Hearthstone

[Ukukuki 7 101]

Ja przestałem grać w Hearthstone bo mnie czasami niesamowicie denerwowała lub irytowała. Jednak granie traktuje jako relaks więc wybór był dla mnie oczywisty.

 

Karcianki z definicji są losowe ale te generatory kart których jest zdecydowanie więcej niż było to porażka straszna. 

[Ukukuki 7 101]

Wróciłem do gierki:P Na koncie miałem 6000 golda, kupiłem 30 pakietów i tylko dwie legendy:( 3000 golda zostawię sobie na nowy dodatek a za nadwyżki gram w areny chociaż średnio je lubię. Mam nadzieje ,że od Blizzarda uzbiera się z 20-30 pakietów do czasu premiery. 

 

Obecnie w każdej tali obowiązkowo gram pożeracza sekretów, nie da się bez tego grać. 

 

Gram teraz Aggro Druidem, oj będzie chyba legenda. Jak siądzie to idzie jak przez masło. Mój rekord to przeciwnik w 3 turze na 9 hp. 

[Gość Orzeszek]

mały wyciek nie wiadomo czy legit 

ponoć wyciekł jest jeszcze paladyn i warlock i mają koszt 9-10 many ale bez wiekszych informacji poza kosztem

[qvstra 3 213]

Wczoraj z racji przymusowego uziemienia na kanapie w mieszkaniu miałem powrót do pecetowych pochłaniaczy czasu. Najpierw ściągnąłem LoLa, od którego dość mocno się odbiłem, a poźniej właśnie HS. No i tak gram od wczoraj od 22 z przerwą na sen do teraz i każdy kolejny mecz jest tym ostatnim. :/ 

[ogqozo 6 574]

Nowy festiwal to znowu więcej kasiory, bo dodatkowa wygrana na Arenie za darmo. Nie gram w ogóle w rankingu, bo złota tylko więcej i więcej. Jeszcze jak dzisiaj sporo osób zagrało na Arenie "świeżych" z racji darmowego startu, to bez zdziwienia, że po wybraniu łotra wskoczyło 12-0. Masa złota, ale nadal codziennie zbierając paczkę z Areny brak mi 90% legend.

 

 

A teraz patrzę na ten nowy dodatek i znowu to samo, mocne wyjątkowe legendy, które będą raczej definiować styl gry, i to po dwie legendy klasowe. Jak ktoś lubi grać więcej niż może jedną klasą, to znowu bez płacenia nie ma szans mieć takich talii, jakie będzie widział w rankingu, nawet po miesiącach.

Edytowane 22 lipca 2017 przez ogqozo

[Ukukuki 7 101]

No chłopie grasz za darmo w świetną gierkę i co drugi Twój post to marudzenie ,że za darmo nie możesz mieć wszystkiego. To nie DOTA2 ,że można tak łatwo zarabiać na dodatkach jak ciuszki. Hearthstone to kolekcjonerska gra karciana i grając za darmo nie będziesz miał wszystkich kart dla wszystkich klas.... Ja nie wydałem złotówki a mam metę dla 3-4 klas.... Do tego meta dla jednej klasy to czasem 2-3 różne talie. 

 

Legenda wypada średnio raz na 20-30 pakietów, wiadome ,że nie uzbierasz wszystkich. Jednak jak się gra już spory czas to pasuje mieć jednak główne legendy i epickie z tali klasycznej która nigdy nie przechodzi do dzikiej.

 

Natomiast to ,że ceny pakietów kart są cholernie drogie to już czyste złodziejstwo Blizzarda.

[Gość Orzeszek]

no imo nie było lepszej mety niż ta teraz, jest kilkanaście decków topowych, którymi można spokojnie wbić legende* 

*pomijając warlocka i chyba aktualnie rogala po nerfie.

 

wkurza mnie tylko ten priest na wyciszeniach ;/ nienawidze otk.

 

a z ciekawostek, z przyszłego dodatku karty rycerzy śmierci, będą dostępne na arenach w drafcie.

[Ukukuki 7 101]

no imo nie było lepszej mety niż ta teraz, jest kilkanaście decków topowych, którymi można spokojnie wbić legende* 

*pomijając warlocka i chyba aktualnie rogala po nerfie.

 

wkurza mnie tylko ten priest na wyciszeniach ;/ nienawidze otk.

