Skocz do zawartości

Hearthstone


Ruther

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

no tia na szybko o craftingu:

 

piasek dostajesz albo z zmielenia nadwyzkowych kart albo jak nagroda na arenie z czego stosunek ile dostajesz jest bardzo niekorzystny co do tego ile wydajesz. 

najlepiej na poczatek zmielic jakiegos commona (bialy krysztal przy nazwie) o koszcie mana 7+ (dostaniesz jednorazowy bonus 95 dust co pozwoli ci scrafcic jakiegos rare)(polecam defender of argus)

z mieleniem dalszych kart polecam poczekac az bedziesz mial bogatsza wiedze o tym co jest grywalne/dobre a co niegrywalne/slabe.

 

co do crafcenia to na poczatek scrafc pare rare az bedziesz mial niezla talie. najbardziej polecalbym popularne zoo ktore jest obecnie szalenie popularne i tanie w zlozeniu ale kazda klasa mozesz zlozyc tani dzialajacy deck ktorym mozna wejsc do legendy (trump sie w tym specjalizuje. obecnie wymiata f2p rogue)

 

jak juz bedziesz mial taka talie to najlepiej zbieraj dust do 1600 i scrafc jakas legende. dlaczego taka cierpliwa wersja? osobiscie uwazam ze skoro legendy trudniej trafic niz pozostale karty to zanim uzbierasz dust z paczek/aren do tych 1600 to po drodze zdobedziesz przy okazji te rare epic a juz zwlaszcza commony ktore bys chcial.

  • Plusik 1
Opublikowano

wszystko zalezy od szczescia. znajomy po ogloszeniu ceny naxx wydal nadwyzke gold na 18 paczek i nie mial ani jednej. na streamach tez czesto widac jak na 40 paczek dostaja tylko jedna.

ale co najwazniejsze to to ze nie chcesz jakas tam legende tylko konkretna legende ktora jest grywalna i potrzebna ci do decku.

mozesz polowac na takiego leeroya albo ragnarosa a gra ci da jakies gruul czy nozdormu albo kapitana green skin ktory jest czasem grywalny w az 1 decku jednej klasy a i to nie zawsze. z punktu widzenia gry wszystko jest dobrze bo dostajesz legendy wiec masz sie cieszyc. z twojego punktu widzenia nadal nie jestes blizej swojego wymarzonego decku a te slabe legendy zamieniasz na dust.

Opublikowano (edytowane)

Pograłem znowu parę dni i po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że ta gra nie wymaga żadnego skilla a wszystko opiera się na szczęściu i "randomie". Kopia wielu gier karcianych widzianych od lat na Facebooku. Arena to w głównej mierze trollowanie słabszych graczy po to aby lepsi mogli sobie zgarniać paczki.

Żenujący przypływ golda po wykonaniu daily quests przypomina grind w słabych MMO.

Cała meta tej gry to rushowanie bez patrzenia na konsekwencje i liczenie, że przeciwnikowi skończy się życie zanim to my zostaniemy zrushowani.

Dziwię się, że ludzie płacą za paczki i dostęp do areny, bo jeżeli stać ich na takie rzeczy to równie dobrze mogliby pograć w MTG Online ze 100x większym zasobem kart i możliwościami i takimi typami gier jak choćby cube.

Edytowane przez Kymel
  • Minusik 1
Opublikowano

Te nowe karty idzie trafic w paczkach,prawda?Mam 1200 golda ale nie wiem czy warto zbierac na wszystkie bramy naxx'a czy jednak kupic 12 paczek by miec karty na dusta jako ze mi brakuje legendarek do decka.

Opublikowano

Nie ma co się oszukiwać.Hearthstone to taki mocno upośledzony MTG z wkurzającym grindem,ubogą bazą kart i prostacką mechaniką,ale nie zmienia to faktu,że fajnie pyknąć sobie kilka meczy w przerwie od ambitniejszych gierek.

Gierka jest megapopularna,bo:
1.DARMO,czyli pierwsza zasada popularności gry na PC
2.Blizzard
3.Prostota.Siadasz i grasz.

Opublikowano

no ameryki nie odkryles tym stwierdzeniem ze mtg jest bardziej zaawansowany. sobie popatrz jednak jak mtg zaczynal, gdzie pajak 2/4 reach byl mega bomba a o balansie kart mozna bylo zapomniec.

zeby cos bylo fajne nie musi byc lepsze od mtg. i tego zapomniales na swojej liscie a bez czego nie warto grac w jakakolwiek gre. 

