Uncharted 4: A Thief's End

[Square 8 711]

40 minut temu, c0ŕ napisał:

 

ta "walka" w trójce to o ile pamiętam było

  Ukryj zawartość

QTE kończące się utopieniem się głównej złej z dubbingiem Krystyny Jandy w jakichś ruchomych piaskach? 

no dramat  Już walka na koniec dwójki była lepsza, przynajmniej było w pełni oparte na gameplayu.

No starcie z

Spoiler

Talbotem, walka na pięści, przeplatana QTE.

 

38 minut temu, McDrive napisał:

Ogólnie moim zdaniem cała seria ma "problemy" z ostatnimi walkami przed końcem.

A to tak z ciekawości, jakiego starcia byś oczekiwał? Zastanawia mnie, co chcieli by dostać Ci co narzekają.

 

Co do walki z U2, to właśnie w niej było fajne to, że była w całości oparta na gameplayu, byciu w ruchu i wykorzystywanie otoczenia. No jak dla mnie starcia idealnie pasowały do tego co dostawaliśmy w trakcie każdej przygody.

[Wredny 9 708]

46 minut temu, aphromo napisał:

Glowny zly w U4 ? To jest raczej konkurent niz "zly", sadze ze mozna go nazwac go Drakem z innym charakterem/temperamentem, kregoslupem moralnym.

I właśnie dlatego jest ciekawszym antagonistą, niż te wszystkie sztampowe "dyktatory", watażki, generałowie.

[Gość _Be_]

Taki mocarny że nie pamiętam typa. Walka ostatnia to QTE Fest

 

Ten z dwójki bardzo ok jeśli chodzi o samą potyczkę

[II KoBik II 2 635]

No lepiej zeby z przeciwnikow cyferki wypadaly. 

[Pacquiao 889]

No ja nie wiem czy granaty latające za graczem były takie ok

[McDrive 3 114]

48 minut temu, Square napisał:

No starcie z

  Pokaż ukrytą zawartość

Talbotem, walka na pięści, przeplatana QTE.

 

A to tak z ciekawości, jakiego starcia byś oczekiwał? Zastanawia mnie, co chcieli by dostać Ci co narzekają.

 

Co do walki z U2, to właśnie w niej było fajne to, że była w całości oparta na gameplayu, byciu w ruchu i wykorzystywanie otoczenia. No jak dla mnie starcia idealnie pasowały do tego co dostawaliśmy w trakcie każdej przygody.

Nie wiem, może przeciwników, którzy nie są prawie nieśmiertelni i otoczeni prawie nieśmiertelnymi przydoupasami.

[Square 8 711]

Hmm, no to nie wiem skąd te narzekania, bo coś takiego właśnie dostaliśmy w każdym Uncharted, za wyjątkiem U2 gdzie jest to wyjaśnione fabularnie, ale i tak nie odbiega to od reszty.

[McDrive 3 114]

41 minut temu, Square napisał:

Hmm, no to nie wiem skąd te narzekania, bo coś takiego właśnie dostaliśmy w każdym Uncharted, za wyjątkiem U2 gdzie jest to wyjaśnione fabularnie, ale i tak nie odbiega to od reszty.

I dlatego napisałem, że zakończenia w serii są jakie są.

[Figuś 21 259]

2 godziny temu, McDrive napisał:

Albo nawalanie w niego z pięści w nadziei, że nie rzuci granatem

Na najwyższym poziomie tak się robiło (no nie do końca waliło piąchami) żeby sie nie pie.rdolić

 

[izon 1 005]

Te ostatnie Bossy to w każdym Uncharted ssały pałkę, czwórka nie jest tu jakimś odstępstwem:)

[Rillas 96]

Nawet nie wiedzialem, ze U2 mozna tak skonczyc. Ile mi krwi napsulo przejscie tej sekwencji na crushingu. I ten bol gdy po zarwanej nocy kolega w pracy pokazal mi filmik na yt, na ktorym wystarczylo wisiec na jakiejs skalce i na wy*ebce to rozpykac.

[Square 8 711]

2 godziny temu, izon napisał:

Te ostatnie Bossy to w każdym Uncharted ssały pałkę, czwórka nie jest tu jakimś odstępstwem:)

Ponowie pytanie, to jakie starcie chciałbyś otrzymać, aby mieć pozytywne odczucia?

[kotlet_schabowy 2 734]

Szermierka na koniec U4 co by nie mówić irytująca, szczególnie na crushingu, przede wszystkim z uwagi na powtarzające się za każdym razem skrypty i dialogi, "zamachy" wroga też mało czytelne momentami. 

[izon 1 005]

3 godziny temu, Square napisał:

Ponowie pytanie, to jakie starcie chciałbyś otrzymać, aby mieć pozytywne odczucia?

 

Jakiekolwiek starcie zbliżone do jakiejkolwek walki z MGSa 3:) a tak serio to minimum więcej zróżnicowania niż seria QTE, aczkolwiek dla mnie nie ma to znaczenia bo giera i tak na dyche

[Daffy 10 630]

reka do gory kto wiedzial

 

[Faka 4 046]

To ja już nie chcę wiedzieć, co to będzie w TLOU2

[Square 8 711]

5 minut temu, Ficuś napisał:

reka do gory kto wiedzial

Eee, przecież to było oczywiste, to samo jest z jego przeciwnikiem.

[Daffy 10 630]

a ja myslalem ze niezaleznie od tego jak bedziemy naciskac i tak beda pocieci na koniec z uwagi ze sie czasami szarpali niezaleznie od naszych poczynan

[Szymek 1 056]

mozna bez obaw korzystac z bonusow chcac wbic sb pucharek za przejscie na miazdzacym??

[Square 8 711]

Można, ale jak masz chęci to polecam spróbować normalnie

[Wredny 9 708]

Ja The Lost Legacy od razu na Crushinngu poleciałem 
c0rwy latały aż miło przy kilku chapterach - stary już się zrobiłem... ale dałem radę 

[YETI 11 045]

Dobrze wiedzieć po tylu latach, najlepsze że pomysł na "wyczerpujące się szczęści" funkcjonował od pierwszej części.

Edytowane 9 lipca 2018 przez YETI

[kotlet_schabowy 2 734]

7 godzin temu, Szymek_PL_ napisał:

mozna bez obaw korzystac z bonusow chcac wbic sb pucharek za przejscie na miazdzacym??

 

Jak wspomniano, można, ale nie warto moim zdaniem. Satysfakcja większa, puchar jakby bardziej "zasłużony", a wcale tak trudno nie jest. Ewentualnie zwolnienie czasu sobie włącz przy ostatniej walce, bo można się powku.rwiać trochę. 

[Square 8 711]

Najgorszy jest

Spoiler

początek 20 rozdziału na statku,

reszta spokojnie do ogarnięcia bez większych problemów.

[MEVEK 3 618]

Ja  nie mogłem sie obejść bez B.Time. Ale to było dobre.