Rayos 3 170 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 Za ile wyhaczyles twewy? Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 60 ziko w grupie nintendo poland na facebooku :czesc: Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 Moze nie na drodze kupna, a wymiany ( za GoW:UE) wszedlem w posiadanie tej gry, ale zamieszczam Mam nadzieje, ze gra bedzie lepsza od Failout 4. Zobaczymy... :blum1: 2 Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 O enslaved dowiedziałem się jakoś w zeszłym tygodniu, odpaliłem jakiś gameplay na youtube i postanowiłem że musze zagrac, wyglada kozacko. Drugiej gry nie trzeba przedstawiac. Enslaved potnie Ci oczy jak żyletką. Tam tering jest chyba na poziomie 20-25% 1 Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 Enslaved super gierka, ale tylko na X360. Kupiłem prawilnie w październiku 2010. Polecam bardzo DLC z Pigsym. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 Dla mnie słabizna, Ninja Theory nie umie w gry. Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 60 ziko w grupie nintendo poland na facebooku :czesc: Woot, to jakim cudem mnie to ominęło Cytuj
Fanek 668 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 W końcu jest! Album dla dzieci i inne w spoilerze 5 Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 60 ziko w grupie nintendo poland na facebooku :czesc: Woot, to jakim cudem mnie to ominęło jakis typek co ma fote w masce majory sprzedawal, twoj znajomy chyba nawet Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 kur*a, a ja mu 3dsa pomagałem wybrać :[ Cytuj
Gumiś_JaGoDa 961 Opublikowano 22 stycznia 2016 Opublikowano 22 stycznia 2016 O enslaved dowiedziałem się jakoś w zeszłym tygodniu, odpaliłem jakiś gameplay na youtube i postanowiłem że musze zagrac, wyglada kozacko. Drugiej gry nie trzeba przedstawiac. Po demie byłem strasznie zajarany, pełna wwesja mnie znudziła. Mimo wszystko udanej zabawy. Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Sqtr78 1 038 Opublikowano 23 stycznia 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 23 stycznia 2016 Sobotnie zakupy i wszystko wyrwane w dobrych cenach. Dying Light skończone na ps4, ale gra jest tak miodna, że przechodze na xie przed dodatkiem I przedsmak VR. Niektóre aplikcje z google store są prze, a filmy sie w miare dobrze ogląda w wirtualnym kinie. 14 Cytuj
Paliodor 1 766 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 Wygodne są takie gogle? Bo tak patrzę to całkiem spory klocek i nie wiem czy by mnie to nie irytowało po dłuższej chwili. Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 Pewnie możesz położyć się na kanapie i zamiast w sufit mieć przed oczami obraz, fajna perspektywa. Tylko jakość obrazu musi być nienaganna. Cytuj
Quake96 3 841 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 Zdecydowanie jedne z lepszych zakupów growych w ostatnim czasie 3 Cytuj
marcinwks 1 002 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 W końcu jest! Jestem pod ogromnym wrażeniem tego wydania. Piękny artbook, a nade wszystko genialna, kapitalna i wspaniała ścieżka dźwiękowa (nie przypominam sobie lepszej ścieżki w grach video) na płycie i do tego w zafoliowanym pudełku. Cena wybitna jak za takie wydanie - życzyłbym sobie więcej kolekcjonerek w takiej cenie. Co tam jednak wydanie. Ta gra mnie tak wgniotła i nadal wgniata w fotel, że do tej pory jestem w szoku. Uczcie się programiści z TellTale jak się robi takie gry. 1 Cytuj
ofsajd 1 111 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 pierwszy zakup w tym roku 3 Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 Serio nie czekacie na edycję rozszerzoną DL? Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 Pewnie będzie z 200 zł kosztować. Nówka chodzi po 120-30 zł, używka pewnie poniżej stówy, więc spokojnie sobie dlc kupią i jeszcze wyjdzie ich taniej. Cytuj
