Ins 5 741 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 (edytowane) Nie nie kolego. Dla mnie U4>RoTR jako całość, ale jak ktoś pisze o gunplay'u lepszym w Uncharted to wychodzi jedynie na to, że albo klap albo nie ograł drugiej pozycji. Po prostu. Ludwes już w ogóle popłynął z tym, że w poprzednich częściach był lepszy od fatalnego tomba z 2013. W obu seriach ten aspekt jest fatalny, pogódźcie się z tym i nie zakrzywiajcie rzeczywistości, wrzucając takie argumenty jak nobody xD Kończę bo szkoda temat zaśmiecać. EDIT:PS. "Miałem okazję zagrać". Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo w tym momencie Mendrka przypominasz. Edytowane 21 maja 2016 przez Ins 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
vip77 237 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 Gunplay kładzie Larę na łopatki ? Strzelanie z liny i blind fire to deal breaker ? Sorry nobody, ale to argumenty godne retarda w WC. Grałeś Ty w ogóle w nowego TR'a ? Zaliczyłem 12 rozdziałów z polskim dubbingiem. Ja wiem, że są tu fani boberka ale jego głos w ogóle nie pasuje do Drejka. Jak dla mnie tragedia i nie tylko w jego przypadku. Jedynie Sully jako tako brzmi, reszta do zaorania. Aktorzyny od siedmiu boleści, niech wracają dubbingować "kreskówki" bo chyba tylko tam ich żałosny warsztat może być doceniony. co Wy z tym dubbingiem i jezykiem polskim macie? wszystko be, zle glosy, ze poddytul przetlumaczony albo nawet kolko z info o pl za duze na okladce itd. a najlepsze bylo jak ktos sprzedawal gre z dystrybucji na m. in. czechy i chwalil ze nie ma tam tego szpetnego info o wersji pl ale za to co mamy na pudelku? gowniana informacje co kiedys sony polska naklejala, ktorej nieszlo zerwac, nie no to jest piekne tyle jest przeciez opcji jezykoych ze kazdy moze zagrac jak chce a niektorrzy sie widac musza "meczyc" z wersja pl zeby wylac zale Cytuj Odnośnik do komentarza
easye 3 345 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 (edytowane) No tak jak pisalem w statusach - niektorzy to chyba jezyka polskiego nie lubia... No i sorry Ins - gunplay w Rise Of The Tomb Raider jest tak (pipi)owy, ze wszyscy wola cala gre z lukiem przechodzic! Z LUKIEM. Jak pierwszy raz strzelilem z AK to ma mojej twarzy pojawil sie usmiech politowania! Odpal moze tego Tomb Raidera teraz i porownaj, bo masz chyba zakrzywione wspomnienia z plastikowego strzelania... Jak czytam 'kapiszony' to mysle juz tylko Rise of The Tomb Raider. Edytowane 21 maja 2016 przez easye Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 (edytowane) Wiesz @Pajgi to że akurat tobie, lub komuś innemu nie jest potrzebny blindfire, strzelanie podczas wiszenia, czy bujania na linie nie znaczy że nie sprawiają one satysfakcji, ani nie przydają komuś innemu. Zresztą jak sam powiedziałeś to tylko sprawy trzeciorzędne. Zwykłe porównanie pracy kałasznikowów z U4 i RoTR, nie wspominając o wspomnianym karabinie szturmowym i snajperce wypada na korzyść tego pierwszego. I... to tyle. @Ins W obu seriach ten aspekt jest fatalny, pogódźcie się z tym i nie zakrzywiajcie rzeczywistości, wrzucając takie argumenty jak nobody xD Gdzie pisałem cokolwiek o por. gunplayu z poprzednich części??? Boże jakim ty jesteś smutnym czowiekiem. "Miałem okazję zagrać". Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo w tym momencie Mendrka przypominasz. Jezzu, czy ja choć w jednym miejscu napisałem że gameplay wypada na korzyść U4 jako całość? Spędziłem z nią ok. godz. od połowy kampanii. Wystarczająco by poznać jej mechanikę, gunplay, eksplorację i po prostu zobaczyć jej dobre i złe strony. Bez potrzeby obrzucania gównem każdego kto nie myśli wg jedynej słusznej linii party. Seriously podaruj sobie te gówniarskie terminy iksde i porównania, skoro już próbujesz być obiektywny poza WC. Edytowane 21 maja 2016 przez nobody Cytuj Odnośnik do komentarza
