Gość Orzeszek Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 (edytowane) o (pipi)esku ale tym kiełzarem to pojechali xd, rockbitter spoko (ale i tak śmiesznie, że dopiero teraz) Sierżant też spoko (ale i tak śmiesznie, że dopiero teraz) call of the wild nie dziwie się, słuszny nerf, ale obstawiam cyrki na sarżach teraz XD jak yogga tak znerfowali to juz go nie gram ;/ a gdzie nerf power overwhelming? Edytowane 28 września 2016 przez Orzeszek Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 To uczucie, gdy masz 2 zlote yoggi czekajace na nerfa Nie no, jeden zostanie dla memow Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 (edytowane) obstawiam, że znowu ktoś wymyśli chore (pipi) na warsong commanderach i sarżach, po raz chyba 4 będą nerfowac te karte wyczuwam comeback grim patronów Edytowane 28 września 2016 przez Orzeszek Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 Teraz pewnie bedzie nowa wersja concede shaman z leeroyem i facelesem - to juz ostatnia klasa ktora moze wystawic chargujace windfury. Z drugiej strony - gdy odejdzie za chwile Taurissan to combo deck znikna zupelnie. W sumie to chcialbym zeby Taurissan, Reno i Elise weszli na stale do standardu. Jedne z najlepszych kart jakie do tej pory wydali. Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 (edytowane) Trochę zaskakująca taka rychłość tych zmian. Tak, wiem, regularni gracze chcieli tego dawno temu. Ale no nie wiem... mi nie przeszkadzało, choć w sumie dla meczyków ok, bo dużo częściej przegrywam z tymi kartami, niż ich sam używam, prawie w ogóle. Poza Yoggiem, no jak dla mnie szkoda Yogga, bo tak naprawdę staje się bardziej losowy i potencjalnie wkurzający. Po coś jednak się robiło talię, że masz 20 zaklęć i starasz się ich rzucić wystarczająco wiele przed rzuceniem Yogga i możesz spodziewać się z dość dobrą szansą pewnych wydarzeń. A teraz - albo się nie zabije i będzie tak, albo się zabije i wszystko w ciul. Znam wielu, którym się to spodoba, ale jak dla mnie ta karta była zaiste, jak tłumaczyli się aż do wczoraj twórcy, generatorem sporej ilości zabawy w grze. Co do Elise i Reno. Szczerze, to bardzo mało ich widuję ostatnio. Fakt, gram głównie areny, ale nadal. Oba stały się raczej rarytaskiem. W tej grze liczy się powtarzalność i zdarzenia mające dużą szansę, fajniejsze efekty osiąga wojownik dodając sobie cały czas pancerza czy paladyn mający dużo kart leczących, niż jeden Reno. Elise sam używam, ale rzadko dochodzi do tego, żebym zobaczył małpę w akcji. Tylko jak ja gram powoli, przeciwnik gra powoli, a i wtedy w mniej niż połowie przypadków jest taka sytuacja, że małpa ma sens. Edytowane 28 września 2016 przez ogqozo Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 będzie to samo co z tą kartą maga Sługa yogg sarona, co przy rzuceniu na stół rzuca losowego spella, tam do iluś many. Rzucasz Yogiego za 10 many by został zamieniony w owce/żabe/dostać jedną fire lance i koniec fajerwerków. No niegrywalne, o ile wcześniej można było go nazwać grywalnym, gdy rzucał 4 razy pod rząd jakiś draw card i "fotyga" nas zabijała xd Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 Co do Elise i Reno. Szczerze, to bardzo mało ich widuję ostatnio. Fakt, gram głównie areny, ale nadal. Oba stały się raczej rarytaskiem. W tej grze liczy się powtarzalność i zdarzenia mające dużą szansę, fajniejsze efekty osiąga wojownik dodając sobie cały czas pancerza czy paladyn mający dużo kart leczących, niż jeden Reno. Elise sam używam, ale rzadko dochodzi do tego, żebym zobaczył małpę