Ależ to był dobry odcinek! Akcje rodem z

Johna Rambo

i nonstop emocje.

 

2 najbardziej goty akcje:

 

 

 

 

 

 

 

a

 

potem

 

 

 

 

 

 

 

 

Nokurwa

 

Jakby ktoś miał wątpliwości czy oglądać, niech klika w drugi spoiler bo w sumie fabuły nie zdradza żadnej, tylko malutki wątek.

Wlasnie skonczylem ogladac i chcialem pierwszy skomentowac akcje nr 1.

 

Jakiez to bylo goty O.O

Nie ma drugiego takiego serialu, ten sezon juz na glowie bije poprzedni.

Szkoda mi tylko

Pocahontas, bo imo dopiero teraz zaczela sie rozwijac a tu koniec

 

Co tu się wyprawia to przechodzi ludzkie pojęcie W innych serialach to byłby finał sezonu a w Banshee to dopiero trzeci odcinek. Z miejsca stał się moim ulubionym odcinkiem w serialu.

 

Dostaliśmy też mały hint odnośnie przeszłości Hooda po wymianie zdań z agentem FBI odnośnie PSYOPS.

 

Edytowane 25 stycznia 201510 l przez Kymel

Co do spoilera to akurat te sceny już były rok temu w Banshee Origins

Polecam obejrzeć bo można się sporo dowiedzieć o przeszłości wszystkich główniejszych postaci a trwają tak średnio około 3 minut każdy.

To co się dzieje w najnowszym odcinku przechodzi ludzkie pojęcie  :o

EDIT - widzę, że nie tylko ja tak to w słowa ubrałem

Edytowane 25 stycznia 201510 l przez Humulus

Oglądając serial człowiek się dziwi, czemu ma on tak śmiesznie małą oglądalność

Chyba nie jest tak zle jak na platna kablowke i serial o takiej tematyce http://en.wikipedia.org/wiki/Banshee_%28TV_series%29#Ratings

Czy po tym sezonie będziemy mogli oceniać inne seriale akcji w skali od 0 do Banshee? Już myślałem, że zwolnią tempo a tu niespodzianka

Edytowane 1 lutego 201510 l przez Kymel

Nie wiem, może, ale średnie 500k wydaje się małą liczbą. Najważniejsze, żeby nie skasowali zanim się skończy

To nie jest ogolnodostepna stacja, wiec widownia mniejsza. Nie wiem jak z tym sezonem, ale z poprzednich byli zadowoleni.

Edytowane 1 lutego 201510 l przez Guernica

Rebecca i Burton tworzą dobry duet

 

Edytowane 1 lutego 201510 l przez Humulus

reżyseria scen akcji w tym serialu to jest ku.rwa nr 1 w telewizji obecnie, ten pojedynek okularnika z nolą .

No ta scena rozwaliła po całości. Chyba jeszcze czegoś takiego nie widziałem w tv, a dynamika to się wylewała z ekranu.

Wczorajsza walka

Hooda z Proctorem

też miód.

albo jak tego boksera napier.dalał i łamał mu wszystko po kolei   .

Najlepiej i tak z Albinosem sie rozprawil, albo z tym gangiem motocyklistow na pelnej (pipi)ie

Edytowane 2 lutego 201510 l przez Guernica

Albo akcja w

kościele

w finale drugiego sezonu

Przeczuwam, że w trakcie

 

ataku na posterunek Siobhan zostanie brawurowo uratowana przez naszego bohatera (lub zginie) i ze łzami w oczach poprosi o pozostanie na etacie szeryfa. No chyba, że wojskowy przyjdzie nagle z odsieczą. Ale to jest Banshee, tu się wszystko może zdarzyć

 

 

nie zapominajmy, że na posterunku przebywa obecnie naziol i na pewno się wykaże zyskując tym samym zaufanie hooda. w każdym razie szykuje się niezły sajgon, a to dopiero piąty odcinek o_O.

nie zapominajmy, że na posterunku przebywa obecnie naziol i na pewno się wykaże zyskując tym samym zaufanie hooda. w każdym razie szykuje się niezły sajgon, a to dopiero piąty odcinek o_O.

No tak, plus Proctor (poobijany, ale zawsze) and lot of guns. Nie mogę sie doczekać!

No i w ogóle w jakie barwy wojenne odstroił się Czejton, masakra

Kolejny mocny odcinek, czy ten serial kiedys zwolni?

Kazdy odcinek w tym sezonie za finał moze robic, nie wiem co oni wymysla na koniec.

No już bez przesady bo sra,cie się jakby co najmniej drugie the wire emitowano. Ot trochę krwi, cycków i bluzgów, można obejrzeć do paczki czipsów. 

It's ok 7/10

Edytowane 7 lutego 201510 l przez Tommo

no przecież nikt z tego serialu mesjasza nie robi. "wartość artystyczna" znikoma, ale w kategorii rozrywka/akcja towar pierwszego sortu.