 

a z ciekawostek, z przyszłego dodatku karty rycerzy śmierci, będą dostępne na arenach w drafcie.

 

 

Quest rogala jest już niegrywalny ale dalej gra ta talia która sypie kartami jak z rękawa. Plus warianty na piratach i golemach. Jedynie Warlocka szkoda bo on faktycznie jest niegrywalny poniżej 10 rangi. 

Edytowane 23 lipca 2017 przez Ukukuki

[ogqozo 6 574]

Piszę co tam w gierce, pewne rzeczy ułatwiają, inne utrudniają. To pierwsze to np. obsypywanie złotem w ramach "festiwali" wobec czego gold się nie kończy, a to drugie to fakt skupienia się na klasowych legendach.

 

Wydatki to inna kwestia, której nie poruszam. Ale można ofkoz zauważyć, jakie są. Za cenę Zeldy: Breath of the Wild jest 50 paczek, tak? Czyli ze dwie legendy, no i pyłu na może zrobienie jednej czy dwu kolejnych. To ile trzeba wydać, by od razu mieć większość legend na dany dodatek i przez kilka miesięcy grać jak się chce? No cóż... wydatki jak prawdziwa karcianka.

Edytowane 24 lipca 2017 przez ogqozo

[Gość Orzeszek]

zgodze się co do ceny pakietów za prawdziwą walutę, że są za drogie, ale nie mam też problemu zapłacić raz na kwartał jakiś pieniążek za gierkę z którą spędzam dużo czasu.

[Gość Orzeszek]

xd moze bedzie jakas mechanika na zabijanie swojego stołu?

[Paolo de Vesir 9 233]

Death Knight w WoWie (i w W3 z resztą też) poświęcał swoje crity by się uleczyć lub sam je leczył, więc  możesz być pewny, że w HS będzie to samo.

[Gość Orzeszek]

raczej tu chodzi o value karty, rzucamy kartę z dobrym body ale wizja wysadzenia swojego stolu by sie podleczyc trochę mi nie gra, wstepnie u prista na wyciszeniach albo jakims hendlocku mozna poprobowac, jesli blizz chce zrobic jakies komba na kartach zadaj x obrazen po smierci minionka jak to ma tredowaty gnom, dac karty triggerujace agonie, wysadzanie stolu, i wskrzeszanie no to tylko priest tu moze cos podzialac z nzothem.

 

nie no trzeba inne karty obczaic, ale wstepnie jestem ciekaw co kombinują

Edytowane 24 lipca 2017 przez Orzeszek

[Gattz 217]

mi to wyglada na normalne "dalismy duze cialo za maly koszt to trzeba jakis minus dla rownowagi" tak jak to bylo z zombie chow, mistress of mixtures albo corrupted healbot

 

nic specjalnego bym sie tam nie dopatrywal

[ogqozo 6 574]

Rozwalić sobie planszę to trochę bardziej "jakiś minus" niż uleczenie paru hp rywalowi. Grasz kolesia i w następnym ruchu co? Na razie ta karta tyle znaczy, że będzie wiele śmiesznych sytuacji jak trzeba będzie to wziąć na arenie raz na 100 razy (gdy inne do wyboru są karty typu "nie może atakować", bo nie wiem co jeszcze jest gorsze), albo nagle wypadnie z losowej ewolucji.

 

Intrygujące o tyle, że wydaje się, że wiele nowych kart musi mieć jakieś obecnie rzadkie efekty, żeby ta karta w jakiejkolwiek talii mogła mieć jakikolwiek, najmniejszy sens, inaczej by jej nie tworzyli - teraz jest trochę takich kart, że CHCESZ je zabić, ale ogólnie dość mało i trudno nimi grać tak, żeby faktycznie je zabić w odpowiednim momencie, a nie że rywal wcześniej rozwala jajo i waląc w tę abominację od razu rozwala też to, co z jaja wyskoczyło, zdobywając miażdżącą przewagę.

