Pillars of Eternity (aka Project Eternity)

[Shankor 1 620]

Ja bym grał, bo generalnie mam na to ciśnienie, ale brak czasu i absurdalna cena jakoś studzą mój zapał.

[blantman 5 780]

Absurdalna cena znowu to słyszę. Kupiłem na pc dark souls 3 za 199 zł i bawiłem się dobre 50 h. Kupiłem civ 6 za 199 zł i bawiłem się ponad 100 h. Ta gra już za te 179 zł zwróciła mi się z nawiązką a dopiero 22 h grałem. Co znaczy absurdalna cena? Normalna cena premierowa już od kilku lat. 

[izon 995]

Kochani - pójdzie na biznesowym lapku - i5 7200, RAM - 16GB,  GeForce 940MX ? Jedynka szła bez problemu, ale tu widzę jest sporo ładniej:)

[Shankor 1 620]

Chodzi mi o to, że gdyby była normalna cena 120 zł to bym kupił i ograł w wolnym czasie. Ale jest 180 zł a może później stanieje. Bo nie chce tego kupować przez g2a czy inne złodziejskie strony. Już nie mówię o edycji z sezon passem.

[blantman 5 780]

Godzinę temu, izon napisał:

Kochani - pójdzie na biznesowym lapku - i5 7200, RAM - 16GB,  GeForce 940MX ? Jedynka szła bez problemu, ale tu widzę jest sporo ładniej:)

Raczej tak ja gram na ultra full hd z podobnym prockiem( i7 ale kilka generacji do tyłu 3,9ghz w turbo) 8 gb ramu i tylko lepsza kartą bo mam 970 gtx. 

[pawelgr5 1 460]

56 minut temu, Shankor napisał:

Chodzi mi o to, że gdyby była normalna cena 120 zł to bym kupił i ograł w wolnym czasie. Ale jest 180 zł a może później stanieje. Bo nie chce tego kupować przez g2a czy inne złodziejskie strony. Już nie mówię o edycji z sezon passem.

Ale kazda gra w koncu tanieje. RPG to i tak dobry deal. Pomyśl ze są ludzie którzy zapłacili 250zł za GoW'a czy inne  ścierwo o wylewaniu gówna wiaderkiem w coopie. Ja obecnie jestem biedakiem i nie kupie nic co najmniejiej do lipca. Jak masz hasj to płać chociazby po to zeby była kasa na nastepna część. Dla takich gier każdy zakup robi różnice.

[izon 995]

Godzinę temu, blantman napisał:

Raczej tak ja gram na ultra full hd z podobnym prockiem( i7 ale kilka generacji do tyłu 3,9ghz w turbo) 8 gb ramu i tylko lepsza kartą bo mam 970 gtx. 

 

Dzięki i w ogóle pocieszyłeś mnie, że można jednak pograć na takim kompie w jakieś nowości bo widzę, że Frostpunka też już ograłeś a straasznie za mną chodzą takie gry.

 

Pawelgr5 - no ja kupiłem GOWa  w limitce za 280 zł i jaki to problem? Ogram ten szit ( chociaż ciężko idzie) i odsprzedam niewiele taniej:)

Edytowane 13 maja 2018 przez izon

[pawelgr5 1 460]

4 minuty temu, izon napisał:

 

Dzięki i w ogóle pocieszyłeś mnie, że można jednak pograć na takim kompie w jakieś nowości bo widzę, że Frostpunka też już ograłeś a straasznie za mną chodzą takie gry.

 

Pawelgr5 - no ja kupiłem GOWa  w limitce za 280 zł i jaki to problem? Ogram ten szit ( chociaż ciężko idzie) i odsprzedam niewiele taniej:)

Czekaj czekaj bo źle napisałem. GoW to chyba akurat dobra gra i wiem ze sam bede kiedys grał. Nie mam problemu z tym jak kto wydaje kase (wasza sprawa). Chodziło mi o to, że ludzie wydają na jakiej triple ej a potem własnie jest problem bo cRPG na PC (tylko) wyszło za okolo 200zł, gra na okolo 80-100h i ludzie mają problem zeby zapłacić bo przeciez promocje bedo. Boli mnie dupa ze mnie dzis nie stac na kupno tej gry a bardzo bym chciał zeby odniosła sukces  . Nie jestesmy w CW i nie atakuje nikogo (choc SoT to jest ścierwo z obecnym contenem i cena jaka sobie zyczą za edycję day 1).

