Opublikowano 3 maja 20204 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Odrobinę pedalstwa nikomu nie zaszkodzi na czas kawarantanny.
Opublikowano 3 maja 20204 l 3 minuty temu, Hum napisał: Odrobinę pedalstwa nikomu nie zaszkodzi na czas kawarantanny. Nie rozumiem... Przecież nie kupiłeś Playstation? Edytowane 3 maja 20204 l przez devilbot
Opublikowano 4 maja 20204 l Po blisko 20 latach przerwy wróciłem do grania na PC. Ojjj, nazbierało się troszkę tytułów do nadrobienia, a pierwszy pudełkowy zakup to właśnie to cudeńko...
Opublikowano 4 maja 20204 l Pudełko na konsoli ma jakiś sens, a tutaj? Nie lepiej było dokonać zakupu, którym można pochwalić się w tym temacie?
Opublikowano 4 maja 20204 l Nope. No chyba że to temat wyłącznie do "chwalenia się" (jakby faktycznie było czym)? Sam postrzegam to miejsce raczej jako "pokaż coś gierkowego z fajną okładeczką, na co ostatnio wybecelowaleś nieco siana" i przy tym pozostaję.
Opublikowano 4 maja 20204 l Pudełka na PC mają sens bo często na premierę kupione w boxie są nawet o 50-60 zł tańsze niż cena na steamie. Nie to żebym kupował cokolwiek na premierę ale tak właśnie jest.
Opublikowano 4 maja 20204 l Parę stron temu, a na premierę wrzucane hurtowo. Fotek ze Spyro, które też wymaga pobrania danych do uruchomienia gry nie chce mi się szukać. Tak że czasami pudełka z grami na konsole mają taki sam sens i kawałek okrągłego plastiku w pudełku niewiele zmienia.
Opublikowano 4 maja 20204 l 6 minut temu, devilbot napisał: Pudełka na PC mają sens bo często na premierę kupione w boxie są nawet o 50-60 zł tańsze niż cena na steamie. Nie to żebym kupował cokolwiek na premierę ale tak właśnie jest. Ano było taniej, o 2 dyszki w sumie - detal, nie warto, strata miejsca na półce, tylko cyfra (szczególnie na PC) itp, itd. Uhhh...
Opublikowano 4 maja 20204 l Godzinę temu, Amer napisał: Po blisko 20 latach przerwy wróciłem do grania na PC. Chciałbym poznać Twoją historię. Dlaczego wróciłeś do PC, co się stało się?
Opublikowano 4 maja 20204 l Nie ma w tym żadnej historii tak naprawdę Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie kilka tytułów dostępnych wyłącznie na PC (Age of Empires 2 Definitive Edition, Disco Elysium, Mordhau), więc sprezentowałem sobie mocnego PC-ta. Sprzęt jest podpięty pod duży TV, pad od XOX w łapie, wszystko śmiga w 100-120 fpsach (na punkcie których jestem okropnie wyczulony, nie od dziś), przy oprawie o jakiej na XOX czy PS4 Pro mogłem z miejsca zapomnieć. Dodatkowo maszyna chodzi cicho, miejsca na dysku wciąż jest sporo, więc postanowiłem, że wszystkie multiplatformowe tytuły wolę jednak ogrywać w tej formie. Ta oprawa i framerate na poziomie 100+ to dla mnie podstawowy argument (plus możliwość testowania gry przez jakiś czas z ewentualną opcją zwrotu jeśli zakup okazał się niewypałem). Zalet jest zdecydowanie więcej tak naprawdę (odniesienie mam, bo serio przez ostatnie 20 lat grałem wyłącznie na konsolach), ale to nie miejsce i czas
Opublikowano 4 maja 20204 l Nie. Za to przy rwących 30 vs beton 60 (obraz wyświetlany w 100-120, jednak ograniczony przez Vsync i 60hz odbiornik) zdecydowanie tak. O jakości oprawy nie wspominając. Control będzie tutaj idealnym przykładem, jednak lista takich tytułów (a co za tym idzie i różnic) jest nieskończenie długa.
Opublikowano 4 maja 20204 l roznice czuc glownie w inpucie. Odpal sobie jeden z drugim kantera w 60 klatkach, a potem w 120 i zobaczcie jak gra reaguje na ruchy myszka. Po 120 fpsach, 60 to jest slow mo.
Opublikowano 4 maja 20204 l Miałem jakiś czas temu monitor 144 Hz (TN) i dla mnie 75 Hz to optymalna opcja. 60 trochę mało, jak się spróbuje tych 75, a 144 Hz to już overkill dla mnie i nawet jeśli jest jakaś niewielka różnica, to na pewno nie tak zauważalna, jak w przypadku 60Hz vs 75Hz.
Opublikowano 5 maja 20204 l 21 godzin temu, krzysiekp392 napisał: Miałem jakiś czas temu monitor 144 Hz (TN) i dla mnie 75 Hz to optymalna opcja. 60 trochę mało, jak się spróbuje tych 75, a 144 Hz to już overkill dla mnie i nawet jeśli jest jakaś niewielka różnica, to na pewno nie tak zauważalna, jak w przypadku 60Hz vs 75Hz. Straszne kocopoły. Mam obecnie monitor 75Hz a w laptopie mam matrycę 120Hz i jest to kosmiczna różnica. Co prawda w laptopie niewiele gier mi śmiga w tylu klatkach ale już 90 robi robotę. Do stacjonarnego muszę coś lepszego dokupić. Przy tak dużym klatkarzu wszystko wydaje się takie responsywne i ultra płynne.
Opublikowano 5 maja 20204 l No ja grałem na jednym i tym samym monitorze w obydwu tych ustawieniach i nie widziałem aż takiej różnicy między 75Hz i 144Hz jak przy zmianie ustawień z 60Hz na 75Hz. Różnica pewnie jakaś jest, ale na pewno nie kosmiczna, bo z założenia takiej nie da się przeoczyć. Przedstawiłem tylko swoje zdanie, a monitor 144 Hz kupiłem właśnie dla tego odświeżania i nie zostałem zmiażdżony, na co się nastawiałem. Wręcz byłem rozczarowany i gdybym wiedział, kupiłbym tańszy model z 75Hz. Edytowane 5 maja 20204 l przez Gość
Opublikowano 5 maja 20204 l Jest jeszcze 240Hz i są tacy, którzy widzą różnicę między 144Hz a 240Hz. A gdyby na rynku był monitor 300+Hz, to i na niego znaleźliby się chętni. Dla mnie różnica między 60Hz a 75Hz jest bardzo widoczna, jak ktoś gra w dynamiczne gierki, jakieś FIF-y czy PES-y, jak ja, to nie da się tego przeoczyć. Edytowane 5 maja 20204 l przez Gość
Opublikowano 6 maja 20204 l Ehh w końcu! Paczka szła podejrzanie długo, zapewne przez problemy z wirusem albo naokoło przez Kamczatkę i Cieśninę Beringa. No ale jest, wyczekiwane błoto i śnieg! Niech no tylko wleci update to po służbie rano zaczynam testowe giercowanie, ciekawe czy odciągnie mnie od DA:I niemiłosiernie teraz masakrowanego na konsoli
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.