Middle-earth: Shadow of Mordor

[blantman 5 780]

Są gusta i gusciki. Dla mnie nie grywalny jest evil within:)

[II KoBik II 2 635]

I git balon przynajmniej nie farmazonisz ze to ujowa gierka. Nie podeszla. Sprzedane. Hajs sie zgadza.

[easye 3 377]

no tak, bo juz wlasnej opini nie mozna napisac. 4h za mna, nic sie nie zmienilo - nie bede sprzedawal - wyrzuce! 

A no i lubie Tolkiena ale tak jak pisze suteq - gra chyba tylko najbardziej zagorzalych fanow przyciagnie do poznawania Mordoru (no mega nudna miejscowka jak na swiat calej gry!) i zbierania artefaktow, ktore maja sie tak do fdabuly, ze sie nawet ich zbierac nie chce. Zdecydowanie odradzam.

Edytowane 19 października 2014 przez easye

[Ludwes 1 682]

I git balon przynajmniej nie farmazonisz ze to ujowa gierka. Nie podeszla. Sprzedane. Hajs sie zgadza.

To już nic nie złego na grę nie można powiedzieć?

[Gość _Be_]

I git balon przynajmniej nie farmazonisz ze to ujowa gierka. Nie podeszla. Sprzedane. Hajs sie zgadza.

Jeśli pijesz do mnie to odnosiłem się do 6/10 dla The Last of Us, nic o mordorze nie mówiłem, że jest ch.ujowy bo to widze od razu na video Edytowane 19 października 2014 przez _Be_

[II KoBik II 2 635]

Dobrze. Ciesze sie ze przechodzisz gry na YT. Ale naprawde nie interesuje mnie to. Piszcie co chcecie. Wolny kraj i swoboda wypowiadania sie. Love i pis.

[balon 5 343]

 

I git balon przynajmniej nie farmazonisz ze to ujowa gierka. Nie podeszla. Sprzedane. Hajs sie zgadza.

To już nic nie złego na grę nie można powiedzieć?

 

 

No wydaje mi się, że już złe rzeczy powiedziałem o niej stronę wcześniej. Nie będę teraz co post bół dupował, że mi się nie podoba bo potem innie będą mieli problem ze sprzedaniem jej na PT

Edytowane 19 października 2014 przez balon

[qb3s 0]

Mi gra sie bardzo podoba choc nie wiadomo jakim fanem srodziemia nie jestem. Wlasnie zbieranie artefaktow mi sie podobalo w zadnej innej grze procz gearsow ukrytych elementow nie zbieralem. Bieganie pod "a" tez jest ok pod "rt" jest skradanie i tak jest za(pipi)iscie wygodnie. Gre polecam gralem 40 h ale da sie spokojnie zejsc duzo nizej z czasem. Mi sie nie spieszylo po takim czasie odblokowalem calaka.

[blantman 5 780]

Oj krytykować można jak się spróbowało i nie podeszło. Krytykować nie można jak się gry nawet w czytniku nie miało. Mi Evil Within na youtubie po gameplayach nie podeszło ale i tematu nie spamuje bo to nie dla mnie gra. Gdybym kupił i by mi nie podeszła to oczywiście że można krytykować. Easye ty lubisz destiny cały czas w to grasz mnie ta gra znudziła i ją krytykowałem. Oboje mamy rację tyle że lubimy co innego .

 

 

Co do shadow of mordor to może ja mam słabość do open world games w tych klimatach. Wszystkie Assasyny skończyłem , Far Cry 3 to dla mnie mistrzostwo świata. GTA 5, Sleeping Dogs czy Wszystkie części Saints Row też zaliczone.

 

Shadow of mordor przykuł mnie też z powodu dość świeżego przeczytania Silmarilliona. Uwierzcie mi dużo gra wtedy zyskuje. Do tego łykam wszystko co fantasy lub historyczne. Kocham te klimaty.  Fabuła taka se tu się zgodzę ale znajdźki i świat mi bardzo dopasował. Do tego świetny patent z nemesis ale to trzeba niestety dalej dojśc aby własną armie sobie stworzyć. Ja miałem wszystkich uruków po swojej stronie w pewnym momencie.

