http://www.mmlodz.pl/463195/2013/10/24/sezon-burz-premiera-nowej-ksiazki-o-przygodach-wiedzmina-juz-w-listopadzie?category=news

 

Tylko ja sie jaram? Co prawda, po 'Zmiji' mam watpliwosci co do jakosci ksiazki, ale to i tak swietna wiadomosc  

 

http://extstatic.allegrostatic.pl/marketing/wiedzmin/sezon_burz_rozdzial_1.pdf - tutaj macie fragment ksiazki 

bardziej się jaram komiksem od dark horse

Bardziej? Kurde, wiem ze robia dobre komiksy, ale to dla uniwersum outsorcing. Wiedzmin Sezon Burz to przeciez Sapkowski. Come on...

fragment mnie nie porwał tak jak cała saga (dziwnie się to czyta, niektóre zdania brzmią nienaturalnie),  ale i tak czekam.

Zamówiłem przedpremierowo, najwyżej będzie czym palić w piecu

Mam kiepskie przeczucia. Po tylu latach to nie będzie dobry powrót. W najlepszym razie całość wypadnie przeciętnie i obiektywni fani jedynie wzruszą ramionami w geście "może być". W zasadzie to nie może się udać, nie rozumiem tej decyzji..

Obowiazkowy zakup.

Jednak jaki jest czas akcji, po "Pani Jeziora" czy gdzies wpleciony pomiedzy sage ?

 

Edit: poszperalem i znalazlem odpowiedz .

 

AS sprytnie skorzystal z tego jak marka Wieska sie spopularyzowala (szczegolnie poza granicami Polszy ) za posrednictwem gier . Ale jaransko, jesli jeszcze w 2014 wyjdzie W3 to chyba padne ze szczescia.

Edytowane 24 października 201311 l przez Bansai

Ja się nie mogę już doczekać. Jestem wielkim fanem Geralta i czekam na tą książkę już od ponad roku. Nie jestem zaskoczony tą wieścią że wychodzi nowa powieść w świecie wiedzmina, bo Sapkowski już dawno wspominał ze pracuje nad nowymi przygodami. Zaskoczyło mnie pozytywnie to że już za niedługo książka trafi do sklepów.

Pokaż ukrytą zawartość

Strasznie jestem ciekawy kiedy to się będzie działo. Jak wiadomo Geralt po tym jak dostał widłami w klatę odszedł do innego świata.
Ciekawi mnie co tam nasz as wymyśli, strasznie chciałbym żeby pojawiła się Ciri i namieszała coś tymi swoimi mocami dającymi jej możliwość skakaniu po innych wymiarach i w czasie.

 

Fragment taki sobie, ciężko mi oceniać że wydanie nowego książkowego wiedźmina to zła decyzja, najpierw trzeba będzie go przeczytać. Ciężko mi się jednak oprzeć wrażeniu że nowa książka jest rzucona dla kasy.

Nawet jeśli to skok na kasę a książka nie odbiegnie jakością od geniuszu sagi, to niech wydają co roku

podobno nie ma związku z wydarzeniami z sagi, więc typowy skok na kasę

 

z drugiej strony opowiadania > saga, toteż może będzie to historyjka w ten deseń i jest na co czekać

  W dniu 28.10.2013 o 01:37, golab napisał(a):

podobno nie ma związku z wydarzeniami z sagi, więc typowy skok na kasę

 

z drugiej strony opowiadania > saga, toteż może będzie to historyjka w ten deseń i jest na co czekać

 

No nie wiem, jak to będą same opowiadania, bez jakiejś spójnej fabuły i odniesień do książek to raczej lipa z tego wyjdzie. Myślę że każdy kto przeczytał sage( ja to zrobiłem już chyba 8 razy) jest wręcz głodny dalszych losów Geralta.