Fanek 668 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 (edytowane) Ktos gra teraz mutli ? Edytowane 21 maja 2016 przez Fanek Cytuj Odnośnik do komentarza
kacprzak1991 196 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 (edytowane) Powrócę z moja opinia wyszła jedna z lepszych gier ostatnich lat ale wy nadal szukacie na sile dziury w całym. Nie możecie poprostu dobrze sie bawić przy gierce i przymknąć oko na pewne niedociągnięcia? Po to sie chyba gra, zeby czerpać frajdę ale co niektórzy za sprawę honoru maja wytkniecie choćby byle czego by mieć pozniej czyste sumienie ze sie dało na cos ponarzekać. Gdybym nie czytał co niektórych wypocin to pewnie bym nawet nie zwrócił uwagi na te "minusy". A jak sie nie podobało i sprawiało wręcz ból to dajcie gdzieś w necie ocenę 4/10:p sprzedajcie bubla albo oddajcie za darmo chłam i tyle ja ostatnio grałem w black opsa 3 w sumie zaraz przed U4 i Łomatko jak ja sie męczyłem przy tej grze. Ale szczerze nawet nie chciało mi sie wejść i narzekać na forum ale widze ze wam sie nudzi zeby przy czymś tak dobrym jak nowa gra ND wejść na forum tylko po to zeby starać sie udowodnić innym ze ta gra jest słaba Edytowane 21 maja 2016 przez kacprzak1991 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bansai 11 198 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 Ktos gra teraz mutli ? No gramy, poszlo zapro, akurat sie miejsce zwolnilo. A co do gunplayu, jesli ktos autentycznie uwaza ze ten w U4 jest fatalny (w rotr jeszcze nie gralem wiec sie nie wypowiadam) no to bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ins 5 741 Opublikowano 21 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 maja 2016 (edytowane) No jest średni po prostu. Zdecydowanie lepszy niż w poprzednich częściach ale to jest taki poziom Army of Two czy innych "killerów". Muszę trochę pograć w multi, może opinia jeszcze się zmieni ale z tego co widzę jest to krok wstecz względem Last of Us. Edytowane 21 maja 2016 przez Ins Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 301 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Naughty Dog wysoko podniosło poprzeczkę. Bardzo wysoko. Ale idealnie trafili w temat. Bo poszukiwanie skarbu piratów ?? Mój boże jakież to oklepane jest a oni to zrobili w sposób niewiarygodnie prze-za(pipi)isty. Nie pamiętam żeby w którymś z Tomb Raiderów poruszony był temat skarbów pirackich. Lara zawsze poszukiwała artefaktów pradawnych cywilizacji. Grobowce do niej pasują. Mam nadzieje że teraz zabiorą się za The Last of US 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Widzę ciekawą zmianę retoryki w ostatnich dwóch wypowiedziach: W obu seriach ten aspekt jest fatalny, pogódźcie się z tym i nie zakrzywiajcie rzeczywistości, wrzucając takie argumenty jak nobody xD I po wypowiedzi Bansaia: No jest średni po prostu. Zdecydowanie lepszy niż w poprzednich częściach Ofkors próba wyciągnięcia odpowiedzi że fatalny gunplay, który nie uległ poprawie jest gorszy od tego, który jej uległ, byłoby fanboyskim atakiem na świętość w postaci RoTR, ale i tak jest nieźle. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Wiesz @Pajgi to że akurat tobie, lub komuś innemu nie jest potrzebny blindfire, strzelanie podczas wiszenia, czy bujania na linie nie znaczy że nie sprawiają one satysfakcji, ani nie przydają komuś innemu. Wyraźnie pisałem kiedy wspomniane czynności są zupełnie nieprzydatne. Z ciekawości poszperałem w sieci w celu sprawdzenia skila innych ludzi i wychodzi jednak, że na crushing strzelanina zawsze wygląda podobnie i nie ma mowy o satysfakcjonującym bujaniu się na linie i rozsiewaniu amunicji na ślepo. Moja wypowiedź od początku do końca odnosiła się tylko do tego, nie pisałem nic o porównywaniu pracy kałasznikowa i czy w U4 strzela się lepiej niż w TR Cytuj Odnośnik do komentarza
