Skocz do zawartości

Zakupy growe!


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

EDFy to bardzo dobre gry do kanapowego co-opa właśnie.

 

Saturn z kablami = ~5000 yen. Dreamcast podobnie.

 

PCE zależy jakie. FX widziałem za 7000 ale ciężkie diabelstwo.

Opublikowano

Thx za info.

Co sie tyczy PC Engine to wersja na Hu-card bądź napędem CD. PC FX mnie nie interesuje bo tak jak wspomniałeś wielkie to, a i same gry na ten sprzet szału nie robią. Ot większość to chyba same ero-gierki jeśli mnie pamięć nie myli.

Opublikowano

Z tym CeXem to faktycznie krzywa akcja wyszła. Z którego sklepu to zamawiałeś?

Ja do CeXu jako tako nie mam nic, bo gry kupuję u nich osobiście i mam wgląd w ich stan przed zakupem, więc wiem co biorę. Choć jak widać wysyłkowo to się nie starają... No jedyne do czego sam bym się doczepił to niektóre ceny. Za jakieś stare telefony warte ze 20zł potrafią zawołać 160zł. Choć szczytem śmiechu były pady do PS2. Czarny, używany pad SONY DS2 kosztował u nich bagatela 50zł. Ale to jeszcze nic... Obok stał taki sam pad, tylko, że wersja satin silver. I za sam "kolor" trzeba było zapłacić 100zł więcej  :banderas: .Że nie wspomnę o tym iż całe konsole z padem potrafiły u nich kosztować ok. 120zł a gdzie tu sam pad za 150  :dynia:

Opublikowano

CEX to loteria i z tym się niestety trzeba liczyć. Ja miałem te szczęście, że dorwałem np. Persona 4 Golden czy Metal Gear Solid HD Collection na Vite za grosze, obie w bdb stanie. Natomiast jakieś starsze gierki na PS2, PSP czy NDS to przychodziły brudne, niekompletne, obskurne czasem wręcz. Co mogłem, to wyczyściłem, ale np. szlag mnie trafił, jak grę na NDS przysłali w pudełku zastępczym, bez instrukcji i okładki.

 

Nic droższego ja bym tam wysyłkowo nie kupował. W pozostałych przypadkach natomiast należy się liczyć z tym, że równie dobrze możemy wyrzucać pieniądze w błoto, jeśli się skończy np. jak z płytą pinga.

  • Plusik 1
Opublikowano

CeX to trochę taki lumpeks. Znajdziesz czasem coś ciekawego za grosze, ale z reguły trzeba się liczyć z toną badziewia zajechanego jak po wojnie. Swoją drogą dziwne, że jak na razie otworzyli tylko trzy punkty w PL, bo ilekroć tam nie wejdę to ludzi nie brakuje.

Opublikowano

Zamawiałem ze sklepu online - nie wyszczególniają, z którego miasta ślą (kompletują zamówienia z różnych sklepów). Oni ewidentnie nawet nie patrzą co wrzucają do paczek - innym razem zamówiłem Overlorda na X360 (bo dwójkę mam w folii i czeka, aż dokończę pierwszą część), to wysłali mi Overlord 2. Innym razem dostaję maila, że połowy zamówionych gier mi nie wyślą, bo nie mają na stanie (to akurat ok, zdarza się), dostałem też raz grę w pełni po niemiecku (na mailu przyznali, że to ich błąd), teraz z gierką w NTSC i połamaną płytką przegięli już doszczętnie i po prostu dziękuję im za współpracę :daddy:.

Opublikowano

Ja też. Bardzo fajny zestaw, znośna cena (w drogim sklepie widziałem za 149zł) i generalnie warto mieć tę kolekcję na półce.

Opublikowano

Ostatnie zakupy, w Dishonored może nie widać na zdjęciach dobrze, ale bardzo fajne pudełko takie jakby 3d.
Mam nadzieje, że sama gra będzie tak dobra jak pudełko^^
 
hxoPLgH.jpg?1

S2XQlNE.jpg?1
Vu6N2I3.jpg?1

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Po co ty to zbierasz ? Żeby piwnice zastawić śmieciami ?:) ja rozumiem zbieranie gier na półeczki czy te rzeczywiste czy te stimowe. Ale kupować coś aby schować do kartonu? Zagrasz w to kiedyś?

Edytowane przez blantman
Opublikowano

Za parę lat sprzeda całą kolekcję i resztę życia spędzi na Kajmanach leżąc jajami do góry i śmiejąc się z osób grających w gierki.

Opublikowano (edytowane)

Po co ty to zbierasz ? Żeby piwnice zastawić śmieciami ? :) ja rozumiem zbieranie gier na półeczki czy te rzeczywiste czy te stimowe. Ale kupować coś aby schować do kartonu? Zagrasz w to kiedyś?

 

Nie mam czasu niestety na granie. Nawet z current genami się nie wyrabiam. Miałem niedawno dwa tygodnie urlopu z okazji świąt, nigdzie nie wyjechałem, stwierdziłem, że przeznaczę ten czas na chlanie, spotkania ze znajomymi i gry wideo. Zaliczyłem może pięć gier z Xboksowego backloga. Dla porównania - miesięcznie przybywa mi średnio ~20-30 gier na XONE/X360, czy to w pudełkach, czy to w wersji cyfrowej, wiec podaż przekracza znacznie popyt.

 

A czy śmieci to już kwestia dyskusyjna - mi się gry z serii Nekketsu podobają. Mariany, Wariany, Zeldy i kilka innych solidnych klasyków też. Trzeba się zatem zbroić, bo niestety z miesiąca na miesiąc ceny zwyżkują, a po tym zobaczyłem jaka teraz jest śruba z cenami retro w JP, nie mam wątpliwości, że po prostu za 10 lat nie będę kupował retro, bo ceny za stary plastik będą po prostu chore. Teraz takie Nekketsu jestem w stanie wyrwać za ~30zł sam cart, w JP gołe carty kosztują już ~60-70zł. Jeszcze 10 lat temu dało radę wyrwać za równowartość 5-10zł.

 

Przy czym o emeryturę dbam inaczej, na pewno nie głupimi gierkami :D.

Edytowane przez ping

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...