Pillars of Eternity (aka Project Eternity)

[messer88 6 429]

Godzinę temu, drozdu7 napisał:

No i Divinity 2 i Pillarsy 2 jak wyjdą na Xboxa

 

Divi 2 już od paru miesięcy jest dostępna na konsole 

[devilbot 3 681]

Ja jednak polecam ogrywać wrota baldura jedynkę, a potem dwójkę. Jedynka nie jest taka archaiczna ma mało tekstu, dużo mniej niż pilkarsy i jest dosyć krótka. Dwójka jest naturalnym rozwinięciem jedynki przenosimy postać i niektóre przedmioty, spotykamy te same postacie itp itd. No i grając całą sagę naprawdę fajnie widać postęp naszej postaci ze zwykłego leszcza rozwiązującego problemy z bandytami i kryzysy w kopalniach po półboga w BG2 walcząc ze smokami, demonami i przemierzając podmrok.

[drozdu7 2 696]

Hah wszedłem do tej pierwszej lokacji z dodatku z questem Oblężenie Crecośtam. I Ci dwaj pierwsi najemnicy tłuką mi całą drużynę masakra, a gram na niskim poziomie. Nie wiem czy to wina tego że mam słaby ekwipunek? 

Ktoś poradzi gdzie można zakupić dobry sprzęt ?

[devilbot 3 681]

@drozdu7

Ci najemnicy to dopiero przedsmak. Oblężenie Cragholt (jak i jego następstwo nieco później) to najtrudniejszy quest w grze. Jest to quest dodany razem z pierwszym dodatkim. Proponowałbym go robić totalnie na końcu po zrobieniu obu części Białej Marchii i obłowieniu się tam w itemki.

 

Albo zejdź na sam dół twojej twierdzy i zniszcz czające się tam zło (albo i nie?) i zgarnij loot. Lochy Caed Nua są w miarę proste tylko to na dnie może przysporzyć problemów.

 

Ja w przerwie świątecznej biorę Pillarsy 2 bo będą już kompletne i wyruszam na poszukiwanie przygody ale tytm razem na trochę wyższym poziomie trudności zacznę grać.

 

 

@blantman

A grałeś w dodatek do BG1 - Siege Of Dragonspear?

Ja jestem pod koniec i warto zagrać dla dodatkowych towarzyszy i żeby zobaczyć jakie cuda można zrobić z 20 letnim silnikiem gry. Zwłaszcza dungeony robią wrażenie. Fabuła to taka lajtowa przygoda nie jest to żaden przełomowy pomost między BG1 a BG2 jak to reklamował Beamdog, a solidna przygoda na około 15-20h rozgrywająca się właśnie pomiędzy tymi grami. Ja jestem zachwycony mimo wielu różnych opinii przeczytanych na necie. Odwiedza się fajne miejsca w tym most na którym zdradliwy Cyric zabił Bhaala, okoliczne ruiny itp.

Edytowane 30 listopada 2018 przez devilbot

[blantman 5 780]

Godzinę temu, devilbot napisał:

@drozdu7

Ci najemnicy to dopiero przedsmak. Oblężenie Cragholt (jak i jego następstwo nieco później) to najtrudniejszy quest w grze. Jest to quest dodany razem z pierwszym dodatkim. Proponowałbym go robić totalnie na końcu po zrobieniu obu części Białej Marchii i obłowieniu się tam w itemki.

 

Albo zejdź na sam dół twojej twierdzy i zniszcz czające się tam zło (albo i nie?) i zgarnij loot. Lochy Caed Nua są w miarę proste tylko to na dnie może przysporzyć problemów.

 

Ja w przerwie świątecznej biorę Pillarsy 2 bo będą już kompletne i wyruszam na poszukiwanie przygody ale tytm razem na trochę wyższym poziomie trudności zacznę grać.

 

 

@blantman

A grałeś w dodatek do BG1 - Siege Of Dragonspear?