Opublikowano

O co chodzi z tymi skrzydłami?Pokonałem dziś za pierwszym razem w sumie tych trzech pierwszych bossów na normalu(dzięki deckom do których link podałeś Gattz),a jak odblokować pozostałych? Wygrana z nimi na expert tez jest nagradzana?Maja przegięte moce specjalne i ciężko mi będzie bez porządnych kart :/

Opublikowano (edytowane)

sa tez f2p wersje deckow na heroic jak bardzo chcesz. tylko nagrody dobrej za to nie ma. dopiero na koniec card back. smiech na sali a fora grzmia od niezadowolenia ze nawet 100g nie chca za to dac

 

a nowe skrzydlo zdaje sie dzisiaj o polnocy ruszy

Edytowane przez Gattz
  • Plusik 1
Opublikowano

Pograłem znowu parę dni i po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że ta gra nie wymaga żadnego skilla a wszystko opiera się na szczęściu i "randomie". Kopia wielu gier karcianych widzianych od lat na Facebooku. Arena to w głównej mierze trollowanie słabszych graczy po to aby lepsi mogli sobie zgarniać paczki.

Na przestrzeni zaledwie trzech zdań sam sobie zaprzeczyłeś.

 

Cała meta tej gry to rushowanie bez patrzenia na konsekwencje i liczenie, że przeciwnikowi skończy się życie zanim to my zostaniemy zrushowani.

Tutaj za to udowodniłeś, że nie masz zielonego pojęcia o tej grze. Ale opinię zawsze warto mieć, bo czemu nie.

 

Brawo. :sorcerer:

Opublikowano (edytowane)

Trochę zaczynam ogarniać temat,jeszcze wczoraj wszyscy mnie lali i nie mogłem nawet zadań wykonać(zwycięstwo dana klasą 2 razy),ale poczytałem trochę,znalazłem parę ciekawych decków i jakoś dziś poleciało :D

Polecam tą stronę dla nowicjuszy,wklepujecie swoja kolekcję kart(10 minut roboty) i można wyszukiwać gotowe decki z kart,które posiadamy:

http://www.hearthhead.com/collection

Poza tym decki na bossów i tym podobne ;)

Edytowane przez Ader
Opublikowano (edytowane)

Jak dobierany jest przeciwnik? Bo zauważyłem ,że im więcej mam kart epickich i tych niebieskich,to gra zaczęła mi dobierać ludzi z masakrycznie mocnymi kartami.Bywały rozgrywki,że nie byłem stanie ani razu zaatakować wrogiego bohatera jak mi spuścił psy(unleash the hounds) z buffami.Nie było co zbierać.Gram czarnoksiężnikiem póki co z tym deckiem:http://www.hearthhead.com/deck=4406/low-mana-simple-fast i idzie dużo duuuużo lepiej :D To też taki rush build - jak szybko wypuszczę stronników,tak do 4-5 rundy,to wygraną mam raczej zapewnioną.Zależy to tez trochę od szczęścia i kart jakie mi się losują,ale generalnie przegrałem raz tylko na 6 walk.

Edytowane przez Ader
Opublikowano (edytowane)

 

Pograłem znowu parę dni i po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że ta gra nie wymaga żadnego skilla a wszystko opiera się na szczęściu i "randomie". Kopia wielu gier karcianych widzianych od lat na Facebooku. Arena to w głównej mierze trollowanie słabszych graczy po to aby lepsi mogli sobie zgarniać paczki.

Na przestrzeni zaledwie trzech zdań sam sobie zaprzeczyłeś.

 

Cała meta tej gry to rushowanie bez patrzenia na konsekwencje i liczenie, że przeciwnikowi skończy się życie zanim to my zostaniemy zrushowani.

Tutaj za to udowodniłeś, że nie masz zielonego pojęcia o tej grze. Ale opinię zawsze warto mieć, bo czemu nie.

 

Brawo. :sorcerer:

 

Od ponad 15 lat gram w karcianki różnego typu i gry planszowe więc sądzę, że wiem o czym mówię. Zresztą nie tylko ja mam taką opinię o tej grze. Najgorsze co może być w karciance to fakt, że gra sama z siebie poprzez zbyt dużą pulę kart opierających się na szansie, zbyt małych taliach oraz zasobie kart determinuje najbliższe tury a czasami nawet i rozgrywkę od pierwszej tury.

