Skocz do zawartości

Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy

Featured Replies

Opublikowano

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Wyświetleń 179,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Skisłem   

  • nie no ja wiem, ze ogor sie lubi czepic jakies rzeczy i nonstop do niej przypier... ale to juz przegiecie.   NIKOGO NIE DZIWI OBECNOSC CZARNOSKOREGO W FILMIE.   NIKOMU TO RACZEJ NIE PRZESZKADZA.

  • Jak się nad tym zastanowić, to rzeczywiście głupia. EPI Dwóch dziadów znajduje na pustyni chłopaka z wysokim stężeniem midigó.wna we krwi, więc zabierają go ze sobą, żeby szkolić na rycerza dżedaj

Opublikowano

Spokojnie, od odpowiedzi na pytania mamy epizody VIII i IX.

Opublikowano
  W dniu 19.12.2015 o 17:30, [inSaNe] napisał(a):

To jest ten sam poziom, co np. taki Terminator: Gimbasis. Swoje zarobi, fani mają mokro i o to chodzi.

Ok można mieć własny gust, ale sory. Pier.dolisz
Opublikowano

Slowo bezpieczny jest najlepszym okresleniem tej czesci. Na pewno jest lepsza od calej "nowej trylogii", nie ma wszystkiego w cgi co bardzo cieszy. Pierwsza polowa filmu swietna, pozniej jest niestety coraz gorzej.

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Edytowane przez ssxx1

Opublikowano

byłem i powiem tak:

- postać tego smolucha niesamowicie wku.rwiająca, poprostu nie chcialo sie patrzec na jego morde
- główny zakapior to jakaś gender pisda, która w trakcie filmu zdążyła sie dwa razy pobeczeć

- KRETYŃSKI humor dla dzieci z białaczką

 

jedyne, co mi sie podobało to nie najgorsze efekty specjalne, scena kiedy ta loszka wchodziła pod górkę na wyspie i było jej fajnie du.pe widać i stary łowca androidów

3/10

Opublikowano

(pipi).ne posta dla tych co matka nie kolysala w betoniarce, wiec adzej nie patrz tera.

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Andżej przez przypadek trafił do sali, gdzie grali Phantom Menace

 

Fascynujące jak pracują umysły niektórych osób

Edytowane przez Sebas

Opublikowano

Jeszcze jedna rzecz mi sie przypomniala:

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Miała oznaczać, że

Pokaż ukrytą zawartość

.

Opublikowano

nie jestem fanem ale chce sie wybrac do kina, niestety nacialem sie na fejsie na chyba najwiekszy mozliwy spoiler a konkretnie

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

 

moze mi to jakos mocniej zepsuc wrazenia czy raczej luz?

Opublikowano

Najgorsze już wiesz aczkolwiek sama ta scena jest imo bardzo, bardzo dobra.

 

Tak czy inaczej warto się wybrać.  

Edytowane przez suteq

Opublikowano

Wrażenia po seansie - miazga, na to właśnie czekałem :)

Mocne 8+/10!

 

Niestety widać na pierwszy rzut oka, że z filmu wycięto wiele kluczowych scen (względem książki) ;/ 

 

 

Pokaż ukrytą zawartość


Mam nadzieję, że będzie jakaś wersja reżyserska wydłużona o te fragmenty.

 

Zastawiam się również kim jest ta cała Rey...

 

Pokaż ukrytą zawartość

 

Edytowane przez Starh

Opublikowano

Chłopie, ale o jakich ty książkach w ogóle mówisz? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

 

UWAGA NEWSFLASH- całe expanded universe można sobie teraz elegancko spuścić w kibelku.

Opublikowano

„Tarkin”, „Lordowie Sithów”, „Aftermath” i „Battlefront” 

 

 

To są już nowe książki zaakceptowane przez disneya. Ja czytałem na razie Aftermath i spoko. Mało w niej star wars ale wyjaśnia troszeczkę co się działo zaraz po upadku imperium. Polecam!  Tak samo są komiksy z atestem. Może Starh mówi o którejś z tych publikacji ? :)  

Opublikowano
  W dniu 20.12.2015 o 01:10, blantman napisał(a):

Może Starh mówi o którejś z tych publikacji ? :)

Alan Dean Foster - Star Wars: The Force Awakens.