Ja jestem pod koniec i warto zagrać dla dodatkowych towarzyszy i żeby zobaczyć jakie cuda można zrobić z 20 letnim silnikiem gry. Zwłaszcza dungeony robią wrażenie. Fabuła to taka lajtowa przygoda nie jest to żaden przełomowy pomost między BG1 a BG2 jak to reklamował Beamdog, a solidna przygoda na około 15-20h rozgrywająca się właśnie pomiędzy tymi grami. Ja jestem zachwycony mimo wielu różnych opinii przeczytanych na necie. Odwiedza się fajne miejsca w tym most na którym zdradliwy Cyric zabił Bhaala, okoliczne ruiny itp.

spróbuje może dokupię na wyprzedaży świątecznej 

[estel 806]

Z Siege of Dragonspear mozna przeniesc sejwa do BG2?

[devilbot 3 681]

Oczywiście i wiele nowych przedmiotów. Lista tych co się przeniosą jest na http://baldursgate.wikia.com/wiki/Importing

 

[drozdu7 2 696]

Przed rozpoczęciem dodatku gra poinformowała mnie że mam wysoki level i mogę zwiększyć poziom trudności. Oczywiście nie zmieniłem nic, a pomimo to ginę masakrycznie czesto ( postaci na 10 lvl). 

I już teraz wkurrfiayą mnie te loadingi po zgonie, bo trwają z dwie minuty..

Aaaaa, a tak przyjemnie byloo

[devilbot 3 681]

Bo loadingi rosną wraz z postępem w grze i jest to spowodowane tym, że gra autosejwuje, a wraz z postępem sejw zajmuje coraz więcej mega.

Ja też nie zwiększałem poziomu grałem na normal cały czas i w sumie było kilka potyczek ciężkich. 

W party kleryka daj Niezłomnego i steruj nim samodzielnie. To klucz do sukcesu. Też tanie jest powalenie ma ją je wojownicy np Edar, daj drugiej postaci jakiś pas żeby miała kilka użyć powaleń i działa to nawet na smoki powalonego przeciwnika da się lać.

Paladyn ze skillem Sacred Immolation rozpierdal wszystko. Ma go ta czarna laska. To najlepsza klasa do przechodzenia gry solo właśnie przez to.

[devilbot 3 681]

Z pillarsów 2 robią turn based bo divinity jest top sellerem a oni też chcą zarobić żałosne (pipi)a 

 

[Figaro 8 200]

Co jest żałosnego w dodatkowej opcji? Nie chcesz, to nie włączasz. Dżizas.

[devilbot 3 681]

Masz rację pisałem pod wpływem emocji.

[Gość]

Najgorsze jest to, że chcą zarobić na swojej pracy

[Sedrak 766]

Widzę, że tematy chyba martwy Zabieram się właśnie za ogranie wersji na PS4 (miałem już ponad 60 godzin, ale nic nie pamiętam i chcę odnowa). Co sądzicie o klasie enigmatyk?

[20inchDT 3 361]

Spędziłem wczoraj godzinę w edytorze na wyborze rasy i klasy, a dzis sam nie wiem czy chce grac taka postacią 

[Sedrak 766]

19 godzin temu, 20inchDT napisał:

Spędziłem wczoraj godzinę w edytorze na wyborze rasy i klasy, a dzis sam nie wiem czy chce grac taka postacią 

Największy problem. Chyba z 3 razy robiłem restart. A jaką postać zrobiłeś?

[20inchDT 3 361]

12 minut temu, SetoPL napisał:

Największy problem. Chyba z 3 razy robiłem restart. A jaką postać zrobiłeś?

Moon godlike + klasa nazywa się chyba Ci.pher. Pomimo że gram w polską wersję, to nie pamiętam tłumaczenia xD. Zrobiłem wczoraj restart jeszcze dwa razy, ale jednak wróciłem do tego combo, bo podobno wiecej opcji dialogowych ma ta klasa.