Proszę też nie rozmieszać mnie o tym niby poziomie prosów na turniejach skoro duża ilość pojedynków decydowana jest poprzez to co wymieniłem powyżej a nie faktyczne umiejętności graczy. Tej grze ewidentnie brakuje kart manipulujących drawem i minimalizujących wszechobecny random, ale z tego co widać to Blizzard idzie w stronę power creepa, który swego czasu prawie rozwalił od środka Magica. Także tego, powodzenia i zobaczymy kiedy karty zaczną być banowane zanim trafią do gry.

Edytowane przez Kymel
Opublikowano

Cała meta tej gry to rushowanie bez patrzenia na konsekwencje i liczenie, że przeciwnikowi skończy się życie zanim to my zostaniemy zrushowani.

to dobrze ze twoje 15 lat doswiadczenia pozwolilo ci dostrzec typy tali kontrolnych jak handlock czy druid ktory raczej nie jedzie na pale do przodu, czy talie kombo jak miracle albo freeze mage gdzie staramy sie doczekac do comba i nim zabic a nie rushowac bez konsekwencji. to tak jakbys w mtg trafial same rdw i pisal ze wszyscy tam jada tylko w twarz.

 

co do randoma to w ktorej karciance go nie ma? w mtg? a od czego zalezalo czy delver sie flipnie albo czy bonfire poleci z miracla? na pro scenie mtg rowniez spora ilosc pojedynkow decydowana jest poprzez to co wymieniles powyzej. malo to gier przegranych przez muligan czy mana flood/screw lub zwyczajnie lepszy draw? jak na turnieju sie spotkaja gracze o zblizonym poziomie skilla i graja mirror to niby czym jest decydowany taki pojedynek? porownaj sobie t2 albo limited do hs to moze zobaczysz ze sytuacja jest bardzo podobna. czy nawet wczesne czasy mtg gdzie "flip a coin" bylo mechanika a karty jak hymn sa grane do dzisiaj. 

 

jak wytlumaczyc ze w turniejach hs ta sama grupa graczy dochodzi do top? ciagle to oni maja szczescie? czy moze jestes jednym z tych co uwazaja ze w mtg draft zalezy tylko od szczescia? (a tez w top sie pojawiaja te same nazwiska. przypadek?) 

 

karcianka mloda. jak na poczatek to jest bardzo dobrze i patrzac co robia z dodatkiem mysle ze idzie w dobrym kierunku. 

 

ps. tutaj nie ma potrzeby banowania skoro mozna zmienic karte ingame jesli zajdzie taka potrzeba. cos jak erraty w mtg tylko lepiej

 

 

@ Ader przeciwnik dobierany jest w ranked na podstawie twojej rangi i ukrytego mmr (choc blizz twierdzi ze tylko rangi ale jak wtedy wytlumaczyc ze grasz z nizsza ranga jak idzie zle a z wyzsza jak idzie dobrze). w casual na podstawie twojego mmr z casual (ranked nie ma wplywu). na arenie na podstawie ilosci winow dana talia (jak masz 6 winow to grasz z innymi co maja 6 itp)

  • Plusik 1
Opublikowano

Jak tak sobie czytam Wasze posty to dochodzę do wniosku, że karcianki ogólnie są mega sztywnym i nudnym zajęciem. Z tego co widzę każdy gra w taki sposób:

 

 - zainstalować grę

 - iść do neta

 - zobaczyć jaka klasa/deck sobie nieźle radzi

 - zobaczyć spis wszystkich kart z danego decka

 - wrócić do gry

 - kupić/wycraftować wszystkie potrzebne karty

 - grać tak jak każe Internet, albo wcale

 

 

Like... really? Wygląda na trochę dull and boring :/ Nikt nie używa kart które po prostu lubi? Zero własnej inwencji? Bo jest fanem trolli? Bo jest fanem kart które mają Battlecry? Czy to naprawdę wygląda tak że "graj TYM alboś noob!" ? :(

Czy to stąd się biorą głosy ze HS to Pay2Win bo póki nie masz wszystkich 30 konkretnych kart (lub więcej jak byś nie daj Boże chciał grać więcej niż jednym deckiem) to jesteś do dupy?

 

Ja w życiu nie sprawdzałem w necie żadnych decków. Wymieniane przez Was nie mówią mi nic a nic. Czy tak właśnie mają wyglądać karcianki? Bo wygląda na to że są bardziej strict niż raidy w WoWie swego czasu. To sprawia wrażenie jak by nie było czegoś takiego jak middle ground. Albo masz deck który Internet sugeruje albo jesteś najgorszym z najgorszych. Czy nikogo już nie bawi randomowość w stylu Areny etc?

