Skocz do zawartości

Zakupy growe!


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
22 minuty temu, Quake96 napisał:

 

No jak na razie mi się udaje :) Mówiłem, abstrakcja totalna, ale czego się spodziewać po kimś kto na co dzień korzysta z Nokii 3510i a nie smartfona :Coolface:

Ciekawe czy przy Cyberpunku zmienisz zdanie :ragus:

Opublikowano

Cybera to bez patcha się w ogóle nie odpali z tego co wiem ;) Obejdę się pewnie smakiem, podobnie jak w przypadku NFS 2015. Poza tym, może wyjdzie wersja GOTY, bo póki co to i tak czytam tylko o tym jak zabugowana jest ta gra i jaka z tego wyszła afera :dynia:

  • WTF 1
Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, smallv86 napisał:

Sciagam calego gamepassa:obama:

 

6E3CCE26-1F9A-44D0-8C42-A2A6E70D62D0.jpeg

3D86D116-0546-4DF2-AA1D-2EC5F474EBDB.jpeg

Dlatego szanuję Sony bo dawało memorke o odpowiedniej wielkości za odpowiednią cenę. Teraz wchodzę all in z sentymentem 

 

IMG20201220063502.jpg

IMG20201220063435.jpg

 

Odkrywając te sentymenty dopiero teraz się skapnąłem, że po drugiej stronie plakatu jest mapa miasta no i szkoda, bo zamiast Moralesa mogłem wrzucić SH2

Edytowane przez mitra
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Tak, dokładnie. Bo dysk od konsoli niby nie służy do zapisów gier i na konsolach nie można było zapisywać stanu gier. Właśnie te memorki służyły temu o czym piszesz. Czyli zapisywaniu stanu gier i rozszerzania ich pamięci do podstawowej funkcji zapisu. 

Jesteś inwalidą?

  • Plusik 1
Opublikowano

Na tej memorce sony mogłeś zainstalować grę? Z czym wy w ogóle walczycie. Zobaczcie ile kosztuje dysk ssd o odpowiedniej prędkości. Niewiele mniej od tej karty do xboxa.

  • Plusik 2
Opublikowano

Chyba nigdy nie czułem się bardziej wydymany niż jak musiałem grać w mgs2 i dmc bez sejwow, bo te chciwe gnojki z sony chciały zarobić na karcie. Potem miałem do wyboru albo karta albo gra. Tak jakby w konsoli nie mogło być chociaz 1MB :facepalm:

  • Plusik 1
Opublikowano

Nazwij to jak chcesz, może "nie bo nie" a może "nie bo nie lubię czegoś mieć ale nie mieć".

Może to patrzenie w ogromną przyszłość, ale weźmy za przykład NFS 2015. Dzisiaj kupujesz grę, odpalasz, logujesz się do serwerów EA i grasz. A za kilka lat? Odpalasz, serwery zostają wyłączone i h.. dupa i kamieni kupa, se nie pograsz "bo nie". To mnie po prostu nie przekonuje. Wiem, dziwne to myślenie w tych czasach, ale ja mentalnie jestem jakieś 15 lat do tyłu. Nie jarają mnie smartfony, 5g, bycie ciągle "online" i tak dalej. Jak pisałem, używam Nokii 3510, jeżdżę maluchem starszym ode mnie, nawet muzyki słucham przeważnie raczej z okolic 2003. Trochę jak hipster ale jednak nie całkiem :)

  • Plusik 1
  • Haha 3
  • WTF 1
  • Minusik 3
Opublikowano

Dokładnie, co za durne rozumowanie w ogóle. Co mi dają działające serwery w takim bc2 skoro moja ekipa do granka już dawno gryzie glebę A nawet ja sam nie chce w to grać bo czas tej gry był w 2010 i będę sobie pamiętał te fajne czasy do końca żyćka. No ale można też się kisić z grami na ps2 bo ich nie wyłączą xD to już serio bycie hipsterem over 9000

Opublikowano
1 godzinę temu, Quake96 napisał:

Nazwij to jak chcesz, może "nie bo nie" a może "nie bo nie lubię czegoś mieć ale nie mieć".