nobody 3 504 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 @Pajgi Odpowiedziałem wyłącznie, bo przytaknąłeś bzdurnemu stwierdzeniu Insa, jakbym traktował te ficzery jako deal breaker. Masz rację co do linki, która, choć fajna, na najwyższych poziomach czyni z nas kaczkę do odstrzału. Mylisz się co do nieużyteczności blindfire, które w sytuacjach krytycznych bywa zagraniem ostatniej szansy (vide momenty, kiedy masz czarno biały ekran i jedynie seria z biodra podczas desperackiego zeskoku na wroga, lub bycia zachodzonym podczas siedzenia za osłoną może uratować nam skórę. W drugiej połowie, szczególnie z opancerzonymi shotgunerrami, mam już takich przygód całkiem niemało. Anyway kończąc kwestie jakości szczelania, jeśli ktoś zamierza oceniać ją jako całość, także przez pryzmat slabszych zabawek, to ma rację - na tle najlepszych będzie sredniakiem. Szkopuł w tym że nikt go tu nawet nie zestawiał z najlepszymi (poziom RDR i GTA V byłby najbardziej zbliżonym). Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 456 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Naughty Dog wysoko podniosło poprzeczkę. Bardzo wysoko. Ale idealnie trafili w temat. Bo poszukiwanie skarbu piratów ?? Mój boże jakież to oklepane jest a oni to zrobili w sposób niewiarygodnie prze-za(pipi)isty. Nie pamiętam żeby w którymś z Tomb Raiderów poruszony był temat skarbów pirackich. Lara zawsze poszukiwała artefaktów pradawnych cywilizacji. Grobowce do niej pasują. Mam nadzieje że teraz zabiorą się za The Last of US 2 W grze znajduje sie kilka nawiązań do TLOU, tak jak to miało miejsce w U3. Moim zdaniem dawno nad nim pracują 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 301 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Gram teraz na Crushing / Miażdżący po Polsku...... jak dobrze że uważałem w podstawówce na Angliku, dziś wszystkie te pirackie filmy na kasetach VHS z bazarku bez lektora procentują. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
YETI 10 977 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza
Wredny 9 484 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Nom, polski to jakaś pomyłka jest.... Jeszcze żeby on sobie po prostu tam był, to może i nic bym nie pisał, ale te pieśni pochwalne na temat jakości polskiego dubbingu tak mnie teraz bawią, że aż czuję się sprowokowany do ich wyśmiania Nie dość, że tłumaczenie z dupy (jak to zwykle bywa w Uncharted - przekład bez pojęcia o kontekście, błędy rzeczowe), to później kartkę z takim paszkwilem dostaje nasz domorosły aktorzyna, który również nie ma pojęcia o kontekście, bo gry na oczy nie widział. Interpretuje więc to po swojemu, jeszcze bardziej oddalając się od pierwotnego zamysłu i klimatu... Jak można taką chałturę stawiać wyżej od pracy profesjonalistów, którzy doskonale wiedzą w czym grają (bo to cały proces, z motion capture włącznie, bo reżyser ze scenarzystą czuwają nad tym)? I to wszystko abstrahując od samego faktu, jak bardzo niedorzecznie brzmi polski dubbing w ustach kogoś, kto zwie się Nathan Drake (a nie