Skocz do zawartości

Uncharted 4: A Thief's End

Featured Replies

Opublikowano

Jazda Jeepem i podniecanie się błotem, chyba to najbardziej zapadło mi w pamięć.

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Wyświetleń 519,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Podniecacie sie tym Uncharted jakby nie wiadomo co. Co tak w ogole Naughty Dog do tej pory pokazalo? Jedna dobra gra na PSX, jakies popluczyny na PS2, a o PS3 juz nie mowie. Karykatury gier, nic wiece

  • SzczurekPB
    SzczurekPB

    jakie miejscówki Najbardziej zróżnicowane Uncharted, Naughty Dog kończy z serią z pjerdolnięciem

  • Nie rób tego błędu. Ta gra to przereklamowany gniot. Oprócz grafiki (momentami) to stary odgrzewany kotlet. Dziś wymieniłem na Dooma i już w pierwszych 10 min. było wiecej gameplayu niz w 4h U4. Dla m

Opublikowano
4 minuty temu, c0ŕ napisał:

a ja doszedłem do 

 

 

  Ukryj zawartość

Szkocji

 

 

skaczę teraz po jakichś jaskiniach i nie chce mi się ruszać dalej :|

Też mnie trochę przynudził ten fragment przy pierwszym przejściu. Graj dalej :)

Opublikowano

Teraz też mundial mnie oderwał od grania trochę, ale nie da się zaprzeczyć że strasznie nudny ten fragment, szczególnie przyrównując do zaje.bistego początku. Mam nadzieję że będzie lepiej tak jak piszesz.

Opublikowano

Byle od Szkocji i będzie lepiej

Opublikowano
47 minut temu, _Be_ napisał:

Byle od Szkocji i będzie lepiej

Kurde ale są różne gusta.. Szkocja to jeden z moich ulubionych fragmentów w całej serii:)

Opublikowano
5 minut temu, izon napisał:

Kurde ale są różne gusta.. Szkocja to jeden z moich ulubionych fragmentów w całej serii:)

Co do gustu, to tak - pamiętam, że tobie się nie podobała Zelda BotW :lapka: 

Opublikowano
9 minut temu, _Be_ napisał:

Co do gustu, to tak - pamiętam, że tobie się nie podobała Zelda BotW :lapka: 

 

I nowy GOW:)

Opublikowano
17 minut temu, izon napisał:

Kurde ale są różne gusta.. Szkocja to jeden z moich ulubionych fragmentów w całej serii:)

 

Mi tam Szkocja nie przeszkadzała ale cor pisze jakieś jaskinie. Dla mnie właśnie szlajanie po "jakichś jaskiniach" to najlepsze momenty Unchartedów i innych Tomb Raiderów.

Opublikowano

Ja dopiero przy drugim przejściu polubiłem ten etap, przy pierwszym wydawał mi się za bardzo rozwleczony.

Opublikowano

Mi się calutka gra fhói podobała. Najlepsze Uncharted i fantastyczna przygoda.

Opublikowano

Szkocja nudnawa, fakt, ale to i tak pikuś przy zielonej wyspie z ostatnich kilku chapterów - miałem wrażenie, że to się ciągnie przez 70% gry.
Całe szczęście zayebisty epilog zupełnie zatarł ewentualne złe wrażenia i ogólnie gierkę oceniam pozytywnie, umieszczając ją na drugim miejscu w serii, tylko po idealnym U2.

Opublikowano

Oni dali te etapy z młodości, tylko po to, żeby brat Drake'a nie wydawał się wzięty z d.upy.

Edytowane przez SlimShady

Opublikowano

Te etapy w mojej ocenie też były super, mega klimatyczne, mógłbym dostać całą gierę w takim stylu:)

Opublikowano

Gra jest mega, ale cały czas jak grałem byłem ciekaw kiedy wyskoczą

duchy lub szkielety piratów i zaczną nas atakować. Końcówka minęła i boom zero wątków paranormalnych. To było dla mnie największe zaskoczenie.

Opublikowano

Główny zły jest właśnie super, bo jest zwyczajnie ludzkim, małostkowym, chciwym, bogatym dupkiem, a nie żadnym przerysowanym demonicznym wcieleniem serbskiego zbrodniarza wojennego, czy innym sztampowym, końcowym badguyem.

Opublikowano

I pewno ci się jeszcze finałowa walka podobała :notsure:

Opublikowano

Ja podobnie jak Wredny, bardzo polubiłem głównego złego, plus walka też bardzo na plus w stylu Uncharted. Najgorsza była w U3.

Opublikowano
15 minut temu, Wredny napisał:

Główny zły jest właśnie super, bo jest zwyczajnie ludzkim, małostkowym, chciwym, bogatym dupkiem, a nie żadnym przerysowanym demonicznym wcieleniem serbskiego zbrodniarza wojennego, czy innym sztampowym, końcowym badguyem.

Dokładnie. Walka była, jak była, ale kreacja głównego złego była moim zdaniem idealna.

Opublikowano

Tak, walka też była spoko - zresztą po tym goovnie z U3 wszystko bym przełknął :)
Ale ogólnie starcie spoko -

Spoiler

fajna szermierka, żadne QTE, jak sporo osób pisze, tylko filmowo zrealizowane starcie na broń białą

 

Dużo to ciekawsze, niż uciekanie przed jakimś nieśmiertelnym łysolem i nawalanie w niego z granatnika :reggie:

Opublikowano

Glowny zly w U4 ? To jest raczej konkurent niz "zly", sadze ze mozna go nazwac go Drakem z innym charakterem/temperamentem, kregoslupem moralnym.

Opublikowano
19 minut temu, Square napisał:

Ja podobnie jak Wredny, bardzo polubiłem głównego złego, plus walka też bardzo na plus w stylu Uncharted. Najgorsza była w U3.

 

ta "walka" w trójce to o ile pamiętam było

 

QTE kończące się utopieniem się głównej złej z dubbingiem Krystyny Jandy w jakichś ruchomych piaskach? 

 

no dramat :yao: Już walka na koniec dwójki była lepsza, przynajmniej było w pełni oparte na gameplayu.

Opublikowano
14 minut temu, Wredny napisał:

Tak, walka też była spoko - zresztą po tym goovnie z U3 wszystko bym przełknął :)
Ale ogólnie starcie spoko -

  Pokaż ukrytą zawartość

fajna szermierka, żadne QTE, jak sporo osób pisze, tylko filmowo zrealizowane starcie na broń białą

 

Dużo to ciekawsze, niż uciekanie przed jakimś nieśmiertelnym łysolem i nawalanie w niego z granatnika :reggie:

Albo nawalanie w niego z pięści w nadziei, że nie rzuci granatem:reggie:

Ogólnie moim zdaniem cała seria ma "problemy" z ostatnimi walkami przed końcem.

Opublikowano

I żeby tego czegoś nie zyebali już w tym TLOU2.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.