Opublikowano 16 grudnia 20204 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Dotarło już wszystko co zakupiłem na Switcha, mam jeszcze Zelde: Link's Awakening edycje kolekcjonerską ale już kiedyś tutaj wrzucałem. Wspaniała konsola
Opublikowano 16 grudnia 20204 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. U mnie też coś na NS. Edytowane 16 grudnia 20204 l przez Amer
Opublikowano 16 grudnia 20204 l Ze dwa tygodnie temu w Perfect Blue wpadło kilka sztuk. Poszły moment (w tym dwie dla mnie). Polecam sklepik z całego serca Tak, również dlatego, że ostatnio @Dave Czezkysprowadził tam garść prawdziwych perełek (Hotline, Undertale i kilka innych wydań z LRG).
Opublikowano 16 grudnia 20204 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. No dobrze. Nieco niebieskiego oraz zielonego dobra. Serię X posiadam od kilku tygodni. Kapitalny sprzęt. Na żywo prezentuje się wspaniale (i jak to jest cudnie zapakowane ). Kultura pracy jest taka do jakiej M$ od lat nas przyzwyczaił - hula wręcz bezgłośnie. Aktualnie ogrywam Valhallę oraz Cyberpunk 2077. Do tego odgrzałem sobie Godrizon 4 i korzystam z dobrodziejstw Game Pass - Katana Zero, Control. Piąta PlayStation zameldowała się u mnie niemal równo siedem lat po zakupie PS4. Poprzedniczki również na premierę nie udało mi się zakupić. Dokonałem tego nieco później, dokładnie 13 XII (piątek, heh) 2013roku. Piątkę nabyłem 14 grudnia. Mam wszystkie konsole Sony i liczę, że i ta zapewni mi lata wspaniałej zabawy. W Valhallę mam już nabite ponad 40 godzin. Piękna gra (ależ to 60 klatek robi robotę) znakomicie przy tym udźwiękowiona. A sam tytuł....cóż, jeżeli komuś podobała się Odyseja i tu będzie znakomicie się bawi. Jeżeli ktoś nie wytrzymał z poprzednim Asasynem kilku(nastu) godzin, to nie ma co na siłę wcielać się w postać Eivor. Jedna z moich ulubionych gier na PS3 tak cudnie odrestaurowana. Będzie trzeba zdobyć 4tą platynę w Demonach. Spajder bez problemu załapał się do mojego top 2018r. Świetna gra, która godnie się prezentowała, a bujanie się po mieście dawało taką frajdę, że aż nie chciało się korzystać z szybkiej podróży. Szkoda tylko, że remaster nie został dołączony w formie bezpłatnego bonusu. Dodatki. Nieco do poczytania.
Opublikowano 17 grudnia 20204 l Zdaje sobie sprawę, że na PC funkcjonalność tego pada jest ograniczona, ale musiałem go mieć.
Opublikowano 17 grudnia 20204 l 41 minut temu, Fanek napisał: @Sylvan Wielki a do czego chcesz kamere wykorzystać? Znajdzie zastosowanie. Zresztą była dołączona do zestawu, więc miałem wybór, albo biorę konsolę z nią, albo w ogóle, wiec ....
Opublikowano 17 grudnia 20204 l 26 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Nie 3080? Za drogo. Sytuacja na rynku jest tak tragiczna ze swoja 2070S za 1850 zl 4min sprzedawałem...
Opublikowano 17 grudnia 20204 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Moja pani dowiozła: (bagażnik w aucie kobiety ) Tu na właściwym miejscu i zaktualizowany Jakie to ciche I eleganckie. Teraz tylko czekać na pacza do CymberPunka.
Opublikowano 17 grudnia 20204 l konsola bez pieprzu to i minus leci z automatu 3 godziny temu, easye napisał: Za drogo. Sytuacja na rynku jest tak tragiczna ze swoja 2070S za 1850 zl 4min sprzedawałem... Ile za tego 3070? Ja sobie chyba poczekam do marca na spokojnie potem się łyknie. Palit akurat mnie nie grzeje, zazwyczaj to były kiepskie karty, glośne do tego, ciekawe jak z tymi 30xx
Opublikowano 18 grudnia 20204 l No akurat moj Palit GameRock 2070S byl jednym najcichszych i najlepiej chłodzonych RTXow. Z tym to juz w ogóle jest kosmos całonocna sesja za mną średnio 50-60 stopni, ale na pewno jest głośniejszy niż GameRock 2070S. Dałem 3300, nie jest źle, jak na fakt ze typ kupil w sklepie za 3050.
