Mustang 1 777 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Mama odebrała dzisiaj nowego Yarisa, którym też się czasem będę woził. Jeden z ostatnich egzemplarzy sprzed liftu. Na razie traktowałem go delikatnie, niech się dotrze. 1.0 szału nie robi, ale wypada porównywalnie od Fiatowskiego 1.2. Kilka koni więcej, kilkadziesiąt kilo mniej, przy tak małej mocy coś tam pewnie daje (chociaż na papierze moment słabszy). Dobra widoczność, może minimalnie lepsze wyciszenie niż Grande Punto, ale trzycylindrowy silnik głośniejszy. Nieco wyższa pozycja za kierownicą. W końcu radio z USB i AUX. Plus czystość i zapach nowego auta, zawsze na plus. Muszę przejechać się gdzieś dalej, przyzwyczaić i przetestować bardziej układ jezdny. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Ja dzisiaj byłem w salonie Dacii obczaić tego nowego Dustera i... było warto. IMO to w środku zupełnie inny samochód niż ten przedliftowy Duster. Wygląda to wszystko naprawdę nieźle, chociaż nadal trochę bawi to, że za podłokietnik trzeba dopłacić i w żadnym egzemplarzu w salonie go nie było No ale podpytałem i za 65 tysi można dostać najlepszą wersję wyposażenia z napędem 4x4 (i podłokietnikiem! ). No naprawdę spoko. Idę się jutro przejechać z ciekawości. Szkoda tylko, że gama silników jest taka skromna, bo dwa takie sobie benzyniaki i jeden diesel to trochę mało. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Niektorzy nie lubia podłokietników i je odginaja zawsze do tyłu, więc dla nich spoko, samochód dzięki temu jest tańszy. Mama odebrała dzisiaj nowego Yarisa, którym też się czasem będę woził. Jeden z ostatnich egzemplarzy sprzed liftu. Na razie traktowałem go delikatnie, niech się dotrze. 1.0 szału nie robi, ale wypada porównywalnie od Fiatowskiego 1.2. Kilka koni więcej, kilkadziesiąt kilo mniej, przy tak małej mocy coś tam pewnie daje (chociaż na papierze moment słabszy). Dobra widoczność, może minimalnie lepsze wyciszenie niż Grande Punto, ale trzycylindrowy silnik głośniejszy. Nieco wyższa pozycja za kierownicą. W końcu radio z USB i AUX. Plus czystość i zapach nowego auta, zawsze na plus. Muszę przejechać się gdzieś dalej, przyzwyczaić i przetestować bardziej układ jezdny. to fajnie, w czym możemy pomóc? 1 1 Cytuj
Mustang 1 777 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Wpisałem się w nastrój. Podłokietnik fajny w trasie, do niczego w mieście. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 U mnie na odwrót, w mieście, szczególnie w korku i parkingu, mam łokieć oparty. Bez podłokietnika zawsze mi jakoś pusto z prawej strony. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Ja wole podłokietnik, ale zdarza mi sie przejechac 400km i zauważyć na koncu że zona go odgięła do tyłu. Cytuj
QBH 246 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Nie no, podłokietnik musi być. Chociaż ja nie mam ; (. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Milan, bierz Yeti Clarkson zrobil fajny test tego samochodu w S16E01 Top Gear. niepelny test masz na yt: Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Ale Yeti w podobnym wyposażeniu, co Duster wyjdzie sporo droższy. Cytuj
Mustang 1 777 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Rany, Yeti jest zdecydowanie lepszy (chociaż niekoniecznie mniej awaryjny), ale droższy. Albo jest kasa albo nie. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 banny, może napisz o co chodzi a nie jak tchorzliwa fretka minusujesz mnie za posty w dziale samochodowym. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Niemiły dla Mustanga byłeś. Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 13 czerwca 2014 Opublikowano 13 czerwca 2014 Podłokietnik bezapelacyjnie. Fajnie jak fotele dobrze trzymające na boki są lecz jeśli niekoniecznie to zawsze na bodłokietniku można się podeprzeć. