy.


Jak nikt nie ma obiekcji to gramy tak:


- każdy na czacie podaje 4 klasy, przeciwnik banuje jedną, gramy do 3 winów - jeden win każdą klasą, przegrany może zmienić deck po porażce (w obrębie 3 wybranych),


- każdy z każdym dwa razy,


- decki standard,


- nie wiem czy potrzeba obsów? myślę, że możemy spróbować bez.


 


Jak się uda to możemy powtórzyć.


Odnośnik do komentarza

ogqozo #2279 możecie dodać, by czasem 80 złota skapło, bez jaj to zadanie jest częste i dochodowe a przygodę trza kupić. W turniej w sumie mogę też zagrać, ale nie będę robił specjalnie talii, mogę zagrać tym co pykam, tak że raczej nie będzie to bardzo "competitive".

 

Zresztą turnieje Hearthstone'a są jak turnieje piłkarskie. Każdy może wygrać, nic z wyniku nie... wynika.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...