Nataniel Drejkowski np.). Do tego dochodzi absolutnie genialna mimika twarzy, każdy grymas, gest... wszystko przygotowane pod oryginał - potraktowane językiem polskim przynosi dodatkowe komiczne efekty. Nienawidzę całej idei dubbingu - to prawda. Nie chciałbym dożyć czasów, w których miałbym wszystko zdubbingowane odgórnie, jak mają w Niemczech czy innej Francji. Potrafię być jednak w miarę obiektywny. Owszem - jeśli nie miałbym porównania - być może uznałbym Boberka za fajnego Drake'a. Ale nosi mnie, gdy ktoś pisze, że Jarosław jest lepszy od oryginału - no ludzie... Dla mnie to taki ukłon w stronę ludzi, którzy uwielbiają disco polo i seriale na poziomie "Świat według Kiepskich" - mało wymagający Janusz, któremu wystarczy, że gadają do niego "po ludzku" - nieważne, czy zrobione jest to dobrze, czy na przysłowiowy odpier.dol... 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
_daras_ 725 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Wredny, przecież Ty nawet gry kupujesz w wersjach angielskich jak jest napisane na okładce: "Kres Złodzieja" to już Cie pewnie zbiera na wymioty. Nie będzie gry, z nawet najlepiej na świecie wykonanym dubbingiem, która Ci się spodoba. Przyznasz? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Moldar 2 246 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 W dzisiejszych czasach dubbing jest jeszcze bardziej problematyczny, bo aktorzy teraz grają prawdziwe sceny. No ale na dubbing i tak jesteśmy skazani, bo wyraźna większość graczy gra z dubbingiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wredny 9 484 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 (edytowane) Przyznam Jak już mówiłem - zawsze wolę oryginał. Wiedźmin 3 tylko po polsku na przykład - bo po pierwsze ta wersja jest dopracowana (ogólnie, wiadomo że znajdą się postacie w tle, które są słabo zdubbingowane), a po drugie - naturalna - w końcu to nasze, słowiańskie klimaty. Tak samo w przypadku Uncharted - wybieram angielską, bo jest dopracowana, a przede wszystkim - naturalna i w tych okolicznościach - jedyna słuszna. No i fakt, jak patrzę na okładkę polskiej wersji... No ale skończmy te dywagacje o gustach i bezguściach... Od kilku dni gram w Tomb Raider Definitive Edition i w sumie już wiem, czego brakuje mi w Uncharted 4... Przechodziłem obok japońskich rzeźb, co Lara skwitowała komentarzem (podobnie, jakby to uczynił Nate w Uncharted), z tym że komentarz nie był jedyną sprawą, która się odbyła w tym pomieszczeniu - miałem jeszcze dwie skrzynki, które mogłem otworzyć, by zdobyć surowce - ot, trochę gameplayu, zamiast zwykłego podziwiania widoczków. I tym właśnie wygrywa u mnie TR - przestrzeń jest lepiej zagospodarowana, jest masa rzeczy do podniesienia, do zestrzelenia, do odblokowania skrótu itp. O ukrytych grobowcach nie wspomnę, aż prosi się, by ten Madagaskar oferował podobne doznania - taki wielki teren, jaskinia ukryta za wodospadem, albo te ruiny, po których Nate idzie się rozglądać - a tam jedna, malutka błyskotka - aż żal dupę ściska... No i ogólnie samo wykonanie terenów... Ja wiem, że Uncharted to była zawsze taka wesoła kreskówka, ale skoro w czwartej części postanowiono pójść we względny realizm, to i projekty poziomów rodem ze starszych odsłon, mogły trafić do kosza - te wszystkie gzymsy, platformy - wszystko wygląda tak nienaturalnie, niektóre z tych rzeczy przypominają platformy z Jak & Daxter czy nawet Crasha, a nie coś, co występuje w naturze. Znów - TR robi to lepiej, wszystko jest takie bardziej zintegrowane, wtopione w otoczenie, posiada nieregularne