Tommo 1 003 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 ostatnio w pracy rozmawiałem z kolega na temat nowego auta i coś wspomniałem, ze decydujac sie na audi nie muszę sie martwic o rdzę a on: no i widzisz, nie ma to jak niemieckie auta, tylko audi i volsfagen-właściciel srebrnego passata b5 kombi Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 (edytowane) Własnie o tym mówie. Kolo kupi passata i mentalnie wierzy ze to to samo co a4 albo bmw3. Smutne. Tez mam kumpla z b5. Oczywiscie prawilnie kombi tyle ze granat. Jechałem kiedys nim. Ale on tak kocha tego passata ze nie mialem serca mu powiedziec ze w porównaniu do mojej 156 prowadziło sie jak gó.wno obe.srane. Za to szwagierek kupił niedawno a4 i tutaj juz było czuc poziom wyżej niz alfina. Ta blacha , te wyciszenie. Edytowane 8 listopada 2015 przez kanabis Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 ja z grupy vw moglbym miec dwa samochody: pejton i passat cc przedlift Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 (edytowane) przecież audi to koncern vw. Ja oczywiście sobie delikatnie żartuję bo fanem vw nie jestem i nigdy nie będę bo to nie są auta które można kochać, są żeby jeździć. Czy audi aż tak bardzo stoi wyżej od vw? dyskutowałbym, to praktycznie to samo. A ja tych 12 tyś wydanych na 15 letniego vw póki co nie żałuję. Brat miał np. alfę 147 po lifcie i powiedział że nigdy więcej, miał ją z miesiąc i sprzedał w ch.uj. Zależy jak trafisz. tak w ogóle to nie ma już czegoś takiego jak niemiecka doskonałość bo czy to audi czy bmw psują się jak każde inne. Audi a6 c4 2.5tdi to była niemiecka doskonałość. Edytowane 8 listopada 2015 przez D.B. Cooper Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 No gdyby za darmo dawali to tez bym mógł miec. Szczegolnie pejtona. Opier.doliłbym ten wygladajacy jak passat xxxl badziew i kupił jakąs wypasną beta albo audi za taka kase. przecież audi to koncern vw. Ja oczywiście sobie delikatnie żartuję bo fanem vw nie jestem i nigdy nie będę bo to nie są auta które można kochać, są żeby jeździć. Czy audi aż tak bardzo stoi wyżej od vw? dyskutowałbym, to praktycznie to samo. A ja tych 12 tyś wydanych na 15 letniego vw póki co nie żałuję. Brat miał np. alfę 147 po lifcie i powiedział że nigdy więcej, miał ją z miesiąc i sprzedał w ch.uj. Zależy jak trafisz. Miał tą alfe w dizlu czy benzynie? Bo obstawiam ze to drugie. Zmartwie cie ale passaty w benzynie to takie samo gów.no jak alfy w benzynie. Nie oszukujmy sie. Tez w sumie nie mam nic do vw ale napewno nie stawialbym tego obok audi czy bmw. Ot taki porzadny wóz , nic wiecej nic mniej. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 tyle ze akurat pejton >>> 7er czy a8 jesli chodzi o komfort jazdy zje,bali niestety z wygladem, bo wyglada jak passat na sterydach Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Z komfortem sie zgadzam. Ale sorry nie wierze ze za takie hajsy ktos wybierze wlasnie tak wygladajacy , co prawda w srodku luksusowy wóz kiedy moze kupić minimalnie mniej komfortowe ale wiadomo jak wygladające a8 czy siódemeczke Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 tak miał benzynę, ale tam nie chodziło o silnik tylko o elektrykę, nawiewy itp. Nie zmartwisz mnie kabi bo silnik 1.8t który posiadam jest jednym z lepszych benzynowych silników tamtej ery. i też szukałem audi, a4 b5 też z 1.8t, trafiła się bora. Porównując te samochody nie czułem się jakoś bardziej komfortowo w audi, ot zwyczajnie tak jak w vw. Nie wiem jak jest teraz i to nie będzie prędko mój problem. ale dobra nie zachwalam bo zaraz idę odpalić i lepiej nie zapeszać i będę cisnąć aż turbo będzie świszczeć Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 (edytowane) No moj tez nie tym bardziej ze nie mam zamiaru zmieniac ani na 159 ani na GT. Zostaje przy 156 az padnie. Bede ją odpicowywał. Postanowilem W 159 wogóle mi sie nie podoba linia. No ale ten przód gad demet A GT jest po prostu za mała , Kabi sie starzeje bedzie niedługo rodzine zakladal. W vw napewno nie bede sie bawił a audi czy bmw rocznikowo które mnie jarają , no cóz po prostu mnie nie stac a w kredyty nie mam zamiaru sie bawić. No ale na pocieszenie kupie sobie MX5 na lato Edytowane 8 listopada 2015 przez kanabis Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 jaki jest najlepszy okres na sprzedaz/kupno samochodu? Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 jak zaczyna się sypać i konczy się termin badań/ubezpieczenia Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Nie wiem kiedy jest najlepszy, ale najfajniejszy na kupno to dla mnie późna wiosna/wczesne lato. Można się nowym autem nacieszyć, pojechać zaraz na wakacje albo po prostu gdzieś pojeździć wieczorkiem. Odbierać nówkę w zimie i od razu oszpecić ją błotem pośniegowym to straszna lipa musi być. Cytuj