  • Plusik 1
Opublikowano

Jak tak sobie czytam Wasze posty to dochodzę do wniosku, że karcianki ogólnie są mega sztywnym i nudnym zajęciem. Z tego co widzę każdy gra w taki sposób:

 

 - zainstalować grę

 - iść do neta

 - zobaczyć jaka klasa/deck sobie nieźle radzi

 - zobaczyć spis wszystkich kart z danego decka

 - wrócić do gry

 - kupić/wycraftować wszystkie potrzebne karty

 - grać tak jak każe Internet, albo wcale

 

 

Like... really? Wygląda na trochę dull and boring :confused: Nikt nie używa kart które po prostu lubi? Zero własnej inwencji? Bo jest fanem trolli? Bo jest fanem kart które mają Battlecry? Czy to naprawdę wygląda tak że "graj TYM alboś noob!" ? :(

Czy to stąd się biorą głosy ze HS to Pay2Win bo póki nie masz wszystkich 30 konkretnych kart (lub więcej jak byś nie daj Boże chciał grać więcej niż jednym deckiem) to jesteś do dupy?

 

Ja w życiu nie sprawdzałem w necie żadnych decków. Wymieniane przez Was nie mówią mi nic a nic. Czy tak właśnie mają wyglądać karcianki? Bo wygląda na to że są bardziej strict niż raidy w WoWie swego czasu. To sprawia wrażenie jak by nie było czegoś takiego jak middle ground. Albo masz deck który Internet sugeruje albo jesteś najgorszym z najgorszych. Czy nikogo już nie bawi randomowość w stylu Areny etc?

No jak zaczynasz grę i nie ogarniasz wszystkiego tak jak ja,to niestety trzeba zdać się na poradniki.Cała zabawa w HS polega na tym,że tworzy się własne decki,ale niestety do tego potrzeba trochę grindu,na podstawowych kartach nie poszalejesz.Za dużo rzeczy na raz trzeba ogarnąć,by po kilku dniach gry robić sobie własne decki i wygrywać.Trzeba znać słabe i mocne strony wszystkich kart i strategie gry daną klasą.Bez odpowiednich poradników i gotowych decków na początek byłoby trudno wygrać choć jeden pojedynek.

Opublikowano

Czy to stąd się biorą głosy ze HS to Pay2Win bo póki nie masz wszystkich 30 konkretnych kart (lub więcej jak byś nie daj Boże chciał grać więcej niż jednym deckiem) to jesteś do dupy?

 

nie tyle do dupy co na wlasne zyczenie zaczynasz dajac przeciwnikowi fory. sprawa ma sie tak samo jak z kazda karcianka kolekcjonerska. w najlepszej jaka jest mtg jest to samo. idz grac delverem bez snapcasterow (60zl x4) albo w/g bez voice of resurgence (4x 90zl). a jak juz wydasz te 1-2k na jedna talie majac wszystko co twoi przeciwnicy i nadal nie wygrasz turnieju moze zrozumiesz pay2win troche bardziej :D

 

co do netdeckingu to podchodze do tego tak samo jak w mtg. sam jeden nie bedziesz madrzejszy niz polaczone zasoby internetu pracujace i testujace nad jedna talia co sie przeklada na tysiace graczy sprawdzajacych wszystkie matchupy w roznych wariantach i permutacjach tali i dzielacych sie na koniec swoimi przemysleniami co do kazdej pojedynczej karty jaka byla w tali. co najwyzej mozna potem deck ktory ci sie podoba dopasowac do lokajnej mety. oczywiscie sa rogue decki ktore sie pojawiaja z nikad i czasem nawet cos wygraja z zaskoczenia ale w wiekszosci wypadkow raczej nie osiaga sie tak konsekwentnie zadowalajacych wynikow. kwestia czy akurat ma sie ochote "pobawic" przychodzac niesprawdzona talia dla czystej zabawy czy cos osiagnac (mowiac o scenie turniejowej ofc). oba warianty moga dac tone zabawy i satysfakcji.

 

ofc jest middle ground. bardzo czesto mozna go zobaczyc w legendzie gdzie ludzie juz sie nie martwia ze straca gwiazdki a moge przetestowac z najlepszymi. 

Gość Orzeszek
Opublikowano

co Wy na to by moze przerzucić ten temat do działu diablo, dorzucić jeszcze temat WoWa Hots-a i Starcrafta i zmienic nazwe na blizzard albo gry blizzarda? bym miał wszytsko pod ręką :<

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...