w akcji. Tylko jak ja gram powoli, przeciwnik gra powoli, a i wtedy w mniej niż połowie przypadków jest taka sytuacja, że małpa ma sens. Te 3 karty otwieraja furtke do nowych archetypow deckow (Elise - fatigue, Reno - Highlander, Thaurissan - combo/control) i są doskonale zbalansowane. Dlatego powinny zostac. W dodatku Reno jest dosc silnym narzedziem anti aggro - a tych w standardzie jest jak na lekarstwo. Oby jak najwiecej takich kart. Co do yogga to nie ma co dramatyzowac - pamietajmy ze zostanie on w standardzie przez 2 lata, a w tym czasie dojdzie masa nowych spelli. Prawdopobienstwo samozaorania sie w kilku pierwszych castach jest raczej nie za duze. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 (edytowane) To uczucie, gdy masz 2 zlote yoggi czekajace na nerfa to uczucie gdy masz wszystkie decki, 5k golda i 7k pylu i nie robi pyl z nerfow najlepsza z tych zmian to zdecydowanie tuskar totemic i jest to chyba najlepszy nerf w histori blizzard bo nie stal sie calkiem niegrywalny jak to lubia robic execute, rockbiter i abusive imo bez sensu i nic to nie zmieni z call of the wild imo powinni zrobic to co z mindcontrolem i pyroblastem yogg jak widac po mistrzostwach eu raczej nie robi tego co chcieli wiec tez solidna zmiana, to nie miala byc karta ktora sie wklada do kazdego decku top tier i potem mamy jesus take the wheel so much skill do tego "naprawia bug" gdzie karty z overload nie zabieraly nam many za ture. wiec mozemy nic nie zrobic przez 2 tury ps. szkoda tylko ze blizzard realizuje swoja strategie ze jak zmieniac karte to tylko nerfic i przez to nadal mamy tyle niegrywalnych crapow z ktorymi nie ma co zrobic Edytowane 28 września 2016 przez Gattz Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 28 września 2016 Opublikowano 28 września 2016 (edytowane) Hearthstone to gra karciana. Skill głównie nie polega w niej na tym, co się wydarzy w danym ruchu, ale kalkulowaniu prawdopodobieństwa różnych rzeczy, z czego większość jest na tyle rzadka, że może być opłacalna albo nie dopiero na przestrzeni wielu meczów (to tak a propos wspomnianych talii kapłana - KIEDY ci wyjdą odpowiednie karty w kolejności, to mecz wygrany. Ale to za rzadkie, by wiele osób tym grało). To nie tak, że bez Yogga turnieje Hearthstone'a do 3 zwycięstw mają w sobie nagle więcej "skillowości", niż wybieranie mistrza świata w futbolu po serii karnych do pierwszej pomyłki. Ale może fajnie im tak myśleć. Yogg był fajny nie po prostu dlatego, ŻE był losowy, tylko JAK. Jeśli ma się sam rozwalić i zatrzymać całą karuzelę szybko, to element losowości jest jeszcze większy, niż teraz, za to spada i przydatność karty, i zabawa. Casual czy pro, po co mam grać kartę, która często za 10 many rozwali siebie i tyle? Ani mocne ani efektowne. Wcale nie był wsadzany "do każdej talii", to nie był żaden dr 10. Był wsadzany tylko do kilku, ale teraz będzie pewnie do żadnej. Yogg jest teraz dużo bardziej losowy i słabszy. Jeśli będzie często się zabijał, to w rezultacie nikt, kto chce wyjść ponad 20 rangę, nie będzie go używał. Tutaj nie wiem - zobaczymy w praktyce, jak bardzo, ale na pewno jest to nic więcej jak osłabienie. Po prostu osłabili go, bo ludzie narzekali na niego, rozumiem. Tyle że uważam to za raczej odbierające mi zabawę (sorry, fun - castuję spelle). A że turnieje... no zawsze można było pójść w kierunku wykluczenia kart z turnieju, zamiast zabierać sens używania Yogga milionom, bo turnieje na 100 osób tracą. Ta zmiana, wbrew opisowi Blizzarda, nie ma zaś większego wpływu na turnieje