Skocz do zawartości

Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy


gekon

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zakonczyly sie juz w ogole zdjecia do tego epizodu? bo wyglada mi na to ze 95% materialow jest jeszcze bez obroki graficznej i na szybko z reszty uklepali 90sekund...gdyby nie ten murzyn to bylo ok...rasista nie jestem i nie zrozumcie mnie zle ale wyskakujacy murzyn po klimatycznej przemowie skojarzyl mi sie jednoznacznie z jakas parodia a nie zwiastunem :P

  • Plusik 1
Opublikowano

Z 4chan-a:

 

 

New sword explanation

google translate from other language:

>"Let me explain why there is nothing to be asspain about the sword. This is a sith student who survived the collapse of the empire. he could not build a good lightsaber, from the more unstable Sith synthetic crystals. Every time when fires sword, the sides must be "ventilate" excess energy, because otherwise the sword's handle would explode".

 

Nawet ciekawe wytłumaczenie.

Opublikowano

Przecież nawet jak się przyjrzycie snopowi światła z miecza to widać że nie jest "spójny" tak jak w innych częściach.

Tak, ale nie wiemy jaki wygląd mają inne miecze w tej trylogii.

Opublikowano (edytowane)

internety nie tracą czasu i robią plakaty, w sumie każdy z poniższych mógłby zostać oficjalnym plakatem

 

 

 

 

 

tumblr_nfrq414iFW1qhyhwto1_500.0.jpg

B3j4YnzCAAAV2sM.jpg

 

10513290_771835882870617_385001003197143

B3j18_VIUAAoD1d.png

tumblr_nfrqsq97mr1rvnkaeo1_1280.0.jpg

 

 

 

 

i bonus:

tumblr_nfrm9oag0c1qggdn7o1_1280.0.gif

Edytowane przez ofsajd
Opublikowano

Obejrzałem kilka razy i nic, zero hajpu, zero podniety. Na film oczywiście pójdę pierwszego dnia :) Dziwny trochę ten zwiastun. Mam wrażenie że klejony na siłę z niedokończonego materiału. Najbardziej mi się podoba robot kuleczka. Fajny był jeszcze przelot X-wingów. Końcówka to efekty rodem z telewizji. Najśmieszniejszy był oczywiście nietypowy miecz. Zaś sam początek zwiastuna to chyba specjalnie tak zrobiony, żeby ludzie robili przeróbki z murzynem.

Opublikowano

Bardzo się jaram. Przed trailerem 0% po trailarze 75%. Bałem się, że to bedzie jakiś krótki, nudny, nic nie pokazujący teaser z bełkotaniem jakiejś postaci w kapturze widzianej od tyłu, z obowiązkowym dźwiękiem odpalania miecza świetlnego na koniec. Miło się zaskoczyłem.

 

BTW nie wiem co chcecie od murzyna. Mace Windu to dla mnie najlepsza postać nowej trylogii.

 

tupacaswinduone-george-lucas-originally-

Opublikowano

 

BTW nie wiem co chcecie od murzyna. Mace Windu to dla mnie najlepsza postać nowej trylogii.

 

 

 

Bo ludzie zamiast widzieć nowego protagonistę widzą czarnego człowieka, rozumiem gdyby to był film historyczny i czarny grałbym króla belgii, ale gwiezdne wojny? Mejm coś pier.dolił o politycznej poprawności, kiedy tu właśnie czegoś takiego nie ma, po prostu nie wszyscy aktorzy są biali. Duma białego człowieka wciąż istnieje. xdd

Opublikowano

Fejk nie Fejk, ciary na plerach i tak były. Choć muszę przyznać, że początkowe napięcie poszło się kochać gdy na ekran wskoczył pan murzyn. Nie jestem rasistą i bardzo sobie cenię czarnoskórych aktorów, ale mimo tego w tym momencie, przypomniały mi się Kosmiczne Jaja :)

Opublikowano

 

 

A co innego mieli pokazać, co Mejm? Moim zdaniem esencją SW jest sokół, miecz świetlny, xwingi i sitchowie. Po za tym, nie dajcie się zwariować z tym czarnym, proszę was. Zarówno w oryginalnej jak i poprzedniej trylogii jednymi z najważniejszych postaci drugoplanowych byli czarni.