Figuś 21 173 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 kompletna edycja kosztuje na cdp.pl 169.90 z free wysyłką Cytuj
Mustang 1 741 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 Jestem pod ogromnym wrażeniem tego wydania. Piękny artbook, a nade wszystko genialna, kapitalna i wspaniała ścieżka dźwiękowa (nie przypominam sobie lepszej ścieżki w grach video) na płycie i do tego w zafoliowanym pudełku. Cena wybitna jak za takie wydanie - życzyłbym sobie więcej kolekcjonerek w takiej cenie. Co tam jednak wydanie. Ta gra mnie tak wgniotła i nadal wgniata w fotel, że do tej pory jestem w szoku. Uczcie się programiści z TellTale jak się robi takie gry. Dokładnie, bardzo ładnie wydana kolekcjonerka, zdecydowanie warta zakupu - również się skusiłem. Będzie do kolekcji, no i zawsze satysfakcja dodatkowo wesprzeć twórców. Miałem brać na Xone, gdzie już mam cyfrówkę, ale wybrałem jednak na PS4; przynajmniej wbiję platynę. Cytuj
ofsajd 1 111 Opublikowano 23 stycznia 2016 Opublikowano 23 stycznia 2016 za nówkę zapłaciłem w euro 99zł :> Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. ping 9 042 Opublikowano 24 stycznia 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 24 stycznia 2016 (edytowane) Witam. Wyskoczyłem sobie ostatnio do Tokio na zakupy growe oraz picie alkoholu. Niestety przeważyła opcja numer dwa, bo wiele rzeczy cenowo wychodziło tak jak w internecie/ewentualnie wiem że z neta wraz z wysyłką mogę mieć retro stuff taniej, więc odpuściłem i kupiłem tylko gry, na które miałem ochotę. Ogólnie zakupowo się nie opłaca lecieć. Kilka gier na X360: GalGuna chciałem kupić od dawna, ale ceny na ebayu były zaporowe jak za taką pierdółkę, na miejscu udało się za - w przeliczeniu - około 80zł wyrwać, więc dwa razy się nie zastanawiałem. Robotic Notes to z kolei mega tanizna - normalnie kosztuje około 70zł, ale wyrwałem za równowartość ~6zł z adnotacją, że może nie działać i zwrotów nie przyjmują (junk box). Stwierdziłem, że nawet jeśli płyta będzie porysowana, to ją zregeneruję (nie można było podejrzeć stanu, pudełko było zaklejone taśmą). Gry DSowe: Gyakuteny na sprzedaż (po 20zł/szt. były, a jak sprzedam za 50/szt. to i ja będę zadowolony i kupujący), do tego Umihara Kawase - koleżka mnie uświadomił, że jest też wersja na Vitę. Gdybym wiedział, to bym nie brał. Kosztowała około 80-90zł, co uważam za niezłą okazję, bo na eBayu wisi za 50 dolców. Limitka Psycho Pass: Olbrzymie bydle. Oprócz gry jest artbook i płyta z soundtrackiem - nie otwieralem jej nawet bo i po co. Fajna kolekcjonerka na półeczkę. Limitka Phantom Kingdom: Niestety wybrakowana - nie ma soundtracka, o czym sprzedawca nie poinformował (w sklepach z używkami na naklejkach jest napisane, czy grze coś dolega/ma braki, tu niestety info nie dali). Kilka gier na PS2 i PS1: Mam tego więcej, ale nie obfacam, bo czekają sobie na szpuli - musiałem wyrzucić pudełka bo nie mieściłem się z bagażem w walizce. Jak odkupię zapasowe, to sobie je poprzekładam (instrukcje i papiery oczywiście mam). Losowe pierdoły: Neptunia na Vitę, Biohazard Zero z memorką na Gacka i Dynasty Warriors na PSP. Giereczki PS3: Tutaj trafiły się dwie fajne okazje - Sengoku Basara HD Collection za dziewięć dych (na eBayu dwa razy tyle) i Kamen Rider za ~35. Miku też tyle kosztowała, więc jestem kontent. Limitka Liberation Maiden - tutaj wynikł mały SZTRYMS, bo myślałem, że to po prostu konwersja fajnego shmupa z 3DSa (którego notabene mam na składance Guild01 - polecam), ale wracając do domu zerknąłem na okładkę i zobaczyłem logo 5pb. Obawy były słuszne - Visual Novel... Ale