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 (edytowane) co ty nie powiesz milanku, stac Cie na wiecej przeciez; ludzie staraja sie podpowiedziec, a Ty tak reagujesz, nieladnie... swoja droga yeti strasznie brzydki eot z mojej strony Edytowane 14 czerwca 2014 przez Banny Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 No ten Yeti, to tak jak Milan pisał, taki dostawczak bardziej niż SUV Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Post pod postem ale, tak jak pisałem, byłem dziś pojeździć tym nowym Dusterem i... wow, nie tego się spodziewałem po obcowaniu z tym poprzednim. To zupełnie inny samochód - tak w zasadzie to poprzednia generacja Nissana Qashqaia, tylko w innym opakowaniu (nawet przynajmniej jeden z silników jest ten sam, ale o tym za chwilę). Wnętrze poprawiło się niesamowicie, ale o tym już pisałem wcześniej. Z zewnątrz to nadal bardzo ładny samochód. Prowadzi się bardzo dobrze, układ jest precyzyjny, nie zauważyłem żadnych luzów. Jeśli o ergonomię chodzi to nie podoba mi się umiejscowienie panelu dotykowego - jak dla mnie jest zbyt nisko. Co do silnika - ja jeździłem dieslem, który pracował bardzo fajnie (warto tu wspomnieć o bardzo dobrym wyciszeniu wnętrza), a dostępne są jeszcze 2 benzyniaki: - 1.2 125KM, turbodoładowany oczywiście - podobno bardzo podobny do tego diesla, nie da się wziąć z nim napędu 4x4, nie gazują go oczywiście - 1.6 108KM - od słowa do słowa wyszło, że to jest dokładnie ten sam silnik, który montowany był w Nissanie Qashqaiu i tam miał 114KM mocy. Od razu ostrzegam - ten silnik w tym samochodzie to dramat, a podczas wyprzedzania pewnie można zrobić sobie herbatę. Pisałem tu o nim swego czasu po objeżdżaniu Nissana. Naprawdę nie polecam go - IMO to idealny przykład silnika źle dobranego do tak ciężkiego samochodu tej klasy. Poza tym bardzo spoko, ogólnie wszystko wydawało się w tym aucie fajne, aczkolwiek nie da się zauważyć, że cena o 10 tysi niższa w stosunku do np Kii nie bierze się z powietrza. Oszczędności widać gołym okiem (głównie plastiki, ich jakość, ogólna 'toporność' wnętrza), ALE nadal jest IMO całkiem dobrze. No i wychodzi, że za 66 tysi można mieć najwyższą wersję wyposażenia z benzyniakiem 1.2 i wszystkimi dodatkami poza pakietem OffRoad. Ogólnie, Milan, na Twoim miejscu, jeśli podoba Ci się ten samochód i dobrze Ci się nim jeździ, brałbym za te pieniądze. Naprawdę spoko fura. Tylko jakbyś decydował się na tego benzyniaka 1.6 to koniecznie się nim najpierw przejedź. Jak nie będą mieli w salonie to idź do innego, albo nie wiem, niech sprowadzą. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Teraz pytanie, jaki silnik mieli w Rodzinka.pl, bo to może okazać się kluczowe dla Milana. 1 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 1.2 turbo [*] Quo vadis motoryzacjo... Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Downsizing, Panie. Swoją drogą, jaki jest sens kupować suva bez AWD? Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 No SUV to z założenia miejskie auto, więc z tym 4x4 bym się tak nie rozpędzał, że konieczne. Jak Milan chce jeździć tym na budowę to by się przydało oczywiście, no ale ten benzyniak 1.6... Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Podejrzewam, że Fiat Panda 4x4 lepiej smigalby po budowie niz Duster/Sportage/inne plastikowe suvy. Milan kup Lade Nive, tysiace lesnikow nie moze sie mylic. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 No ja nie wiem, raz w życiu jeździłem po lesie - jak drogę pomyliłem Ale Milan coś mówił, że na budowach Duster jest bardzo popularny. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 No ja akurat sporo po lesie jeździłe i napęd AWD i wysoki prześwit to bardzo przydatna rzecz. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.