niż na codzienną grę - na lepsze czy gorsze, ma taki sam. Jeśli Yogg pozostanie na tyle silny, żeby go używać na randze 19, to pozostanie też na tyle silny, by używać go w turniejach. Hearthstone to gra oparta na powszechnej wymianie wiedzy i talie przeciętnego gracza, jeśli chce czasem wygrać mecz, nie różnią się specjalnie od turniejowych. Dlatego niemożliwe jest zmienić kartę tak, by tylko w jednym z tych obszarów zmiana była bardzo odczuwalna. Ban konkretnych kart na turnieje taki by oczywiście był. Inne zmiany, tak jak mówię, raczej nic grze nie ujmują, a powinny dodać różnorodności, bo jak pisze Blizzard, to były takie "karty dobre na wszystko". Szarży dawno już nie widziałem, ale zawsze, gdy widziałem, to były te męczące talie czekające aż dobierze 30 kart i mnie rozwali w jednym ruchu, więc jak dla mnie też spoko. Edytowane 29 września 2016 przez ogqozo Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 1 października 2016 Opublikowano 1 października 2016 Tyrande priest skin juz dostepna tym razem wymyslili ze dadza kod na nia za darmo dla wszystkich twitch prime members (niedostepne w tych gorszych krajach jak nasz) ktore jest za darmo dla amazon prime members (mozna 30 day free trial) Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 1 października 2016 Opublikowano 1 października 2016 no mi sie udało już odebrać Tyrande, widzę, że mistrzowie cebuli handlują tym skinem na allegro po 30zł XD Cytuj
gkihdghdhj 354 Opublikowano 1 października 2016 Opublikowano 1 października 2016 (edytowane) Też już mam :> Warto dodać, że po anulowaniu subskrypcji w amazonie, nasz trial wciąż działa przez ten miesiąc i w tym czasie możemy coś kupić. Nawet się zastanawiałem nad kilkoma tomikami JOJO, ale wysyłka :I Skoro jednak Tyrande jest za darmo, to ja na koncie mam 21 euro w zapasie... Zastanawiam się nawet nad przygodą, Ligą głównie, chociaż karty z niej pewnie wkrótce pójdą do dzikusów, a tam już pewnie mało co ugram. No i dwa pakiety, trzy takie same karty, 15 dustu, ech. Przynajmniej jeden epik ze zniszczeniem miniona z min. 7 ataku.. EDIT: o w mordę, na allegro już 13 16 kodów posprzedawali skubani Edytowane 1 października 2016 przez gkihdghdhj Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 1 października 2016 Opublikowano 1 października 2016 nic dziwnego. dzieci pewnie nie maja karty do platnosci zeby amazon prime aktywowac Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 4 października 2016 Opublikowano 4 października 2016 weszły nerfy wczoraj <3 zobaczymy co sie zmieni. Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 5 października 2016 Opublikowano 5 października 2016 (edytowane) Właśnie zostałem zmasakrowany pierwszy raz przez "osłabionego" Yogga i jest tak, jak mówiłem - jest to tylko znacznie bardziej wkurzające gdy wiesz, że każdy czar może walnąć w niego i to zakończyć, ale nie, koleś rzuca Entomb, Call of the Wild, drugie Entomb... zamraża ci ostatniego stronnika... rzuca ten beznadziejny czar, który rozwala zamrożonego stronnika... I ani razu nie wali w samego Yogga. Oszaleć można. Edytowane 5 października 2016 przez ogqozo Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 5 października 2016 Opublikowano 5 października 2016 Jak na razie 15-0 control magiem od wyjscia nerfa. Jak ja kocham ten stan, gdy meta nie jest jeszcze totalnie zraczona po nerfach/wejsciach dodatkow. Zaraz pewnie ktos opublkuje jakies scierwo na heartpwn i sie zacznie powtorka z dragon warriora Cytuj