[Hum 3 699]

Tą opcję Nemezis zapewne dostaje się dopiero po pewnym czasie? Jestem na świeżo o pierwszym uruchomieniu, jakieś 2 godziny gry. Ograłem prolog i polatałem resztę czasu po świecie robiąc poboczne rzeczy, ogarniając system. Całkiem miło się kosi te ścierwo... ale zgadzam się, że faktycznie może to nużyć na dłuższą metę, zobaczymy dalej. Coprawda Tolkieno-freakiem nie jestem, ale klimat i osadzenie tej gry w tym świecie ocenę wstępną podwyższa o jedno oczko. Przeprosiłem się z moim komputerem, więc oprawa A/V po przejściu z past-gena jest bardzo przyjemna.

[easye 3 377]

Oj krytykować można jak się spróbowało i nie podeszło. Krytykować nie można jak się gry nawet w czytniku nie miało. Mi Evil Within na youtubie po gameplayach nie podeszło ale i tematu nie spamuje bo to nie dla mnie gra. Gdybym kupił i by mi nie podeszła to oczywiście że można krytykować. Easye ty lubisz destiny cały czas w to grasz mnie ta gra znudziła i ją krytykowałem. Oboje mamy rację tyle że lubimy co innego .

 

 

Co do shadow of mordor to może ja mam słabość do open world games w tych klimatach. Wszystkie Assasyny skończyłem , Far Cry 3 to dla mnie mistrzostwo świata. GTA 5, Sleeping Dogs czy Wszystkie części Saints Row też zaliczone.

 

Shadow of mordor przykuł mnie też z powodu dość świeżego przeczytania Silmarilliona. Uwierzcie mi dużo gra wtedy zyskuje. Do tego łykam wszystko co fantasy lub historyczne. Kocham te klimaty.  Fabuła taka se tu się zgodzę ale znajdźki i świat mi bardzo dopasował. Do tego świetny patent z nemesis ale to trzeba niestety dalej dojśc aby własną armie sobie stworzyć. Ja miałem wszystkich uruków po swojej stronie w pewnym momencie.

O ile Assasynem juz rzygam, to pozostale gry ktore wymieniles takze konczylem. Tutaj najbardziej meczy fakt ze ciagle robimy to samo. Nie wiem moze po parunastu godzinach wyglada to troche inaczej, ale sporo osob do tego momentu jak widac nawet nie dotrwa (Hipol sprzedal po 2h:). Meczy mnie ta gra i chyba jej nawet konczyc nie bede. Najbardziej wkurza randomowe pojawianie sie generalow, poluje na 1dnego do zadania i nagle mi sie 3 znikad pojawia, a walka w cale nie jest taka prosta... Edytowane 19 października 2014 przez easye

[zimzvm 36]

I ta nieprzewidywalność dodaje grze smaczku. Poza tym mogłeś temu zapobiec, jakbyś zrobił rekonesans przed walką.

[Pryxfus 820]

Rzeczywiście gra troszkę zaczyna nudzić jak sie zaplikuje ją w dawce dłuższej niż trzy godziny, miałem tak w zeszłym tygodniu, pchnałęm troche fabułę do przodu, odblokowałem drugą kraine i troche mnie to zmęczyło, na razie poczeka na lepszy moment. Bede w nią grał raczej w krótszych sesjach, lecz tu tez jest problem, bo nie za bardzo chce się ruszać fabuły, lepiej ponaparzać przypadkowych orków co daje masę funu

[II KoBik II 2 635]

Walka jest banalna a easy chyba juz jest casualem

[easye 3 377]

No jest banalna, bo wciskasz 3 przyciski na krzyz, ale na poczatku gry jak nie masz rozwinietej postaci, to nawet wlocznia moga Cie wykonczyc. Mam pytanie do tych, co skonczyli, czy ta gra pozniej jakos sie rozwija, czy przez reszte czasu calosc sprowadza sie tluczenia orkow?

[blantman 5 780]

Potem ich nie tluczesz a robisz im lobotomie:) plus polujesz na legendarnego grauga

[Zdunek 1 121]

[milekp 78]

up - bardzo fajnie zaprezentowane

[rave 8]

Czy ja tylko mam wrażenie czy postać podczas mierzenia łukiem ma jakieś nadczułe sterowanie? Pierwszy raz w historii musiałem czułość pada zmniejszyć bo nie dało się z łuku celować w szczególności przy naciąganiu cięciwy...

[Yakubu 3 047]

Tylko ja jestem zażenowany zakończeniem?

 

Najpierw jest walka z Wieżą, która polega tym żeby trzy razy na niego zeskoczyć z wciśniętym kółkiem, a później finałowa walka z Czarną Dłonią, która polega na dwukrotnym nacelowaniu w kółko i wciśnięciu jakiegoś tam przycisku. No bez jaj, co to jest? Zamiast dać jakieś dwie wymagające walki to władowali tam takie obesrane gówno, że aż mi się to w głowie nie mieści.