Może to patrzenie w ogromną przyszłość, ale weźmy za przykład NFS 2015. Dzisiaj kupujesz grę, odpalasz, logujesz się do serwerów EA i grasz. A za kilka lat? Odpalasz, serwery zostają wyłączone i h.. dupa i kamieni kupa, se nie pograsz "bo nie". To mnie po prostu nie przekonuje. Wiem, dziwne to myślenie w tych czasach, ale ja mentalnie jestem jakieś 15 lat do tyłu. Nie jarają mnie smartfony, 5g, bycie ciągle "online" i tak dalej. Jak pisałem, używam Nokii 3510, jeżdżę maluchem starszym ode mnie, nawet muzyki słucham przeważnie raczej z okolic 2003. Trochę jak hipster ale jednak nie całkiem :)

Aż dziwne, że z forum korzystasz. 

Opublikowano

Dobra, ale no taką chłopak ma zajawkę to niech ma. Też lubię odłączyć konsolę od sieci jak nie gram online - ma to jakiś taki vibe oldschoolu, nic mnie nie rozprasza. Na forum ludzie cieszą się, że gry wciąż wychodzą na pudełkach i argumentują to bardzo podobnie (gry moją własnością, gram bez dostępu do sieci).

 

No generalnie dziwne, ale skoro tak lubi?

Opublikowano

twoja gra w twoim pudełku to tylko półwłasność w dobie miliona patchy (często dopiero umożliwiających normalną grę) i edycji GOTY z kodem do dociągnięcia wszystkiego ponad podstawkę

 

dlatego pudełka nie mają już sensu - jak za 50 lat wyłączą serwery Sony/MS to chuja pograsz niezależnie od tego czy masz pudełko czy cyfrę

Opublikowano
2 godziny temu, Quake96 napisał:

Trochę jak hipster ale jednak nie całkiem :)

 

No sorry sam gram na sprzętach z lat 80 i 90 chyba nawet więcej niż w współczesne tytuły ale jakoś potrafię docenić ,że ściągam łatki do gier i nie gram w wybrakowany produkt (tak wiem co tam wisi teraz w sygnaturce xd).

 

10 minut temu, maciucha napisał:

dlatego pudełka nie mają już sensu - jak za 50 lat wyłączą serwery Sony/MS to chuja pograsz niezależnie od tego czy masz pudełko czy cyfrę

 

Z punktu widzenia kolekcjonera mają sens. Ja lubię kopie fizyczne, tak samo jak książki czy od niedawna komiksy też tylko wydania fizyczne. Cyfra jest wygodniejsza i czasem tańsza i to są wszystkie jej zalety. Kopie fizyczne za to można odsprzedaż i ten hajs nie znika. A wyłączenie serwerów nie będzie miało żadnego wpływu bo dla kolekcjonera gierki online to tylko śmieci w kolekcji i dawcy pudełek. Za to po padnięciu serwerów na pewno skoczą ceny wydań GOTY, kompletnych edycji, reedycji czy wariacji tanich serii hits które łatki mają już na płycie. 

 

Moje obecna kolekcja to jest spokojnie 80 tysięcy w gierkach bez odliczania marży ebay jakbym chciał otwierać sklep z retro grami. A gierki nie tanieją, niektóre tytuły które kupiłem te 14 lat temu za 20 dolców dzisiaj chodzą po 200 a jeść to nie woła. Wiele gierek za które dałem 500 zł dzisiaj potrafią chodzić za 4 razy tyle. Są też gierki których cena nie zmienia się znacznie ale nikt nie zbiera gierek w celach zarobkowych.