Edytowane 24 lipca 2017 przez ogqozo

[Gość Orzeszek]

chciałbym warlocka z jakiś turbo leczeniem by te wszystkie karty co "rzuć kartę i zamiast many trać życie" albo taki pit lord 4 many 5/6 i 5dmg na ryj miał sens do grania ;/

[Ukukuki 7 101]

Najlepsza jest ta mechanika odrzuć połowę swojej tali:P

 

Ostatnio grałem na zoo Warlocka i tak mu siadła talia ,że dostałem sromotne lanie. Nie grałem na rankingu w tym miesiącu na Warlocka. Sytuacja jakiejś klasy nie była chyba nigdy tak tragiczna. Jednak na arenie dalej świetnie nim się gra. 

[Gość Orzeszek]

każda klasa miała swoje wzloty i upadki, poza wojem  i magiem właściwie, największa sinusoida to kapłan i rogal. szaman na początku premiery gry ssał i właściwie z dodatku na dodatek nie było pomysłu na niego, to zaczęli dawać jakieś 2 many 3/4 czy inne 4 na 7/7. właściwie to nadal ssie, bo mechanika randomowy totem i przeciążenia, są po prostu chvjowe.

 

ja liczę, że wróci handlock w glorii i chwale kiedyś [*] 

miał być 24 lipca pokaz jakiś kart z dodatku a  cisza ;/

Edytowane 24 lipca 2017 przez Orzeszek

[ogqozo 6 574]

Przynajmniej wejście na stronki nie zostawia wątpliwości, że ludzie czekali na te karty mdr

 

 

Edytowane 25 lipca 2017 przez ogqozo

[Gość Orzeszek]

trochę beka, you tuberzy "nie przygotowali" materiałów dotyczących nowych kart i jest obsuwa xd jakie to słabe.

Edytowane 25 lipca 2017 przez Orzeszek

[Gość Orzeszek]

no zobaczymy czy uratują questa warlocka, na arenie crap nieludzki. 

[ogqozo 6 574]

Edit: ok włączyła mi się karta jeszcze raz i widzę, że ma LIFESTEAL. A więc jakże istotne leczenie. Ogólnie opinii nie zmienia to w sumie, bo nadal ta postać albo będzie za słaba, albo zginie od dowolnej karty jaką się gra w takich sytuacjach, albo zostanie odrzucona, albo będzie wymagać zbyt wielkich poświęceń w większości przypadków - w których lifesteal nic nie daje. Ale to w "handlocku" potencjalnie znacząca zaleta.

Edytowane 25 lipca 2017 przez ogqozo

[Gość Orzeszek]

XDDDDD zaczyna się. Tańszy beztwarzowy manipulator kosztem kart za 3 many w decku. widzę potencjał na jakieś chore guwno otk. 

Edytowane 25 lipca 2017 przez Orzeszek

[Ukukuki 7 101]

każda klasa miała swoje wzloty i upadki, poza wojem  i magiem właściwie, największa sinusoida to kapłan i rogal. szaman na początku premiery gry ssał i właściwie z dodatku na dodatek nie było pomysłu na niego, to zaczęli dawać jakieś 2 many 3/4 czy inne 4 na 7/7. właściwie to nadal ssie, bo mechanika randomowy totem i przeciążenia, są po prostu chvjowe.

 

ja liczę, że wróci handlock w glorii i chwale kiedyś [*] 

miał być 24 lipca pokaz jakiś kart z dodatku a  cisza ;/

 

Szaman obecnie to chyba najłatwiejsza legenda do wbicia:P Kij 6 many Doppelgangster + evolve. Jak przeżyje ta gromada do następnej tury to elegancko plus 3 do ataku i szukamy kolejnego przeciwnika. Jak nie siądzie to zawalić arenę totemami, golemami, murlokami i dwa razy po 3 do ataku w 10 turze:P Żadną talią nie szły mi serie zwycięstw powyżej 5 rangi jak tą:P Dla mnie strasznie OP ta talia, praktycznie ze wszystkim można wygrać, jest w niej wszystko. Co ważniejsze ten szaman nie traci impetu z czasem jak inne aggro talie. Wzrost golemów dużo daje, ja gram z wszystkimi możliwymi kartami na szamana które zwiększają nefrytowe golemy. Plus dwa wulkany w talii, 6 totemów, jedna żaba i reszta ferajny. 

 

Rogal chyba był cały czas grany. Pamiętam kiedyś byłą na nim fajna talia która paliła Ci karty. Było to OP na maga albo kapłana. 

[Gość Orzeszek]

ohydziarz 2.0

spoko staty, wydaje sie grywalny

 ten też mi sie podoba, fajne staty.