Gość osiol Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Niemieckie auta są dobre, ale drogie, zaś te niedrogie są niedobre albo nieniemieckie. Polak chce dobre, niedrogie i niemieckie. Polak jest głupi. I ściągają te umęczone szroty na potęgę, z 400 tys. na 200 cofnięty, progi rdzewieją, to nic, lekko puknięty, co tam, Niemiec na milion kilometrów projektował, to jeszcze drugie tyle przejedzie. A może akurat trafiłem na okazję? Che, che, kupują te jełopy umęczone szroty, a mnie się taka lalunia trafiła. Chociaż, czekaj, lampka od DPF-u się pali, ale to u tłumikarza wytnę i będzie stan kolekcjonerski. Nie żal mi. Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Sie panowie widze troche zapedziliscie z tym komfortem pheatona, nie jest tak dobry jak w s-klasie czy a8. Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 O włacha zapomniałem ze jeszcze jest SS klasa <3 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Ja z takich limuzyn to miałem okazję tylko jechać Lexusem LS '09. Siedziałem z tyłu i było mi smutno jak już musiałem wysiadać. 1 Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 Ja jechałem s klasą ale była starsza ode mnie wiec nie zrobiła na mnie wrazenia. Choc porównujac auta wlasnie z jej czaśów czyli czaśów mojego dziecinstwa to musiał byc w tamtych latach kosmos. Panie przycisków tyle ze palców nie starcza Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 8 listopada 2015 Opublikowano 8 listopada 2015 LS i Ska sa najbardziej komfortowe i kanapowe, odstaja pod tym wzgledem od 7er i A8, ktore jednak probuja byc bardziej dynamiczne. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 (edytowane) https://photos.google.com/share/AF1QipP8iJoY1PYX9HGmiOZlWrHiUFx4hA_UXtKPnJXJvtxEjuLBdDazZMJXc3k0czy1TQ?key=RlJSU0RvVWx0RkN6cV9RVVF2MnJRd3dPUVFSMFFR troche pomodzony, ale bez turbo i ic. 8k chce (+ musialbym dorzucic z 2,5k na czesci). podobno w miare zdrowa buda. po zdjeciach pojechalibyscie ogladac? Edytowane 9 listopada 2015 przez Qvstra Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 jakbym startował amatorsko w zawodach drifterskich i szukał samochodu to pewnie bym podjechał, ale jakbym był fanem japońskiej motoryzacji i szukał fajnego klasyka to raczej nie Cytuj
Sowaa 27 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? Cytuj
Gość osiol Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 C4 - THE ALTERNATOR STORY GOES ON Pchałem, nie polecam, ale design świetny. Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto? audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to 1 Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Moze jest stary , ma 40 lat albo coś. Albo jest kobietą. Cytuj
Sowaa 27 Opublikowano 9 listopada 2015 Opublikowano 9 listopada 2015 Jeżdżę Fiatem Punto II z 2000 roku. Wszystko spoko poza sypiącą się blachą i durnymi rozwiązaniami w stylu alternatora znajdującego się na dole auta. To moje pierwsze auto, całkowity golec, więc myślę, że na wiosnę czas spróbować puścić je dalej w świat i kupić coś odrobinę lepszego, a przynajmniej wyposażonego. Budżet jakim będę wtedy dysponował to 15, maksymalnie 16 tysi. Biorę pod uwagę Hondę Civic VII i Citroena C4. Myślałem jeszcze nad Grande Punto ale priorytetem jest dla mnie trwalsza blacha i brak głupot, które niestety występują w Fiatach i drażnią. Chcę coś co będzie trochę większe od tego czym jeżdżę i żeby w miarę wyglądało. Nie interesują mnie sportówki, bo często podróżuję w 3-4 osoby a więc zawsze poszukuję czegoś z 5 drzwiami, tak więc w grę wchodzą tak zwane auta "rozsądne", byle bez paskud rodem Thalii i innych . Co sądzicie o wymienionych autach i co jeszcze polecilibyście z tego segmentu? lel typie 15 k golda to juz calkiem fajna kwota na autko a Ty chcesz brać jakies obesrane grande punto? audi/bmw/lexus/mercedes to moje propozycje przemysl to Typie czaisz to, że potem nie będzie goldzika na utrzymanie tego dupowozu sprowadzonego od Helmuta z Niemiec? Szukam rozsądnego auta a nie pussy magnesu Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.