ogqozo 6 574 Opublikowano 6 października 2016 Opublikowano 6 października 2016 (edytowane) Zebrałem pył na Jaraxxusa i próbowałem wreszcie pograć Reno, bo niby podobno po osłabieniu szamana jest wolniej. No cóż... może czegoś nie umiem, bo każdy mecz wyglądał w sumie tak samo, czyli dostaję w ryj, potem bardziej dostaję w ryj, a potem umieram. To, jak daleko byłem od tego, żeby mieć jakiekolwiek szanse, było wręcz śmieszne. A Reno? Po 5-6 meczach zajrzałem do talii, czy go przypadkiem nie wywaliłem za coś innego, bo w grze go na oczy nie zobaczyłem. Yogg jest dużo mniej wkurzający i losowy niż to, czy kurde jedna superistotna karta ci wpadnie do ręki na czas. Nie mówiąc o tym, że można to powiedzieć o wielu innych kartach, bo każdej jest jedna. To oczywiście czyni mecze ciekawszymi, ale tylko trochę, bo nie za wiele można faktycznie zrobić, gdy w 4. turze masz 9 hp i jedną kartę, która daje jakąkolwiek korzyść w danej sytuacji. Odwrotność tego, co zapewnia typowy wojownik. Jaraxxusa owszem, ale to karta w stylu - jeśli w ogóle jest ten moment, mogę go zagrać, to znaczy, że i tak wygrałem. Renolock niby ma odpowiedzi na różne rzeczy, no ale nie wiem, może taki dzień, nikt ani razu nie zagrał żadnej broni, nikt ani razu nie zagrał nic, co by był sens wyciszać, nikt nie zagrał wielu stronników o małym hp, żeby np. gniew demonów na coś się przydał. Wszyscy po prostu lecą najbardziej efektywnego stronnika na daną turę, na co Renolock nie ma szans wyrobić... gdzieś tak do 8.-9. tury, gdy może zagrać w jednej turze coś z większym atakiem i cienisty płomień. Ale wtedy już nie żyję od trzech tur. Edytowane 6 października 2016 przez ogqozo Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 6 października 2016 Opublikowano 6 października 2016 ja tam gram nzoth rogue i idzie lepiej niz dobrze Cytuj
Godot 416 Opublikowano 6 października 2016 Opublikowano 6 października 2016 U mnie midrange shaman i 5 ranga. Przepotężny jest ten deck i niegranie nim jeżeli chcemy wbić szybko rangi jest hipsterstwem Pogram sobie czymś funowym na legendzie Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 Ready for the ultimate competitive Tavern Brawl experience that will test Hearthstone’s best in an all-out battle for glory? If you think you’re up to the challenge, get your deck ready and dive into the fray, because Heroic Brawl is coming! Heroic Brawl will challenge even Hearthstone’s most experienced players as they vie for glory and in-game rewards! Parti(pipi)nts will create a Standard deck from their existing card pool and lock it in before their first Heroic Brawl match. No changes can be made to your Heroic Brawl deck once you’ve locked it in, so be sure to do a bit of testing before you finalize your deck. Once you’ve locked in your Standard deck for Heroic Brawl, you’ll be pitted against other Heroic Brawlers in heated battle. Just like the Arena, you want to shoot for 12 wins to get the best rewards—but if you get three losses, you’re out! For Hearthstone’s best brawlers, 50 packs, a heap of Gold, piles of Arcane Dust, and three golden Legendaries sit at the end of the 12-win rainbow. The rewards are significantly different than what you have come to expect in the Arena, and the more games you win, the better they get. Are you ready to take on the best and brightest of competitive Hearthstone? Heroic Brawl is not for the faint of heart, and is a unique experience meant for the extremely competitive and experienced Hearthstone player. To speak more on Heroic Brawl and the philosophy behind it are two of Hearthstone’s game designers