Edytowane 14 kwietnia 2020 przez 20inchDT

[Sedrak 766]

Enigmatyk. Polecam. Za(pipi)ista postać. Sam nią grałem i dokładnie masz dodatkowe opcje. Do tego  najlepiej grać pod pistolety i dużo zręczności. Szybciej nabijesz ta jego moc

Edytowane 14 kwietnia 2020 przez SetoPL

[20inchDT 3 361]

Nigdy nie byłem fanem systemu walki w tego typu grach. Jest za dużo opcji (czarów, umiejętności), a i tak pewnie większość to fillery, które albo są bezużyteczne, albo mają podobne efekty. Ogólnie straszny chaos i wolę podejście do walki w grach Larian. Jak wam się podoba fabuła w tej grze? Sprzędziłem z 8h, niedawno przejąłem fortecę, ale już mi się zaczyna rzucać w oczy jak autorzy próbują zagmatwać proste rzeczy, tak żeby brzmiało pseudointeligentnie.

[Sedrak 766]

6 godzin temu, 20inchDT napisał:

Nigdy nie byłem fanem systemu walki w tego typu grach. Jest za dużo opcji (czarów, umiejętności), a i tak pewnie większość to fillery, które albo są bezużyteczne, albo mają podobne efekty. Ogólnie straszny chaos i wolę podejście do walki w grach Larian. Jak wam się podoba fabuła w tej grze? Sprzędziłem z 8h, niedawno przejąłem fortecę, ale już mi się zaczyna rzucać w oczy jak autorzy próbują zagmatwać proste rzeczy, tak żeby brzmiało pseudointeligentnie.

Ja miałem w drużynie tylko maga i kapłana, którzy rzucali czary właśnie z tego samego powodu. I tak większość walk można na automacie wygrać tylko w cięższych trzeba mikro zarządzanie robić. Fabuła się rozkręca. Jest kilka wybór ciekawych. Im dalej tym lepiej, ale polecam grać jednociągowa. Ja zrobiłem raz przerwę po 60h i drugi raz musiałem od nowa zaczynać,.

[20inchDT 3 361]

Mmm, ale dobrze mi ta gierka robi. Wkurzyłem się trochę, że tak zyebanie lockują frakcje bez ostrzeżenia. Chciałem współpracowac z rycerzami tygla, a przez to, ze wzialem questa od dwunastki (courvva, tylko wziąłem, a nie skonczyłem!!!), to mi już nie ufają  To samo z Doemenelami. Obronilem tego handlarza, a cala frakcja z automatu jest wroga.

[Sedrak 766]

9 godzin temu, 20inchDT napisał:

Mmm, ale dobrze mi ta gierka robi. Wkurzyłem się trochę, że tak zyebanie lockują frakcje bez ostrzeżenia. Chciałem współpracowac z rycerzami tygla, a przez to, ze wzialem questa od dwunastki (courvva, tylko wziąłem, a nie skonczyłem!!!), to mi już nie ufają  To samo z Doemenelami. Obronilem tego handlarza, a cala frakcja z automatu jest wroga.

Miałem dokładnie to samo. Też chciałem dla Tygla i skończyłem z dwunastką

[20inchDT 3 361]

50h za mną. Obawiam się, że mogę nie dostać grand i legendary adventures  Co za debile zrobili to losowe i dali za to achievementa.

[estel 806]

Grasz tym (nene)herem? Bo ja zawsze gram magami, ale zastanawiam się nad (nene)herem ze względu na dodatkowe opcje dialogowe. Dużo tego jest?

[20inchDT 3 361]

@estel Robię wszystko co jest dostępne w tej grze i do tej pory trafiłem tylko na jedną opcję dialogową dedykowaną dla enigmatyka. Nie wiem czy inne klasy mogą czytać z dusz żółtych npc, bo jeżeli tak, to nie widzę za bardzo benefitów wybrania tej klasy. Oprócz super umiejętności, które nie wymagają odpoczynku do ponownego uzycia, tak jak to jest w przypadku maga.

 

Kolejna rzecz której nie zauważyłem przez dużą część gry - staty z itemów nie stackują się To i podział na życie i wytrzymałość średnio mi się podoba.

Edytowane 11 maja 2020 przez 20inchDT