 

Ogólnie wiele fajnych rzeczy wywalił Abrams (na 100% je stworzyli, tylko musieli się zmieścić w przedziale czasowym). Nawet niektórych scen z pierwszego trailer'a nie ma w filmie.

Edytowane przez Starh

Opublikowano
  W dniu 20.12.2015 o 01:10, blantman napisał(a):

„Tarkin”, „Lordowie Sithów”, „Aftermath” i „Battlefront”

 

 

 

 

To są już nowe książki zaakceptowane przez disneya. Ja czytałem na razie Aftermath i spoko. Mało w niej star wars ale wyjaśnia troszeczkę co się działo zaraz po upadku imperium. Polecam! Tak samo są komiksy z atestem. Może Starh mówi o którejś z tych publikacji ? :)

 

Aftermath jest najgorsze także nadrabiaj bo warto

 

Sprawdź też Lost Stars

Edytowane przez Sebas

Opublikowano

powtarzam jeszcze raz: film dobry, pod warunkiem, ze nie skonczyłeś 11 lat. to sie zresztą tyczy całej tej śmiesznej serii, na którą każdy człowiek, posiadający mózg, patrzy z politowaniem, ewentualnie jak na ciekawostke.

Opublikowano

Zastanawia mnie, co twój mózg robił w dniu/dzień po premiery w kinie? Szczerze, to ja bym nie zapłacił za film z serii dla max 11 lat, na którą spoglądam z politowaniem, a już na pewno nie pchałbym się na to w szczycie zainteresowania...

 

Film nie jest zły, widać, że to miał być wyciskacz kasy z mocnym, bardzo mocnym akcentowaniem odniesień do starej trylogii (subtelność na poziomie słonia w składzie porcelany), ale na tle tych wszystkich blockbusterów o facetach w rajtuzach nie ma się czego wstydzić. Role są dobrze obsadzone, może nie każda postać scenariuszowo jest odpowiednio rozwinięta, jest sporo nieścisłości czy niekonsekwencji, ale nie ma jakichś skandalicznych buraków, które by tę bajkę w kosmicznym setingu obrzydzały. Nierówno wypada strona techniczna, postacie generowane przez stacje graficzne są MOCNO sztuczne i plastikowe (widywaliśmy DUŻO lepsze), można się przyczepić do dziwnych decyzji w kwestii designu.

 

Co do chłopa w masce, to tak całkiem serio

Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano

Jak wychodzilismy z kina podjarani to szedl taki Andzej dresiarz i mowi do swojej "Ale to bylo beznadziejne. Sam za te pieniadze bym zrobil lepszy film". Laska nic nie powiedziala tylko zrobila mine mowiaca "Wiem, ze to debil tylko juz sie na nas tak nie patrzcie, prosze:(".

Edytowane przez Plugawy

Opublikowano
  W dniu 20.12.2015 o 11:33, Butt napisał(a):

 

  W dniu 20.12.2015 o 01:27, Starh napisał(a):

 

  W dniu 20.12.2015 o 01:10, blantman napisał(a):

Może Starh mówi o którejś z tych publikacji ? :)

Alan Dean Foster - Star Wars: The Force Awakens.

 

Ogólnie wiele fajnych rzeczy wywalił Abrams (na 100% je stworzyli, tylko musieli się zmieścić w przedziale czasowym). Nawet niektórych scen z pierwszego trailer'a nie ma w filmie.

 

No, ale to jest książka na podstawie filmu, a nie film na podstawie książki.

 

 

Ale jak to? Książka wyszła chyba jakiś czas już przed filmem?

Opublikowano

Nowelizacje są od pewnego momentu rozwijane niezależnie od filmu i mogą zawierać elementy usunięte ze scenariusza w kolejnych etapach produkcji. W przypadku SW wszystko co obecnie się pojawia jest w kanonie i powinno się do tego przywiązywać taką samą wagę jak do filmów. Książkę wydali 18 grudnia, żeby uniknąć spoilerów.

 

Starh, nic z tego co opisujesz nie jest "kluczowe". Film to wizualne medium, nikt nie będzie tłumaczył widzowi, że postać traci przytomność bo widać, że jest osłabiony. Być może mieli dodatkowe cięcia ale psuły odbiór całości.

Edytowane przez Sebas

Opublikowano

ale rozumiem, że całe expended universe jest skasowane a nie tylko to co się dzieje po Powrocie Jedi, tak?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.