Opublikowano 18 grudnia 20204 l 7 godzin temu, easye napisał: Dałem 3300, nie jest źle, jak na fakt ze typ kupil w sklepie za 3050. przeciez te pality byly po 2950-3050pln na premiere
Opublikowano 18 grudnia 20204 l no dlatego mowie, ze chłop nie wiele sobie doliczył. Jeszcze Gainward miałem zarezerwowanego w takiej cenie, wiec mozna.
Opublikowano 18 grudnia 20204 l 15 godzin temu, Paolo de Vesir napisał: @ciwa22 ale ocb z tymi minusami? xdd Jest to forma apelu, swego rodzaju manifestu, który pragnę skierować do poczucia gustu, klasy, estetyki wizualnej każdego z użytkowników - niegdysiejszych orędowników otoczki oraz atmosfery. Czy dzisiaj naprawdę liczy się jedynie w co gramy, a nie na czym? Kiedyś użytkowanie komputerów (bez) klasy pc miast np Playstation 1 było passe, słusznym powodem do wstydu i wiedział to każdy koneser elektronicznej rozrywki zajmujący miejsce na szczycie gamingowego łańcucha pokarmowego. A dziś? Kupujemy jakieś procesory czy coś tam? Lecą plusiki. Kupujemy konsole, które nie tylko działają ale nawet wyglądają jak pecety (tak, to ten nowy obrzydliwy xbox)? Lądują plusy. Przykro mi, ale nie mogłem pozostać obojętny na ten jawny, coraz bardziej postępujący w swym marazmie upadek konsolowych obyczajów. Moje wnętrze krzyczy kiedy patrzę na tabuny plusów pod fotką najbardziej obrzydliwej "konsoli" w historii, bo to coś już nawet nie wygląda jak konsola. Zatarła się tradycja, zatarły się ideały. Duch czasu, postęp zabił w nas te niegdyś będące naszą dumą cnoty. Nie jestem przeciwnikiem marki Xbox, chociaż muszę przyznać, że nie zawsze mi po drodze z konsolową polityką Microsoftu, jednak to co odtentegowali z aparycją najnowszej "konsoli" woła o pomstę, moi drodzy, oj woła o pomstę. Mam nadzieję, że rozwiałem wszelakie wątpliwości dotyczące mojego stanowiska w tej sprawie. Pozdrawiam cieplutko oraz życzę wesołych świąt wszelakich bez nowego xboxa w pokoju, salonie czy innym widocznym miejscu. Proszę, zachowajmy resztki konsolowej godności. Przynajmniej raz na jakiś czas. Edytowane 18 grudnia 20204 l przez ciwa22
Opublikowano 18 grudnia 20204 l 13 minut temu, ciwa22 napisał: Jest to forma apelu, swego rodzaju manifestu, który pragnę skierować do poczucia gustu, klasy, estetyki wizualnej każdego z użytkowników - niegdysiejszych orędowników otoczki oraz atmosfery. Czy dzisiaj naprawdę liczy się jedynie w co gramy, a nie na czym? Kiedyś użytkowanie komputerów (bez) klasy pc miast np Playstation 1 było passe, słusznym powodem do wstydu i wiedział to każdy koneser elektronicznej rozrywki zajmujący miejsce na szczycie gamingowego łańcucha pokarmowego. A dziś? Kupujemy jakieś procesory czy coś tam? Lecą plusiki. Kupujemy konsole, które nie tylko działają ale nawet wyglądają jak pecety (tak, to ten nowy obrzydliwy xbox)? Lądują plusy. Przykro mi, ale nie mogłem pozostać obojętny na ten jawny, coraz bardziej postępujący w swym marazmie upadek konsolowych obyczajów. Moje wnętrze krzyczy kiedy patrzę na tabuny plusów pod fotką najbardziej obrzydliwej "konsoli" w historii, bo to coś już nawet nie wygląda jak konsola. Zatarła się tradycja, zatarły się ideały. Duch czasu, postęp zabił w nas te niegdyś będąc naszą dumą cnoty. Nie jestem przeciwnikiem marki Xbox, chociaż muszę przyznać, że nie zawsze mi po drodze z konsolową polityką Microsoftu, jednak to co odtentegowali z aparycją najnowszej "konsoli" woła o pomstę, moi drodzy, oj woła o pomstę. Mam nadzieję, że rozwiałem wszelakie wątpliwości dotyczące mojego stanowiska w tej sprawie. Pozdrawiam cieplutko oraz życzę wesołych świąt wszelakich bez nowego xboxa w pokoju, salonie czy innym widocznym miejscu. Proszę, zachowajmy resztki konsolowej godności. Przynajmniej raz na jakiś czas. Jesteś nienormalny. Mimo wszystko pozdrawiam
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.