[blantman 5 780]

25 minut temu, izon napisał:

 

Dzięki i w ogóle pocieszyłeś mnie, że można jednak pograć na takim kompie w jakieś nowości bo widzę, że Frostpunka też już ograłeś a straasznie za mną chodzą takie gry.

 

Pawelgr5 - no ja kupiłem GOWa  w limitce za 280 zł i jaki to problem? Ogram ten szit ( chociaż ciężko idzie) i odsprzedam niewiele taniej:)

Spoko ja sam nie robię upgradu kompa od wielu lat bo i po co. Gry które mnie na kompie interesują czyli crpg, jrpg, strategie i jakieś oryginalne indyki chodzą jak złoto. A gry aaa w stylu wolfa 2 czy ac origins ogrywam na koksie. Taniej niż nowy pc a jakość zacna. 

 

@pawelgr5 zgadzam się trzeba wspierać takie gry. Sam SoT nie kupiłem ograłem trochę w game pass i wiadomo nie zapłacił bym za to 200 zł. Śmieszy mnie właśnie porównywanie crpg do aaa i że jedno musi kosztować 100 zł a drugie może 250... W tych pillarsach mam więcej kontentu niż w 90 % gier aaa. I nie ma tutaj sztucznego przedłużania rozgrywki jak w far crajach, god of warach czy assasynach które ostatnio ogrywałem. Przez ostatnie dobre 22h gry nie spotkałem się z żadnymi zapychaczami czasu.

 

Obecnie mogę już z czystym sumieniem powiedzieć że pillarsy przebiły divinity  w kategorii crpg i nie wiem czy nie przebiją baldura 2.  Na pewno pillarsy 2 to taki progres względem pillars 1 jak baldurs gate 2 względem bladurs gate 1. Wszystko poprawione, podkręcone, technicznie bez zarzutu ze wspaniałą fabuła i ciekawymi bohaterami. Ten świat żyje i ty żyjesz wraz z nim. 

[El Loco Chocko 2 029]

Zaczalem jeszcze raz xDDD i dziwnym trafem juz z poczatkiem przygody, zauwazylem jak wiele ominalem. Serio, niema co sie spieszyc jak Blant powiada.

[blantman 5 780]

No na steamie są tacy co w 30 h skończyli ale po co? Ta gra zyskuje jak odwiedzasz miejsca, rozmawiasz z każdym i chłoniesz ten świat. Myslę że ze 100 h mi zejdzie

Edytowane 14 maja 2018 przez blantman

[blantman 5 780]

Post pod postem bo tylko 2 osoby na forum grają a musze napisać coś o grze. Wybory moralne... Dawno mną tak nie pozamiatała gra. W pewnym quescie np mam wybór między bogiem a plemieniem na jednej wyspie. Każdy wybór jest ZŁY i cholera 20 minut myslałem nad wyborem. A takich wyborów miałem już ze 20. Obsidian naprawdę to zrobił. Grę w którje świat jest tak żywy że wierzysz w jego istnienie. Każda twoja decyzja choćby głupia malutka może spowodować nawet efekt motyla w dalszej części gry.  Nie da rady wszystkich frakcji na raz ciągnąć obecnie jedna mnie nienawidzi za JEDNĄ decyzje. Nawet nie musiałem się postarać wystarczyła jedna ale bardzo zła w skutkach dla tej frakcji decyzja i mnie nienawidzą.

 

Staram się grać dobra postacią nie szkodząc nikomu. W tej grze się tak nie da. Zawsze znajdzie się strona poszkodowana więc wybieram "mniejsze zło". Fabularnie ta gra przebija prawie wszystko z ostatnich lat. A na pewno jest najlepszym crpg jeżeli chodzi o fabułę.

[El Loco Chocko 2 029]

Mnie wciagnelo na maxa. Teraz za drugim przejsciem, rozwala mnie jak wybor umiejetnosci, pochodzenia czy nawet rasy moga wplynac na rozgrywke i dialogi.