 

 

I jeszcze ta ocena w PSX, 10- (pipi)a

[zimzvm 36]

fakt, finał rozczarowuje. ale na szczęście, po zakończeniu można błyskawicznie wrócić do tego, co najlepsze - systemu nemesis.

[milekp 78]

Dla mnie zakończenie tak samo żenujące jak w innych produkcjach, gdzie w finale stawiają bossa z pierdylionem punktów życia, ktory zabija jednym ciosem a ty walisz w niego kilkadziesiąt minut, robiąc raz na jakiś czas unik… 

[MacGyver_PL 0]

No jest banalna, bo wciskasz 3 przyciski na krzyz, ale na poczatku gry jak nie masz rozwinietej postaci, to nawet wlocznia moga Cie wykonczyc. Mam pytanie do tych, co skonczyli, czy ta gra pozniej jakos sie rozwija, czy przez reszte czasu calosc sprowadza sie tluczenia orkow?

 

nie bardzo wiem co mam robić po zakończeniu wątlku głównego. wróciłem do pierwszej krainy a tam miałęm wszytkich wodzów i 3/4 ich szczebel niżej kapitanów i nic się nie działo! Sam mam wszytkie umiejętności i orkowie mogą mi naskoczyć...muszę dać im się zabić żeby móc siebie pomścić bo tacy słąbi są. Problemy są niewielkie tylko wtedy kiedy kapitan jest odporny na przeskakiwanie i na ataki z dystansu ale to mały pikuś jeśli ma się tak do/je/banego bohatera. 

Musiałem powyżynać wszytkich swoich wodzów i innych nad któymi miałem władze bo wcześniej nikt nawet na nich nie napadał żeby WALCZYĆ O WŁADZE. nie wiem czemu...nudy na pudy...czułem się jak w simsach mając całkowitą włądzę nad światem z tym, żę zamiast myszki posługiwałęm się mieczem i pisałęm nim scenariusz. No nie wiem...zrobiłęm sobie prawie miesiąc przerwy bo się znudziłem. 

Potęga nowych orków też pozostawia wiele do życzenia. z potęgą 7/10 mogą mi (pipi) zrobić. Sztuczne podnoszenie im potęgi też nudzi. 

Ale może jak się wkurzę i bede miał ochotę poucinać głowy by się wyżyć to nie wykluczam, że wrócę. 

Jednak ocena 10- w psx extreme to przesada...muszę przyznać, że to ze względu na ich aprobatę poszedłem w dniu premiery po swoją kopię i przeszedłęm gre w trzy wieczory

MAcie jakiś swój pomysł na życie po zakończeniu fabuł? co robicie?

[balon 5 343]

 

No jest banalna, bo wciskasz 3 przyciski na krzyz, ale na poczatku gry jak nie masz rozwinietej postaci, to nawet wlocznia moga Cie wykonczyc. Mam pytanie do tych, co skonczyli, czy ta gra pozniej jakos sie rozwija, czy przez reszte czasu calosc sprowadza sie tluczenia orkow?

 

Jednak ocena 10- w psx extreme to przesada...muszę przyznać, że to ze względu na ich aprobatę poszedłem w dniu premiery po swoją kopię i przeszedłęm gre w trzy wieczory

MAcie jakiś swój pomysł na życie po zakończeniu fabuł? co robicie?

 

 

Ale przecież recenzja w PSX była już po premierze, więc ocb ?

[MacGyver_PL 0]

 

 

No jest banalna, bo wciskasz 3 przyciski na krzyz, ale na poczatku gry jak nie masz rozwinietej postaci, to nawet wlocznia moga Cie wykonczyc. Mam pytanie do tych, co skonczyli, czy ta gra pozniej jakos sie rozwija, czy przez reszte czasu calosc sprowadza sie tluczenia orkow?

 

Jednak ocena 10- w psx extreme to przesada...muszę przyznać, że to ze względu na ich aprobatę poszedłem w dniu premiery po swoją kopię i przeszedłęm gre w trzy wieczory

MAcie jakiś swój pomysł na życie po zakończeniu fabuł? co robicie?

 

 

Ale przecież recenzja w PSX była już po premierze, więc ocb ?

 

 

aaaa dobra racja! kupiłem gre po przeczytaniu recenzji wcześniej nie bardzo się interesując tą grą. i recenzja była dla mnie dniem premiery w zasadzie

 

a mógłbyś odnieść się do clue mojej wypowiedzi zamiast czepiać się szczegółów?