Starh 3 170 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) W kolekcji normalnie mam do wyboru 5.1, a tu brak. Edit Po twardym resecie konsoli zadziałało Edytowane 10 maja 2016 przez Starh Cytuj
Graczdari 297 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) Matrix Style :-D Polowanie na delfiny w stylu niczym neo I jeszcze drugi Edytowane 10 maja 2016 przez Graczdari Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Strzelanie zostalo nawet wzgledem bety troche poprawione, jak chwycilem karabin szturmowy do reki to uwierzyc nie moglem 1 Cytuj
schabek 5 334 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Dobra akcja playstation polska: http://playstation.konceptika.pl/przystanek-uncharted-4/ Mialem jeden paczkomat niedaleko mieszkania ale zanim sie ogarnalem to juz ktos zwinal Cytuj
Szymek 1 048 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Bawił się ktoś ta gierka Uncharted na androida?? Odblokowalem sobie trochę rzeczy do multi U4 tylko niestety w aplikacji nieaktywna jest belka z wpisaniem się do PSN...ktoś coś?? ;-) Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Polecam stanąć przed lustrem i klikać L2 Cytuj
YETI 10 992 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) Godzinka za mną, koniec drugie rozdziału, czyli... Ucieczka z więzienia, sama końcówka czyli bieg w stronę latarni, falujące drzewa, pierwsze wypowiedziane pod nosem, o (pipi), jak to wygląda. Koniec rozdziału i tak naprawdę prawdziwy start gry z całą czołówkę i muzyką Edytowane 10 maja 2016 przez YETI Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 To jeszcze ja na koniec swoje 3 grosze dorzucę, choć do tego, co powiedział Graczdari niewiele można dodać - widzę, że podobnie odebraliśmy ten tytuł. OBIECUJĘ NIE SPOILEROWAĆ Nie dziwię się głosom osób, które skończyły grę i mówią, ze bombowa i w ogóle. Dziwię się osobom, które pograły 6-8h i pieją z zachwytu, a to co tam widzieli, to tak naprawdę crap najczystszy. Do około 50% gry siedziałem smutny przy konsoli, bo dostałem nahajpowany tytuł, który miał być mega, a był ładnie przystrojoną, ale pustą wydmuszką (tu piję do dużych przestrzeni, w których ani nie postrzelamy, ani nie znajdziemy innego zajęcia niż podróż). Nie uważam, że powiedzieć "misja na pustyni" czy "zadanie na morzu" to spoiler, więc napiszę tu do której części gry (nie spoilerując historii) mam wstręt najprawdziwszy. Ujmę to jednak w spoiler, by ekstremalni puryści nie mieli bólu tylnej części ciała. Chodzi o cmentarz i następującą po nim jaskinie. Ta część to niestety obrzydliwy, syfiasty, śmierdzący zapychacz, którego piesełom nie wybaczę nigdy! Ani zagadek, ani strzelania, ani jakiejś intensywnie opowiedzianej historii w tle. Nic. Wydmuszka, pustka, dno. W lokacji tej ostatniej, najważniejszej dla całej gry, o wiele lepiej udało się zbudować klimat i pomimo kilku godzin spędzonych na spacerowaniu, odbierało się to znacznie lepiej. I nadal zachowywało to przybraną stylistykę narracji! Jednak po tym następuje druga połowa gry... Nadal nie jest to stare Uncharted, ale tu już za nim nie tęskniłem. Historia jest intensywna. Zarówna na planie samego Drake'a, jak i dalszym, opowiadającym historię tego co w tle historycznym. Fabuła jest podana w atrakcyjny sposób, twist fabularny to chyba nie twist, bo raczej każdy się go spodziewał (chyba, że jestem jakiś ultra wyjątkowy i wszędzie węszę drugie dno niczym Anatoli Maciarenka - szpeckomandor od wszelkiej maści zamachów). Na tym etapie gra daje się pokochać. I to miłością najszczerszą, najprawdziwszą. Zakończenie? Hmmm... Dla mnie to efekt długiej pracy nad tym, co poruszy i rozczuli każdego. Jeśli miało to być pożegnanie, to mała dziewczyna siedząca gdzieś tam głęboko we mnie to szlochała rozpaczliwie. Chyba udało im się zrobić coś, co wprowadza nas, graczy w stan takiego rozckliwienia. Owszem, jak było widać we wcześniejszych postach, nie każdemu taki finał odpowiada. Ale pamiętajmy, to jest "Thief's End" i pewne rzeczy musiały się zadziać. A to, że jest to piękne spełnienie marzeń chyba każdego małego chłopca (przyznać się, kto go w sobie nie pielęgnuje?) to nie powód do wieszania psów na autorze scenariusza. Boję się tylko, że kończąc tę grę, gracz może huraoptymistycznie po takim zakończeniu drzeć ryj "goty! goty!", podczas gdy absolutnie słaby początek nie może stawiać tej gdy w kolejce do GOTY. Dla mnie ta gra to 9/10, bo błędów jest sporo (sterowanie przy dużej ilości osłon naokoło jest trudne niczym najwyższy poziom trudności w Wipeout!). Chętnie pobrałbym moda, który pierwsze 10h gry streszcza do pieciu minut filmiku, a potem rozkoszował się drugą częścią. Różnica między nimi jest tak duża, jakby początek robili początkujący zawodnicy, a drugą połowę ogarniał zespół od TLoU i poprzednich Uncharted. A na koniec jeszcze jedna niespodzianka nawiązująca do poprzednich gier ND. Dla spoilerówych purystów nawet ukryłem, żeby nie psuć im zabawy pokazując obiekt, na który pewnie i tak nie zwrócą uwagi w czasie gry ;) Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Dużo prawdy może być w tym, że pierwszą część gry robili inni ludzie a drugą część inni. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) w tlou udało im się zrobić dobry, płynny cover system, a tutaj musieli to tak spartolić (zostawić). przyleganie do osłony owszem, ale w sposób płynny, a nie zmiana trybu poruszania się po wciśniętej komendzie :przyklej się do ściany: drake jak najbardziej powinien przyjmować inną pozycje przy osłonie, ale robić to z automatu, pozostawiając możliwośc bycia w ciągłym, normalnym, dynamicznym trybie poruszania się, patrz: TR. Edytowane 10 maja 2016 przez Andżej Cytuj
Mustang 1 741 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Pięknie gierka wygląda, no i te płynne przejścia między cutscenakiami i grą też nieźle im wyszły. Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 AAAAAA! Zapomniałem o jednej rzeczy. Wyszło mi bite 20h grania. Lizanie ścian, około 60 skarbów znalazłem (pierwszy trofik za to wpada przy 50-ciu). A teraz zestawcie to z tym, że jest trofeum za przejście gry w 6h. I wcale nie dziwi mnie taki medal, skoro hejtowany przeze mnie we wcześniejszym poście fragment (+ lokacja następna, już atrakcyjniejsza, choć wciąż nudna bo pusta) można przelecieć prostą ścieżką w myślę 45 minut, podczas gdy mi zajęło to pewnie z 6-7h. To jest właśnie wymiar tragedii tej części. Ten balon boli. Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) Dobra pograłem 3-4h i oto pierwsze wrażenia: (bez spoilerino - dont worry) - Pierwszy rozdział jak zwykle w tej serii jest dosyć przeciętny, ale to co się dzieje dalej - Przywiązanie do nawet najdrobniejszych detali widać na KAŻDYM powtórzę NA KAŻDYM kroku! ND stworzyło nawet odrębne animacje wspinaczki dla Nathana - jedna po wciśnięciu "X", druga przy przytrzymaniu gajgi w danym kierunku. Nie będę nawet pisał o załamaniach światła, czy też odbiciach na szybach/potretach/obrazach bo to jest po prostu kosmos. Chodzę sobie po mieszkanku podchodzę do lustra, przybliżam kamerkę a Drake robi "rewolwerowca" w kierunku swego odbicia albo zaczyna zaczesywać włosy, poprawiać zarost etc. - Graficznie gra po prostu zabija inne tytuły. Jeżeli chodzi o animacje ruchów postaci, mimikę to czegoś takiego jeszcze nie widziałem (tylko nowa Lara może się z tym mierzyć tj. animacją ruchu). Wszystko jest tutaj po prostu tak naturalne, że gracz po prostu wierzy, że to już nie jest do końca gra wideo, a taki pół film akcji/pół gra (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)! Najbardziej podoba mi się płynne przejście z gry do scenki nawet nie przerywnikowej po prostu scenki z bohaterami gry - Story hmm widać, że narracja jest prowadzona w zdecydowanie wolniejszym tempie, a sama opowieść wygląda na dużo bardziej poważną niż poprzednie odsłony serii. Widać to po samej postaci Nathana - jest mocno stonowany, rozchwiany przez swoją przeszłością - z jednej strony chciałby znów poskakać po dachach, z drugiej nie chce zawieść Eleny, jej dobro jest dla niego ważniejsze od własnych pragnień. Poza tym gra ma dość fajny klimat i czuć że nie jest to już taki pif-paf z jakimś ziomkiem, który biegnie przed siebie i zabija hordy wrogów. - Easter Eggi - nie chcę tutaj zbytnio spoilerować, ale zabawa "pistoletem zabawką" nieźle mnie rozbawiła - Strzelanie Oj tutaj ND zaskoczyło pozytywnie. Kiedy dostałem pierwszy karabinek i pociągnąłem serią To już nie są kapiszony, to świetna strzelanka TPP z pięknym dźwiękiem pukawek Zarzutu dot. przyklejania się za zasłonami nie rozumiem - wszystko jest wyjaśnione przez wyskakujące tipy. Nie mam żadnego problemu z cover/shotingiem. Parę screenów (nie ma spoilów więc można zobaczyć) Edytowane 10 maja 2016 przez Starh 2 Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Dużo prawdy może być w tym, że pierwszą część gry robili inni ludzie a drugą część inni. Nie. Pierwszą i drugą część robili Ci sami ludzie. Zespół podzielił się na dwa po premierze dwójki i jedni robili U3 a drudzy TLoU. Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Bawił się ktoś ta gierka Uncharted na androida?? Odblokowalem sobie trochę rzeczy do multi U4 tylko niestety w aplikacji nieaktywna jest belka z wpisaniem się do PSN...ktoś coś?? ;-) Poczekaj do jutra, powinno się uaktywnić do tego czasu. Ja już sporo dopalaczy mam odblokowanych w gierce, a jeszcze masa kluczy czeka na użycie. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) Fajna gierką. Tak się robi cinematic ikspirens. Bez drzewka umiejętności, z przyjemnymi bohaterami. Ale walka wręcz to srogie gów,no. Edytowane 10 maja 2016 przez ragus Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Zarzutu dot. przyklejania się za zasłonami nie rozumiem - wszystko jest wyjaśnione przez wyskakujące tipy. Nie mam żadnego problemu z cover/shotingiem. Aż chce się rzec "co Ty k... wiesz o zabijaniu" po czterech godzinach? poczekaj na strzelankę, gdzie będziesz miał duuuuużo różnych obiektów. gdzie będziesz kierował postać do sklejenia się skrzynki, a ona odsunie się o metr w prawo i przyklei się do ściany, na której będzie stała jak do egzekucji przed plutonem. Poczekaj, aż skacząc z platformy A na platformę B w czasie walki Drake nieoczekiwanie złapie się obiektu, którego nie widziałeś nawet, albo po prostu beztrosko zawiśnie na krawędzi rzeczonej platformy A da się grać, to nie festiwal błędów. ale dopóki nie wpadniesz w większy kipisz, nie zrozumiesz. ja w pierwszych godzinach też nie kumałem żalu na cover system. nie ma z tym tragedii, ale to jest do poprawy, bo jak w multi to będzie działało tak samo, to raczej na serwerach będą pustki (chyba, że arenami będą proste korytarze i większe sale, a nie rozbudowane, wieloobiektowe konstrukcje, jak do tej pory ) Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Ale walka wręcz to srogie gów,no. Ty tak serio? Trudno mi znaleźć grę tego typu z bardziej dopracowaną walką wręcz. Mam dopiero za sobą 2 rozdziały, jak się okazały był to prolog i tak jak po zapowiedziach i trailerach byłem zdystansowany do Sama, miałem wrażenie że na pewno zdradzi to teraz widzę jak jest z Natem związany. Zupełnie inaczej teraz na niego patrze. Gramy dalej...! Cytuj
Gość ragus Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Batman? Tutaj pizgam tymi piąstkami na prawo i lewo i czuje, że od skryptu zależy, czy coś wejdzie czy nie. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Hmm, w sumie jedynka to nie jest taki sandbox jak pozostałe części. Ok, tam system walki jest bezkonkurencyjny w tego typu grach, ale z drugiej strony w U4 i choćby TLoU jest zupełnie inna narracja i powaga gry. Batman jest grą na bazie komiksowego bohatera i w tej stylistyce utrzymany, ale gdyby powstawał na bazie filmów Nolana czy Snydera to wyglądałoby to inaczej. Tutaj walka jest bardzo dosadna, ciężka. Bazując choćby na tym - trudno znaleźć mi coś lepszego w takich liniowych grach. Cytuj
Faka 3 991 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) Czy Wam też tak wyje konsola przy tej grze? Podobnie jak do Until Dawn, Wiedźmin 3 było? Przy innych grach to konsola lajtowo i bez problemowo chodziła, nie tak głośno, co by nie frustrowało, ale przy Uncharted...? Edytowane 10 maja 2016 przez Faka Cytuj
nero2082 790 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) a jaką masz re.wizję? mam tą nowszą teraz CUH-1216A i poci się na tych grach co wymieniłeś ciut bardziej ale nie jest głośna, pewnie na tej pierwszej re.wizji jest gorzej bo tam to już Killzone SF mocno męczył konsolkę że wiatrak pracował jak helikopter...myślę że te topowi devsi cisną mocniej z wykorzystaniem mocy i takie są efekty załóż słuchawki albo podkręć odpowiednio kino domowe i wsio Edytowane 10 maja 2016 przez nero2082 Cytuj
Faka 3 991 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) CUH-1116A taką wersję mam. No wiesz, telewizor pogłosiłem ale bez przesady, bo słychać dosłownie na całą chatę. Killzone też potrafił mi zarzucić na spore obroty, jak Wiedźmin i Until Dawn, reszta gier lajtowo. Ja rozumiem, że devsi cisną z konsoli ile się da ale czasem człowieka wyprowadza z równowagi te chłodzenie na konsoli Edytowane 10 maja 2016 przez Faka Cytuj
Sobies 173 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 Wiesz...idzie lato i w pomieszczeniach również jest ciepło Chyba, że masz klimę w pomieszczeniu z konsolą to wybacz. Cytuj
nero2082 790 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 zdecydowanie najgłośniej działa wiatrak w U4, ale jak chcesz taką topową grafę to tak musi być haha swoją drogą początek gry zwalił mnie z nóg, boże drogi boże drogi...uwielbiam takie wejście na wysokie obroty od pierwszej minuty <3 w końcu PS4 dokarmiona czymś mocarnym...jest srogo Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.