była tania (2000 yen + tax) więc nie marudzę. Famiclone: Chciałem sobie upolować Famicom AV, ale kosztowały 12000Y + 8% podatku, więc po prostu wciągnąłem klona za 2000Y + tax. Jakoś wykonania może nie pierwszorzędna, ale lepsza, niż się spodziewałem. Sprawdziłem konsolkę na ~50 cartach - wszystkie działają jak marzenie, do tego śmiga w 60hz. No i to w zasadzie wszystkie gierki, jakie sobie kupiłem podczas 'weekendowego' wypadu do kraju surowej ryby. Bez szału. Łącznie na wszystko wydałem około 35-40k yen - przy pierwszej rundce zakupowej zeszło ~25k, potem dokupiłem kilka droższych drobiazgów, bo skoro jestem na miejscu to oszczędzę na wysyłce. Na zdjęciach nie ma Wii - kupiłem sobie Wii z okablowaniem, pilotem i gruchą za 2000 yen - nie miałem serca nie wziąć - brałem głównie dla kontrolerów . Walało się też mnóstwo motion plusów to 500 yen, widziałem też Wii gołe (sama konsola) po 500 yen. Gacki w podobnej cenie. Po powrocie poodbierałem też kilka paczek: Ta w zasadzie doszła do mnie PRZED wyjazdem, ale nie wrzucałem jej tutaj: Dwie gierki na Satka w Folii, Wario w boxie, trochę gier na GB/Fami. Kolejny zbiór randomowych rzeczy: 3D Dot Japoński, bo mam ochotę zaliczyć jeszcze raz, gra ma osobny trophy set. Legend of Heroes na PSP, Nekketsu Downtown Monogatari na Famicoma w Boxie (River City Ransom), no fajne rzeczy . Całkiem udane Bootlegi na SMD: Willy Wars może nie ma najpiękniejszej okładki, ale oryginał jest w cenie dla mnie zaporowej. Dodatkowo Mother 3 na GBA z fanowskim tłumaczeniem - fajna sprawa . Wczoraj wyszedłem też z kumplem na piwo, robił porządki w domu i dostałem od niego paczuszkę: Bo wie, że zbieram takie rzeczy. Fajne promeczki, oprócz tego dostały mi się wersje preview na debug kita: Kupiłem też trochę śmieci z CEXa, ale mam ochotę je zwrócić, takie to brudne i wymęczone: Ogólnie to mój ostatni zakup tam - jedna gra jest w NTSC, inne porysowane, bez instrukcji, w Tiger Woodsie na Wii nie ma płyty, a już szczytem było to: Najlepsze jest to, że połamana gra była w DOBRZE zapakowanej paczce, plus leżała pomiędzy innymi grami, a nie z zewnętrznej strony, wiec poczta nie mogła tego uszkodzić. Napisałem do biura obsługi klienta i typek tylko zdawkowo odpisał, że oni połamanej gry mi nie wysłali (pewnie, sam sobie ją połamałem). Najlepsze jest to, że wgniecenie widać na okładce (przebita jest aż do płyty, tak jak by ktoś po złośliwości zapierd.olił śrubokrętem czy nożem), a instrukcja jest nienaruszona (tak jak by była włożona po całej akcji demolkowej). Mogę ją sobie odesłać na własny koszt co by rozpatrzyli reklamację, choć wątpię, żeby reklamowali płytę, która jest POŁAMANA (i bądź tu mądry, udowadniaj, że to ich wina). Dla 10zł nie będę się z tym pyierdolił, ale kolo podniósł mi ciśnienie - w CEXie nic już nie kupię, a po weekendzie wyskrobię pięknego maila do centrali w UK odnośnie całej sytuacji. Edytowane 24 stycznia 2016 przez ping 43 Cytuj
Janusz Gamingu 1 848 Opublikowano 24 stycznia 2016 Opublikowano 24 stycznia 2016 Ładne zakupy no i zazdroszczę udanej wycieczki. Cexy dla mnie stoją na równi z allegrowymi "biznesmenami" czytasz opis aukcji, potem czytasz jeszcze raz, a i tak okazuje się że to co przyszło nie odpowiada opisowi i ma drobne "omyłkowo" przeoczone wady. Cytuj
Paliodor 1 766 Opublikowano 24 stycznia 2016 Opublikowano 24 stycznia 2016 @ping: niezłe zdobycze. Jest Kunio,Persona, famiclon i parę innych fajnych kąsków. Dobre te EDF są? Bo zastanawiam się czy by nie sprawić sobie jakiejś wersji na PS3 by pograć z ziomkiem na kanapowym co-opie. A z innej beczki to nie orientujesz się za ile tak średnio da się kupić Satka/Dreamcasta bądź PC Engine tam w Nipponie? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.