 

Zbieranie gierek bardzo fajne hobby, nie przepala hajsu a czasem potrafi nawet go mnożyć. Do tego masz swoje prywatne interaktywne muzeum. Jak emerytury będą głodowe to mam mam jakiś kapitał na lekarzy i wakacje xd Jak będę budował dom na pewno zarezerwuję z 25m2 na swoją jaskinię:wub:

  • Lubię! 1
Opublikowano
31 minut temu, Ukukuki napisał:

 

No sorry sam gram na sprzętach z lat 80 i 90 chyba nawet więcej niż w współczesne tytuły ale jakoś potrafię docenić ,że ściągam łatki do gier i nie gram w wybrakowany produkt (tak wiem co tam wisi teraz w sygnaturce xd).

 

 

Z punktu widzenia kolekcjonera mają sens. Ja lubię kopie fizyczne, tak samo jak książki czy od niedawna komiksy też tylko wydania fizyczne. Cyfra jest wygodniejsza i czasem tańsza i to są wszystkie jej zalety. Kopie fizyczne za to można odsprzedaż i ten hajs nie znika. A wyłączenie serwerów nie będzie miało żadnego wpływu bo dla kolekcjonera gierki online to tylko śmieci w kolekcji i dawcy pudełek. Za to po padnięciu serwerów na pewno skoczą ceny wydań GOTY, kompletnych edycji, reedycji czy wariacji tanich serii hits które łatki mają już na płycie. 

 

Moje obecna kolekcja to jest spokojnie 80 tysięcy w gierkach bez odliczania marży ebay jakbym chciał otwierać sklep z retro grami. A gierki nie tanieją, niektóre tytuły które kupiłem te 14 lat temu za 20 dolców dzisiaj chodzą po 200 a jeść to nie woła. Wiele gierek za które dałem 500 zł dzisiaj potrafią chodzić za 4 razy tyle. Są też gierki których cena nie zmienia się znacznie ale nikt nie zbiera gierek w celach zarobkowych.

 

Zbieranie gierek bardzo fajne hobby, nie przepala hajsu a czasem potrafi nawet go mnożyć. Do tego masz swoje prywatne interaktywne muzeum. Jak emerytury będą głodowe to mam mam jakiś kapitał na lekarzy i wakacje xd Jak będę budował dom na pewno zarezerwuję z 25m2 na swoją jaskinię:wub:

Jakiś potencjał kolekcjonerski tam jest, z poprzednimi generacjami sprawa oczywista, ale z obecnymi to tak nie jestem przekonany. Jak padną serwery to komu się tam będzie chciało bawić w GOTY/edycje późniejsze. Ściągnie się .iso, wgra do emu/przerobionej konsoli i tyle.

 

Mam trochę pudełek, ostatnio nawet pokupowałem kilka premierówek kultowych dla mnie gier (Vicy City, San Andreas na PC) ale ogólnie przerzucam się mocno na cyfrę bo jest tańsza, wygodniejsza i nie zajmuje miejsca. Kindle wjeżdża na te święta i książki też zacznę przynajmniej w 50% czytać w cyfrze, bo za dużo zachodu z fizycznymi wydaniami, a nie kupuję tego na tyle dużo żeby kiedyś z tego były jakieś odczuwalne zwrotne pieniądze.

 

No i niby jeść nie chce, ale regały i pomieszczenia do trzymania tej hałdy pudełek to też nie są za darmo :reggie: 

Opublikowano

@maciucha jak ktoś ma miejsce to dlaczego nie. Wiadomo jak ktoś ma kawalerkę to nie będzie trzymał setek gier bo szkoda miejsce i wtedy wlatuje minimalizm. 

 @Dr.Czekolada Ja mam gdzieś anime z tego uniwersum na DVD :p

 

Ostatnie zakupy, wciągam się w komiksy. Dooma już miałem teraz ląduje na półkę bo cena śmieszna. Kolejne podejście do Days Gone a Horizon kupiony dla dodatku. Kuriera jestem ciekaw ale nie wiem kiedy się za niego zabiorę. Pad do switcha to prezent, kiedyś się przyda.

 

IMG_20201220_190009.thumb.jpg.d2182c2d7f8eff1b24eec751f76c7adb.jpg

 

  • Plusik 6

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...