Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy

[McDrive 3 082]

Nie wygląda na Sitha 

Do tego jakiś taki gruby jak na Dżedaj. Kufa, ten film to będzie poraszka muwie wam. Murzyn wyglądający jakby uciekł z plantacji bawełny i pierwszy raz świat na oczy widział, gruby Luke. Jeszcze tylko brakuje jakiegoś pedała w rurkach.

 

 

 

 

 

[Masorz 13 193]

Liczę na frakcję Sithów Wegan.

[Gość]

 

Po panelu na CC nie miał takiej miny (wyluzowany kolo), więc pewnie chodzi o grę aktorską ("graj to tak, jak byś (pipi)ł przez pole kukurydzy bawelny")

 

Zastanawiałem się nad tym, ale pole kukurydzy jest bardziej fotogeniczne.

[McDrive 3 082]

Liczę na frakcję Sithów Wegan.

Jak będą wchodzić to w tle załączy się progresywny wegetariański grindcore.

[metalcoola 178]

Jeśli nie będzie Jar Jara, ew. zostanie pokazane jak ginie po torturach, to będzie dobrze ) Do dziś mam żal do Lukasa, że wsadził tą pokrakę do Powrotu Jedi, dlatego nie kupiłem serii na BD, w ramach protestu przeciwko ciągłemu kaleczeniu Trylogii.

[Gość]

 

Nie wygląda na Sitha 

Do tego jakiś taki gruby jak na Dżedaj.

 

Ten wyglądał na kozaka do kwadratu

 

[McDrive 3 082]

Jeśli nie będzie Jar Jara, ew. zostanie pokazane jak ginie po torturach, to będzie dobrze ) Do dziś mam żal do Lukasa, że wsadził tą pokrakę do Powrotu Jedi, dlatego nie kupiłem serii na BD, w ramach protestu przeciwko ciągłemu kaleczeniu Trylogii.

Midichloriany, Jar Jar, Woodwalker i z(pipi)ane walki na miecze. Starą trylogię pamiętam za zarąbiste motywy. "Nową" za te zepsute.

Błagam, niech w nowej trylogii walczą mieczami jak w starej.

[Masorz 13 193]

Jeśli nie będzie Jar Jara, ew. zostanie pokazane jak ginie po torturach, to będzie dobrze ) Do dziś mam żal do Lukasa, że wsadził tą pokrakę do Powrotu Jedi, dlatego nie kupiłem serii na BD, w ramach protestu przeciwko ciągłemu kaleczeniu Trylogii.

Pyerdolisz

 

Muszę zguglować bo nie wierzę

[Gość]

Ja proponuje zrobić krok dalej

 

 

Czytałem o tym, że walki na miecze w starej trylogii były bardziej realistyczne... Bez czytania wymienię wiele rzeczy, które były mało realistyczne w starej trylogii. Nie twierdzę, że muszą robić salta, ale umówmy się, że sceny walki amerykańskich filmów lat 70, są bardziej pocieszne niż fajne do oglądania, zwłaszcza we współczesnym filmie.

[Masorz 13 193]

Ja proponuje zrobić krok dalej

 

 

Czytałem o tym, że walki na miecze w starej trylogii były bardziej realistyczne... Bez czytania wymienię wiele rzeczy, które były mało realistyczne w starej trylogii. Nie twierdzę, że muszą robić salta, ale umówmy się, że sceny walki amerykańskich filmów lat 70, są bardziej pocieszne niż fajne do oglądania, zwłaszcza we współczesnym filmie.

 

Nie tyle o realizm, co poprostu w starych filmach było bardziej czuć tę siłę, popatrz jak stary Obi-Wan walczy z Vaderem albo Vader z Lukiem w Powrocie Jedi.

Ten drugi w pewnym momencie prawie wali tym mieczem jak siekierą.

 

Teraz popatrz na walki np Obi-Wan i Anakin przeciwko droidom. No kurwa jak 2 helikopterki.

[Pupcio 18 365]

No  Luke na końcu VI nieźle napyerdalał tym mieczem ale Kenobi to ledwo go podnosił przecież.

[metalcoola 178]

 

Jeśli nie będzie Jar Jara, ew. zostanie pokazane jak ginie po torturach, to będzie dobrze ) Do dziś mam żal do Lukasa, że wsadził tą pokrakę do Powrotu Jedi, dlatego nie kupiłem serii na BD, w ramach protestu przeciwko ciągłemu kaleczeniu Trylogii.