kształty itp. Nie hejtuję tej gry bezpodstawnie, mi tam U4 się podoba, odnoszę się po prostu do komentarzy typu "wysłali Larę na emeryturę" itp. Albo nie porównujmy tych dwóch gier, albo spójrzmy prawdzie w oczy - TR (piszę o poprzednim ciągle, nie grałem w Rise...) jest lepszy jako gra, angażująca gracza satysfakcjonującym gameplayem. Uncharted 4 to momentami film przygodowy, który świetnie się ogląda, bo ma fajną historię i sympatycznych bohaterów, ale gameplayowo często przynudza. Edytowane 22 maja 2016 przez WrednyPL 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
SzczurekPB 2 254 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Od kilku dni gram w Tomb Raider Definitive Edition i w sumie już wiem, czego brakuje mi w Uncharted 4... Przechodziłem obok japońskich rzeźb, co Lara skwitowała komentarzem (podobnie, jakby to uczynił Nate w Uncharted), z tym że komentarz nie był jedyną sprawą, która się odbyła w tym pomieszczeniu - miałem jeszcze dwie skrzynki, które mogłem otworzyć, by zdobyć surowce - ot, trochę gameplayu, zamiast zwykłego podziwiania widoczków. Jeśli cię tak jara otwieranie skrzynek, to zagraj w Mad Maxa. Będziesz w skrzynkowym raju. Cytuj Odnośnik do komentarza
michu86- 389 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Pytanie odnośnie Rankingowego TDM: Na starcie gramy 5 meczów, które decydują do jakiej rangi nas przydzielą. Jaka jest maksymalnie najwyższa ranga na starcie, którą można dostać po 5 meczach kwalifikacyjnych? Czy od razu można wskoczyć do Diamond I (najwyższej)? Rozegrałem 5 meczów kwalifikacyjnych w których: >zawsze byłem 1szy na liście mojej drużyny >w 3 meczach miałem najwyższy wynik z wszystkich graczy >średnio punktów zdobywałem od 2500 do 3500 >KDR ok 3.0 bądź więcej w tych 5 meczach >niestety wygrałem tylko 1 mecz z 5, ponieważ randomy, których mi wyszukiwało niestety w większości nie wiedzieli ocb. Chcieli mnie podnosić kwadratem itd . Zaliczyło mnie do GOLD III (środkowa, najniższa ranga), więc szału nie ma, zatem rozumiem, że tutaj liczy się w większości status meczu wygrany/przegrany i tyle, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza
Wredny 9 484 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Od kilku dni gram w Tomb Raider Definitive Edition i w sumie już wiem, czego brakuje mi w Uncharted 4... Przechodziłem obok japońskich rzeźb, co Lara skwitowała komentarzem (podobnie, jakby to uczynił Nate w Uncharted), z tym że komentarz nie był jedyną sprawą, która się odbyła w tym pomieszczeniu - miałem jeszcze dwie skrzynki, które mogłem otworzyć, by zdobyć surowce - ot, trochę gameplayu, zamiast zwykłego podziwiania widoczków. Jeśli cię tak jara otwieranie skrzynek, to zagraj w Mad Maxa. Będziesz w skrzynkowym raju. Nie jara mnie, ale zawsze to jakaś namiastka gameplayu, jakaś próba zaangażowania gracza do zabawy, zamiast biernych przechadzek, niczym przejazdów kamerą w photo-mode. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
MEVEK 3 456 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Bedziemy porownywac, jak TR wyjdzie oficjalnie na pleya. W tedy sie oceni to i owo. Moze nawet cos zyska przez to?! Cytuj Odnośnik do komentarza
Masorz 13 193 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Na co wyjdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ludwes 1 682 Opublikowano 22 maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 maja 2016 Bedziemy porownywac, jak TR wyjdzie oficjalnie na pleya. W tedy sie oceni to i owo. Moze nawet cos zyska przez to?! Wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.