for Tavern Brawls, Dan Emmons and Pat Nagle. Are you cracking your knuckles in anti(pipi)tion yet? Here’s how you can parti(pipi)te! Heroic Brawl lasts for only one normal Tavern Brawl week and has an entry fee of $9.99 USD or 1000 gold. You can parti(pipi)te in Heroic Brawl for a limited amount of completed runs. As mentioned above, Heroic Brawl rewards scale depending on how many wins you get, so be sure to do your best each run! If you’re not ready to t Tavern Brawl week. We hope that our Heroic Brawl scratches the competitive itch of the players looking for a high risk, high reward experience. Heroic Brawl is coming soon, so keep an eye out for updates. We’re always looking to try new things in Hearthstone, so let us know what you think of Heroic Brawl on the official Hearthstone forums! Czyli perfidny skok na golda biednych graczy tuz przed zapowiedzia nowego dodatku. Shaman brawl pewna geba. Jesli nie bedzie tam banow na niektore karty to meta bedzie nastepujaca: shaman, freeze mage, control warrior. Czyli ruletka za 1000g gdzie dostajesz minimum 1 pakiet.. Dziekuje, postoje Cytuj
gkihdghdhj 354 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 DVD z filmem kupione, nowy bohater ustawiony? Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 17 października 2016 Opublikowano 17 października 2016 (edytowane) Dużo zależy od innych nagród. Ta za 12winów to 6k golda i sporo pyłu. Arena "zwraca się" przy 4 winach, a max wygrana to nawet nie 500g i trochę pyłu. Myślę, że to jedynie się sprawdzi przy częstych zmianach w mecie, albo jakimś dodatkowym modzie co tydzień + zmiany ceny/dużych nagród dla 4-5 winów. Miały być turnieje, a mamy wyciąganie kasy.. Edytowane 19 października 2016 przez luk_ash Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 18 października 2016 Opublikowano 18 października 2016 (edytowane) pod wieloma wzgledami przypomina mi to wlasnie turnieje fnm z mtg i jakby testuja wode na ile to bedzie popularne. troche przegieli imo z wejsciowka i nie bardzo wiem do kogo jest to skierowane poza bogaczami p2win ktorzy beda w to grali za $$$ albo nie zbieraja golda bo kupia nowy dodatek za $$$. bo nowi gracze raczej nie beda zbierac gold na to tylko wydaja na pakiet/arene jak tylko uzbieraja a wyjadacze co maja wszystko wiec zbieraja gold na nowy dodatek to raczej nie beda poswiecac 10 nowych pakietow na dust ze starych czy nawet zlota legende ktora juz maja w normalnej wersji. arena sie oplacala po 4 winach a po 7 sie zwracala a tutaj sie "oplaca" po 5-6 winach a zwraca po 12 czyli max. bedzie beka na streamach pro bo oni beda mieli presje od widowni by wbic 12 Edytowane 18 października 2016 przez Gattz Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 18 października 2016 Opublikowano 18 października 2016 No wyglada na to ze ten mod jest obliczony wylacznie na zarobek na streamerach, nikt inny raczej nie bedzie ryzykowal takiej ilosci golda. Chociaz tez to co innego zapalcic 10dolanow za wjazd dla przecietnego Polaka, a co innego dla obywatela pierwszego swiata W kazdym razie - porazka na calej linii. Jak dotad nie spotkalem sie z pozytywnymi opiniami na ten temat. Pewnie skonczy sie tak, ze obetna wpisowe o polowe, a nagrody podobnie lub jeszcze bardziej. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 18 października 2016 Opublikowano 18 października 2016 mam tylko nadzieje ze to nie jest blizzardowe testowanie ich pomyslow na automatyczne turnieje w takiej poronionej formie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.