Pyerdolisz

 

Muszę zguglować bo nie wierzę

 

 

http://cinemassacre.com/2009/03/10/star-wars-movie-review-part-2/około 5:40

[Gość]

 

Ja proponuje zrobić krok dalej

 

 

Czytałem o tym, że walki na miecze w starej trylogii były bardziej realistyczne... Bez czytania wymienię wiele rzeczy, które były mało realistyczne w starej trylogii. Nie twierdzę, że muszą robić salta, ale umówmy się, że sceny walki amerykańskich filmów lat 70, są bardziej pocieszne niż fajne do oglądania, zwłaszcza we współczesnym filmie.

 

Nie tyle o realizm, co poprostu w starych filmach było bardziej czuć tę siłę, popatrz jak stary Obi-Wan walczy z Vaderem albo Vader z Lukiem w Powrocie Jedi.

Ten drugi w pewnym momencie prawie wali tym mieczem jak siekierą.

 

Teraz popatrz na walki np Obi-Wan i Anakin przeciwko droidom. No kurwa jak 2 helikopterki.

 

Ja nie twierdzę, że walki w nowej trylogii były lepsze (może z wyjątkiem wiadomo której), tylko, że nie chce zobaczyć w nowych GW walk na poziomie tych z lat 70/80 i do tego odniosłem swoją wypowiedź.

[Mejm 15 296]

A ja chce. Salta, piruety, szybkie ujecia, mocne najazdy, skakanie - zaorac. Walka V z L na koncu czesci VI to bardzo dobry pojedynek.

[Masorz 13 193]

No o tym dokładnie mówię Mejm.

 

Piona.

[Paliodor 1 761]

Walki na miecze ep4-6>nowa góvniana trylogia

W starej nie było wesołego nawalania adhdh tylko bardziej spokojne i wyrachowane pojedynki przy użyciu śmiercionośnych świetlówek. Nowa to wesołe skakanie,okręcanie się itp bzdety dla retardów choćby to były jakieś plastikowe kije, a nie broń,która może jednym celnym ciosem uciąć rękę bądź głowę.

[Masorz 13 193]

Dajcie spokój, już jako dziecko, mimo, że byłem zajarany na maksa SW, miałem wrażenie, że te walki na miecze są żenujące. Pewnie Masorz z kolegami góralami po pijaku walczyli by lepiej na ciupagi, niż Luke i Vader na miecze świetlne.

Tak się składa, że w 2000 roku nakręciłem z kolegami Gwiezdne Wojny, i były tam walki na miecze świetlne czyli kije od szczotek.

Oraz wyścig Podów przy wykorzystaniu gameplayu z Rollcage XD.

 

Mam do dzisiaj na vhs

[Paliodor 1 761]

Pewnie,że nie ma co porównywać ich do prawdziwych walk ale i tak wolę te ze starej niż ten cyrk z nowych popłuczyn. Były po prostu bardziej klimatyczne i chociaż starały się upodobnić do walk na miecze, a nie akrobacji ze świecącymi patykami.

Edytowane 15 sierpnia 2015 przez Paliodor

[Shankor 1 605]

Przecież oczywistym jest, że pojedynki na miecze w starej trylogii nie miały na celu pokazania fizycznej walki. To były starcia światopoglądów, dobra ze złem. Dlatego gadali, a potem trzaskali mieczami raz lub dwa i znowu gadali.

[Gość]

Kino płaszcza i szpady wkracza na salony. Dajcie spokój z tą tanią symboliką warsów.

[Shankor 1 605]

 w nowej trylogii przy fikołkach też gadali. 

http://www.youtube.com/watch?v=yHqdESArkqU

 

Dialogów w bród. 

[szejdj 2 804]

ani walki w nowej ani w starej trylogii nie są dobre, w starej są drętwe i statyczne w nowej są sztuczne, pełnie niepotrzebnych ruchów.

 

Myślę, że nie ma się czego obawiać i będzie to zrealizowane wzorowo.

[McDrive 3 082]

ani walki w nowej ani w starej trylogii nie są dobre, w starej są drętwe i statyczne w nowej są sztuczne, pełnie niepotrzebnych ruchów.

 

Myślę, że nie ma się czego obawiać i będzie to zrealizowane wzorowo.

Żeby uniknąć kontrowersji będą się lać tylko na force push, a mieczami szlachtować tylko pionki z blasterami

[Shankor 1 605]

Edytowane 15 sierpnia 2015 przez Shankor

[Timmy 1 799]

 

"Gareth Edwards‘ Star Wars: Rogue One is still over a year away, but thanks to D23 we have a tantalizing taste of the upcoming film today. The very first official photo has just been revealed, featuring Felicity Jones, Diego Luna, Riz Ahmed, Jiang Wen, and Donnie Yen (the latter two of whom were recently rumored for the cast).

And that’s not all. Mads Mikkelsen and Alan Tudyk were just announced for the cast, while Forest Whitaker and Ben Mendelsohn were confirmed.