  W dniu 28.10.2013 o 17:03, standby napisał(a):

 

  W dniu 28.10.2013 o 01:37, golab napisał(a):

podobno nie ma związku z wydarzeniami z sagi, więc typowy skok na kasę

 

z drugiej strony opowiadania > saga, toteż może będzie to historyjka w ten deseń i jest na co czekać

 

No nie wiem, jak to będą same opowiadania, bez jakiejś spójnej fabuły i odniesień do książek to raczej lipa z tego wyjdzie. Myślę że każdy kto przeczytał sage( ja to zrobiłem już chyba 8 razy) jest wręcz głodny dalszych losów Geralta.

 

 

Miałbym bardzo mieszane uczucia, jeśli Sapkowski rzeczywiście zdecydowałby się opisać "dalsze losy" Geralta.

 

Czekam na książkę niecierpliwie i z umiarkowanym optymizmem.

Jaram się - paczka w drodze - dzisiaj koczuje o północy pod paczkomatem. Zobaczymy co tam ciekawego Sapkowski wymyślił. Zapas kawy na noc już gotowy - zobaczymy czy będzie potrzebna

 

Edit: czytam

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

Edytowane 31 października 201311 l przez Kyo

przedpremiera? i jak sie czyta? 

No i jak? Dawajcie jakieś bezspoilerowe opinie.

To to już miało swoją premierę?

Jak się z Allegro zamawiało, to wczoraj do paczkomatów już dostarczali. Też przeczytałem, jak najbardziej polecam, nie chcę nic spoilerować, ale powiem, że bardziej w stylu opowiadań czy tych "przygodowych" fragmentów książek (jak Chrzest Ognia), niż Sagi pełnej proroctw i polityki na najwyższym szczeblu.

Edytowane 1 listopada 201311 l przez piecia997

Tak, przedpremiera na allegro zamówione do paczkomatu, wczoraj miałem wrażenie że usiadłem na 5 minut a wylądowałem nagle na 85 stronie Prócz może samego początku który imo ciut na siłę Sapkowski napisał (pierwsze kilka stron) bardzo fajnie się czyta - rzeczywiście bardziej jak opowiadania niż sagę. Trochę nakreślenia sytuacji, opis co i jak i jedziemy dalej. Humor, akcja, seks, wszystko podane bardzo przyjemnie i w odpowiednich dawkach.

Główny wątek też fajnie nakreślony i w odpowiedni sposób buduje ciekawość czytelnika.

Co prawda nie skończyłem jeszcze (przez dzisiejsze święto) ale dzisiaj mam nadzieje pęknie a moja opinia się nie zmieni

Dzisiaj zaczyna lekturę, mam nadzieję, że będzie ciekawie

Za(pipi)ista książka. Sto procent Geralta w Geralcie, taka trochę sentymentalna podróż dla fanów Wiedźmina, choć na szczęście bez nachalnego nawiązywania do znanych wydarzeń. Do tego sam fakt, że książka pojawiła się w księgarniach, niczym - nomen omen - grom z jasnego nieba też potęguje wrażenia. Oczywiście książka jest niemal niewyczerpalnym źródłem błyskotliwych cytatów, a i znajdzie się w niej kilka smaczków, na które mniej dociekliwi czytelnicy nie zwrócą uwagi. Sapkowski w formie.

 

Świetny patent z pojawieniem się

Pokaż ukrytą zawartość

Nimue a.k.a. Pani Jeziora.

Jestem mnie więcej w połowie i czyta się dobrze Poziomem odbiega od wcześniejszych książek, ale tego można się było spodziewać. Mam też takie odczucie, że Sapkowski skacze od wątku do wątku - pewnie w drugiej połowie się to zmieni.

Dziś dorwałem swój egzemplarz. Krople do oczu przygotowane, lampka nocna rozgrzana, szykuje się długie  posiedzenie do rana z książką   

  W dniu 6.11.2013 o 20:20, szaden napisał(a):

Jestem mnie więcej w połowie i czyta się dobrze Poziomem odbiega od wcześniejszych książek, ale tego można się było spodziewać. Mam też takie odczucie, że Sapkowski skacze od wątku do wątku - pewnie w drugiej połowie się to zmieni.

 

Trochę skacze, ale na koniec wszystkie wątki zamyka i układa się to w całkiem spójną całość.