 

Spoiler

Robie teraz misje dla Xothi i widze jak latwo mozna bylo ja ominac czy tez zwyczajnie nie zauwazyc. Albo Takano, za pierwszym razem musialem z nim walczyc. teraz to sie cieszyl ze mi oddal co mial oddac i jeszcze podziekowal lol

Podobnie z pewnym arcymagiem. Za pierwszym razem musialem odpuscic bo nie umialem sie przebic przez jego ochrone. Za drugim razem, przypadkiem znalazlem jakies ukryte przejscie do jego posiadlosci i poszlo raz dwa. Najlepsze ze pozniej wyslal mi list i zaprosil do siebie. I czynil uwagi o tym ze mu ktos obrobil skarbiec lol

W ogole to nie czuje potrzeby mieszania zespolu. Mam swoja postac, kaplana. Edera jako łotrzyka. Serafina jako barbarzynce. Alotha jako maga I Xothi jako mnicha. Swietnie sie uzupelniaja i ich dialogi mnie co rusz rozwalaja.

[blantman 5 780]

OOO panie co sę dzisiaj działo. Kurczę udało mi się spotkać starego znajomego 

Spoiler

kana

, roz(pipi)ić 

Spoiler

handel niewolnikami na całym archipelagu

, zrobić dobrze pewnej pani kapitan i na koniec zrobić w (pipi)a pewnego starego wroga którego 

Spoiler

już raz zabiłem w jedynce

 . Polecam szczególnie to ostatnie bo mam teraz 

Spoiler

latającą po pokładzie czaszke która nie chce się zamknąć.  Cały czas lata za mną i mówi co mi zrobi jak mnie złapie (troszkę w stylu czarnego rycerza z monty pythona)

Panie co za gra. Jestem już mistrzem żeglarskim. Rządze i dziele na całym archipelagu. Dodatkowo mam pokończone prawie wszystkie questy towarzyszy. Myślę że mogę wyrazić ponownie opinie. Tym razem po 40 h gry. GOTY.  Na tyle goty że dark souls nawet nie kupuje póki gry nie skończę. I tak mam jeszcze state of decay jako przeciwwagę. I 3 gry to już by było za dużo.  

[Texz 670]

No Panowie, 20 godzinek mi pykło, nawet nie wiem kiedy. Poziom wejścia na początku jest dosyć wysoki, zwłaszcza że kompletnie nic nie pamiętałem z jedynki. Gierka dosyć szybko się rozkręciła, ilość zadań do wykonania przytłaczała, rozbudowa mechaniki gry, statek, statsy, motyw z dwoma klasami, no jest wszystkiego więcej i lepiej. Aż się zwykłe cRPGi wydają bardzo ubogie.

Nie rozumiem też tych narzekań na ściany tekstu. Wszystko da się wchłonąć o ile ma się czas i chęci. Dla mnie minusem jest jednak za mała standardowa czcionka i zbyt małe ekrany dialogowe (trzeba przewijać tekst). Ale do wszystkiego da się przywyknąć.

[blantman 5 780]

Ja od razu w menu czcionke powiększyłem polecam

[blantman 5 780]

Przepraszam za post pod postem ale skończyłem grę. W sumie troszkę niechcący bo myślałem że to nie jest ostatnia misja a kiedy zrozumiałem że jest to już wycofać się nie mogłem. Zrobiłem jakieś 80 % questów pobocznych i zajęła mi główna fabuła z tymi 80 % ok 45 h. Gra nie jest tak duża jak się spodziewałem ale.. przez te 45 h ANI RAZU nie nudziłem się. To chyba ważniejsze od wielkości. Ta gra to oficjalnie moje goty teraz po zakończeniu mogę to z czystym sumieniem powiedzieć. Wszystko w tej grze mi podpasowało. 