No ale ja pisze jak to wygladalo. Pustynia, niski glos cos tam charczy o mocy i nagle ku.rwa wyskakuje czarny w zbroi storm troopera xD Nie wiem, moze u pegi13 wywolaloby to palpitacje serca ale ja po prostu smiechlem. Dalej efekty jak z yt i tylko sokol dawal rade. Serio, nie jestem przekonany, ze ten tr to nie fake.

 

Skoro najpotężniejszy najgroźniejszy JEDI był czarnoskóry, to ST nie może mieć takiej cechy?

zielony chciales napisac

Dobrze napisal. Windu byl przekozakiem. Ale tego mozna sie dowiedziec jedynie z ksiazek.

Które to nie są już kanoniczne, więc już takim kozakiem nie jest.

Opublikowano (edytowane)

Ustabilizowany przelot Sokoła Milenium

Na wszelki wypadek wrzucam w spoiler jakby ktoś nie widział jeszcze trailera.

 

QEscjLb.gif

 

Edytowane przez kidnappa
  • Plusik 3
Opublikowano (edytowane)

Wow, 5 stron gadania o tym, że jakiś człowiek w amerykańskim filmie ma czarną skórę.

 

 

Zabawny fakt: gdyby miał niebieską, świecił w ciemności, był niewidomy i poruszał się dzięki echolokacji, latał albo miał cztery ręce, nie byłyby to cechy wywołujące jakieś zdziwienie. Praktycznie żadne cechy nie wywołałyby komentarza, no bo kurde jaki w tym sens, ale czarny koleś!

 

 

No ale to nie pierwszy raz, w końcu pamiętamy srakę jak w filmie "Thor" pojawił się czarny aktor, bo w końcu jak można na coś takiego pozwalać. No ale tam przynajmniej mieliście na podpórkę ten fakt, że w komiksie był biały, no a w końcu zgodność każdego detalu z komiksem to świętość, cnie. W sumie pisałem chyba tu w którymś temacie (Cinema News?), że będzie sraka z Boyegi, ale raczej sobie żartowałem, a tu proszę, rzeczywistość lepsza niż żart.

 

 

 

Sam film, cóż... Zapewne będzie poprawny, jak Star Trek. Na razie 20 stron dyskusji, a gdyby tytuł filmu był jakikolwiek inny, byłoby 0. Jeśli film wyjdzie ok, ludzie będą się jarać, ale trochę trudno to do mnie dociera, czemu jarać się latami czymś, co w założeniu (blockbuster) ma z góry założoną konstrukcję i niewielkie pole do wariacji, więc nic zaskakującego się w nim nie wydarzy. Wiem, że nie jestem targetową publiką takiego filmu, no ale i tak jest to dla mnie tajemnicze zjawisko.

 

Teoretycznie J.J. Abrams MÓGŁBY zrobić coś takiego, jak Nolan, czyli wykorzystać reklamę, że ludzie i tak pójdą, i zrobić ciekawy blockbuster, ale czy cokolwiek wskazuje, że chce? Na pewno nie ma sensu porównywać marki Batmana i Gwiezdnych Wojen, bo pierwsza w sumie od dawna wiązała się z dość ekscentrycznymi filmami, a druga jest symbolem bezpiecznej, sympatycznej rozrywki.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Opublikowano

 trochę trudno to do mnie dociera, czemu jarać się latami czymś, co w założeniu (blockbuster) ma z góry założoną konstrukcję i niewielkie pole do wariacji, więc nic zaskakującego się w nim nie wydarzy. Wiem, że nie jestem targetową publiką takiego filmu, no ale i tak jest to dla mnie tajemnicze zjawisko.

 

Wydaję mi się, że największe znaczenie ma tu nostalgia, sam czekam na świat jurajski (mimo że wiem, że będzie nijakim filmem) tylko dlatego że marka przywołuje miłe wspomnienia z dzieciństwa. Ktoś tu pisał w tym temacie (chyba Ragus [*]), że na nowe gwiezdny wojny pójdzie obowiązkowo z tatą i znów będą razem przeżywać te filmy tak jak dawno temu gdy chodził z nim jako kilkuletni dzieciak. Po premierze filmu chciałbym poznać w grudniu 2015 w miarę reprezentatywne wyniki badań ile % widzów w pierwszym tygodniu po premierze będzie na kolejnym filmie z gwiezdnych wojen, a ile na kolejnym blockbusterze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...