 

Świetna fabuła

Ciekawi towarzysza z naprawdę interesującymi i trudnymi historiami

Wspaniale rozegrany system reputacji. Na końcu 

Spoiler

możesz opowiedzieć się TYLKO z jedną stroną albo za żadną. Ja wybrałem opcje numer 2 i ona też miała swoje nieprzyjemne konsekwencje 

Ciekawe questy poboczne

Świat który chce się eksplorować i co chwila trafiamy na coś nowego. To nie jezioro z innej gry to żywy świat z ciekawymi zadaniami i sekretami. 

Twoje decyzje MAJĄ wpływ na świat. Przy napisach końcowych odkryłem że nawet najmniejszy dialog mógł mieć bardzo duży wpływ na kogoś

Gra w sferze audio (szczególnie muzyka i głosy) do końca trzyma równie wysoki poziom

Gra technicznie bez baboli. To nie state of decay 2 czy kingdom come tutaj mamy zero technicznych bolączek. PRzez te 45 h ani jeden crash czy bug mi się nie trafił. 

Gra jest PIĘKNA. Tak to izometryczny rpg ale wszystko od lokacji po ręcznie rysowane plansze spotkań z bogami to małe dzieła sztuki. 

 

Czy gra ma jakieś wady?

za krótka

 

Gra warta 179 zł gra warta nawet i 500 zł. Najwspanialsza przygoda jaką doświadczyłem w tym roku i za to tytuł mojego goty. Co za rok tyle hitów już wyszło a to dopiero maj. Ta gra bije historią nawet kingdom come i yakuze 6. Jeżeli ktoś z was tak jak ja szuka w grach innego świata z ciekawą historią to to jest gra dla ciebie.  

 

9+/10 plus znaczek jakości cda. POLECAM. 

[El Loco Chocko 2 029]

Jeszcze nie skonczylem, ale zapewne tez dosc daleko z historia jestem. Do jednej rzeczy bym sie jednak przyczepil.

LOADINGI!!!

No tyle ile czasu sie na nich traci to troszke żart imo.

[blantman 5 780]

Masz ssd? Bo kurde ja miałem maks 3-4 sekundowe loadingi przy wejściu wyjściu z budynku. To nie konsola i na ssd leci szybciutko 

[El Loco Chocko 2 029]

Gre mam akurat na zwyklym.

[blantman 5 780]

Godzinę temu, El Loco Chocko napisał:

Gre mam akurat na zwyklym.

To przenieś na ssd po tracis  dużo życia na loadingi a ja ich nawet nie zauważałem:)

[El Loco Chocko 2 029]

Teraz to juz oleje raczej. Ale niedlugo kolejnego ssdka kupuje to bedzie na przyszlosc.

@blantman swoja droga

Spoiler

robiles moze misje z takim smokiem w podziemnych lochach? jesli tak, to czy go uwolniles, czy tez zabiles?

no i kolejna misja, ta byla od palladyna, tez na koncu byl sporych rozmiarow stwor z mieczem, jak to sie zakonczylo u ciebie?

 

Edytowane 21 maja 2018 przez El Loco Chocko

[blantman 5 780]

Spoiler

Smok w podziemiach zaklinaczy fal uwolniony ale cześć jego duszy uwięziłem. Zadowoliło to i huan i smoka ale potrzeba było dużo w statystyce dyplomacji i chyba mistycyzmu (czy jakoś tak). 

 

Stwór z mieczem czy chodzi o krypty pod świątynia beratha? Jak tak to zostawiłem go w spokoju bo dyplomacja go przekonałem do pokojowego rozwiązania 

 

[El Loco Chocko 2 029]

Spoiler

Ahh to tak jak ja zalatwilem dwie sprawy. Ale bylem ciekaw co by bylo gdyby xD

 

[El Loco Chocko 2 029]

Uff skonczylem. Alez to bylo 60h. 

Jak @blantman juz pisal. Gra jest genialna i nie mialem czasu sie nudzic. Wrecz przeciwnie, syndrom "jeszcze jednej misji", obecny. 

Spoiler

Opowiedzialem sie po stronie Krolewskiej Kompani Martwego Ognia. Ciekawy twist byl gdy musialem zabic krolowa xD (that escalated quickly). 

Z Eothasem nie walczylem. Przekazal swoja moc jedemu z Bogow. A na kontynencie zapanowal pokoj. Choc pod silna reka Ruatani.